hupon
-
Liczba zawartości
712 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Zawartość dodana przez hupon
-
Ale widzę, zakręt w prawo został .
- 13 129 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
Pozwolę sobie zacytować. Może nie za darmo, ale jednak jest (za około 210 E) - Szczyrk + 5 dni na Słowacji do 25 grudnia. I nie czujemy się nadrasą (po prostu ktoś chce zainwestować i zarobić), a do tego trzeba nakłonić (ceną) klienta (narciarza), żeby kupił karnet (produkt). Nie podejrzewam Słowaków o działalność charytatywną.
-
Wydaje mi się, że gondolach ze Szczyrku jest szersza szczelina i można złożyć dwie deski razem (jak narty) i wtedy pojemność wyniesie 4 deski i 10 par nart. A w wagonikach z Ischgl szczeliny są węższe, ale są 4 i wtedy deski są osobno.
-
Proponuję stworzyć dział: WRÓŻBIARSTWO
-
Byłem dwa lata temu (około 15 grudnia), obok tras zielono, ale stoki naśnieżone i przygotowane perfekcyjnie. Jeżeli radzisz sobie na czarnych, to polecam Sylvestra, Herrnegga i Piculina. Oprócz Kronplatzu byliśmy też w Speikboden i Klausbergu, a spaliśmy tu http://www.achmueller.com/en
-
Niektórzy z forumowiczów chyba mają alergię na autobusy . Ja na ten sezon plan mam taki: samochodem z domu o 7;20, pod gondolą o 7:40, przebieram buty, busem 2 przystanki pod wyciąg na Skrzyczne, tam trochę pojeżdżę, potem przez Małe Skrzyczne do Czyrnej, następnie Solisko, Juliany i koło 16-ej na parking i do domu. I tak od grudnia do marca (z przerwą na Zillertal), a może i kwietnia (jeśli klimat pozwoli - dawno temu kończyłem na Golgocie 26 kwietnia).
-
Pamiętam ją z "ery ołówków" - Hagan SL 200 cm .
- 13 129 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
Masz jakieś "przecieki" z COS-u , że nie będzie zjazdu od Jaworzyny do Szczyrku, czy to tylko twoje domysły ? I jeszcze jedna "ciekawostka" - sporo narciarzy może się zdziwić (niemile) na Julianach (niebieska 10) - zwłaszcza po ok. 100 metrach, kiedy niebieska przechodzi w czerwoną (na "starych" mapkach była czerwona, chyba, że "coś przeprofilowali" ).
- 13 129 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
Szczerze mówiąc, to nigdzie nie spotkałem się z możliwością wsiadania na górnej stacji wyciągu krzesełkowego z nartami na nogach i wysiadania (zjeżdżania) na dolnej (chyba, że cię źle zrozumiałem, bo z nartami w rękach wysiadałem wielokrotnie - głównie w Szczyrku i wtedy śnieg byłby przeszkodą). A może chodzi o wsiadanie - to wtedy: Wiesiu i Zenek.
-
Ja mam trochę dalej - startuję o 7:10 i jestem o 7:30
- 13 129 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
W Dolomitach prawie jak Szczyrku (z inwestycjami). Canazei (Alba-Ciampac) http://www.funivie.org/cantieri/displayimage.php?album=461&pid=28170#top_display_media Arabba (Vauz-Pordoi) http://www.funivie.org/cantieri/thumbnails.php?album=447 Selva Gardena http://www.funivie.org/cantieri/thumbnails.php?album=428
-
http://www.austria.pl/hotele/viehhofen/apartamenty-pamina.xml Z Salzburga około godzinę jazdy ( region Saalbach... ), spałem tu dwa razy, w 18/19 połączenie z Zell am See gondolą i trasą (w tym sezonie do połowy) http://www.skionline.pl/stacje/nowosci-w-zell-am-see-kaprun-w-sezonie-2016-2017,newsy,7052.html Około 500 zł za osobę za tydzień (w zależności od miesiąca), ja kupowałem przez Neckermanna, poszukaj jeszcze w Leogang (ktoś z forumowiczów chyba pisał). Andrzej
-
W rejonie Val Gardeny (Ortisei - St.Ulrich) byłem w marcu 2014, a spałem tu: http://www.residencemagdalena.com/en/Default.asp. Polecam trasę Seceda - ok. 10 km (ale wyjazd na górę pierwszą gondolką, bo potem dużo ludzi), no i Gardenissimę do St. Christiny i potem kretem do wyciągu w rejon Saslonga. Stamtąd możesz pociągnąć na Belvedere. Rejonem w pobliżu St.Ulrich, gdzie jest zdecydowanie mniej ludzi jest Alpe di Siusi i Monte Pana (do którego dostaniesz się z okolic Saslonga - Ciampinoi, albo z St.Christiny, ale do wyciągu trzeba podejść z buta parę minut. A ja w nadchodzącym sezonie - Szczyrk (prawie za rogiem ), w styczniu może jakaś 4-dniówka w zasięgu 6-7 godzin jazdy z BB, a w marcu Zillertal.
-
http://www.skiresort.info/ http://www.bergfex.at/
-
Na pewno wybiorę się na "oględziny" (Skrzyczne, Małe Skrzyczne, Solisko, Pośredni) późną jesienią, kiedy wszystkie wyciągi przewidziane na nadchodzący sezon będą gotowe .
-
Z tego co widzę, to w grudniu będę musiał w kasie zabrać mapkę ośrodka, bo się zgubię .
-
A może w grudniu w skarpetach z parkingu do gondoli (daleko nie będzie) ? Młodszym forumowiczom (stażem) przypomnę, że w zamierzchłych czasach (będę strzelał - 8 lat temu, za Richtera) miało stanąć krzesło (" z demobilu") z Czyrnej na Halę Skrzyczeńską (jeżeli się mylę z lokalizacją, to proszę poprawić, nie mogę znaleźć w starym forum). To krzesło nawet już leżało pod płotem Czyrnej. I wydaje mi się, że panowie SB i MB (dawniej Figo) zobowiązali się, że pójdą z nartami w skarpetach z parkingu pod wyciąg. Oczywiście teraz nie ma powodu do robienia zakładów, bo widać jak wszystko rośnie, ale wtedy, jak się słyszało buńczuczne zapowiedzi p. Richtera o świetlanej przyszłości SON-u, to nawet o "krzynkę" wody ognistej można się było założyć ,że nic z tego nie będzie .
- 13 129 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
No i teoria spiskowa poszła się paść .
-
A ja zakładam taką sytuację - pociągiem z Warszawy do B-B, a potem autobusem do Szczyrku przyjeżdża pan Kowalski. Idzie z bagażami do pensjonatu, rano podjeżdża do Czyrnej, kupuje 6-o dniowy karnet, kończy jeździć o trzeciej, wkłada narty, kije i kask do szafki, zabiera ze sobą buty (ma swoją suszarkę, albo suszy buty w narciarni w pensjonacie, chyba że szafki będą ogrzewane i wentylowane, to buty też zostawi). Dzięki temu nie będzie musiał dwa razy dziennie nosić i wozić w autobusie nart. Naoglądałem się takich obrazków w tym roku w Serfaus - ludzie rano przyjeżdżają Dorfbahnem (metrem), idą do szafek, wyciągają buty, przebierają się, biorą narty i do wyciągu. My nie korzystaliśmy, bo jeździliśmy w różnych miejscach. https://www.serfaus-fiss-ladis.at/en/winter/ski-depots
- 13 129 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
Dzisiaj wycieczka z juniorem i seniorem (85 lat). Na Chopoku byłem ostatnio jakieś 15 lat temu i po takiej przerwie inwestycje robią wrażenie (zwłaszcza wyciągi na szczyt z obu stron).
-
Nie odważyłbym się powiedzieć Słowaczce lub Czeszce zdania ze słowem "szukać". Do mojego kolegi w latach 80-tych przyjechali znajomi z Brna, którzy chcieli zrobić zakupy, ale kiedy usłyszeli, że "poszukamy w sklepie" nastąpiła konsternacja, bo nie mogli zrozumieć co ma wspólnego z zakupami "pie...nie się w piwnicy" . Na szczęście szybko wyjaśniło się, że koledze chodziło o "hledanie v obchode".
-
Nie, nie skłamali (nie doprecyzowali tylko, że na dwóch "kupach" - koło "fabryki śniegu" i za tunelem), a wystarczyło napisać, że przy odpowiedniej temperaturze wystarczy śniegu do bezpiecznej jazdy. Gdyby było 3 metry śniegu, to orczyki (liny) byłyby poniżej poziomu trasy. Do bezpiecznej jazdy wystarczy 30 cm twardego, "sztucznego" śniegu o czym przekonałem się "naocznie" np. na Kronplatzu na początku sezonu w grudniu - zatrzymałem się przy krawędzi trasy, wszedłem na trawę (bo tylko na trasach był śnieg) i okazało się, że sięga do połowy łydki (ok. 30 cm) i przez 6 dni nie narzekałem, że przydałoby się 3 metry śniegu. Może się niektórym narażę, ale nadmiar śniegu (świeżego) przeszkadza (chyba, że ma się pod butem 118 mm )
-
Co do Beskidu (BSA) - trochę więcej rozsądku. Ja akurat znam tę górkę sprzed przebudowy i nie przypominam sobie, aby nowy inwestor zmienił parametry tej górki (nie dosypał kilkuset metrów, nie zmienił profilu) - to dalej jest ta sama górka ! Oczywiście są różnice - nowy wyciąg, ratraki, naśnieżanie, restauracja, imprezy. Nie wiem czego oczekiwali narciarze, którzy się zawiedli (zwłaszcza w dobie internetu - są tam informacje o położeniu nad poziom morza, różnice wysokości pomiędzy dołem a górą, mapki). Nie należy wierzyć we wszystko, co nam przedstawia sprzedawca (3 metry śniegu - bo gdyby tak było, to jadąc do góry moglibyśmy dotknąć nartami śniegu, niebieska trasa - na pewno nie zabrałbym na nią kogoś, kto słabo jeździ). Jeżeli wybieram się w miejsce, gdzie nigdy nie byłem (zwłaszcza na narty) szukam wszelkich informacji - mapki, filmy, opinie, i przeważnie jest tak, że jak zaczynamy jeździć i mówię, że za tym zakrętem będzie bardzo stromo, albo tu nie hamujcie, bo potem jest płasko, to nikt mi nie wierzy, że jestem tu pierwszy raz . Kilka razy zdarzyło mi się cierpliwie tłumaczyć, jak dostać się z Hali Skrzyczeńskiej na Juliany, z Julianów do Czyrnej, a także wyjaśniać dlaczego nie da się przejechać z Małego Skrzycznego na Skrzyczne bez mocnego używania kijków , chociaż w odwrotną stronę jest to możliwe.
-
Jak daleko sięga to "nigdy" ? Jeżeli ostatnich 8-10 lat, to mogę się zgodzić, chociaż zdarzyło mi się czekać na Jaworzynce 15-20 minut żeby wyjechać na Skrzyczne (przed modernizacją). A jeżeli chodzi o prehistorię (10-30 lat wstecz, to można było i z 30 minut czekać w jakąś ładną sobotę - miałem tak raz, kiedy wracałem do domu po 9-ej).
-
No właśnie, kiedy zaczynaliście i kiedy kończyliście sezon w Polsce (oprócz Kasprowego, korzystając z wyciągów) ? Sezon 96/97 - start 20 listopada, koniec 26 kwietnia (Golgota w Szczyrku), ale od początku stycznia do połowy lutego było cienko ze śniegiem).
