Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

artkas

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    226
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez artkas

  1. O tak właśnie. I dlatego należy złożyć wniosek do moderatora o nałożenie bana przynajmniej kilkudniowego dla kolegów johnny_narciarz i marboru za zbyt dobre relacje z wyjazdu i uporczywe męczenie nimi innych forumowiczów. :biggrin: Im więcej czytam i oglądam tym bardziej przekonuje się, że muszę znajomych skuteczniej namawiać do odwiedzin tamtych rejonów, co by samemu doznać tych rozkoszy :angel: :cheerful: Ale póki co czekam na kolejny dzień i kolejne Wasze sadystyczne relacje.
  2. Co do warunków w Polsce to polecam Ci ten wątek: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/19358-Polska-warunki-narciarskie-14-15?p=214370#post214370 A jeśli chodzi o lokum w Korbielowie to podpytaj kolegi gregor_g4 tu z forum, może coś doradzi.
  3. Ad.1 Ludzi jak na zdjęciach - niewiele. Przez cały dzień nie staliśmy dłużej niż minutę do żadnego wyciągu, a z reguły z marszu szło, na trasach też można się czuć swobodnie. Ad.2 Jak byliśmy wszystkie czynne trasy przygotowane były bardzo dobrze i na koniec dnia ich jakość była niewiele gorsza niż rano, żadnych przetarć, lodu, muld itp. Jak jedziesz na weekend to masz szanse na świeży śnieg, napisz później jak było.
  4. Jako, że słońca nigdy za dużo i ten dzień zaczął się od upewnienia czy za oknem niebo jak w prognozach. Wszystko się zgadzało więc szybkie śniadanko, pakowanie i znów kierunek Słowacja. Tym razem bliżej, bo do Ski Bachledovej mieliśmy ok. 20 km. Na miejscu miły pan nas pokierował do miejsca na bezpłatnym parkingu, zresztą bezpłatne były też wszystkie wcześniej przez nas odwiedzone, skierował do kasy, gdzie znów nas bardzo uprzejmie obsłużono. Kupujemy karnety na kolejny dzionek i chwilę później jedziemy do góry. Krzesełko trzyosobowe do najszybszych nie należy, ale jak już dotarliśmy na górę widok wywołał na twarzach kolejnego banana Trasy ośrodka rozchodzą się na trzy strony świata, testujemy wszystkie po kolei. Każda z nich ma inną charakterystykę przez co ośrodek dużo zyskuje na urozmaiceniu. Na wszystkich jeździ się bardzo przyjemnie, bez kolejek i tłumów na stokach. Nowe trasy przy orczyku szerokie i równe jak stół, świetne do doskonalenia techniki. 3 i 4 przy czteroosobowym krześle z zakrętami, przy lesie, ze zmiennym nachyleniem, 1 długa, momentami płaska, ale za to z niezłym widokiem. Warunki śniegowe przez cały dzień bardzo dobre. Mieliśmy też mały przestój w czasie lądowania helikoptera po wypadku narciarki, którą skuter z toboganem z dołu stoku transportował na miejsce lądowania. Akcja szybka, sprawna chociaż chyba na szczęście nieczęsta w tym ośrodku, bo zainteresowanie nią - również obsługi - było spore. W przerwach między zjazdami można też sympatycznie odpocząć i przekąsić co nieco w przyzwoitych cenach i pozjeździć trochę inaczej Kolejny bardzo fajnie zorganizowany ośrodek dla całych rodzin. Bardzo pozytywnie odebraliśmy miłe nastawienie wszystkich Słowaków tam pracujących - od parkingu, przez kasę, po obsługę w barze i raftingu. Z chęcią tam wrócimy jak będziemy w okolicy, aż żal, że te dni tak szybko płyną.
  5. A zęby już naostrzone? :biggrin: Daj mi parę minut.
  6. Tak jak pisze Plywak 5 i 6 to właściwie jedna trasa delikatnie rozdzielona i to dla ich górnej części przydałaby się jakaś alternatywa, bo tam po południu warunki były bardzo trudne. Dwie trasy to zaczynają się kawałek powyżej górnej stacji krzesełka na Cucoriedky i potem przechodzą w 3 i 4. Notabene czerwień 5 i 6 (raczej wiśnia) to zupełnie inna czerwień niż 3 i 4 (pomarańcza) A na niebieskich jest kilka wariantów zjazdu i czasem jest płasko, ale bez kijkowania spokojnie można zjechać, co na swoich filmikach niedawno pokazał dymek12, gdzieś tu na forum.
  7. No to euro kupione więc ruszamy na podbój stoków słowackich. Naszym celem jest Tatrzańska Łomnica, a że byliśmy tam kiedyś latem ciekawi jesteśmy jak góra wygląda w zimie. Dojazd szybki, bezproblemowy, z Białki to trzydzieści parę kilometrów. Jesteśmy na miejscu przed 10, gdzie po szybkim przebranku wita nas taki widok pod krzesłem Dalej widoki są już tylko lepsze Stoki leżą od południowej strony przez co patrząc na góry słońce mamy za sobą, a więc oświetla nam ono całe pasmo nie oślepiając przy okazji. Wrażenia wizualne wyśmienite Po paru zjazdach dolnymi trasami ruszamy na czarną z Łomnickiego Siodła na górze widok mamy taki i dalej na dół i z taką pogodą, niebem bez chmurki i lekkim mrozikiem, i widokami do końca dnia Po całym dniu byliśmy mega zadowoleni od najmniejszej 3-latki do najstarszych wielolatków, śmiało można polecić ten ośrodek całym rodzinom. Dół z dwoma kanapami i starszą gondolką do lekkiej jazdy, wyżej trudniej, na czarnej szeroko, dość stromo, całkiem przyjemna jazda, czerwony środek to najsłabsza część ośrodka, bo w niektórych miejscach bardzo wąsko, do tego stromo i po kilku godzinach ta część wyglądała już bardzo kiepsko - albo lód, albo półmetrowe muldy. Tu przydałoby się coś poprawić, bo wjeżdżając gondolą jeden wariant zjazdu to trochę mało. Ośrodek bardzo pozytywne odebrany przez wszystkich, śniegu nie brakowało, kolejek do kolejek prawie nie było (chwilami przy pomarańczowej kanapie do 5 min.), fajny klimat przy barach, chociaż ceny w nich niemałe, a porównując do Bachledowej o której za moment to nawet dwa razy wyższe. No i ta pogoda :-)
  8. Zachęceni świetnymi warunkami w Czorsztynie, jako że to ten sam karnet, wieczorem postanowiliśmy sprawdzić jak tam warunki na Kotelnicy. Spojrzenie w rozkład jazdy skibusa, a że miał przystanek tuż pod naszym lokum stawiamy się kilkanaście minut przed czasem odjazdu. Dobrze, że byliśmy wcześniej, bo przyjechał sporo szybciej niż w planie. Później okazało się, że rozkład rozkładem, a jeżdżą i tak jak im pasuje, m.in. przez korki w Białce. Sama Kotelnica wieczorem bez kolejek, trasy już trochę zmęczone, a czerwona 6 to już nie zmęczona a wręcz sponiewierana. Tu to jest dla wielu szkoła przeżycia, w ciemno można obstawiać, że co druga osoba na niej leży :shocked: Ludzi dużo nie było (jak na Białkę) więc bezstresowo, bez kolejek pojeździliśmy w całym ośrodku. Nowa trasa szału nie robi, po prostu kolejny prosty kilometrowy stok, kanapa fajna, jak i inne nowe w tym ośrodku, ale całość raczej do rekreacyjnej jazdy, łatwo, lekko, bez wysiłku. Po wieczornej jeździe na Kotelnicy i całkiem niezłych warunkach jakie wtedy były, kolejnego dnia rano, za namową juniorów chcących spróbować swych sił na parapetach, skusiliśmy się na jeszcze jedną wizytę w tym ośrodku. Pogoda też pomogła w podjęciu decyzji, bo zachmurzone niebo i tak nie pozwalało zobaczyć wyższych gór, a więc i ciekawszych stoków w pełnej odsłonie. I to niestety była zła decyzja. Stoki już przed godziną 10 były rozjechane, ostatni przy najnowszej kanapie to wyglądał jakby w ogóle od wieczora nie był ruszany, ale to jeszcze można by przeboleć, gdyby nie te mega, a właściwie to giga kolejki. Rozumiem, że coraz więcej ludzi chce jeździć na nartach, ale żeby się tak katować, aby przez chwilę zjechać i znów się katować w kolejce, jakby innych górek nie było. Jeszcze nigdy nie byłem tak wkurzony na nartach jak po półgodzinnym oczekiwaniu na wjazd "ekspresową" IV, zjeździe 6 i kolejnym, niewiele krótszym oczekiwaniu na wjazd VI... :angry: i mrowiska Tak więc potwierdziliśmy w praktyce to co wcześniej wiedzieliśmy w teorii i w Białce był to już koniec nartowania. Dobrze, że karnety Tatryski obejmują więcej ośrodków, bo wieczorem odwiedziliśmy jeszcze Jurgów i tu mimo włączonych armatek, była zupełnie inna jazda. Górka bardzo przyzwoita, z kilkoma wariantami zjazdu, większe nachylenie niż w Białce, no i niewiele ludzi. Mieliśmy wręcz wrażenie, że narciarzy jest za mało, bo były momenty jak okiem sięgnąć nie było widać żywej duszy, a że to wieczór to jakoś tak ponuro się robiło. Może jednak ta Kotelnica nie taka zła :stupid: Kolejny dzień zapowiadał się piękny wg prognoz więc już wieczorem zapadła decyzja, że kolejnego dnia odwiedzamy Słowaków, a więc przed północą jeszcze szybki zakup ubezpieczenia i czekamy nastania następnego dnia...
  9. Nie tylko w Kluszkowcach taką pogodę mieliśmy, ale o tym jeszcze napiszę
  10. Wyjazd zaplanowany do Białki, więc już na samo hasło Białka wielu osobom robi się gorąco :wink: ale nie tylko ją odwiedziliśmy w czasie wypadu... Tak więc startujemy z Poznania ok. 5 w walentynkową sobotę 14-tego i jadąc przez Wrocław, dalej A4 bezproblemowo dojeżdżamy do Zakopianki, na której ruch spory, ale cały czas jedziemy więc nie jest źle. Komunikaty radiowe mówią, że do Nowego Targu możemy postać i to nawet 3h więc zgodnie z sugestią GPS zjeżdżamy po jakimś czasie z S7 i jedziemy bokiem. Aut niemało, mimo to na miejsce docieramy bez przestojów po siedmiu godzinach od wyjazdu, w miarę planowo. Pewnie niewiele więcej zająłby dojazd w Alpy, ale co tam. Na Kotelnicy kończyła się impreza Polish Freeskiing więc na początek poszliśmy zobaczyć jak chłopaki fikają w powietrzu Wieczorem rozruch na nartach, karnety za 30 dyszki na 3 godzinki i pierwsze szusy w Bukowinie w ośrodku RusinSki. Nowa trasa bardzo szeroka, całkiem przyjemna z lekkimi odsypami po całym dniu, kanapa szybka i wygodna, bez kolejek. Małym mankamentem jest brak połączenia narciarskiego ze starą częścią - można przejść górą i wrócić między drzewami poniżej knajpki na środku starego stoku, ale to opcja średnio wygodna. Sam ośrodek jak na początek bardzo przyjemy. Dzień drugi wita nas pięknym słońcem, a my kierujemy się do ośrodka Czorsztyn Ski w Kluszkowcach. Bardzo fajnie położona góra, z ładnym widokiem na Tatry, a ośrodek choć nieduży ma całkiem ciekawe trasy, może nie jakieś specjalnie długie, ale urozmaicone. Ludzi sporo, mimo to na trasach nie było tego widać, w niektórych momentach kilkuminutowe kolejki do wyciągów, ale sama jazda przez cały dzień w świetnych warunkach, bez lodu, muld i tym podobnych. Jako, że na trasie 7 od rana odbywały się lokalne zabawo-zawody o 14-tej można było tą trasą pojeździć jeszcze po sztruksie i niemal na pustym stoku. cdn...
  11. Kolejna lawina w Karkonoszach, długa na 1000m szeroka na 300m, największa od 30 lat: http://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/polska,28/najwieksza-od-30-lat-lawina-w-karkonoszach-ratownicy-poszukuja-trzech-osob,157518,1,0.html
  12. Johnny pełna zgoda, ale jak sam piszesz to Twoje odczucia, do których masz pełne prawo, jednak ranking bierze pod uwagę potrzeby ogółu, jak pisałem, i dlatego wygląda tak a nie inaczej. Tobie nie przeszkadza brak kibelka, parkingu, czy wielu knajp na stoku, ale już dla setki innych osób ośrodek bez takich "luksusów" jest niewiele wart, choćby nie wiem jak wypasione miał trasy. A jak już porównujemy te dwa ośrodki to gdzie byś zabrał rodzinkę z dziećmi, która Cię odwiedziła w weekend i w której część osób jeździ słabo, część dobrze, a jeszcze inni wcale - Kasprowy czy Białka :smile: ? Zgadzam się w pełni, że najważniejsze w ośrodku są w nim trasy i jeśli ich ranking by powstał (może JC ma jeszcze coś w zanadrzu) to na pewno by wyglądał on inaczej, jednak tu ośrodki oceniane były kompleksowo, jako całość i tak to wychodzi jak wychodzi, mimo, że wielu tu piszącym się to niespecjalnie podoba.:
  13. Panowie weźcie pod uwagę, że jak mówi klasyk "normą jest ogół, a nie margines" i nie macie co się obrażać, na fakt, że w rankingu prowadzą ośrodki najciekawsze dla ogółu, a nie te dla zapaleńców. Większość ocenia atrakcyjność ośrodka ze swojego punktu widzenia, a to nie zawsze jest zbieżne z tym co myślą o nim inni i to nawet w ramach jednej rodziny. Ci, którzy kochają Białkę na pewno nie ocenią wysoko Kasprowego i odwrotnie. Białka ma wszystko poza zróżnicowanymi trasami, Kasprowy ma dwie strome trasy, widoki i nic poza tym. Ranking pokazuje też jakie mamy u nas prawo antynarciarskie. Tam gdzie nie trzeba walczyć z tysiącami przepisów i obrońcami wszystkiego, ośrodki rozwijają się całkiem przyzwoicie, a te które się rozwijają przyciągają klientów, natomiast jeśli tylko pojawia się cokolwiek do ochrony to droga inwestycyjna jest drogą przez mękę, a jak nie ma inwestycji to nie ma też popularności u ogółu. Wg mnie ranking pokazuje odczucia większości i pozostaje mieć nadzieję, że będzie się on zmieniał w najbliższych latach, a pierwsze miejsca zajmować będą ośrodki na większych górkach PS. W zestawieniu zabrakło, zabytkowej bo zabytkowej, ale całkiem sporej Kopy w Karpaczu.
  14. artkas

    Pytanie o Zieleniec nartorama

    Ależ nie jestem. Grzecznie odpowiedziałem na pytanie a przy okazji zasugerowałem koledze aby następnym razem skorzystał z wątku już istniejącego, bo być może za czas jakiś kolejna osoba będzie szukała takiej informacji i do tego wątku raczej nie trafi, bo on umrze jak wiele innych zakładanych aby zadać jedno pytanie
  15. artkas

    Pytanie o Zieleniec nartorama

    Tak obejmuje. Cały Zieleniec jest na jednym karnecie. A na przyszłość nie zakładaj nowego wątku na jedno pytanie tylko przeczytaj ten dotyczący ośrodka i ewentualnie tam pytaj.
  16. artkas

    Polska warunki narciarskie 14/15

    Dla odmiany coś ze stoków położonych bardziej na zachód od najczęściej tu opisywanych.Sobotnio-niedzielny wypad do Zieleńca, a tam warunki bardzo przyzwoite, śniegu na stokach nie brakuje.W sobotę ok. -6 na termometrze, bezwietrznie, lekko przymglone, ale czym później, niebo czyściło się coraz bardziej i były momenty, że słońce oświetlało stoki całkiem sporo czasu. Śniegu poza trasami leży również sporo, chociaż żeby się przedostać dołem z Gryglówki do Nartoramy jeszcze trochę mało, górą bez problemu chociaż trochę trzeba przedreptać.Jako, że górne stacje wyciągów leżą praktycznie na granicy z Czechami można wyskoczyć (dla leniwych jest nawet orczyk po płaskim) na piwko do Masarykovej Chaty, bardzo klimatycznego miejsca położonego tuż przy niebieskiej trasie Nartoramy. Nowa kanapa w części Nartoramy, po pierwszych problemach, już hula w pełnej konfiguracji, tj. poza krzesłami z bublinami, są też gondole w ilości sztuk 2 (słownie: dwie) :laughing: a poza tym jako, że już popołudnie na trasie sporo odsypów i przetarć, których praktycznie nie było w części Winterpola, Gryglówki. Niedziela z temperaturą ok. -3 stopni, ale już niestety z większą mgłą, bez przejaśnień na niebie, a po południu dołączył jeszcze zmrożony deszcz.Chociaż momenty czyste też były Ludzi na stokach sporo, chociaż nie na wszystkich, mimo to w sobotę, poza pomarańczową kanapą, do innych wyciągów praktycznie bez kolejek. W niedzielę ludzi więcej, ale poza powyższą kanapą czas oczekiwania nie przekraczał 2 minut. Gdyby jeszcze tylko te trasy były dłuższe...Podsumowując wyjazd bardzo udany i jeśli na Górnym Śląsku warunki się nie poprawią polecam odwiedzić Zieleniec :happy:
  17. A ja dodam, po części też odpowiadając SB, że jednym z nielicznych naszych reprezentantów jest alpejczyk Mateusz Garniewicz, który swą karierę rozpoczynał na MaltaSki.
  18. A czy Twoja karta ma możliwość realizacji płatności internetowych, bo nie wszystkie karty taką opcję mają.
  19. A jak wygląda budowa drugiej kolei ?
  20. Skąd takie rozumowanie, że firma wydaje ileś tam baniek tylko po to żeby zamknąć ośrodek? Kupują teraz słabo przędące ośrodki, na które nie widać kolejki chętnych, po to żeby je zamknąć? Po co im to? Żeby te tłumy zapaleńców opuściło zabytki i pojechali na Chopok? Jak tak dalej pójdzie to im kasy zabraknie na kupno i zamykanie :stupid: Słowacy doskonale wiedzą, że ten biznes jest w naszej części Europy mocno rozwojowy, bo społeczeństwo się bogaci, a co za tym idzie będzie coraz częściej korzystać z uciech innych niż tylko spacery po centrach handlowych. Często piszemy jakie to tłumy są w Białce, to niby dlaczego Słowacy nie mieliby zakładać, że jak rozbudują SON czy teraz Pilsko to kasa nie pojawi się wraz z ludźmi w tych ośrodkach? Poza tym jest mnóstwo ludzi, którzy obojętnie jakby nie było, nie pojadą dalej z różnych względów i zawsze będą chcieli wypoczywać w kraju. Potwierdzeniem niech będzie choćby pełne obłożenie w wielu drogich hotelach u nas, gdzie sam pobyt potrafi być droższy niż cały wyjazd na narty do apartamentu w Alpach.
  21. artkas

    Inwestycja TMR w Pilsko

    Ale po co tworzyć nowy wątek, skoro można pisać w tym o Pilsku? Już SON ma dwa wątki, które się dublują, bo w obu są informacje o inwestycjach TMR.
  22. Przecież na Pilsko były przetargi i to chyba ze trzy więc mógł startować każdy. Swoją drogą ciekawe czemu wtedy TMR nie był zainteresowany. W Szczyrku też był przetarg choć tam wiadomo jak było z własnością gruntów więc oferent był jedyny możliwy.
  23. artkas

    Polska warunki narciarskie 14/15

    Te lance, które są na filmiku już takie nowe nie są, co nie zmienia faktu, że nowe nabytki cały czas są w pracy i jak widać na kamerkach już spore góry śniegu usypane
  24. Nie byłem autorem usuniętego wątku więc czy informacja o powodzie jego skasowania została przekazana nie wiem. Zadając pytanie o powód jego skasowania chciałem poznać przyczynę, bo oferta była ciekawa. Do opinii wszystkowiedzącego Mietka nie będę się odnosił, bo nie ma sensu taka przepychanka. Natomiast mój wpis, że temat zniknął, bo osoby z dowództwa się nim zainteresowały, wynikał z faktu, że nic w ofercie nie było sprzeczne z regulaminem, głównie opcję komercyjną mam tu na myśli. Sama oferta, z którą nie wiem kto zdążył się zapoznać, bo na forum wisiała jakieś 10 min., dotyczyła dwóch wyjazdów w Alpy do wyznaczonego ośrodka, z opłaconym dojazdem, noclegiem, wyżywieniem i skipassami. W zamian za to oferujący oczekiwał opisanych w ofercie raportów z pobytu i panujących tam warunków. Nie muszę dodawać, że to zajęcie, którym zawodowo zajmują się twórcy Skionline i stąd moja sugestia. Oferta kierowana była do Wszystkich korzystających z tego forum i niewątpliwie zainteresowanie byłoby nią spore, bo okazja do pobytu i pojeżdżenia za darmo raczej nie zdarza się często, wykluczając nielicznych. Niestety nie będzie forumowiczom dana możliwość skorzystania z niej Jeśli powyższa oferta wg Admina była spamem, oszustwem, czy innym tym podobnym, wystarczyło to napisać, jak piszą koledzy wyżej. Jednocześnie dodam, że bardzo cenię pracę i przekazywane przez Skionline informacje, jednak czasami decyzje i "ruchy" na forum, często faworyzujące jednych, a innych wykluczające są niezrozumiałe, czy nawet irytujące, a to w wielu przypadkach, jak pisze marboru, działa ze szkodą dla forum, ale to już osobny temat.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...