marcus

Te Radarci to chyba rok 1998 , jeśli mnie pamięć nie myli . Wtedy Fischer stosował utwardzane powierzchniowo krawędzie ( plasma edge ) , niech mnie Bobic poprawi jeśli się mylę Owszem były twarde ale po kilku ostrzeniach warstwa utwardzona znikała i mieliśmy zwykłą stal . Z tych nart które miałem i tych które " robiłem " njlepsze krawędzie ( i ślizgi ) mają Stoeckle .

Nie , nie było potrzeby rozchylania skorupy . TECNICA jest dosyć obszerna w przedniej części i tam nie musiałem nic poprawiać . Te miejsca które musiałem frezować są akurat dostępne jak na tacy . Mam stalową buławkę z nacięciami , Dremel daję sobie znakomicie radę nic się nie zapycha , oczywiście użyłem wałka giętkiego ! Trzeba tylko uważać z obrotami , nie więcej niż 17000 bo powyżej tworzywo może zacząć się topić i zaklei frez ! Jeśli będziesz musiał rozchylić skorupę to uruchom sobie w głowie " pomysłowego Dobromira " na pewno dasz sobie radę , można chyba z kawałka deski , drutu i kilku haczyków zbudować sobie statyw . Najlepiej trzymać skorupę na kolanach i operować frezem delikatnie , broń Bóg zdzierać na jeden raz , powoli , etapami i będzie grało .

[ teraz pytanie do ludzi którzy używają produktów marki SIDAS i mieli styczność ze sklepem windsport w KrK, głownie pytanie to kieruję do JC bo chyba kiedyś mowił że jeździ z wkładkami tej firmy. Jak one się sprawują, ?? jaki model posiadasz/posiadacie, i czy w windsporcie potrafią dopasowac buta do nogi:) chodzi mi o buta środkowego i skorupę, bo mialem skręconą dośc poważnie kostkę i teraz jak byłem ostatnio na narciszach to potwornie gniecie aż odbiera chęć do jazdy:( no i pytanie na koniec ile taka zabawa tam kosztuje jeżeli ktoś wie:) acha moje buty to head RS100 superheat3 z sezonu 04/05 z góry dziękuje za odpowiedzi i serdeczną pomoc:) Wkładek SIDASA używam od kilku lat , model CUSTOM , formowane na gorąco na aparacie podciśnieniowym . Czy warto ? W moim przypadku użycie indywidualnie wykonanych wkładek to nic nowego , używałem przedtem innych wykonanych przez pracownię ortopdyczną wg moich wskazówek . Te SIDASA są na pewno lepsze , sztywniejsze i trwalsze . Poprawę komfortu oceniam na 30 % in plus , polepszenie szybkości przekazywania impulsów - podobnie . Ważne jest aby wkładki preparował fachowiec a nie ledwo przyuczony młodzian . Po wygrzaniu i uformowaniu należy przykleić i doszlifować tzw stabilizator , często "fachowcy " zapominają o tym b.ważnym punkcie . Koszt to jeśli dobrze pamiętam 280 zl . Usunięcie gniotących miejsc w bucie jest oczywiście możliwe . Najlepiej sprawdza się wyfrezowanie skorupy od wewnątrz , odbarczanie na gorąco daje często nietrwały efekt . W jakim konkretnie miejscu buty gniotą ?

Wkładki fabryczne to śmieć . Kup wkładki marki SIDAS - Conformable , nazywają się Universal Comfort - są trzy typy do wyboru : normalne , dla stóp mocno wysklepiomych i dla stóp płaskich . Kosztują ok. 90 zł .

Bardzo udane , jak wszystkie z tej serii . Jeśli nie ważysz więcej niż 80 kg to na kilka pierwszych sezonów wystarczą . Dobierz prawidłowy rozmiar i porządne wkładki !!! Moje dziewczyny w nich jeżdżą i chwalą sobie .

No , właśnie skończyłem:cool: Najpierw kilkakrotnie założyłem buty aby wyczuć ewentualne " hot spots " , obowiązkowo z wkładkami SIDASA . Były : okolice ścięgna achillesa w obu butach , zewnętrzna strona stopy prawej po środku , wewnętrzna część stopy lewej też na środku . Zaznaczyłem sobie te miejsca na skorupie flamastrem . Rozkręciłem obie skorupy , gołe stopy do środka dolnych części , teraz przemieszczając stopę lekko do góry mogłem już dokładnie wyczuć podejrzane miejsca . Pokolorowałem je markerem od wewnątrz - i do roboty . Narzędzie jest typu DREMEL z frezem do plastików wielkości pestki czereśni w ksatałcie buławy . Obroty robocze 17000 / min , dobra lampa , odkurzacz pod ręką . Zbieram warstewkę plasiku na sporej powierzchni wokół hot spota , gdy znika zabarwienie od markera znowu goła stopa do środka i próba . Powtarzam to trzy razy , frez trzeba prowadzić delikatnie bez przyciskania , obroty robią swoje . Myślę że zdjąłem około 1 mm na kilku cm2 wokół każdego hot spota . Teraz właściwa przymiarka , po skęceniu skorup do kupy . Jest lepiej niż lepiej ! Uciskające spoty zniknęły , mam jednakowy , mocny " obcisk " całej stopy , siędzę w butach ponad godzinę , troszkę drętwieją ale to normalne . Niemniej nie wykluczam drobnych poprawek po powrocie z Kasprowego za tydzień . Polecam tą metodę , trzeba zainwestować trochę czasu i cierpliwosci ale efekt jest zaskakująco dobry - jeden warunek : trzeba mieć skorupy typu plug , z dostatecznie grubymi ściankami , nadającymi się do frezowania .

Jestem z wykształcenia hydrografem i klimatologiem , troszkę się w temacie orientuję . Pan Gore jest politykiem i biznesmenem . Wnioski Gora są co najmniej dyskusyjne . Całą tą dyskusję należałoby poprzedzić solidnym wykładem z klimatologii historycznej , kosmologii , paleontologii itd. Po liżnięciu podstaw możemy dyskutować . W znanym nam okresie historycznym ( opisanym lub zbadanym innymi metodami ) interwły zimne i ciepłe następowały po sobie na przemian od " zawsze " i główny wpływ na to miała nasza gwiazda i położenie względem niej naszej planety . Działalność gospodarcza człowieka DZISIAJ jest w stanie wywrzeć 3% wpływ na parametry kilmatyczne . Ja osobiście przychylam się do opinii tych uczonych którzy twierdza że cała chucpa wokół przyczyn ocieplenia ma podłoże polityczno - pieniężne , mozna na strachu nieżle zarobic . Prawda jest taka że nikt nie jest w stanie przewidzieć co się stanie za 50 lat . Moze być ciepło lub zimno i tyle a paradoks polega na tym ze ocieplenie pośrednio może doprowadzić do nagłego oziębienia klimatu , wręcz do następnego zlodowacenia .

Byłem. Tam się jeżdzi od 2000 mnpm w górę , najrozleglejsze tereny są na 3000 m , to olbrzymie platou . Dostałem choroby wysokosciowej W kwietniu nie powinno byc problemów ze śniegiem na tych wysokościach . Warto śledzić komunikaty śniegowe na ich stronce . W sumie mam miłe wspomnienia , spokój , cisza , orły podziwiane z bliska w czasie jazdy wyciągiem , majestatyczne otoczenie . Mało LUDZI dużo NIEMCÓW

Ja preferuję szosę , już zainugurowałem sezon ...

Warto ... Saslong czeka ...

yyyyy

WSZYSTKO masz większe niż trzeba... ???:eek: Chłopie KAŻDA Ci powie że od przybytku głowa nie boli ... tylko ten za wielki flex nad tym musisz popracować A tak powazniej to straszna tyczka z Ciebie , sylwetka kolarska !

Uff , odetchnąłem z ulgą !!! Życzę odlotowej pogody i zabawy , Pala di Santa czeka Byłem tam w tym roku po 17 latach nieobecności , miodzio , może nie jest to najbardziej " cultoffy " region ale poziom organizacji i przygotowania tras powinien być wzorem . Podziwiam Włochów za konsekwencję w inwestowaniu .

A raczyliście odwiedzić Pampeago - Latemar - Obereggen ? Nie ??? Błąd !!!

Spoko , po prostu chcę miec dwa komplety sprzętu : na lodowisko i na normalne warunki + puch + muldy . Plugi tylko na lód lub zabawę w bramki czy slalom carvingowy a komfortowe Heady WC na inne okazje . Jestem lekki i mam serdecznie dosyć jazdy po lodzie w zbyt miękkich butach

No to albo jesteś twardziel albo po prostu masz b.długie nogi . Ja nawet nie myślę o 150 , 130 to dla mnie górna granica - ważę 61 kg / 165 cm , wybrałem Tecnicę bo ma większe od innych pochylenie ( forward stance ) więc nie trzeba ich zbyt mocno giąć .

Zgadza się , kiedyś oryginalne kopyto Tecnici było niższe ( model Explosion i XT ) potem zrobili Icona ( najgorsze Tecnici ! ) cholernie przewymiarowanego i zbyt obszernego a z linerem typu Hot Form to juz zupełna tragedia , przynajmniej dla mnie . Modele Race Pro sa robione na nowym kopycie Tecnici ( chwała Bogu już niższym niż poprzednie ) a Race R na kopycie Nordici . Szerokość Race Pro to 98 mm a Race R chyba 95 lub 96 mm .

O Fishera najlepiej zapytaj Bobica . Nie miałem tego na nogach . W styczniu będąc w Gardenie natknąłem się na trenującą kadrę alpejczyków z ...Kirgistanu ( bez jaj , naprawde ! ) Dwóch chlopaków i ich włoskiego trenera , mieli właśnie buty Fishera ( narty Maxell ) , na pytanie jak się w nich jeżdzi jeden z nich pokazał mi swoje golenie ... odarte ze skóry , zakrwawione . Niech to będzie komentaż nt butów o indeksie 150+ - albo na bramki albo do domu ! Zerknij tutaj :http://www.bootfitters.com/08_reviews.htm Wkładanie ( i zdejmowanie ) butów tego typu to zawsze jest mecz zapaśniczy Coś za coś , ale z moich doświadczeń wynika że ŻADNE inne nie dają takiego czucia i takiego panowania nad krawędziami jak plugi - pod warunkiem ze są STARRANNIE dopasowane !

To są właśnie Race R ( korkowy , sznurowany liner ze skóry , taki jak w Dobermanie ) , kolega ma sklep i serwis , ma też walizeczkę z pełnym oprzyrządowaniem do grindingu ( brak niestety statywu ) . Zobaczymy , myślę że sobie poradzę , nie muszę się spieszyć - kawałek po kawałku . Jak juz zorientuję się co i jak - dam Ci znać .

To wynik testu NIE SPONSOROWANEGO czyli nie publikowanego w żadnej tzw. " obiektywnej i oczywiście , niewątpliwie niezależnej prasie branżowej " ... Nie mam tych nart ale troszkę na nich pojeżdziłem . Jak DLA MNIE decha sprawia trochę martwe wrażenie ( to odczucie miałem też na innej narcie z chipem ) , trzymają na lodzie i betonie - fakt , jak ktoś lubi hulać na krawędzi po ubitych trasach z gigantową manierą to są więcej niż OK ale ...ja preferuję żywsze narty .

XRC 1400 Chip 177 (15.6m—116/69/102) Head's top non-race-construction XRC. Great groomer cruiser for strong skiers. While lacking the ultimate unshakability of the RD 1200, it still provides all the stability and carving prowess virtually anyone could need outside GS gates. Smooth, powerful, quick (for a cross ski) and reasonably forgiving. It is even possible to relax on this one, unlike the 1200. clean carve: 5 soft edge: 4 straight run: 4 stability: 4 rebound: 4 quickness: 4 lightness: 3 forgiveness: 4

Nasze opinie NIE MAJA ZNACZENIA , mogę Cię tylko zapewnić że są to buty dobrej jakości . To Twoje stopy będą w tych butach a nie nasze - przymierz , jeśli możesz i zadecyduj . Będę politycznie niepoprawny , matura przed Tobą : warzę czy ważę !? BTW indeks 110 to trochę dużo , jeśli zegniesz te buty w sklepie to OK jeśli będą trudności to zejdż do 80-90 bo na stoku będzie jeszcze trudniej . PS . masz 16 lat pewnie ciągle rośniesz więc stopa może też się powiększyć , radzę odłożyć zakup do jesieni . Kupowanie " na wyrost " nie ma sensu .

MOŻNA PŁACIĆ KARTĄ , NAWET SIĘ BARDZIEJ OPŁACA

OK . Z jakiej okolicy jesteś ? Dopasowywanie butów narciarskich w Polsce , jako osobna usługa , praktycznie , wg tego co wiem , nie istnieje . Windsport z Krakowa , Zibi Top z ŻYWCA to wszystko o czym słyszałem , może jeszcze Wrocław i Poznań . W Gdyni mamy Sportland Daniela Michalskiego , mają oprzyrządowanie do grindingu i przeszkolonych ludzi ale ci ludzie właśnie dają dyla więc prawdopodobnie będę rzeżbił sam lub zrobię to na najbliższym wyjeżdzie w Alpy ( wyjdzie b.drogo ) . Żeby grinding miał sens trzeba dysponować prawdziwą skorupą typu plug i doświadczonym człowiekiem , jak wiesz tym się nie handluje z półki . Odbarczanie , moim zdaniem , daje nietrwały efekt a grinding " sklepowych " , cienkich skorup jest ryzykowny . Na pewno ktoś rzezbi buty zawodnikom , musisz pytać w klubach na południu , ja niestety nie znam nikogo konkretnego .

Dopasowanie ? Chodzi Ci o " grinding " butów typu " plug " ? Przepraszam za te amerykanizmy ale trochę trudno to przetłumaczyć .