Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

sstar

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    3 984
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    59

Zawartość dodana przez sstar

  1. Jest miejsce kłopotliwe patrząc z kolejki.
  2. Myślałem że jestem jedyny. Dziś ruszam na południe zobaczymy gdzie dojadę… dojechałem…
  3. Myślałem że jestem jedyny. Dziś ruszam na południe zobaczymy gdzie dojadę…
  4. Miło jak się pasjonaci spotykają…
  5. Racja i niekoniecznie akurat to https://m.facebook.com/groups/365996033487734/?locale=pl_PL A narciarsko no nasze Sudety…
  6. No ale przecież Ty, wujot, Marionen i ja jeździliśmy na tych nangach i się nie zabiliśmy chyba?
  7. A to nie ten wątek czasem (zapamiętam na całe życie)
  8. O dwa karnety będziesz się z ludźmi szarpał?
  9. Karpacz dobrze wygląda... https://karpaczskiarena.pl/web-camera/
  10. Tak mi się skojarzylo, sam daje nurka i w nogi... do ręcznika morsowanie nie dla mnie...
  11. Ja bym się nie zniechęcał. Choć rozumiem też tych co zostaną w domu.
  12. Potwierdzam. Np kolorystycznie i kamerowo to wygląda słabo a w praktyce źle nie jest. Zero kamieni. Nie dla pursytów. Mala Upa kilka dni temu.
  13. To teraz rozumiem, skąd nazwa Svaty Petr w Szpindlu...
  14. Vekic jest dla Sabalenki jak Ostapenko dla naszej Świątek - Nemezis https://www.stevegtennis.com/head-to-head/women/Aryna_Sabalenka/Donna_Vekic/ a Magda Fręch też w formie... no ale teraz ma Rybakine więc... a Świątek ze Svitolina łatwo nie będzie.
  15. mam podobnie, w samej cortinie i okolicznych górkach sporo spędziliśmy czasu, a co do wyleczenia to jak widzę skałę to wejdę, w łodzi mam boulder w parku, jaskinię, a via ferraty te niemieckie koło wrocławia czasem się skusiłem
  16. to że mogłem wrócić dzięki lski w rejon Tofan zimą, po latach, było dla mnie jednym z najwspanialszych doświadczeń, była niedziela, sami lokalesi, w płaszczach, szerokie deski, po opadzie swieżym czego chcieć więcej...
  17. sstar

    Mala ale Upa

    to jest profeska, pamiętam jak kiedyś, była śnieżyca, lekka zadymka, byłem jedynym, pan wychodził z budki, ścierał śnieg i podkładał mi pod siedzenie kotwę, aż mu powiedziałem, żeby się ogarnął i siedział sobie w cieple, a ja pojeżdżę... dla porównania u nas czasami z budki wyjdą albo i nie jak się ktoś wyłoży i trzeba pomóc... ot inna mentalność... trochę uogólniam, ale często widziałem różnicę w podejściu szeregowych pracowników, nawet jeśli są jakieś chlubne wyjątki na naszą korzyść; w mala upa zaczynałem takie łazikowanie, wziąłem narty na plecy, buty w plecak i w górę, na górze nie mogłem zapiąć butów bo zmarzły ale się w końcu udało, nie pamiętam kiedy to było, pewno mniej niż dziesięć lat temu, ale sentyment pozostał; innym razem nocą szedłem dość niestandardowo bo górnym szlakiem do tego schroniska po drodze na Śnieżkę, skończyło się dobrze, ale też byłem sam... z rana na Śnieżkę i z powrotem, ładnie było, wschód słońca, noc z kolei księżycowa, nie odpalałem nawet czołówki
  18. sstar

    Mala ale Upa

    Bez kamieni.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...