Kask plus gogle na duży czajnik

[mysiauek]

JEZU kaski Atomica rozpadają się w oczach jest to bardzo tandetna Chińska produkcja dla potrzeby uzupełnienia asortymentu firmy Atomic. Na półce wygląda ładnie przy bliższych oględzinach gołym okiem widać straszna tandetę, na głowie są strasznie nie wygodne i wyglądają jak kula do kręgli.

Z tym wyglądem to prawda

Oglądałem bliżej i gołym okiem i w środku wykonanie z najwyższej znanej mi półki czyli Carrera.

Rozpadł Ci się jakiś?

[KubaBB]

Z tym wyglądem to prawda

Oglądałem bliżej i gołym okiem i w środku wykonanie z najwyższej znanej mi półki czyli Carrera.

Rozpadł Ci się jakiś?

aaa to przepraszam mówie o poprzednich modelach

[mysiauek]

Daj jakiś konkret, o którym na przykład mówisz - ciekawy jestem.

[JG77]

Witam Serdecznie i powiem że nie wiem jaki mam kask bo nic na nim nie pisze .Kupiłem go na bazarku bo był ładny ,gogle też.Kolor mi się spodobał ostry róż i czuję się w nim bezpiecznie bo inni mnie widzą z daleka.Może to jest panaceum na bezpieczeństwo.Leży średnio trochę za wysoko bo ze 2 rozmiary za mały ale co tam,byle do przodu. Pozdrawiam i....kopy śniegu pod ślizgiem

[mihumor]

mierzyłem Atomica z "twardymi uszami" - jest to sprzet ogromny, po prostu człowiek wygląda w nim jakby miał zbyt duży łeb, jednak jest to pewnego rodzaju dyskomfort gdy się ma swiadomość, ze glupio się wygląda:D

[karlik]

moja przygoda z kupnem kasku była straszna.mianowicie przez cały sezon nie kupiłem a na koniec znalazłem ten pasujący.Mierzyłem kaski róznych firm i w różnej cenie i żaden nie pasował na mój czajnik( wydawało mi się zawsze ze jestem wymiarowy:)) aż tu nagle przy przypadkowej wizycie w Gosport napotkałem kask Brenda Wolf już w fajnej cenie chyba 149 zł (przec z 199) a ze był ostatni wydarłem go za 109.Pierwsze przymierzenie i juz wiedziałem ze jest bezcenny.W końcu pasował jak ulał.gwoździem do trumny było to ze mam już google Brenda Delta i zakup kasku sfinalizowałem.Chociaż te google uważam bardziej jako okulaty musze zakupic na ten sezon pozadne duże google.

Polecam ci wybór kasku w jakimś sklepie spotrowym gdzie maja kaski i google i nie musi to być zestaw.Prawie 90% sprzętu pasuje do siebie.

[karlik]

aaaa- brat jeździ w kasku z uvexa z poprzednich lat z twardymi uszami i narzeka.Lecz nie wiem dlaczego podobno zmienia na miękkie uszy.

[JC]

z ostatniej chwili

z ostatniej chwili

Sprawdzając ostatnio jak mocowane są gogle do kasków POC z ciekawości przymierzyłem kilka kasków. Jako, że na moją głowę wchodzą tylko kaski wielkości wiaderka, ze zdumieniem stwierdziłem, że kask POC w rozmiarze XXL jest na mnie za duży! :eek:

Spróbowałem zatem kasku w rozmiarze XL i ... L, który też wcisnąłem (szacun dla POCa za trwałość skorupy ).

Suma sumarum rozmiar XL leżał najlepiej.

A tak z doświadczenia, to im dłużej jeździ się w kasku tym mniejsze się kupuje. Po prostu przyzwyczajamy się do tego, że nas coś w czachę "ciśnie".

[karlik]

mocowanie googli na kasku bardzo ważna rzecz.Widziałem w Kluszkowcach faceta który co chwile stawał i poprawiał google bo mu zjeżdzamy.Nie miałem pojecia o co chodzi(myslałem że spożywa sznikersa na środku stoku jak to na snołbordzistów przystało) a tu w kolejce potrze że coś kombinuje:confused: ale nic z tego nie wyszło.

Ale chyba żadna firma nie produkuje kasków bez mocowania na google.

[Boogie]

mocowanie googli na kasku bardzo ważna rzecz.Widziałem w Kluszkowcach faceta który co chwile stawał i poprawiał google bo mu zjeżdzamy.Nie miałem pojecia o co chodzi(myslałem że spożywa sznikersa na środku stoku jak to na snołbordzistów przystało) a tu w kolejce potrze że coś kombinuje:confused: ale nic z tego nie wyszło.

Ale chyba żadna firma nie produkuje kasków bez mocowania na google.

omawiamy POC produkuje bez mocowania jedynie z "plastrem"ktory ma zwiększać przyczepność gogli:)

[karlik]

wiem o czym mowa.Ja tylko sobie nie wyobrażam kasku bez jakiegokolwiek zabezpieczenia dla gogli.

[romekKR]

Kaski: ceny zaczynają się od 150 zł (Blizzard) przez 300-400 (Uvex) do 500 (Rossignol). Firmy noname zdecydowanie odradzam, ja skusiłem się na niski model Blizzarda za 150 zł i regulacja rozleciała się na pierwszym wypadzie, a jej części zniknęły głębokim śniegu). Teraz używam klasycznego Uvexa F Ride - porządnie wykonany i wygodny. Polecam.

Gogle: nie przepłacaj bo wystarczą np. Arctica za 150 zł, weź żółtą szybkę bo więcej widać.

[KubaBB]

Daj jakiś konkret, o którym na przykład mówisz - ciekawy jestem.

Pamietam ze to był kas do sx10 w kolorze jaskrawo zielonym kolega kilka sztuk z Austri przywiózł i naprawdę paskudne wykonanie chociaż z daleka wyglądał ładnie. Ja jezedze od kilku sezonów w Bolle Powder nie dość że ładny z wyglądu nawet ładniejszy nisz X-RIDE UVEX. Włoska produkcja SALICE ma ten kask również pod swoim LOGO ale cena kolo 700zł lekka przesada. Bolle to koszt do 390zł

[michasz]

@ sucharek

Widzę, że z P-nia, więc jeśli zasoby finansowe nie stanowią problemu i jeszcze nie sfinalizowałeś zakupu, polecam podjechać do SkiTeamu i znaleźć p. Marka (raczej nie polecam tamtejszych pań z obsługi..). Pomógł, doradził, widać było, że mu się chce pomóc klientowi. No i wyszedłem w kasku Salomona, czarnym, matowym Ranger.. Mi się podoba: uszy miękkie, wentylacja z "dynksem" - mam nadzieję, że wytrzyma.. Pastwiłem się jeszcze nad goglami, ale mimo tego, że jedna czy dwie pary pasowały jak ulał (chyba Ultrasonic Uvex i "jakiś" model Dragon'a) to jednak sobie ten zakup odłożyłem, bo będą mieli jeszcze dalsze dostawy.. Mimo wyciągania chyba 12 różnych - pan był nad wyraz cierpliwy..

Proszę Szanowną Administrację o nietraktowanie tego postu jako kryptoreklamy..

[iluminator]

Dobre kaski robi Casco.

Niestety nie są tanie ale wyglądają solidnie.

[ravick97]

Casco...Niestety nie są tanie

rzeczywiście nie są najtańsze, ale za to można je, a przynajmniej można było względnie tanio kupić.

należy/ało tylko znaleźć życzliwego instruktora zrzeszonego w SITN:)

[sucharek]

@ sucharek

Widzę, że z P-nia, więc jeśli zasoby finansowe nie stanowią problemu i jeszcze nie sfinalizowałeś zakupu, polecam podjechać do SkiTeamu i znaleźć p. Marka (raczej nie polecam tamtejszych pań z obsługi..). Pomógł, doradził, widać było, że mu się chce pomóc klientowi. No i wyszedłem w kasku Salomona, czarnym, matowym Ranger.. Mi się podoba: uszy miękkie, wentylacja z "dynksem" - mam nadzieję, że wytrzyma.. Pastwiłem się jeszcze nad goglami, ale mimo tego, że jedna czy dwie pary pasowały jak ulał (chyba Ultrasonic Uvex i "jakiś" model Dragon'a) to jednak sobie ten zakup odłożyłem, bo będą mieli jeszcze dalsze dostawy.. Mimo wyciągania chyba 12 różnych - pan był nad wyraz cierpliwy..

Proszę Szanowną Administrację o nietraktowanie tego postu jako kryptoreklamy..

Dzięki za rady, dziś trafiłem na noc zakupów w skiteamie i zakupiłem właśnie Salomona Rangera też czarny mat i gogle Dragon DX. Jak na razie wszystko leży idealnie i nic nie ciśnie, jednak nic nie zastąpi pójścia do sklepu i poświęcenia parunastu minut na dopasowanie odpowiedniego kasku i gogli. Nie mogę się doczekać jak sprawdzi się nowo zakupiony zestaw w praniu .

Co do gogli to z uvexa pod ten kask mi praktycznie żadne nie pasowały poza ultrasonic, ale w tych z kolei denerwowała mnie szpara między krawędzią kasku a goglami. Dlatego wybrałem Dragony Dx w zestawie z dwoma szybami

Btw. Chyba trafiłem na Pana Marka (taki dość wysoki gość), zdecydowanie najfajniejszy sprzedawca w całym sklepie, kompententny, cierpliwy i ogólnie bardzo w porządku. Również polecam!

[iluminator]

rzeczywiście nie są najtańsze, ale za to można je, a przynajmniej można było względnie tanio kupić.

należy/ało tylko znaleźć życzliwego instruktora zrzeszonego w SITN:)

No tak wszędzie te układy i cwaniactwo.

Ja niestety nie znam instruktora pewnie dla tego przepłacam?