Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Pare pytan do wlascicieli busów (ski...)


gajowy01

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę tu i tam, że wielu z was (nas) ma większe wielosobowe auta na narty typu busy, vany, różne Transportery i Transity itp.

Jakoś nie dane mi było dotąd przyglądnąć się szczegółowym rozwiązaniom związanym z nartami - dlatego pytania mogą wydać się głupie :)

1. Jak wozicie w nich narty? :) zawsze w boksie na dachu, czy ew. w środku?

2. Jeśli na dachu - to jak tam się dostać: wkładać, wyciągać sprzęt - bus wysoki jest, więc...?

3. Jak to w praktyce wychodzi u was z umieszczeniem bagażu - na narty zabiera się sporo tego.

Chętnie poznam wszelkie szczegóły dotyczące rożnych rozwiązań, patentów itp.

Chętnie zobaczę fotki. Może są jakieś inne kwestie o których nie wiem, jakieś zasadzki? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Re

Ja mam Vito 115 CDi,kupiłem wersję extra długą,która ma już naprawdę sporo miejsca.Jeżdżę często z ekipą 8osobową na obozy i zawody,a oprócz tego sam rekreacyjnie na długie trasy.Urządziłem więc wnętrze pod te cele-zrobiłem podwójną podłogę z blachy alu ryflowanej,pod którą wchodza narty,orginalne fotele zastąpiłem Voyagerem rozkładanym idealnie płasko do spania i wszystko mi sie sprawdza idealnie już w drugim Vito...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam Vito 115 CDi,kupiłem wersję extra długą,która ma już naprawdę sporo miejsca.Jeżdżę często z ekipą 8osobową na obozy i zawody,a oprócz tego sam rekreacyjnie na długie trasy.Urządziłem więc wnętrze pod te cele-zrobiłem podwójną podłogę z blachy alu ryflowanej,pod którą wchodza narty,orginalne fotele zastąpiłem Voyagerem rozkładanym idealnie płasko do spania i wszystko mi sie sprawdza idealnie już w drugim Vito...

To ciekawe z tą drugą podłogą - masz może jakieś foto?

Czy to była totalna przeróbka wnętrza, jakie nakłady mniej więcej, czas?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie myślał z was ktoś, żeby w takim np Vito jak się nie ma najdłuższej wersji a się chce podróżować na trzy rzędy siedzeń założyć box na tylne drzwi? Jak plecak w autobusach. Oczywiście konstrukcyjnie to trochę więcej zabawy niż montaż na dachu. Mi cały czas ten pomysł po głowie chodzi tyle, że na razie nie mam swojego własnego takiego autka a i potrzeby na razie takiej nie ma żeby jeździć w 6-7 osób. Vitem to jeździmy we 4 góra 5 osób - wtedy narty w środku.

Pozdrawiam.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem Transportera (long) 3 rzędy siedzeń ( 8 osób) Cały sprzęt mieścił się za ostatnim rzędem w poprzek (dłuższe lekko po skosie) samochodu, tam też przy suficie przykręciłem kilka wieszaków, więc można było powiesić kurtkę. Nie wiem jak inne samochody, ale transporter jest stosunkowo niski, jeśli ktoś wozi ze sobą długie narty, to spokojnie można na dach wrzucić boks. Do boksu łatwo się dostać stając na progu odsuwanych drzwi bocznych. Jeśli ktoś jest wyjątkowo niski, to można kupić mała aluminiową drabinkę. Choć wydaje mi się, że wersja long jest na tyle duża, że 8 osób + weekendowy asortyment spokojnie wchodzi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem Transportera (long) 3 rzędy siedzeń ( 8 osób) Cały sprzęt mieścił się za ostatnim rzędem w poprzek (dłuższe lekko po skosie) samochodu, tam też przy suficie przykręciłem kilka wieszaków, więc można było powiesić kurtkę. Nie wiem jak inne samochody, ale transporter jest stosunkowo niski, jeśli ktoś wozi ze sobą długie narty, to spokojnie można na dach wrzucić boks. Do boksu łatwo się dostać stając na progu odsuwanych drzwi bocznych. Jeśli ktoś jest wyjątkowo niski, to można kupić mała aluminiową drabinkę. Choć wydaje mi się, że wersja long jest na tyle duża, że 8 osób + weekendowy asortyment spokojnie wchodzi.

J też mam VW Transportera Long czyli długi jeżdżę w 8 osób +kierowca czyli ja jak jeździmy na treningi to narty i kije wchodzą do tyłu bez problemu a na zawody narty wędrują na dach bo jest ich ok 30 par narty biegowe do bagażnika bagaże + 20 karabinów smary itd i jeszcze jest miejsce

ale na ten sezon zrobiłem płytę na nadkola i pod nią można będzie narty wsuwać i kije i się nie połamią

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Re

To ciekawe z tą drugą podłogą - masz może jakieś foto?

Czy to była totalna przeróbka wnętrza, jakie nakłady mniej więcej, czas?

To żadna totalna przeróbka,arkusz blachy 3 mm ,1500x3000-500 zl,2 siedzenia trójki z Voyagera-2x250 zł,mocowanie w orginalnych otworach w podłodze i kilka dni roboty.A zdjęcia mam,ale coś nie mogą się załączyć do postu.

Edytowane przez lski@interia.pl
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za jakieś info, proszę o więcej :)

Zanim wymyślę kolejne pytania - tu chodzi o bus 9 os.

Jeszcze jakie macie silniki? Moc itd.? To o tyle istotne, że góry itp.

A nie myślał z was ktoś, żeby w takim np Vito jak się nie ma najdłuższej wersji a się chce podróżować na trzy rzędy siedzeń założyć box na tylne drzwi? Jak plecak w autobusach. Oczywiście konstrukcyjnie to trochę więcej zabawy niż montaż na dachu. Mi cały czas ten pomysł po głowie chodzi tyle, że na razie nie mam swojego własnego takiego autka a i potrzeby na razie takiej nie ma żeby jeździć w 6-7 osób. Vitem to jeździmy we 4 góra 5 osób - wtedy narty w środku.

Jedyne gotowe rozwiązanie na które trafiłem wygląda tak: http://tinyurl.com/2wnd4vs

O ile udało mi się ustalić - dość kosztowne i mało użyteczne tym kontekście :/

To żadna totalna przeróbka,arkusz blachy 3 mm ,1500x3000-500 zl,2 siedzenia trójki z Voyagera-2x250 zł,mocowanie w orginalnych otworach w podłodze i kilka dni roboty.A zdjęcia mam,ale coś nie mogą się załączyć do postu.

Może są za duże? Chętnie bym zobaczył. :)

Edytowane przez gajowy01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jakie macie silniki? Moc itd.? To o tyle istotne, że góry itp.

Miałem 2,5 Tdi, 102 KM Ideał jeśli chodzi o stosunek oszczędność/możliwości, oczywiście to nie rakieta, ale sprawdzało się bardzo dobrze w górzystym terenie, czyli pokonując trasę Kraków/Nowy Targ często wciskałem hamulec tylko 2 razy. Bardzo elastyczny motor, do tego oszczędny. Przy 8 osobach spalanie 7l/100km nie było problemem. Niestety nie jest to ciche rozwiązanie, diesel trochę "mruczy".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.............Jedyne gotowe rozwiązanie na które trafiłem wygląda tak: http://tinyurl.com/2wnd4vs

O ile udało mi się ustalić - dość kosztowne i mało użyteczne tym kontekście

Co do tego rozwiązania to na narty faktycznie kicha:

http://www.thule.com/pl-PL/PL/Products/CargoCarriers/Boxes/Thule%20BackUp%20900.aspx?view=TechnicalSpecifications

No chyba że zabierzesz tylko "szorty":D:D

O cenie nie wspomnę:eek::eek::eek:bo jeszcze trzeba dokupić tą ramę montażową.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za jakieś info, proszę o więcej :)

Zanim wymyślę kolejne pytania - tu chodzi o bus 9 os.

Jedyne gotowe rozwiązanie na które trafiłem wygląda tak: http://tinyurl.com/2wnd4vs

O ile udało mi się ustalić - dość kosztowne i mało użyteczne tym kontekście :/

Jak pisał lski na busa to w pionie i o takim myślałem. Na wzór autobusowych.

Można się pokusić o normalny boks. Zrobić porządne mocowanie na klapie, w samym boksie również uchwyty na narty. To jest wykonalne. jak się dorobię busa to zaraz coś będę kombinował.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak pisał lski na busa to w pionie i o takim myślałem. Na wzór autobusowych.

Można się pokusić o normalny boks. Zrobić porządne mocowanie na klapie, w samym boksie również uchwyty na narty. To jest wykonalne. jak się dorobię busa to zaraz coś będę kombinował.

Pozdrawiam.

Musiał by być dużo bardziej sztywny niż normalny boks (opór powietrza) np. wykonamy z włókien szklanych i żywicy kiedyś takie boksy były robione w zakładach szybowcowych w Bielsku-Białej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sam zrobiłbym z blachy alu pionowy box ,zawieszany na haku i odchylany,ze swiatłami-częściej takie widujecie na autobusach niż na busach

A takie cuda własnej roboty bez żadnej homologacji czy czegoś w tym stylu to można wieszać sobie na aucie ?

Pytanie zupełnie poważne , bo nie wiem nic na ten temat.

A wolę nie myśleć co by się stało w razie odpadnięcia takiej samoróbki i np. zdmuchnięcia z drogi samochodu jadącego za nami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)ale gdybym częsciej musiał,sam zrobiłbym z blachy alu pionowy box ,zawieszany na haku i odchylany,ze swiatłami-częściej takie widujecie na autobusach niż na busach

No niby tak, ale jak zacząłem liczyć to: przeciętny bus ma ok. 2 m wysokości, narta 180 cm - nic niezwykłego, do tego jakiś prześwit + konstrukcja i wychodzi, że taki robiony box (narty w pionie) będzie wystawał ponad dach - a to może rodzić różne dziwne i nieprzewidziane konsekwencje, typu opory, dziwne obciążenia, zawirowania itp. :) Trzeba by jeszcze dodać owiewkę w tylnej części dachu :)

A takie cuda własnej roboty bez żadnej homologacji czy czegoś w tym stylu to można wieszać sobie na aucie ?

Pytanie zupełnie poważne , bo nie wiem nic na ten temat.

A wolę nie myśleć co by się stało w razie odpadnięcia takiej samoróbki i np. zdmuchnięcia z drogi samochodu jadącego za nami.

Ano właśnie ...choć z drugiej strony po polskich "resortach" jeżdżą skibusy z jakimiś koszami, które mają pewnie tylko "słowo honoru pana Janka" jako certyfikat :)

Przy okazji, przypomniałeś mi epizod sprzed wielu lat, kiedy na autostradzie (Krak-Kat) widziałem deskę surfingową pionowego startu :) Komuś wyrwało z bagażnika na dachu, poszła w górę na kilka metrów, parę aut przejechało pod nią i ta spadła na drogę nic nikomu nie robiąc :)

Cała akcja odbyła się jakieś 100-200 m przede mną - akurat jechałem w przeciwnym kierunku więc miałem jak na dłoni... ale nie wiem co było później :) Mam nadzieję, że właściciel deski przynajmniej to zauważył :))

Edytowane przez gajowy01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Re

Owiewka konieczna,ale rzecz nie jest skomplikowana konstrukcyjnie,dopuszczalna siła pionowa haków do busa to przeważnie 1oo lub nawet 150 kG,zawieszenie gory na relingach,przy przemyślanym projekcie zero ryzyka,a co do wymaganych homologacji,o ile w częściach fabrycznych konstrukcyjnych wymagania są dość określone,w kwestii wyposażenia dodatkowego aut nie ma wielkich problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Boks na haku

Za jedyne 600złp kupiłem bagażniik rowerowy na hak.Mieści 4 rowery i ma długość ok 80 cm.Odkręcając uchwyty do mocowania rowerów mamy bardzo stabilną podstawę do zabudowy boksu.Całość jest ze światłami i rejestracją.Na wiosnę zamieniamy zabudowę na rowerki i jest O.K.

Pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...