Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Smarowanie nart na gorąco !!!!


lakub

Rekomendowane odpowiedzi

Też się nad tym zastanawiałam i jak to kobita zaczęłam się zastanawiać:

1. czym się smaruje nartę przed prasowaniem

2. czy pomiędzy nartkę a żelazko można wpakować papier pergaminowy :D

3. temperatura na wyczucie to znaczy... po czym poznać, że jeszcze jeszcze można podkręcić, a po czym że już przesada? :confused:

1. polecam świeczka gromnica:)

2. można ale po co?

3. jak żelazko dymi znaczy że temp. jest za duża, trzeba odczekać żeby nie uszkodzić ślizgu!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.Np SWIX produkuje specjalną bibułę - ma ona za zadanie zebrać nadmiar smaru - nie trzeba cyklinować. Według mnie to fanaberie:cool:

Ta bibuła to papier z fiberliny i jej zadaniem jest zbierać nadmiar smaru (smar nie leci Ci na bok na stół), można ją później wykorzystać do posmarowania następnej narty, ale nie ma mowy o tym, że nie musimy cyklinować po rozsmarowywaniu smaru przez ten papier, to jakieś bzdury.:D Druga sprawa nie tylko Swix ma te bibułki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na razie nałożyłem cieniutko smar na gorąco i nie cyklinowałem ani nie szczotkowałem narty, przyjąłem koncepcje, ze scyklinuje je na stoku przy pierwszych kilku zjazdach. Czy bardzo błądzę? Dodam tylko, że te posmarowane narty mają mi posłużyć na nieco dłuższy czas i jedyny smar jaki powąchają od tego smarowania przez 12 dni jazdy to taki na zimno w sztyfcie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta bibuła to papier z fiberliny i jej zadaniem jest zbierać nadmiar smaru (smar nie leci Ci na bok na stół), można ją później wykorzystać do posmarowania następnej narty, ale nie ma mowy o tym, że nie musimy cyklinować po rozsmarowywaniu smaru przez ten papier, to jakieś bzdury.:D Druga sprawa nie tylko Swix ma te bibułki.

Możliwe, że SWIX w swoich materiałach reklamowych wypisuje bzdury.

Nie próbowałem i nie zamierzam, więc bardzo się nie przejąłem, ale dzięki za informację.

Pozdrawiam

Mirek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bode
Ja na razie nałożyłem cieniutko smar na gorąco i nie cyklinowałem ani nie szczotkowałem narty, przyjąłem koncepcje, ze scyklinuje je na stoku przy pierwszych kilku zjazdach. Czy bardzo błądzę? Dodam tylko, że te posmarowane narty mają mi posłużyć na nieco dłuższy czas i jedyny smar jaki powąchają od tego smarowania przez 12 dni jazdy to taki na zimno w sztyfcie

Ja czesto robię to samo. zwłaszcza na początek sezonu kiedy przygotowanie stoków pozostawia wiele do życzenia. lekko równam cykliną i smar przez pierwsze 2 zjazdy trzyma, ale potem mocniej przykładasz w nartę i się dociera. Po co ściągać smar do zera jeśli nie jedziemy na zawody ? ja obrałem taką taktykę i się sprawdza. Inna rzecz, że nartę smaruje 2-3 razy w tygodniu a przez ferie codziennie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bode
Młody chyba w te ferie to Ci sie nudzi :P ach te dzieci Neostrady :D

Niee no jeździłem od soboty dzień w dzień sporo i dziś odpoczywam bo jutro zawody jakieś podobno są ;P a co do smarowania to wiesz z nową nartą trzeba delikatnie - na początek trzeba trochę wydać na smary coby ją nasączyć fest!

Aha. i jak już to ja mam netię!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ty startujesz w zawodach to może robi ci różnice te 0,5s.

Dla nas zwykłych śmiertelników wystarczy smarowanie nawet bez cyklinowania:) Nie używam smarów zawsze tylko zwykłą parafinę na gorąco i daje radę:) A co do jazdy bez cyklinowania to kilka zjazdów i cyklinowanie zrobione, też tak często robie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ty startujesz w zawodach to może robi ci różnice te 0,5s.

Dla nas zwykłych śmiertelników wystarczy smarowanie nawet bez cyklinowania:) Nie używam smarów zawsze tylko zwykłą parafinę na gorąco i daje radę:) A co do jazdy bez cyklinowania to kilka zjazdów i cyklinowanie zrobione, też tak często robie:)

Rozumiem, że piszesz o "zwykłych śmiertelnikach" używających miękkiej parafiny bo tam bez cyklinowania może faktycznie się obejdzie (choć nie rozumiem po co zjeżdżać kilka zjazdów, żeby osiągnąć pełnię możliwości poślizgowych narty jak można to zrobić wcześniej tracąc 2 minuty na cyklinowanie i szczotkowanie). Jak nałożysz twardziela na sztuczny lub zimny śnieg to bez wykończenia i tak się nie obejdzie, narty będą wprost "tępe" i może to wielu narciarzom wystarczy ? :) Nie żebym się czepiał, bo przygotowanie narty jest indywidualną sprawą każdego, moje zdanie jest takie, że jeżeli coś już robię to staram się to robić profesjonalnie :D i nie chodzi tu 0,5 s w tą czy w tą (liczby są dobre dla zawodników i ich trenerów) robię to dla siebie, dla swojej satysfakcji i przyjemności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jack

Dla nas zwykłych śmiertelników wystarczy smarowanie nawet bez cyklinowania:) Nie używam smarów zawsze tylko zwykłą parafinę na gorąco i daje radę:) A co do jazdy bez cyklinowania to kilka zjazdów i cyklinowanie zrobione, też tak często robie:)

No to sie mozesz zdziwic pewnego dnia, tak jak ja sie zdziwilem.

Tez tak zrobilem, a ze dzien byl cieply i wszystko plynelo ze stoku to narty po prostu nie jechaly. Snieg sie kleil i musialem na stoku cyklina usuwac nadmiar smaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to sie mozesz zdziwic pewnego dnia, tak jak ja sie zdziwilem.

Tez tak zrobilem, a ze dzien byl cieply i wszystko plynelo ze stoku to narty po prostu nie jechaly. Snieg sie kleil i musialem na stoku cyklina usuwac nadmiar smaru.

Jack co ty w kieszeni cyklinę nosisz ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak sobie nie wycyklinuje i nie wyszczotkuje nart po smarowaniu to zwyczajnie nie jadą. Raz jechałem na tak zrobionych nartach mojego kolegi i to była masakra. Sam zawsze doprowadzam proces do końca, bo nawet najmniejszy szczegół w przygotowaniu nart może skutecznie zepsuć zabawę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ty startujesz w zawodach to może robi ci różnice te 0,5s.

Dla nas zwykłych śmiertelników wystarczy smarowanie nawet bez cyklinowania:) Nie używam smarów zawsze tylko zwykłą parafinę na gorąco i daje radę:) A co do jazdy bez cyklinowania to kilka zjazdów i cyklinowanie zrobione, też tak często robie:)

Aż się uśmiałem jak to przeczytałem :D:D:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Bode
ja ty startujesz w zawodach to może robi ci różnice te 0,5s.

Dla nas zwykłych śmiertelników wystarczy smarowanie nawet bez cyklinowania:) Nie używam smarów zawsze tylko zwykłą parafinę na gorąco i daje radę:) A co do jazdy bez cyklinowania to kilka zjazdów i cyklinowanie zrobione, też tak często robie:)

nie chodzi o czas tylko o przyjemność. wku*wiam się kiedy narta zamiast na ściance się rozpędzać jak szalona od wygięcia, jedzie z tą samą prędkością... Tak jak mówi kaja - parafina ok, jeśli jest mróz zejdzie. Jeśli masz hydrocarbon lub nie daj boże wysokofluorowy to nie masz szans. a faktycznie, cyklina i szczotka to 2 minuty. ;) Zresztą pisałem już. kiedy są kiepskie warunki (początek, koniec sezonu) to też zostawiam nadmiar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Mam dwa smary Swix-a, jeden to CH6 na temp. śniegu -6 -12, drugi CH7 na temp. śniegu -2 -8. Który będzie lepszy na obecne warunki gdy rano śnieg jest zmrożony a koło południa miękki? Wprawdzie nie jestem zawodowcem ale jak mam obydwa to chciałbym posmarować tak jak trzeba:) . Poradźcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swix podaje chyba temperaturę powietrza więc ten -2- -8. Byłem dwa razy w tym tygodniu i rano koło 9 tej temperatura na stoku oscyluje koło -3 - - 4 stopnie i podnosi się do koło zera a jeśli stok jest w słońcu to ono już nieco potrafi poświecić choć na razie warunki były zdecydowanie zimowe - nawet wczoraj

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podziekowales za odpowiedz, ktora wprowadza cie w BLAD

zaden "normalny" technik czy narciarz nie bedzie dobieral smarow na podst temp POWIETRZA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nawet nie wiedzialem, ze mozna tak myslec!!!

Witam

CH10 Swixa ma zakres temperatur 0 do +10*C (32 - 50*F)

CH8 od +1 do -4*C

Widziałeś śnieg o temperaturze +10*C?

Pozdrawiam

Mirek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki że się wtrącam bo nie siedzę w temacie (do smarowania mam serwisanta) .

Czytałem ostatnio fajny artykuł na stronie Rasc.pl o konserwacji nart i tu cytuję fragment :

Przed smarowaniem nart należy dobrać odpowiednie parafiny uwzględniając:

* Temperaturę: poniżej 0°C należy mierzyć temp. śniegu, powyżej 0°C temp. powietrza.

* Wilgotność względną powietrza: wysoka wilgotność powietrza (powyżej 80%) wymaga zastosowania smaru, średnio o 2° C cieplejszego od zmierzonej temperatury.

* Rodzaj śniegu: bardziej istotną rolę od doboru smaru odgrywa rodzaj struktury ślizgów nart. Dla śniegów świeżych odpowiednia jest struktura „drobna”, a dla śniegów, które uległy metamorfozie (wielokrotnie roztopionych i zamrożonych) struktura „gruba”.

Uwzględniając powyższe wskazówki wybieramy odpowiednie smary i przystępujemy do smarowania nart:

Nie wiem czy się to przyda ale podaję Link do całego artykułu

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

CH10 Swixa ma zakres temperatur 0 do +10*C (32 - 50*F)

CH8 od +1 do -4*C

Widziałeś śnieg o temperaturze +10*C?

Pozdrawiam

Mirek

To dosyc chyba takie oczywiste ;) Jednak pod uwagę bierze się temperaturę śniegu, powietrza, wilgotność powetrza i rodzaj sniegu. moze byc +10 na stoku, ale snieg moze byc zlodzony a wtedy smar miekki nie pojedzie. Trzeba to wyważać. Ja najczescoiej biorę pod uwagę temperaturę otoczenia i rodzaj sniegu na stoku. potem przygotowuje sobie narty w serwisie przy stoku u znajomego. No chyba ze warunki nie zmieniają się juz dobrą chwilę a na podwyższenie/obniżenie temperatury się nie zanosi. Temperatura sniegu i jego rodzaj jest raczej w miarę analogiczna do temperatury otoczenia. I tu największą rolę odgrywa jego wilgotność. To ona w mieszance z temperaturą otoczenia daje rózne rodzaje sniegu. Wilgotno i zimno - lód, sucho i zimno - gips, ciepło i wilgotno - cukier, ciepło i sucho - tutaj często zależy to od przygotowania stoku i warunków z dnia poprzedniego, ale zazwyczaj cukier. Parę lat obsewacji przy przygotowywaniu nart. DLA INFORMACJI: Wilgotność zazwyczaj podowana jest na kamerkach internetowych .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki że się wtrącam bo nie siedzę w temacie (do smarowania mam serwisanta) .

Czytałem ostatnio fajny artykuł na stronie Rasc.pl o konserwacji nart i tu cytuję fragment :

Nie wiem czy się to przyda ale podaję Link do całego artykułu

Jasna sprawa - struktura odgrywa tu bardzo ważną rolę przy odprowadzaniu wody! ja wlasnie dzisiaj założyłem głęboką poprzeczną bo zaczynają się powoli odwilże

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba w przypadku "amatorskich" smarów SWIXa jest podawana temperatura powietrza poniewaz jak ktoś wczesniej zauwazyl temperatura sniegu jest w duzym stopniu zwiazana z temperatura powietrza ale np. BRIKO MAPLUS podaje w tzw.amatorskich smarach temp. sniegu.

Edytowane przez janusz35
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba w przypadku amarorskich SWIXa jest podawana temperatura powietrza poniewaz jak ktođ wczesniej zauwazyl temperatura sniegu jest w duzym stopniu zwiazana z temperatura powietrza ale np. BRIKO MAPLUS podaje w tzw.amatorskich smarach temp. sniegu.

podawana jest temperatuta powietrza, bo temp. sniegu jest ograniczona do 0st od góry.... ;) (łatwo można sprawdzić, że również przy temperaturze powietrza +10st temp. sniegu bedzie w okol. zera...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...