Elisabeth Görgl - technika jazdy

[JC]

Elisabeth Görgl Mistrzyni Świata z Ga-Pa w trakcie testów w Zell am See

[video=youtube;dsR2TLxdpKY]

Edytowane 30 Grudzień 2011 przez SB

[Piotr_67]

Prawie jak ja:D;):eek:

A tam z tyłu to chyba SB śmigną.

[SB]

A tam z tyłu to chyba SB śmigną.

No:D,

...ale pani się speszyła, nie wiem czy mną, czy kamerą i wyhamowała:cool:

[niko130]

Elizabeth jedzie moim ulubionym stylem.Dominujący tu jest ruch skrętny dolnej narty (górna lekko uniesiona) z zejsciem w dół z wydłużonym utrzymaniem krawędzi co pozwala na zdecydowane przeciecie linii spadku. Na uwagę zasługuje rotacyjny ruch ramion (imitujący wbijanie kijków), który do precyzowuje (koryguje) skręt. Jest to element , który ja opisuję żargonem : lewa ręka idzie do prawej i w następnym skrecie prawa do lewej (ci co mieli ze mna do czynienia to znają).

Filmik kończy ładny skręt STOP. Proszę przyjrzeć sie jak unika obciązania tych nart w zeslizgu co pozwala jej slizgać się bokiem. Jest to taki jednostronny "pivot". Gdyby spotkała jakis twardy element jestem pewien że natychmiast by go "połknęła" (przez pochłoniecie).

SB widać , ze brał ją "żywcem" (nasladował) . Ale jego skręt był za bardzo ostry, rzucił sie do niego jak do awaryjnego hamowania. Tułów gdyby pozostał w pionie obraz skretu by był inny.

Osobiscie polecam sposób ograniczenia prędkosci, taki, jaki wykonała E.G. Nawet przy bardzo pofałdowanym terenie, zbrylonym sniegu jej reakcja będzie miekka , płynna i bezpieczna.

Ciekawe co widziała E.G. opuszczając głowę ( ma na nartach lusterko wsteczne, jakiś radiolokator ).

[feist]

...Ciekawe co widziała E.G. opuszczając głowę ( ma na nartach lusterko wsteczne, jakiś radiolokator ).

Można by pomyśleć że zerka na wiązania żeby sprawdzić na czym jedzie

[aklim]

odciążenie narty wewnętrznej , nawet poprzez jej lekkie uniesienie .

Jak tak jeździ mistrzyni świata , tzn że tak trzeba jeździć

Ps

do 29s jedzie na nordicach ,potem zdaje się na salomonach

Edytowane 2 Maj 2011 przez aklim

[tadek49]

Wydaje mi się, że po skręcie w lewo coś się stało związaniami (widać dość mocny sniegopusz) i dlatego krótki zakręt prawy i lewy stop sytuacyjny.

Edytowane 3 Maj 2011 przez tadek49

[SB]

Wydaje mi się, że po skręcie w lewo coś się stało związaniami (widać dość mocny sniegopusz) i dlatego krótki zakręt prawy i lewy stop sytuacyjny.

Po tym co napisałeś utwierdzam się w przekonaniu że jako komentarz do filmy można dopisać każdą teorię mniej lub bardziej spiskową.

Ja akurat przy tym byłem i wyglądało to tak jak by Lizi nie chciała być filmowana, zrobiła kilka razy takie do-hamowania jak tylko zbliżyła się w okolice kamery:rolleyes:

[tadek49]

Ja akurat przy tym byłem i wyglądało to tak jak by Lizi nie chciała być filmowana, zrobiła kilka razy takie do-hamowania jak tylko zbliżyła się w okolice kamery:rolleyes:

Może tak może nie, to są dwa przejazdy na różnych nartach, w pierwszym widać Nordici w drugim marka niewyraźna.

W pierwszym przejeździe też zapewne widziała że jest filmowana i pojechała dalej, a jeżeli uważasz że w drugim nie chciała być filmowana, to pewnie masz rację, jestem tylko początkującym, gdzie mi tam do Ciebie.

Pewnie to patrzenie w dól to była taka "zmyłka".

[SB]

Może tak może nie, to są dwa przejazdy na różnych nartach, w pierwszym widać Nordici w drugim marka niewyraźna.

W pierwszym przejeździe też zapewne widziała że jest filmowana i pojechała dalej, a jeżeli uważasz że w drugim nie chciała być filmowana, to pewnie masz rację, jestem tylko początkującym, gdzie mi tam do Ciebie.

Pewnie to patrzenie w dól to była taka "zmyłka".

Nie zrozumiałeś mnie,

tu jak który z nas jeździ nie ma znaczenia, znaczenie ma fakt ze ja tam byłem i widziałem to w realu i nie raz, ale kilka razy tak Lizi zrobiła - 3 na pewno:rolleyes:.

Takie spostrzeżenie jeszcze: generalnie wszyscy zawodnicy, lub byli zawodnicy z PS uczestniczący w WST widać było że dobrze się bawili zarówno towarzysko jak i narciarsko, natomiast obserwując Lizi odniosłem wrażenie ze przyjechała tu spełnić obowiązek który pewnie ma w kontraktach zapisany. Na imprezie otwierającej test w ogóle się nie pojawiła, w pierwszy dzień też jej nie było, była w drugi dzień, a po testach podziękowała za należne talony na obiad i szybko uciekła ze stoku, tak że wywiadu w Lizi nie będzie:(.

[JC]

SB pisze prawdę. Aż byłem... zdenerwowany, gdy Eliza po raz kolejny zatrzymała się przede mną! Pełny przejazd był tylko jeden!

[alfredoo]

Gdybym byl testerem

To bym potraktowal swoje zadanie powaznie.

Mysle, ze kazdy narciarz poczatkujuacy a nawet mistrz swiata ma swoje ulubione, dobrze opanowane fregmenty jazdy ( tricki,knyfy?) ktore to byly by pomocne przy ocenie przystosowania nart dla danych ewolucji, technik czy ogolnie mowiac charakterystyki nart.

Dlatego nie domyslajmy sie przeroznych bledow czy roznic w skrecie wynikajacych z braku umiejetnosci bo moga to byc czynnosci zamierzone.

Moze wlasnie po niedokreconych kilku lewych skretach nastapily niedokrecone

prawe skrety? Tego tak naprawde nie wiemy.

SB, Boncza jechali jak umieli, Mayer, Schild jak chcieli.

Byc moze przystojny wysoki JC absorbowal niektore narciarki tylko ze bardziej na Apresski jak podczas testu na nartach.

[tadek49]

Ja nie podważam Waszych spostrzeżeń, byliście blisko tych sytuacji i ja Wasze argumenty przyjmuję.

Tylko po co ona patrzyła na dół, co to się stało? Co się działo dalej po tym jej zatrzymaniu

[JC]

Ja nie podważam Waszych spostrzeżeń, byliście blisko tych sytuacji i ja Wasze argumenty przyjmuję.

Tylko po co ona patrzyła na dół, co to się stało? Co się działo dalej po tym jej zatrzymaniu

Ja wiem po sobie, że też czasami zatrzymując się w trakcie przejazdów testowych zerkałem na narty. Nie było to w celu zidentyfikowania na czym jadę, ale była to chwila zastanowienia nad własnymi odczuciami z jazdy.

[juice]

Dlatego nie domyslajmy sie przeroznych bledow czy roznic w skrecie wynikajacych z braku umiejetnosci bo moga to byc czynnosci zamierzone.

Nie sądzę aby ktokolwiek z Nas tak do tego podszedł lub rozumiał.

Ot po prostu w sezonie ogórkowym bawimy się trochę w postrzeganie nart i drobne analizy.

Na przykładzie Mistrzów płci obojga.

[niko130]

Ja wiem po sobie, że też czasami zatrzymując się w trakcie przejazdów testowych zerkałem na narty. Nie było to w celu zidentyfikowania na czym jadę, ale była to chwila zastanowienia nad własnymi odczuciami z jazdy.

Myślę , ze tak powinien postępowac kazdy testujący sprzęt, a jesli chce porównac kilka nart to powinien wykonywać to w miarę podobnych warunkach.

E.G. napewno tak postępowała. Obslizg, skręt STOP , rózne rodzaje skrętow pewnie wykonywała na tych samych odcinkach trasy.

Jazda w pojedynkę, skupienie, uruchamianie wszystkich bodzców (także wzroku) to niezbędne czynniki w obiektywnej ocenie nart.

[Grubymisiek]

Ja myślę, że pani mistrzyni kichnęła i dlatego spuściła głowę, żeby sobie nie obsmarkać gogli:biggrin:

A jechała piękny, lekko wydłużony śmig carvingowy w linii spadku. Technika miodzio. Tylko patrzyć i uczyć się.