hevi26 Napisano 28 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 Witam, Piszę na forum, bo chciałbym zasięgnąć porady ludzi, którzy się na tym znaja i sami siedzą w tym temacie od dawna Poszukiwałem nart dla siebie, ale stwierdziłem, że istotne będzie Wasze wsparcie. Tak więc licze na Wasza pomoc. Sprawa przedstawia się następująco. Chciałbym sprawić sobie narty na swój poziom umiejętności i ewentualnie takie, które pozwoliłyby mi rozwinać się choć troche bardziej, choc i tak juz jestem zadowolony z tego co osiągnąłem. Narciarzem określam się między 7-8 w forumowej skali umiejętności. Generalnie jestem amatorem, nigdy nie jeździłem w zawodach i jeździć zapewne nie będę, ale mam wrażenie że nadawałbym się do nich dość dobrze. Nie mam najmniejszego problemu z carvingowaniem, z szybką jazdą, z przechodzeniem natychmiastowym z zakrętu w zakręt, z trudnymi warunkami na stoku, oblodzeniem, dużymi i nieregularnymi muldami, ale jednak jestem amatorem. Jeżdzę zawsze na przygotowanych trasach. Zaznaczam również, bo to istotne, ze nie mam jakiegoś fenomenalnego przygotowania fizycznego, owszem, nogi mam wytrzymałe bo uprawiam wiele sportów, ale nie przygotowuje sie na sezon ze specjalnymi ćwiczeniami. Moje "parametry" to wzrost: 185cm; waga: 85-90kg. No i teraz moje zasadnicze pytanie... jakie narty dla takiego narciarza? Tak jak mówie, chciałbym narty, które sprawiałyby mi przyjemnosć z jazdy i w pełni wykorzystywały mój potencjał. Aha, i naprawde jest mi wszystko jedno czy to bedzie nowa kolekcja, czy kolekcja z 2010/2011 I nie chce żeby te narty kosztowały 3000zł, maks to niewiele ponad 1000zł. To co sam wyczaiłem i mam na oku to: Fischer Progressor 800 Powerrail i Fischer RC4 Competition Pro RF SP. Co o nich sądzicie? I jeszcze jedno, nie sugerujcie się tym, że koniecznie muszą to być Fischery Jestem otwarty na propozycje Z góry dzięki wielkie za pomoc! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 28 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 Jestem kierowcą amatorem. Świetnie jeżdżę, w zawodach nie będę startował. Chciałbym kupić auto którym pojadę z rodziną na wczasy, będę jeżdził do roboty i dobrze żebymiało jakąś pakęi dużą nośność, żeby było świetne na torze wyścigowym ale także dobrze radziło sobie w trudnym terenie. Chcę się rozwijać w szybkiej jeżdzie wyścigowej, poupalać driftu, ale także wyskoczyć gdzieś w dziki górski teren.Czy taki samochód istnieje? Przepraszam za szczerość, ale z umiejętnościami na poziomie gdzieś od 5 -6, żeby się rozwijać potrzeba min 3 pay nart! :angry: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hevi26 Napisano 28 Styczeń 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 (edytowane) Nie rozumiem tej ironii... ten etap rozwoju na poziomie 5-6 mam juz dawno za sobą i wtedy faktycznie wymieniałem się sprzetem, żeby spróbować wszystkiego. Teraz chce tylko coś, co pozwoli mi wykorzystać to co już potrafie i nie uwstecznić. Przez słowo amator nie rozumiem tego, że jeżdżę słabo, tylko to, że tym amatorem zostane, nie będę zawodowcem, nie będę się ścigał. Jeśli to zbyt wiele to poleć mi coś po prostu na mój poziom umiejętności... I dzięki za "opinię", na pewno jak będe chciał sobie kupić dobry samochód to się do Ciebie odezwe http://otomoto.pl/ - tu są fajne heh... człowiek prosi, żeby mu wytłumaczyć, doradzic... dzięki ziom Edytowane 28 Styczeń 2013 przez hevi26 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marucha Napisano 28 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 Nie rozumiem tej ironii... heh... człowiek prosi, żeby mu wytłumaczyć, doradzic... dzięki ziom Witam Spróbuję wytłumaczyć. Na tym poziomie umiejętności jedyne ograniczenia to finanse i preferencje - tych nie określiłeś, więc jak cokolwiek radzić? Jeżeli ma być długi skręt, treningi i starty w amatorskich gigantach, bierz gigantkę. Jeżeli lubisz krótkie skręty, myślisz o jeździe slalomowej, bierz slalomkę. Pytasz o RC4 Superior - na tym nie jeździłem. Jeździłem np. na Salomonie X-kart i Head Magnum - ta sama długość, geometria bardzo podobna, narty zupełnie inne. X-kart mnie zachwycił, Magnum wprost przeciwnie. To moje zdanie - Ty możesz mieć zupełnie inne. Pozdrawiam Mirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hevi26 Napisano 28 Styczeń 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 I to jest odpowiedź, dziękuję Finanse określiłem, tak jak napisałem wolałbym, żeby cena nie przekroczyła wysoko 1000zł. I tak jak napisałem, żadnych startów w żadnych zawodach nie będzie. Po prostu chce, żeby te narty sprawiały mi przyjemność z jazdy, szybko zbierały się do zakrętu, trzymały go i płynnie potrafiły przejść z jednego na drugi. Co do preferencji, które napisałem w poprzednim zdaniu to wolałbym slalomki. Chociaż zastanowie się nad ewentualnie poleconymi przez Was gigantkami. Kuszą mnie te Fischery Progressory 800... tyle, że na jednych stronach testujących narty ta parka desek ma genialne opinie, jako najlepsze narty Allround, a na innych z kolei testerzy jadą po nich równo z góry na dół. Jeździł ktoś może na nich i wyda opinie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hevi26 Napisano 28 Styczeń 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 Sorki za post pod postem, ale nadeszła istotna zmiana. Po głębszym zastanowieniu postanowiłem zmienić preferencje Problem do tej pory był taki, że nie mogłem jednoznacznie stwierdzić, czy chce narty slalomowe, czy narty gigantowe. Lubie jeździć i tak i tak, a nie mogę sobie pozwolić na posiadanie dwóch typów nart ze względów czysto finansowych. Dlatego wybór padł na zakup nart allmountain. W tej sytuacji to jedyne słuszne wyjście dla narciarza, który połowę jednego zjazdu przejeżdża szybkimi, ciasnym sekwecjami zakrętów, a drugą połowę stylem gigantowym długimi kontrolowanymi zakrętami. Dlatego w tym momencie jednoznacznie stwierdzam, że chce narty allmountain. Narty, które łączyłyby cechy slalomówek, czyli stosunkowo niewielki promień skrętu, ale też cechy gigantówek. Dlatego doradźcie Panowie, jakie narty allmountain (czy allround - nie wiem, jaka jest różnica na ten moment ) w cenie do 1500zł. Może jakieś Zenithy? Po prostu doradźcie Aha, i jeszcze jedna kwestia. Mam możliwość kupienia tych nart: http://www.skionline.pl/sprzet/narty,08-09,fischer,rc4-competition-pro-rf-sp,3321.html w cenie 1000zł za nówki ze sklepu, czyli bardzo niewielka cena. Co o nich myślicie? Jeździł ktoś na nich? Dadzą radę połączyć te wszystkie cechy o których pisałem? Dzięki wielkie za wszelką pomoc i wszystkie opinie, nawet o samochodach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojmu Napisano 28 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 Kuszą mnie te Fischery Progressory 800... tyle, że na jednych stronach testujących narty ta parka desek ma genialne opinie, jako najlepsze narty Allround, a na innych z kolei testerzy jadą po nich równo z góry na dół. Jeździł ktoś może na nich i wyda opinie? Wystarczy użyć wyszukiwarki było wiele tematów o progressorach 800 np ostatni 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dembus Napisano 28 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 No na AM to raczej slalomem ciasnym nie pojedziesz. Gigant - jak najbardziej. Pytanie czy chcesz wjechać poza trase, ale mówiłeś, że raczej nie.. Chyba powinieneś sie skupić na AR, ten Progresor to chwalony generalnie jest. Może jakieś Volki lub Atomiki z D2. Ja mam K2 Rictora i moge polecić, ale ja kupowałem z zamiarem wyskoczenia poza trase. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hevi26 Napisano 28 Styczeń 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 Zastanawiają mnie te Fischery: http://www.skionline.pl/sprzet/narty,08-09,fischer,rc4-competition-pro-rf-sp,3321.html Teoretycznie są to narty racingowe, ale ani slalomowe, ani gigantowe. Promień skętu mają stosunkowo niewielki (15m), choć wolałbym jeszcze 1m mniejszy ; dobre opinie (choć jest opinii ogólnie niewiele). Może byłyby dobre? Zastanawia mnie jak trzymają krawędzie w tych nartach, czy trzeba sie z nimi męczyć, czy gładko inicjują zakręt i go trzymają. No i możliwość załatwienia ich za 1000zł... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wawrzewik Napisano 28 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 Poczytaj sobie artykuł na głównej o rockerze, i myślę, że takie narty będą dla cb dobre Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hevi26 Napisano 28 Styczeń 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 Rockerze? Chodzi o Salomony? To nie są narty na puch? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aressi Napisano 28 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 Uwzględniając Twoje preferencje myślę, że mógłbyś się zastanowić nad Fischerami Progressor 900, Progressor 950 C-line, Progressor 1000 C-line i RC4 Superior. O Progressorach 800 było na tym forum już sporo dyskusji włączając w to różne oceny w różnych testach. Tym się nie przejmuj. Ogólnie narta jest fajna. Są na tym forum jej posiadacze (np Kolega wojmu, który już tu zabrał głos) i z ich opinii jasno wynika, że to dobra narta. Niestety, problem w tym, że nowe narty tej klasy ciężko wyhaczyć za 1000 PLN. Progressory 800 to wydatek około 1300-1400 PLN (zależy od wiązania), Progressory 900 około 1500-1600 PLN, RC4 Superior około 1500-1700 PLN, a pozostałe są już sporo droższe! Ceny wymienione przeze mnie to nie ceny katalogowe tylko już internetowe. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aliko2 Napisano 28 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 Zastanawiają mnie te Fischery: http://www.skionline.pl/sprzet/narty,08-09,fischer,rc4-competition-pro-rf-sp,3321.html Teoretycznie są to narty racingowe, ale ani slalomowe, ani gigantowe. Promień skętu mają stosunkowo niewielki (15m), choć wolałbym jeszcze 1m mniejszy ; dobre opinie (choć jest opinii ogólnie niewiele). Może byłyby dobre? Zastanawia mnie jak trzymają krawędzie w tych nartach, czy trzeba sie z nimi męczyć, czy gładko inicjują zakręt i go trzymają. No i możliwość załatwienia ich za 1000zł... Dobre, dobre z tym promieniem. Miedzy 15 a 14 różnicy nie odczujesz. Przy umejetnosciach 7-8 kup pierwsza lepsza narte która akurat ci wpadnie w ręce a pojedziesz na niej wszystko ( no prawie wszystko). Byleby dlugosc była odpowiednia. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hevi26 Napisano 28 Styczeń 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 Masz racje aliko2, myśle że tak zrobie. Najważniejsze dla mnie jest to, żeby trzymały krawędzie i gładko wchodziły w zakręt, tyle Generalnie nie wymagam wiele od nart, całe życie byłem szkolony jazdy na jakiś zywkłych zupełnie nartach i generalnie to mój pierwszy profesjonalny sprzęt. Poprzednie moje narty to Rossignole Vipery XPI, o których pewnie nawet nie słyszeliście Także różnica po takiej przesiadce to pewnie bedzie kosmos Byłem już gotowy na te allround ale może faktycznie spróbuje racingowych desek. Jak mi nie podejdą to najwyżej sprzedam po sezonie z niewielką stratą, bo to nówki, i wtedy bede szukał innego sprzętu. Kuszą mnie nowe Zenithy bo słyszałem opinie, że to najlepsze narty allround na rynku, ale na to jeszcze przyjdzie czas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojmu Napisano 28 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 Byłem już gotowy na te allround ale może faktycznie spróbuje racingowych desek. Jak mi nie podejdą to najwyżej sprzedam po sezonie z niewielką stratą, bo to nówki, i wtedy bede szukał innego sprzętu. Kuszą mnie nowe Zenithy bo słyszałem opinie, że to najlepsze narty allround na rynku, ale na to jeszcze przyjdzie czas Jak nie jeździłeś na race to prościej i taniej będzie pożyczyć i sprawdzisz czy Ci leżą i nie licz na niewielką stratę przy odsprzedaży po jednym sezonie to jak z samochodami czym droższe to większa utrata wartości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomeka Napisano 28 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 Stockli Rotor TT72 powinny być ok :happy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hevi26 Napisano 28 Styczeń 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 W sumie to nawet moze sprzedam je z zyskiem Bo bede miał je zupełnie po taniości za 1000zł, tylko nie wiem za ile chodzą używane w internecie tego typu narty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 28 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 Narciarz o poziomie umiejętności 7-8 jest już na tyle dobrym, że sam wie czego chce i umie sobie dobrać sprzęt. Ale ja mogę się mylić, więc bierz slalomki i dawaj w puch, podnosić poziom swych umiejętności. Powodzenia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hevi26 Napisano 28 Styczeń 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 28 Styczeń 2013 generalnie we wszystkim jestem samoukiem i tylko kiedys ktoś pokazał mi co to narty i jak jeździ się pługiem, a dalej poszedłem sam Dlatego jestem taki niedoinformowany i o wszystko pytam, zasiegam rad. To juz jest taki moment, że niebardzo da się samemu coś działać, tylko pytać ludzi, którzy są bardziej doświadczeni ode mnie Dlatego dzięki wielkie za każdą radę Narazie chce się oswoić z lepszym sprzętem, a potem przyjdzie czas na podnoszenie umiejętności i moze wreszcie rozpoczęcie drogi do instruktora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cysiu Napisano 29 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2013 Ja jeżdżę na starych atomicach 9'16 i pomimo tego, że te narty są już prehistoryczne ciągle wymiatają. Dają niesamowitego kopa przy skręcie i spokojnie można na nich jechać śmig oraz slalom gigant. Możesz dostać używki za grosze. http://www.skionline.pl/sprzet/narty,01-02,atomic,beta-race-9-16,6.html Gdyby był na rynku jakiś nowszy model to brałbym w ciemno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szymon_K Napisano 29 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2013 hevi26 - te fischery competition to nieporozumienie jest. To są narty zdecydowanie za miękkie dla ciebie - to jest model niższy niż Race SC/RC o pośrednim promieniu. Cena też nie jest atrakcyjna, bo nówki Race SC z poprzedniego sezonu w tamtym okresie w internecie po 1250zł chodziły, więc te wtedy też za 1000zł można było kupić. To nie ma nic wspólnego z obecnym Superiorem, który jest pomiędzy Race a Worldcupem, czyli z 2 pólki wyżej. Progresor 800 byłby na pewno lepszym wyborem, a jeszcze lepiej 900 albo superior, ale nie w tym budżecie. Może lepiej używkę jakąś, bo na tych Competition to musiałbyś być na poziomie 5-6 żeby mieć frajdę z jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tytus1 Napisano 29 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2013 ja polecam tak jak ktoś z góry już zdąrzył Stockli Rotor TT72 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bumer Napisano 29 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2013 ja polecam tak jak ktoś z góry już zdąrzył Stockli Rotor TT72 O Matko Przenajświętsza! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bończa Napisano 29 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2013 Bumer daj im se pogadać przecież to forum jest. W sumie dochodzą do jakiś wniosków i sytuacja się rozwija pozytywnie. Te 7-8, czy 5-6 po dwóch sezonach są też dla nas wskazówkami, jak im pomóc, bo przecież z koniem nie można się kopać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wujot Napisano 29 Styczeń 2013 Zgłoszenie Share Napisano 29 Styczeń 2013 (edytowane) @hevi26! Już dawno powinieneś zauważyć, że jeśli deska nie jest kompletnym paździerzem to jak pojedziesz zależy głównie od tego jak się przyłożysz. Tu nie ma żadnych cudów i miedzy bajki włóż opowieści o cudownych nartach Drugą sprawą jest natomiast wybór geometrii narty czyli szerokość pod stopą długość, promień. Bo akurat jest istotne czy na feeride pojedziesz mając 110 mm pod butem czy 65 mm. Geometrię powinieneś wybrać jednak sam. Jedno jest pewne skoro nie wyskakujesz poza trasy to narty powinny mieć od 65 do 80 mm. Jeśli weźmiesz szersze to lepiej pojedziesz na wiosennej ciapie i odsypach za to zdecydowanie gorzej na twardym stoku. Jak kupisz narty krótkie to stracisz na prędkości i stabilności a zyskasz na manewrze. Jak wybierzesz mały promień to nie będziesz miał dostępnych czystych większych łuków (jechanych jeszcze na dużej prędkości). Zawsze coś zyskujesz a coś tracisz - liczysz, że ktoś za ciebie rozstrzygnie te dylematy??? Jak nie wiesz czego chcesz to po prostu wstrzymaj się z zakupem, pożycz gigantki pojeździj na nich dzień lub dwa, później weź poszerzone gigantki (AM) i też pojeździj. Zobaczysz co jest dla Ciebie ważniejsze manewr, prędkość czy jazda po kartoflisku. pozdro Wiesiek Edytowane 29 Styczeń 2013 przez Wujot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.