arbiter Napisano 3 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2014 Witam wszystkich serdecznie w Nowym Roku Planowałem 25.01 2014 wyjechać na tygodniowy wypad na narty ( 4 osoby dorosłe ) - jazda normalnie samochodem , decyzja o kierunku kilka dni przed datą wyjazdu :smile: Ale zobaczyłem różne oferty wypadu na narty samolotem - ( na nartach tym środkiem lokomocji nigdy nie byłem ) bo dla mnie było to zdecydowanie za drogo ale teraz gdy ceny wahają się od 1000-1300 zł to wydaje się mi że jest to oferta atrakcyjna zwłaszcza gdy są to stacje daleko od Warszawy położone . Proszę o wasze opinie tych co podróżowali samolotem na narty . Takie ośrodki wchodzą w grę : - SESTRIERE relacje czytałem mam nadzieję iż gubione narty to nie norma - FRANCJA VALLOIRE - SAN MARTINO DO CASTROZZA i też pytanie do znawców co myślicie o tych ośrodkach ? który w/g was najlepszy ? Podsumowując wychodzi mi koszt 2000-2500 zł w zależności od zabawy na miejscu :laughing: 10-12 godzin od wyjścia z domu i powinien być w hotelu w odległym ośrodku gdzie leży śnieżek :applause: Czekam niecierpliwie na wasze opnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 3 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2014 Jak zapewne wiesz byliśmy samolotem ale w Andorze. Ogólnie bardzo mi się podobało. Niestety nic o wymienionych przez Ciebie ośrodkach nie wiem. Ale ja chciałem o zagubionym sprzęcie. Kiedy lecieliśmy tam to w Barcelonie mieliśmy wszystko (na całe szczęście) Co nie koniecznie się powtórzyło w Pyrzowicach,po wylądowaniu. Torba naszego kolegi w Barcelonie została wysłana gdzieś chyba do Liverpolu i bodajże przez Monachium powróciła do Barcelony i dopiero po 3 dniach była w Pyrzowicach. To normalne ryzyko w podróżach lotniczych. Tylko jakże uciążliwe mogłoby się stać dla lecącego "Tam" narciarza. Mimo tego ryzyka ,ja mieszkając w Wa-wie z pewnością bym korzystał z tej formy. I zachęcam cię do tego,skoro pytasz o opinie. JESTEM ZA! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arbiter Napisano 3 Styczeń 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2014 i tak mi pisz :angel: miód na me serce a czy ktoś się orientuje czy można ubezpieczyć dodatkowo narty od takich niespodzianek ? bo że się znajdą to ok , ale jak za 7 dni to nic mi to nie da na miejscu oprócz kosztów wypożyczalni czytałem o Andorze czytałem , tylko tak jak mówię koszty podróży samolotem były nie dla mnie bo ja 3500 zł nie zapłacę plus drobiazgi :wink: na miejscu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 3 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2014 (edytowane) Moja podróż samolotem do regionu, o który pytasz: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/17008-Forza-Vialattea?highlight=forza+vialatella ...ale to pewnie prześledziłeś skoro piszesz o zgubionych nartach - pewnie jest Ci znana :happy: Co do Regionu Vialattea - jak najbardziej mogę się wyrażać pozytywnie, a nawet polecić. Mój lot był do Werony ok 400km od hotelu - porażka. Jeśli zdecydujesz się na Sestiere to szukaj lotu do Turynu...no i pilnuj nart :wink: Edytowane 3 Styczeń 2014 przez marboru 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arbiter Napisano 3 Styczeń 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2014 No czytałem , czytałem Lot jest do Turynu , narty( 10 kg sprzęt narciarski ? ) + 20 kg bagaż + 5 kg podręczny Dlatego tak pytam bo liczę i wychodzi mi że warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 3 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2014 No czytałem , czytałem Lot jest do Turynu , narty( 10 kg sprzęt narciarski ? ) + 20 kg bagaż + 5 kg podręczny Dlatego tak pytam bo liczę i wychodzi mi że warto Jako podręczny możesz wziąć buty narciarskie. Miałem taką samą wagę i szczerze to ciężko się zmieścić w limicie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arbiter Napisano 3 Styczeń 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2014 a powiedz jak samo przemieszczanie się po regionie ? skibus ? darmowy ? płatny ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 3 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2014 a powiedz jak samo przemieszczanie się po regionie ? skibus ? darmowy ? płatny ? Ja miałem skibus bezpłatny, mieszkałem w Sansicario. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kruger27 Napisano 3 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2014 Co do samolotu to dość ciężko spakować się w limicie w razie problemów cięższe rzeczy na siebie niektóre linie zamkną oczy na 1-2kg lotnisko nie dalej niż 100-150 km od hotelu autostradami ok 2h co do skibusów przeważnie w każdym regionie są bezpłatne po okazaniu karnetu W Zeszłym roku jechałem autokarem Weronie czekaliśmy prawie 2 godziny na pacjętów z Warszawy którzy pózniej prawie godzin jechali do sestiere i 4 i 3.5 godziny z nami do aosty Dla mnie to porażka wiem że 5osobowa nie doleciała na lotnisko w wawie i mieli po imprezie Samolotem byłem w Turcji tam stoki były 20km od lotniska 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 3 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2014 Ja ostatnio Malmö - Geneva 100 euro tam i powrót. Transfest do Chamonix 50 w obie strony. Nart nie brałem, za 30 euro dziennie testowałem najnowsze modele które mnie interesowały. A reszta to każdy kombinuje na ile portfel pozwala. W jakieś 6 godzin byłem w hotelu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jodek1 Napisano 3 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2014 jeżeli masz pieniądze to lecisz do grenoble i masz masę ośrodków we francji i włoszech do 200 km od lotniska ( czytaj 2 godzin bo lecisz autostradami ) w sumie od wejścia na lotnisko w polsce do wejścia do hotelu wychodzi 5-9 godzin super opcja ale przy założeniu powtórzę ... jeżeli masz pieniądze. ( samochodem wychodzi 15-22 godziny). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareknot Napisano 3 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2014 Witam! W zeszłym sezonie, dwa wyjazdy na narty samolotem zaliczone. Pierwszy Andora. Fajnie, dojazd 4 godziny busem z Barcelony. Twój wybór hotelu, a z tym wiąże się standard, miejsce i czas do stoku oraz wypas. Za darmo nie ma nic. W skrócie polecam. Drugi Turcja. Miejscówka fajna, ceny też. Ale warunek, musi być śnieg. Nam na połowę marca, niezbyt trafiło. Gdyby nie popadało w czasie pobytu, to d...zbita. Narty i tak do renowacji. Lepiej przywieść nie swoje. Reszta pobytu w standardzie za który zapłacisz, a i tak z te pieniądze w Alpach to możesz pobyć w slamsie, jedząc "futer dla rybów". Sorry, taka dygresja. Czyli, w Turcji im wcześniej to lepiej. Ale i tak nikt Ci nie zapewni śniegu nigdzie. W tym roku lecę w Włoch w marcu i mam nadzieję, że jak i w poprzednim roku (w tym czasie w Alpach)zima mnie nie zawiedzie. :cheerful: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mysiauek Napisano 3 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 3 Styczeń 2014 Witam! W zeszłym sezonie, dwa wyjazdy na narty samolotem zaliczone. Pierwszy Andora. Fajnie, dojazd 4 godziny busem z Barcelony. Twój wybór hotelu, a z tym wiąże się standard, miejsce i czas do stoku oraz wypas. Za darmo nie ma nic. W skrócie polecam. Drugi Turcja. Miejscówka fajna, ceny też. Ale warunek, musi być śnieg. Nam na połowę marca, niezbyt trafiło. Gdyby nie popadało w czasie pobytu, to d...zbita. Narty i tak do renowacji. Lepiej przywieść nie swoje. Reszta pobytu w standardzie za który zapłacisz, a i tak z te pieniądze w Alpach to możesz pobyć w slamsie, jedząc "futer dla rybów". Sorry, taka dygresja. Czyli, w Turcji im wcześniej to lepiej. Ale i tak nikt Ci nie zapewni śniegu nigdzie. W tym roku lecę w Włoch w marcu i mam nadzieję, że jak i w poprzednim roku (w tym czasie w Alpach)zima mnie nie zawiedzie. :cheerful: Marek, jesteś z Katowic. Z którego lotniska leciales? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jodek1 Napisano 4 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2014 jest też druga opcja o której trzeba pamiętać loty a w sumie z Wawy w sumie 6 dziennie do Monachium i np: weekend na Stubaiu /Tuxie wylatujesz o 18 w piątek z wawy o 23:00 jesteś w hotelu nie tylko tam ale w wielu innych fajnych miejscach w pobliżu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kruger27 Napisano 4 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2014 Witam! W zeszłym sezonie, dwa wyjazdy na narty samolotem zaliczone. Pierwszy Andora. Fajnie, dojazd 4 godziny busem z Barcelony. Twój wybór hotelu, a z tym wiąże się standard, miejsce i czas do stoku oraz wypas. Za darmo nie ma nic. W skrócie polecam. Drugi Turcja. Miejscówka fajna, ceny też. Ale warunek, musi być śnieg. Nam na połowę marca, niezbyt trafiło. Gdyby nie popadało w czasie pobytu, to d...zbita. Narty i tak do renowacji. Lepiej przywieść nie swoje. Reszta pobytu w standardzie za który zapłacisz, a i tak z te pieniądze w Alpach to możesz pobyć w slamsie, jedząc "futer dla rybów". Sorry, taka dygresja. Czyli, w Turcji im wcześniej to lepiej. Ale i tak nikt Ci nie zapewni śniegu nigdzie. W tym roku lecę w Włoch w marcu i mam nadzieję, że jak i w poprzednim roku (w tym czasie w Alpach)zima mnie nie zawiedzie. :cheerful: Witaj w klubie ja byłem 3 stycznia i miodu ze śniegiem nie było ostatnie 3dni było już gut ale sprzęt dostał w tyłek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arbiter Napisano 4 Styczeń 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2014 jeżeli masz pieniądze to lecisz do grenoble i masz masę ośrodków we francji i włoszech do 200 km od lotniska ( czytaj 2 godzin bo lecisz autostradami ) w sumie od wejścia na lotnisko w polsce do wejścia do hotelu wychodzi 5-9 godzin super opcja ale przy założeniu powtórzę ... jeżeli masz pieniądze. ( samochodem wychodzi 15-22 godziny). Mając nie ograniczony budżet wiem że moge polecieć gdzie chcę i z kim chce ale moje zapytanie nie dotyczyło "gdzie polecieć na narty i mam 20 tys do wydania " a czy lecieć samolotem na narty ! Biorąc pod uwagę doświadczenia tych co byli oraz podaną cenę LAST Podałem 3 regiony - samolot ląduje w Turynie , i istotne sa dla mnie takie kwestia jak czas transferu ( co jeden kolega słusznie napisał iż jazda 4-5 godz busem po wyladowaniu to jakaś masakra i nie dla mnie ) ryzyko zagubienia sprzętu i tu się wyłania obraz że może warto wypożyczyć na miejscu itd. w tym kierunku proszę o odpowiedzi Turcja na tę chwilę ODPADA . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arbiter Napisano 4 Styczeń 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2014 i nic nikt nie napisze , na temat regionów ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 4 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2014 Jest jakiś LAST do Montecampione,za 1750zł-przy 4 osobach w apartamencie.Och ,sorry z Wa-wy za 1950. Mieszka się "na stoku"-ale tam chyba są w tej chwili kiepskie warunki śniegowe. Obraz z kamerki I to mówi samo za siebie. Ale to z infoski. Są pewnie inne oferty. "Każda Andora" jest dużo droższa.W tej chwili. Może trzeba liczyć skrupulatnie i niestety wsiadać w samochód i jechać "do śniegu". Bo cóż z "niby" taniej oferty samolotowej,kiedy tam będą kiepskie warunki śniegowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arbiter Napisano 4 Styczeń 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2014 San MARTINO mam za 1000 zł - czynne wszystko Valloire - czynne 75% tras i 95 % wyciagów - cena 1300zł Trzeciego regionu nie mam danych więc nie są to na dziś regiony pozbawione śniegu :smile: lecz podchodzę do tematu spokojnie , pojadę na narty a gdzie ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek Napisano 4 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2014 Ja lecę 22 lutego z poznania do bergamo i pózniej wypożyczonym autem do livigno. Za bilety lotnicze za 3 osoby plus bagaż 2x 32kg zapłaciłem 730 płn. Moim zdaniem sie opłaca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bumtralala Napisano 4 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2014 Podsumowując wychodzi mi koszt 2000-2500 zł w zależności od zabawy na miejscu :laughing: 10-12 godzin od wyjścia z domu i powinien być w hotelu w odległym ośrodku gdzie leży śnieżek :applause: Witam! W temacie podróży samolotem na narty się nie wypowiem, choć też kiedyś o tym myślałem (Wróżka kazała mi nie wymyślać i wsiadać za kierę, bo musi mieć na miejscu samochód :laughing: ) Chciałem się jednak odnieść do samego czasu - piszesz o 10-12h. Myślę, że będzie to mniej, bo tyle to się samochodem jedzie z Wawy do dowolnego ośrodka w Ski Amade, a nawet dalekim Tyrolu :wink: Kwota x 4 (4 osoby) też jest zupełnie wystarczająca. No chyba, że chodzi konkretnie o te ośrodki - wtedy samolot wygrywa pzdr, Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arbiter Napisano 4 Styczeń 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2014 Bo ja wariant pesymistyczny biorę :smile: z domu wyjść muszę ok 3 godz. przed startem ( Legionowo ) 2 godz. lot , bagaże , załadunek do busa to juz 6-7 godz plus jazda 150 -200 km - 10 jak nic a jeszcze nie daj .... jakaś mgła czy inne cuda na lotnisku i d..a zbita no i najważniejsze , pogoda , w marcu bym się nie zastanawiał tak mocno a teraz : , nie pada dużo i martwię się że jak gruchnie to : a ja jestem zwolennikiem jazdy po sztruksie :cheerful: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SB Napisano 4 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2014 (Wróżka kazała mi nie wymyślać i wsiadać za kierę, bo musi mieć na miejscu samochód :laughing: ) Że co to? Kazała?:eek: Dla mnie byłby to wystarczający argument żeby się oderwać na czas podróży od ziemi:smile: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 4 Styczeń 2014 Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2014 (edytowane) W temacie podróży samolotem na narty się nie wypowiem, choć też kiedyś o tym myślałem (Wróżka kazała mi nie wymyślać i wsiadać za kierę, bo musi mieć na miejscu samochód) No i będę upierdliwy ( nie lubię tego słowa),ale będę. I po to Wróżka zawsze szuka mieszkania "na stoku"???? Po to żeby przez tydzień nie ruszać samochodu i z okna raz patrzeć na stok a raz na samochód.: :applause: No dobra znów sobie ulżyłem.:angel: Ale to nie złośliwie.:stupid:Tylko nie muszę mieszkać na stoku,mogę dojeżdżać 5 czy 10 km dziennie bez problemu. Ja też tak mam. Wolę mieć samochód do dyspozycji. Choćby tydzień miał stać nie ruszany.Jednak zazwyczaj codziennie "machnę" ok. 50-70km,jeśli mam autko pod ręką. Że co to? Kazała? Dla mnie byłby to wystarczający argument żeby się oderwać na czas podróży od ziemi A z Wa-wy to już nie podlega "dyskusii".:mellow: No i żeby "babie" nie ustąpić.:laughing: Edytowane 4 Styczeń 2014 przez MB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
arbiter Napisano 4 Styczeń 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Styczeń 2014 Ale ja wiem że nie ma co z Wróżkami zadzierać :angel: Tak mi wychodzi że jak mieszkam przy stoku to auto mi nie jest niezbędne ale zawsze na ponad 40 wyjazdów byłem autem :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.