Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Skitury na Soszowie


Rekomendowane odpowiedzi

Dziś postanowiłem po raz drugi się po wspinać.Ze względu na spodziewany nocny przymrozek,postanowiłem się nie spieszyć zbytnio,bo z punktu widzenia turowca,lepiej jak będzie miękko.Z domu ruszyłem po godz. 9,żeby na miejsce trafić po 10.Jak się okazuję,nie jestem jedynym chętnym na wspinaczkę.Równo ze mną przyjechało jakiś trzech gości.Wygramoliłem się dość szybko,ale to oni pierwsi byli na stoku.

10456142_904990996199152_8720878128160613579_n.jpg?oh=dc27ff9723426d9bbcf0b53f89d6334d&oe=554519F3&__gda__=1429980491_173df77162a189b031b646077a7c4da9

Cóż,widać brak doświadczenia z tym ustrojstwem,a poza tym nigdzie mi się nie spieszy.Niepokoi mnie sam stok - jest twardo,wręcz niemal lodowo.Nie są to najlepsze warunki do turowania.Ale o tym przekonam się chwilę później...

10858481_904989589532626_2813489560768836348_n.jpg?oh=60a230bb3fe6aa6a928a425539270026&oe=550A0F4A&__gda__=1426645234_b3965ebed593b2b4ce0b99aa69bc7a0e

1508185_904990239532561_8024076726082689954_n.jpg?oh=5003fdade7307b8e72d9bc262d0aa6fc&oe=5547D2D7

1912281_904990439532541_6835852936029265830_n.jpg?oh=33d2c24cd519cc8ce82153b7619afe50&oe=5505685F&__gda__=1429854916_92158ba4fb1ee4c95b0bcf37601f3339

Uzbroiłem sprzęt,znów dopinam takie paski,które wydają mi się strasznie niepraktyczne i mnie mocno irytują.Tak pomyślałem,że może ja coś źle robię,bo niemożliwe,żeby taki głupi patent ktoś wymyślił do tegoż trekkera. I faktycznie - ale o tym później.Postanowiłem,że zajmę się tym na górze,bo tam są ławeczki i może nawet coś sobie łyknę.Ruszam do góry.Już po pierwszych kilku krokach,co chwilę "ujeżdżają" mi narty.Kiepskie foki? Chyba jednak nierówności + oblodzenie. Tych trzech gości przede mną też miało problemy,ale nie zwróciłem na to uwagi. Próbuję więc spokojniej i uważniej. Teraz idzie nieco lepiej. Nagle "FLOF"!* Leżę i nabieram prędkości. Sypią się narty,kijki,a ja nie mogę wyhamować. Ścinam boczną siatkę,ale ta mnie nie zatrzymuję. Prędkość skutecznie wytracam dopiero na trawie. Wstaje nieco uwalony i wk... W pierwszej chwili chciałem tym wszystkim walnąć i jechać do domu,ale po chwili zastanowienia zmieniam taktykę. Pierwszą ściankę po prostu się wspinam z buta,wbijając przody w śnieg. Skutecznie! Powyżej pierwszej ściany ponownie zakładam narty i tym razem już idzie lepiej. Zostaje też wyprzedzony przez innego,doświadczonego turowca. On również początek trasy niósł narty na plecach,to o czymś świadczy. Wreszcie jakoś to idzie i mam przyjemność.

10850260_904991266199125_7420688925539022391_n.jpg?oh=43496e8d3a2d678c51d145faf60ec205&oe=54FE3E94

10850319_904991652865753_5866172405468636360_n.jpg?oh=e86cbe3adc2906ae3c88ca6270d7fc78&oe=55416B83&__gda__=1430395451_f6d352ca82b53eb2d2debc7973f5f06c

10438302_904992046199047_38337840465352200_n.jpg?oh=eb2886743639168133ddff372ea98302&oe=55052D75

Docieram na górę.Siedzi tu już wspomniany wcześniej turowiec. Zaczynamy rozmawiać o tym i owym. Pierwszy raz widzi trekkera,więc z zaciekawieniem ogląda. Ponieważ widać,że to człowiek "oblatany w temacie",zaczynam wypytywać,czy ja coś źle robię,bo to nie możliwe,żeby te paski... Oczywiście! Te paski mają służyć jedynie do zabezpieczenia narty,aby nam nie "odpłynęła" przy wywrotce,natomiast wiązanie w trekkerze działa jak to w snowbladach czy rakach. Ale blamaż! :redface: Dobrze,że jednak popytałem,bo nadal popełniałbym błąd i się nerwował. Serdecznie pozdrawiam ów Kompana,może przeczyta relację.

Zanim w ogóle wymyśliłem sobie na dziś skitury,przezornie spytałem na fejsie "Soszowa",czy nie mają nic przeciw,jak się trochę po wspinam. Wiadomo,że to się wiąże z rozjeżdżaniem bezcennego kruszcu,jakim obecnie jest śnieg. Szybko dostałem odpowiedź: "Zapraszamy,ale pod warunkiem,że będzie fotka". Nie było wyjścia,trzeba zrobić sesję zdjęciową. Wybrałem na to górną stację,bo tam najlepsze warunki ku temu. Przy okazji niepokoi mnie,jak te moje "Armaty" zachowują się na oblodzonej trasie...

10306721_904992909532294_1718631549462579770_n.jpg?oh=7a298b74e469d047bff0346de8995a01&oe=55356C7E&__gda__=1430739220_314fa2db5e033fbcc1d811e29ae4f923

Fotka wykonana,czas ruszać na dół. Trasa niestety tak jak została rozjechana dwa dni temu, tak zamarzła. Na początku czuję się mocno niepewnie,w końcu szerokie narty robi się nie na takie warunki. Ale Armada jj to nie są miękkie deski,jak większość tych z gatunku free i to daję się wyraźnie odczuć. Oczywiście na plus! Im dalej,tym pewniej pokonuję trasę. Nabieram zaufania do nart jak i do swoich możliwości. Chyba ta opaska na kolano powoduję,że mogę jechać niemal normalnie. Po drodze doganiam jednego z tych gość,o którym wspominałem wcześniej i słyszę: "to nie jest normalne co My robimy". I śmiech. Pozostało zmęczyć ostatnią ściankę. Mam obawy, więc puszczam doświadczonego gościa przodem.

10622812_904993249532260_5747089154187094715_n.jpg?oh=d4a3eeab1931ec407ff414a7da427da1&oe=550BFE95

10881661_904993549532230_934182913960480920_n.jpg?oh=d12071d20290c7775474529681a09ca3&oe=5500610D

Idzie mu nieźle,więc i ja ruszam. Początkowo asekuracyjnie,ale po chwili już jadę zupełnie normalnie do samego dołu. Obawy były na wyrost i nawet mi się podobało. Nartki spisały się rewelacyjnie. Chwilę po mnie zjeżdżają kompani ów gościa. Krótkie dyskusje i się zastanawiam co robić. Dwóch gości bierze narty na plery bądź pod pachę i wspina się pod krzesełkiem po trawie. Widać,też nie dawali rady na fokach. Ale trzeci idzie w zaparte i będzie turował. Ja się zastanawiam,czy mi się jeszcze chce,po za tym muszę sobie parę rzeczy jeszcze poprawić,przemyśleć itp. Przyglądam się jak pójdzie to turowanie. Gość idzie dokładnie tak jak ja zaczynałem. Początek bez problemów,aż doszedł do miejsca mojego upadku - FLOF!* :tongue: Tak jak ja,leży i zaczyna nabierać rozpędu. Ścina siatkę,ale udaje mu się za krawędziować nartę tuż przed trawą. No jak zawodowiec nie daję tu rady,to nic dziwnego,że miałem kłopoty. Nie mam odpowiedniego plecaka do wpięcia nart,na ramieniu nie chce mi się ich nieść,bo są niepraktycznie,więc na dziś koniec. Mam mały niedosyt, ale na pewno go niedługo spożytkuję! Trochę mi jedynie szkoda,bo impreza się dopiero rozkręcała...

* - FLOF - odgłos upadku,zapożyczony ze słynnych komiksów "Kajo i Kokosz"

Edytowane przez johnny_narciarz
Legenda :)
  • Like 20
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko się nie zniechęcaj! :D na lody nie ma mocnych :P żadna foka nie utrzyma :P od tego już są raki i z buta albo noże do nart tz. harszle :P

Ależ ten dzień był piękny! Wkrótce kolejna wyprawa - to mnie wciąga bardziej,niż jazda wyciągach. :angel:

Ja kilka sezonów męczyłem się bez harszli i dawałem radę, ale momentami było trudno. Odkąd mam harszle, to podejścia nawet stromych odcinków stały się przyjemnością.

Właśnie już myślę o zakupie,to chyba lepsze od noszenia nart na plecach. :)

U mnie już sprzęt skompletowany i też zamierzam gdzieś sobie poturować. Zapewne wkrótce będzie relacja :D

Z tego co widzę to dokupiłeś adapter do sprzętu zjazdowego. Jak się spisuje zestaw?

Mam małe doświadczenie,ale jak dla mnie działa to bardzo fajnie! Nie zajmuję też dużo miejsca,więc łatwo znaleźć miejsce w plecaku. No i waga też niewielka. Dodatkowa zaleta,to możliwość zrobienia turów z każdej narty,jedynie foki wtedy trzeba dokupić. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ ten dzień był piękny! Wkrótce kolejna wyprawa - to mnie wciąga bardziej,niż jazda wyciągach. :angel:

Właśnie już myślę o zakupie,to chyba lepsze od noszenia nart na plecach. :)

Mam małe doświadczenie,ale jak dla mnie działa to bardzo fajnie! Nie zajmuję też dużo miejsca,więc łatwo znaleźć miejsce w plecaku. No i waga też niewielka. Dodatkowa zaleta,to możliwość zrobienia turów z każdej narty,jedynie foki wtedy trzeba dokupić. :)

Tylko pytanie jak sie montuje harszle do tych adapterów? Nie wiem czy da sie w ogóle :/ Trzeba popytać.

U mnie właśnie intensywnie pada, więc może się wybiore dzisiaj :D

Ja sie zdecydowałem na razie na stare narty i wiazania (slivretta 404) i buty pod tlt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko pytanie jak sie montuje harszle do tych adapterów? Nie wiem czy da sie w ogóle :/

Dobre pytanie... :rolleyes:: też chciałbym to wiedzieć.

Ja sie zdecydowałem na razie na stare narty i wiazania (slivretta 404) i buty pod tlt :)

Ja,póki co,wspinam się w zwykłych butach narciarskich. Moje narty też nie należą raczej do tych turowych. Nie przewidziano w nich nawet otworów do mocowania fok. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja we wtorek chyba też na jakiś spacer się wybiore, najpewniej na Pilsko. Trochę dosypało więc o ile nie popłynie, to się zjedzie jakoś.

Może się dołączysz Johny?

We wtorek niestety zakupy świąteczne,bo to jedyny dzień,kiedy Żona ma wolne - pracuję w handlu. :frustrating:

W środę myślę pojechać na Sihelne,dziś ruszyli! :applause:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko pytanie jak sie montuje harszle do tych adapterów? Nie wiem czy da sie w ogóle :/ Trzeba popytać.

U mnie właśnie intensywnie pada, więc może się wybiore dzisiaj :D

Ja sie zdecydowałem na razie na stare narty i wiazania (slivretta 404) i buty pod tlt :)

Tutaj są harszle do trekkera, cena w normie. Same noże wyglądają na trochę krótkie, szczególnie to ostrze pod piętą, które zawsze jest najdłuższe

http://www.lockwoods.com/skis-ski-equipment/ski-touring-packages-touring-gear-touring-bindings-skins/bca-alpine-trekker-crampon-90mm-fat/prod_2043.html

Nie wyobrażam sobie foczenia bez harszli w plecaku - czasem można ich nie założyć przez sezon ale jak trafi się zalodzenie to co będziesz parę kilometrów w rakach (które też trzeba mieć) dymał?

Pozdro

Wiesiek

Edytowane przez Wujot
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj są harszle do trekkera, cena w normie. Same noże wyglądają na trochę krótkie, szczególnie to ostrze pod piętą, które zawsze jest najdłuższe

http://www.lockwoods.com/skis-ski-equipment/ski-touring-packages-touring-gear-touring-bindings-skins/bca-alpine-trekker-crampon-90mm-fat/prod_2043.html

Nie wyobrażam sobie foczenia bez harszli w plecaku - czasem można ich nie założyć przez sezon ale jak trafi się zalodzenie to co będziesz parę kilometrów w rakach (które też trzeba mieć) dymał?

Pozdro

Wiesiek

A orientujesz się może czy można jeszcze dostać harszle do 404?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj są harszle do trekkera, cena w normie. Same noże wyglądają na trochę krótkie, szczególnie to ostrze pod piętą, które zawsze jest najdłuższe

http://www.lockwoods.com/skis-ski-equipment/ski-touring-packages-touring-gear-touring-bindings-skins/bca-alpine-trekker-crampon-90mm-fat/prod_2043.html

Nie wyobrażam sobie foczenia bez harszli w plecaku - czasem można ich nie założyć przez sezon ale jak trafi się zalodzenie to co będziesz parę kilometrów w rakach (które też trzeba mieć) dymał?

Pozdro

Wiesiek

Na razie zakładam budżetowe foczenie po Bieszczadach (o ile w ogóle będzie po czym). A wraz ze wzrostem doświadczenia będzie też odpowiedni sprzęt :) Zapewne, za Twoją radą, będę musiał wyposażyć się w harszle. Ktoś wie czy da się jeszcze dostać noże do 404? Chyba że sam coś wykombinuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja,póki co,wspinam się w zwykłych butach narciarskich. Moje narty też nie należą raczej do tych turowych. Nie przewidziano w nich nawet otworów do mocowania fok. :)

Otwory (wcięcia) pod mocowanie fok "własnego" typu mają chyba tylko Dynafity, Skitraby i Voelki (i z reguły te foki są nieproporcjonalnie drogie) - większość producentów robi "zwykłe" narty pod uniwersalne ramki czy to sztywne czy z gumką z przodu.

Pozdro

Wiesiek

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa Osada rusza od 12, rano mają jeździć ratraki. Ja najprawdopodobniej przejadę się na Pilsko ponieważ ma być -14st i lampa więc będą piękne widoki na Tatry :) a jak uruchomią wyciągi to pokręcę się później na dole.

Jednak zmiana planów - Szczyrk :P

Edytowane przez MajorSki
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowa Osada rusza od 12, rano mają jeździć ratraki. Ja najprawdopodobniej przejadę się na Pilsko ponieważ ma być -14st i lampa więc będą piękne widoki na Tatry :) a jak uruchomią wyciągi to pokręcę się później na dole.

Jednak zmiana planów - Szczyrk :P

Ja się dołączę, choć pierwszy raz w życiu, myślę że dam radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Info z FB Nowej Osady

"Jutro rano przy świetle dziennym będziemy mogli dokładnie ocenić trasy wraz z GOPR. Ośrodek oficjalnie będzie otwarty od 28 grudnia. W dniu jutrzejszym będziemy przygotowywać NO do ponownego otwarcia w tym sezonie i gromadzić śnieg przy sprzyjającym nam mrozie. Jutro wy szykujecie kaski, narty i snowboardy a my picujemy i glancujemy stok:)"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...