Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś pierwszy raz wybrałem się na tury. Tak, tak, pierwszy raz! Do tej pory nie miałem okazji, nie miałem takiego sprzętu, ech, dalej nie mam....Wczoraj u Andy-w przeszedłem krótkie szkolenie co i jak z wiązaniami i fokami, dopasowaliśmy moje narciarskie zjazdowe buty typu „race” i co, trzeba było spróbować! Babcie do dzieci załatwiłem, żonkę do pracy odwiozłem i wio do Szczyrku. Plan był prosty, wejść na Skrzyczne z Soliska a jak będę czuł się dobrze to może pozwolę sobie jeszcze na coś więcej... obawiałem się trochę moich butów, bałem się że mogą mnie obetrzeć! 7:20 stawiłem się więc pod Golgotą, szybkie gramolenie bo troszkę zimno i jestem gotowy. Cisza, spokój, tylko szum armat ale za to ani żywej duszy, idzie mi się super, jest mi ciepło, cykam fotki.

large.IMG_20161229_073455.jpg

large.IMG_20161229_081313.jpglarge.IMG_20161229_082058.jpglarge.IMG_20161229_082649.jpg

Pierwszych narciarzy spotykam dopiero na Hali Skrzyczeńskiej. Po drodze dostrzegłem że armaty pracowały też na trasie do Czyrnej, więc może niebawem opcji do jazdy będzie więcej. Dalej idę w kierunku Małego Skrzycznego i delektuję się ciszą, pusto. Dopiero na ostatniej ściance spotykam kolejnych miłośników białego szaleństwa.

large.IMG_20161229_083115.jpglarge.IMG_20161229_085236.jpglarge.IMG_20161229_085451.jpglarge.IMG_20161229_085852.jpg

Po godzinie osiągam szczyt Małego Skrzycznego, zjadam batonik i dalej w drogę do głównego celu. Tu nie spotykam już nikogo, cisza, spokój, bez wiaterku, warunki idealne, no może słonka brakowało. W końcu po około 1,5 godzinie osiągam swój cel! Robię parę zdjęć

large.IMG_20161229_090153.jpglarge.IMG_20161229_093649.jpg

Mam jeszcze mało, stopy nie obtarte, siły jeszcze są więc szybkie przepakowanie i jadę w dół. FIS-em do Jaworzyny i na sam dół Dolin. Warunki w miarę ok, choć pracujące armatki utrudniały jazdę, do tego momentami lodowo. Ręce mi zamarzły i postanawiam zrobić sobie pit stop w Hiltonie, ciepła duża herbatka za 4 złote i jestem rozgrzany, chwila odpoczynku, zakładam foki i ponownie zaczynam się wspinać w kierunku Skrzycznego. Od razu po wyjściu z baru zobaczyłem dwóch ski turowców i za nimi szybko poleciałem. Przez Doliny do Jaworzyny a potem chłopaki gdzieś się stracili, albo to ja się straciłem, chyba za dużo fotek cykałem i mi uciekli...

 large.IMG_20161229_105141.jpglarge.IMG_20161229_105445.jpg

large.IMG_20161229_105815.jpglarge.IMG_20161229_111550.jpg

Z Jaworzyny wybrałem wariant podejścia Ondraszkiem. Tu nie byłem aż tak szczęśliwy bo było już koło 11:00 i fale narciarzy jechały w dół...trzymałem się boku i na szczęście nikt we mnie nie wjechał. Po ponad godzinie od opuszczenia baru udało się drugi raz w dniu dzisiejszym wejść na szczyt. A było naprawdę warto! Wyszło słoneczko, którego nie było przy pierwszym wejściu a widoczki były przepiękne. Sami zobaczcie :)

large.IMG_20161229_120123.jpglarge.IMG_20161229_120734.jpglarge.IMG_20161229_120817.jpglarge.IMG_20161229_120937.jpglarge.IMG_20161229_121036.jpglarge.IMG_20161229_121204.jpglarge.IMG_20161229_122531.jpglarge.IMG_20161229_123020.jpglarge.IMG_20161229_123124.jpglarge.IMG_20161229_123500.jpg

Pozostało szybkie przebranie się i zjazd na sam dół. W SON-ie warunki koło południa były tak jak w COS- ie, czyli w miarę dobre, choć oczywiście trasy już trochę zmęczone, plus ciągle pracujące armatki nie ułatwiały zadania.

Krótko podsumowując spędziłem fajnie parę godzin na nartach, zrobiłem koło 17 km, ponad 1000 m w pionie, jestem zmęczony ale takie zmęczenie bardzo lubię! Na pewno będę chciał jeszcze do ski turów wrócić. Na bank! Dzięki jeszcze raz Andrzej za sprzęt!

Pozdrawiam serdecznie Maciek

  • Like 15
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz  <brawo> cieszy mnie widok "pierwszego razu" :P i nowych relacji skiturowych! oby więcej! :)

Pozdrawiam
Tomek

p.s. coś czuje, że zlot skiturowego skionline trzeba jak najszybciej zorganizować (luty?), miejsca są 4 (Rysianka, Pilsko, Skrzyczne, Kasprowy)
Ja oddaje głos na Rysianke i Pilsko :)

Edytowane przez MajorSki
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo zazdrosny jestem, ja polecałbym Rycerzową, świetne jedzenie w bacówce i super zjazd.

Pozdrawiam, przyszłoroczny skiturowiec. Choć jutro jest nadzieja na jedno zdjęcie na stoku. Bez zjazdu pewnie, aha znalazłem kardiologa, który nie wyklucza ruchu statycznego w 4 m-cu leczenia tj.: marzec/kwiecień, czyli takie np. zsunięcie się dwa razy na Białym Krzyżu. Ha, ha ?

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...