melo7anthony Napisano 30 Styczeń 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2018 13 minut temu, wojgoc napisał: ile km dzis wyjeździłes? Bo z relacji można wnioskować, ze sporo. Jeśli wierzyć mapie Kronplatz to gdzieś z 50-55 km Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ewangelizator Napisano 30 Styczeń 2018 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2018 patrze na te piękne foty i chyba mniej ludzi niż w terminie ferii mazowieckich, pogoda rewelacyjna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melo7anthony Napisano 30 Styczeń 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2018 17 minut temu, ewangelizator napisał: patrze na te piękne foty i chyba mniej ludzi niż w terminie ferii mazowieckich, pogoda rewelacyjna No sam jestem w szoku, po niedzieli byłem średnio nastawiony do reszty dni. Dziś bajka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojgoc Napisano 30 Styczeń 2018 Zgłoszenie Share Napisano 30 Styczeń 2018 Ty od początku pobytu masz tylko bajkowe dni - i ńiech tak zostanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melo7anthony Napisano 31 Styczeń 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2018 Sylvester i Pre da Perez. Sorry za brak dźwięku na Sylwku. Nie wiem czemu mi go nie nagrało. 9 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregre0 Napisano 31 Styczeń 2018 Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2018 Pierwszy raz widzę Pre da Perez bez ustawionych bramek. Miałeś okazję przejechać właśnie po często zamkniętej stronie trasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melo7anthony Napisano 31 Styczeń 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2018 2 minuty temu, gregre0 napisał: Pierwszy raz widzę Pre da Perez bez ustawionych bramek. Miałeś okazję przejechać właśnie po często zamkniętej stronie trasy. Tak właśnie było w niedzielę i nie mogłem tam zjechać. Wczoraj mi się udało. Dziś w Alta Badii epicko, fotki sie wrzucają około 20:30 pełna relacja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melo7anthony Napisano 31 Styczeń 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 31 Styczeń 2018 Dzisiejsza Alta Badia i okolice były wprost cudowne. Śmigałem dziś razem z czwórką pozytywnie nastawionych osób, których tutaj pozdrawiam (może czytają :P). Zaczynamy pod kanapą Spotana. Troszkę daleko, ale cóż Pan zrobisz... Szybko się transportujemy i jesteśmy na szczycie Piz la Ila. Oczywiście na pierwszy ogień pucharowa Gran Risa. Była to godzina 10 i niestety nic pozostało po sztruksie. Troszkę już wyślizgana no ale co najważniejsze zaliczona. Powrót na szczyt i zaliczamy 16a i 16 b. Fajne czerwone. Potem parę niebieskich. Teren znam słabo, ale chciałem dostać się do Corvary, dokładnie do gondolki Boe. Moim celem było wyjechanie na Vallon. Udało się, trasą nr 6 dojechałem do talerzyka, który wywiózł mnie na trasę 1a. Potem jedynka i jestem pod Boe. Na wysokości 2550m pięknie. Widoki nieziemskie. Zjazd czarną, a potem 22. Zameldowałem się na Passo Campolongo. Kanapą wdrapałem się na Bec de Roces gdzie zrobiłem sobie zasłużoną przerwę na piwko. Po przerwie ruszyłem z powrotem na Passo Campolongo. Następnie wyjazd na Cherz i zjazd czerwoną równoległą do kanapy. Ponownie wyjazd na Cherz, zjazd niebieską w dół i wyjazd kanapą na Pralongia. Wtedy zauważyłem trasę o nazwie Sole. 2 dni wcześniej pewna Pani z naszej wycieczki mówiła, że ta trasa jest przepiękna. Ani chwili się nie zawahałem i popędziłem w dół. Miała rację, musiałem ją powtórzyć, bo była chyba najlepszą jaką w tym dniu zjeżdżałem. Z Pralongii, zjechałem potem do San Cassiano. Była już godzina 15:00 także powoli musiałem, się wracać do naszego autokaru. Pokręciłem się na czerwonych szesnastkach, zjechałem czerwoną 17 i wracałem kanapami w swoje strony. Tam zrobiłem 2 pożegnalne zjazdy i około 16:40 podjechałem pod autokar. Dzień piękny. Podobno jutro zmiana pogody, ale może to i lepiej, troszkę puszku by nie zaszkodziło. Jutro Kronplatz :). 13 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melo7anthony Napisano 1 Luty 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2018 Herrnegg 8 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojgoc Napisano 1 Luty 2018 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2018 @melo7anthony - obyś nie wpadł w depresjez tej samotnej jazdy, bo dopiero w 6,31min filmiku pojawia sie jakiś narciarz 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Azmadan Napisano 1 Luty 2018 Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2018 Ja w depresje wpadam bo widzę jak jeździsz na luzie na czarnych trasach - na które nie mam szans się wpakować (dla własnego i innych bezpieczeństwa :-P)... i zazdrość mnie zjada od środka ;-P ps. ale kamera spłaszcza te czarne trasy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melo7anthony Napisano 1 Luty 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2018 (edytowane) Dzisiejszy dzień był zupełnie inny niż poprzednie. Rano przywitały nas opady śniegu i mgła. Do 1800 m n.p.m było ok potem już niestety gorzej. Na początek oczywiście Herrnegg. Potem Ried. Warunki na początku były super, jeszcze twardo dopiero po godzinie 11 było gorzej. Po tych 2 zjazdach skupiłem się jednak na trasach położonych niżej. Widoczność uniemożliwiła jazdę na samej górze. Niebieskie i czerwone w stronę Olang, no i oczywiście świetne w dniu dzisiejszym Marchner i Hinterberg. Do 13:45 kręciłem się właśnie na tych trasach. Potem wyjechałem na sam szczyt i po raz kolejny walnąłem 7 kilometrowego Rieda. Powrót na górę i trzeba było wracać w dół. Skibus ruszał o 15:30 także byłem zmuszony do zjazdu. Nie miało sensu dalej jeździć we mgle. Dla odmiany w dół śmigłem Sylwestrem, który jak na tę porę był jeszcze w dobrym stanie. Dzień udany, no a jutro prawdopodobnie przywita nas puszek na trasach :D. Zdjęć dziś brak. Za to mam kolejną trasę, tym razem z wczorajszej Alta Badii. Edytowane 1 Luty 2018 przez melo7anthony 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melo7anthony Napisano 1 Luty 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2018 7 godzin temu, wojgoc napisał: @melo7anthony - obyś nie wpadł w depresjez tej samotnej jazdy, bo dopiero w 6,31min filmiku pojawia sie jakiś narciarz Nie no spokojnie, wczoraj i dziś jeździłem z grupką innych narciarzy, nie jest tak źle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melo7anthony Napisano 1 Luty 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2018 Jeszcze pytanie dla obeznanych w temacie. Sprawiłem skipass żeby dowiedzieć się ile km przejechałem. Dziś pokazało mi 54, a tak w moim przekonaniu zrobiłem troszkę mniej. Jak ten pomiar działa, jest to w 100% dokładne czy raczej średnio? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melo7anthony Napisano 1 Luty 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 1 Luty 2018 sprawdziłem * Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojgoc Napisano 2 Luty 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2018 @melo7anthony powoli kończy swoją przygodę w Kronplatz, moze dzis wrzuci jakieś foty lub kolejny filmik, z których czarne trasy wydają sie niebieskimi. Od jutra swoją przygodę w tym rejonie rozpoczyna @MAIKEL 1977 - jakieś symboliczne przekazanie pałeczki do kontynuacji relacji by sie przydalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ewangelizator Napisano 2 Luty 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2018 23 godziny temu, melo7anthony napisał: Jeszcze pytanie dla obeznanych w temacie. Sprawiłem skipass żeby dowiedzieć się ile km przejechałem. Dziś pokazało mi 54, a tak w moim przekonaniu zrobiłem troszkę mniej. Jak ten pomiar działa, jest to w 100% dokładne czy raczej średnio? moim zdaniem orientacyjne, bazuje na przejściach przez bramki, wiec musi jakoś szacować odległości, pewnie bierze pod uwagę najdłuższy wariant zjazdu najlepiej skonfrontować te dane z apką która mierzy ślad na śniegu ciekawe gdzie dzisiaj jeździłeś w puchu, ja bym atakował czerwoną 12 z okolicznymi lasami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melo7anthony Napisano 2 Luty 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2018 No to na wstępie powiem tak: Na trasie od 10-30 cm puchu i nie wiem jak to przewidział @ewangelizator, ale właśnie od tej 12 zacząłem, było pięknie :D. Potem stopniowo przesuwałem się w stronę Piculin. Wiadomo z biegiem czasu z puchu zostawały same muldy, ale jeździło się super. Nudno nie było, także to jest najważniejsze. Widoczność dużo lepsza niż wczoraj. Piculin zaliczony, 2x Erta i czerwona obok Erty. Potem powrót w stronę Kronplatz. W międzyczasie zaliczone Piz da Peres, który dziś był naprawdę fajny. O 12 byłem na szczycie. Potem, pokręciłem się jak zwykle na Hinterbergu i Marchnerze. Na dole Marchnerka przerwa na piwko. Potem znów w górę i długi zjazd Riedem. Na koniec walnąłem sobie Sylwka i tym właśnie akcentem kończę swoją piękną przygodę z Dolomitami. Mam parę filmików do wrzucenia, ale to zrobię jak wrócę do domku. No i na koniec tak jak napisał kolega @wojgoc przekazuję pałeczkę @MAIKEL 1977, Świeżego białego pod dostatkiem, także z mojej strony życzę udanych szusów :). No i na koniec kilka fotek z dziś. Pozdrawiam 11 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojgoc Napisano 2 Luty 2018 Zgłoszenie Share Napisano 2 Luty 2018 To bezpiecznego powrotu do domu i czekam na kolejne filmy ( z fajnym muzycznym podkladem) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ewangelizator Napisano 3 Luty 2018 Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2018 Haha jeździlem po 12 w takich warunkach jak jej jeszcze nie było☺ Ponad 10 lat temu. Wybralem się na Plan de Corones pod wpływem reklamy z gazety. Była to jedna z moich pierwszych wypraw w Alpy i druga w Dolomity. Do dziś pamiętam zdjęcie rozchodzacych się wyciągów robione z powietrza. To była jedna z pierwszych tak szerokich kampanii ośrodka alpejskiego w Polsce. Owoce zbierają do dzisiaj. To jeden z najbardziej polskich ośrodków w Alpach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melo7anthony Napisano 3 Luty 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2018 4 godziny temu, ewangelizator napisał: Haha jeździlem po 12 w takich warunkach jak jej jeszcze nie było☺ Ponad 10 lat temu. Wybralem się na Plan de Corones pod wpływem reklamy z gazety. Była to jedna z moich pierwszych wypraw w Alpy i druga w Dolomity. Do dziś pamiętam zdjęcie rozchodzacych się wyciągów robione z powietrza. To była jedna z pierwszych tak szerokich kampanii ośrodka alpejskiego w Polsce. Owoce zbierają do dzisiaj. To jeden z najbardziej polskich ośrodków w Alpach. No faktycznie zauważyłem to, można nawet powiedzieć, że co 3 spotkany narciarz to Polak :D. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melo7anthony Napisano 3 Luty 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 3 Luty 2018 Dnia 2.02.2018 o 23:24, wojgoc napisał: To bezpiecznego powrotu do domu i czekam na kolejne filmy ( z fajnym muzycznym podkladem) No niestety filmiku podobnego jak z Soelden nie będzie. Troszkę zabrakło motywacji do zabawy z gimbalem i z tymi wszystkimi ujęciami. Przede wszystkim dlatego, że byłem sam i nie było kogo nagrywać itd. Na pewno wrzucę coś jeszcze z samych tras. Jak co jestem już w domu, cały i zdrowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MAIKEL 1977 Napisano 4 Luty 2018 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2018 A tymczasem dzisiajzapowiada się bajecznie 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
melo7anthony Napisano 6 Luty 2018 Autor Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2018 Tu najdłuższa trasa w Kronplatz. Zmierzyło mi mniej więcej 7,3 km. Bardzo przyjemna, jedyny minus to długie wypłaszczenia. 4 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojgoc Napisano 6 Luty 2018 Zgłoszenie Share Napisano 6 Luty 2018 @melo7anthony - czuć moc w nogach, ja bym chyba nie dał rady przejechać 7,3km bez zatrzymania. Gdzie następny wyjazd planujesz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.