Techniki jazdy oraz nasze filmiki

[Piotr_67]

...... to musisz chyba najpierw wkleić jakiś Twój filmik.....

No cóż, to ja w tym temacie kończę.

Upewniłem się tylko, że piszesz tylko po to, aby wywołać spinkę.

To nie ze mną.

Pozdrawiam i życzę powodzenia w czytaniu tylko wybranych postów w temacie.

[juice]

Mitek jeżeli życzysz sobie przeczytać ocenę swojej jazdy to musisz chyba najpierw wkleić jakiś Twój filmik. Na pewno sa tacy którzy chętnie przeanalizują Twoją jazdę i podadzą Ci konstruktywne rady jak ją poprawić. Co do oceny w skali forum to jeżeli jesteś w 100% pewny swojej 8 to przekonało mnie to iz ta skala sie nie nadaje do niczego.

A czy pokusiłbyś się o merytoryczna wypowiedź i na temat - na pewno pierwszą w tym wątku ??

Zrób analizę jazdy Mitka - linki są.

Po tym będzie widać, że rozumiesz / lub nie co widzisz.

[WIND]

A czy pokusiłbyś się o merytoryczna wypowiedź i na temat - na pewno pierwszą w tym wątku ??

Zrób analizę jazdy Mitka - linki są.

Po tym będzie widać, że rozumiesz / lub nie co widzisz.

Nie wiem czy zwróciłes uwagę ale nie biorę udziału analizie jazdy. Podadto uważam że niegrzecznie było by dokonywac analizy na podstawie filmów wklejonych przez kogos innego. Jeżeli ktos na własne zyczenie umieszcza przykładowy filmik i prosi o wskazówki to ok.

Rozumiem Juice że odpowiada ci wklejanie obcych filmików i pękanie ze śmiechu oglądając je.

Jak wcześniej pisałem wydaje mi się że aby próbować komus innemu pomagać w jakiejkolwiek dziedzinie trzeba prezentować ponadprzeciętny poziom w danej materii. A wysmiewanie innych (jak w przypadku ok którym mówimy ) to poziom żartu o ukrainkach węglarczyka.

Edytowane 1 Marzec 2012 przez WIND

[Mitek]

Cześć

He he niezłe. Nawet w tym temacie koledzy byli tak mili, ze wygrzebali pare filmików.

Skoro zacząłeś to kontynuuj, analizuj, baw się nimi - do tego są - zapraszam. Twoich filmów wklejac nie musisz i nikt Ci tego nie będzie sugerował ani pretensji mial nie będzie. Duzo już wiadomo a reszta wyjdzie w analizie moich. Poza tym widziałem jak stoisz w butach narciarskich - to wystarczy.

Mitek jeżeli życzysz sobie przeczytać ocenę swojej jazdy to musisz chyba najpierw wkleić jakiś Twój filmik. Na pewno sa tacy którzy chętnie przeanalizują Twoją jazdę i podadzą Ci konstruktywne rady jak ją poprawić. Co do oceny w skali forum to jeżeli jesteś w 100% pewny swojej 8 to przekonało mnie to iz ta skala sie nie nadaje do niczego.

Niestety ale znam dokładnie mankamenty swojej jazdy i jestem więcej niż pewien, że Ty nie potrafisz ich wskazać.

Serdecznie Cię Pozdrawiam

PS

Mniej spinki a skuteczniej dokopiesz.

Edytowane 1 Marzec 2012 przez Mitek

[juice]

Nie wiem czy zwróciłes uwagę ale nie biorę udziału analizie jazdy. Podadto uważam że niegrzecznie było by dokonywac analizy na podstawie filmów wklejonych przez kogos innego. Jeżeli ktos na własne zyczenie umieszcza przykładowy filmik i prosi o wskazówki to ok.

Zwrócilem.

Zauważyłem też, że bierzesz, nie po raz pierwszy, udział w analizie tych którzy dokonują analizy lub doradzają. Sam nie mówiąc nic w temacie.

Jaka idea Ci przyświeca ?

Rozumiem Juice że odpowiada ci wklejanie obcych filmików i pękanie ze śmiechu oglądając je.

Nic nie rozumiesz Wind. Co więcej chyba oszalałeś. Aż mi się tego nie chce więcej komentować i rozwijać.

Jak wcześniej pisałem wydaje mi się że aby próbować komus innemu pomagać w jakiejkolwiek dziedzinie trzeba prezentować ponadprzeciętny poziom w danej materii. A wysmiewanie innych (jak w przypadku ok którym mówimy ) to poziom żartu o ukrainkach węglarczyka.

Pokaż proszę kto i gdzie kogokolwiek wyśmiewał ::eek: Nie widzę i nie rozumiem o czym piszesz.

Pozdrawiam,

Edytowane 2 Marzec 2012 przez juice

[jarek]

... widze, ze dyskusja nadal burzliwa :biggrin: a mi sie wczoraj samolot spoznil i musialem nocowac w Monachium : mam nadzieje ze dotre dzisiaj do Polski : ... to bylo w temacie, ze kazdy pisze co chce i rowniez dla rozluznienia atmosfery :wink:

[Mitek]

Cześć

... widze, ze dyskusja nadal burzliwa :biggrin: a mi sie wczoraj samolot spoznil i musialem nocowac w Monachium : mam nadzieje ze dotre dzisiaj do Polski : ... to bylo w temacie, ze kazdy pisze co chce i rowniez dla rozluznienia atmosfery :wink:

Masz rację. Dalem się głupio podejść.

Pozdrawiam i uważaj (wiesz Monachium )

[jarek]

Cześć

Masz rację. Dalem się głupio podejść.

Pozdrawiam i uważaj (wiesz Monachium )

... forum to czasem takie troche szachy, gra na słowa, podpuszczanie, podchody, prowokacje ... sam zreszta wiesz bo masz dluuugi staz.

p.s.

dotarlem do domu :biggrin:

[juice]

... forum to czasem takie troche szachy, gra na słowa, podpuszczanie, podchody, prowokacje ... sam zreszta wiesz bo masz dluuugi staz.

p.s.

dotarlem do domu :biggrin:

No to fajny luz chłopaki złapaliście.

Nowy wstawia filmik z prośbą o komentarz.

Dostaje jeden konstruktywny.

Dużo więcej chłamu - ups, przepraszam to szachy i inne strategie.

Może w takiej "rzeczywistości szachowej" lepiej zamknąć ten wątek zamiast kompromitować forum.

Jeszcze ktoś kolejny przeczyta szumnie brzmiący tytuł i szlag wie co sobie pomyśli, a dostanie taki gambit, że ho ho :biggrin:

Ja dołączam do wyluzowanych i się tutaj zamykam :smile:

Pozdrawiam,

[niko130]

No to tak:Wybralem sie w niedziele z wujkiem do wisły na narty, warunki byly ze tak powiem muldziaste a ze moj wujek jezdzi tylko klasykiem to postanowilem tez sprobowac (chociaz zawsze smigam tylko carvingiem, rezygnowalem z niego tylko na bardzo stromych, nieprzygotowanych trasach) Tak w ogole to nie wiem w ogole czy to choc troche przypomina styl klasyczny :)Jestem absolutnym samoukiem jak cos, wiec chetnie poczytam co macie do powiedzenia. Nie potrafilem idealnie utrzymac nart obok siebie, no i chyba zbyt malo amortyzuje te muldy Jednakze bardzo mi sie to podobalo, w koncu cos innego niz carving Zreszta sam nie wiem, ocencie sami

[video=youtube;0ezGrGQ-beA]

codziennie przegladam te forum i widze jeden powazny problem. Zawsze jest mowa o czyms co nie jest zwiazane z tematem, filmik wklejony, dostalem 1 wypowiedz na temat mojej jazdy i pare postow zupelnie o czyms innym... i widze ze za kazdym razem tak po filmiku jest, albo sie komentuje dajacych wskazowki (ze oni sie nie znaja, ze nie maja racji, zeby swoje filmiki wkleili) albo jest nagonka na kogos albo zmienia sie temat o dyskutuje w ogole o czyms z kosmosu itd itp

Uwaga na rzeczy. Brawo.Dobra jazda .Za równo na obu nogach (obciążenie). Ręce prowadzone żle. W momencie gdy "zabijasz kijek" nie wprowadzaj drugiej ręki do skrętu. Wprowadza to chaos , ręce opadają w dół i znowu aktywnie idą do przodu i w bok To jest źle).Jak ręce ustawisz w jednym miejscu (jak byś sie trzymał drążka) , utworzysz nowy układ ciała. Bedziesz mógł wykonać ruch skrętny stopami. Będziesz miał szybszą reakcję stóp, i łatwiejszą możliwość stłumienia nierównosci.Pozycja atakująca dobra , dobra równowaga. Ale MUSI być balans z "nogi na nogę".Jeżdzisz pewnie, umiesz wybierać drogę.A teraz popatrz:

Więcej fotek mi nie wchodzi (tych dobrych ujęć , ale wierz mi SĄ)Spróbuj poprawić te dwie rzeczy: ręce i balans "z nogi na nogę". To hamuje dalszy postęp.Powodzenie . Popracuj i pokaż.

[artbass]

Witam!Poproszę o ocenę, wykaz błędów i propozycje ćwiczeń korygujących:redface:. Nie mam filmiku tylko zdjęcie, może coś się da ocenić z niego.:smile:pozdr [ATTACH=CONFIG]6344[/ATTACH]

[SB]

Witam!

Poproszę o ocenę, wykaz błędów i propozycje ćwiczeń korygujących:redface:. Nie mam filmiku tylko zdjęcie, może coś się da ocenić z niego.:smile:

pozdr

[ATTACH=CONFIG]6344[/ATTACH]

Zdjęcie to trochę za mało żeby Ci udowadniać że narciarsko nie istniejesz:stupid:

:biggrin:

[mifilim]

Zdjęcie to trochę za mało żeby Ci udowadniać że narciarsko nie istniejesz:stupid:

:biggrin:

no to pojechałeś :eek:

[niko130]

Witam!Poproszę o ocenę, wykaz błędów i propozycje ćwiczeń korygujących:redface:. :smile:pozdr [ATTACH=CONFIG]6344[/ATTACH]

Tak jest szefie :D:D

Jesteś dobrze jeżdżącym narciarzem, ale nowicjuszem w gigancie.Masz równowagę, obciążasz wystarczająco dolną nartę.W skrecie za szybko przyjmujesz pozycję co przenosi się na nieruchomość tułowia w dalszej fazie skretu. Ręce masz zblokowane , nieruchome, dzwigasz je mieśniami barku(łokcie za daleko od ciala i za bardzo z tylu).O takiej jeździe mówi się ,że facet się zwozi .W takiej pozycji wyjscie do następnego skrętu jest tylko siłowe.Tor jazdy dobrze realizowany(wysoki najazd) ale bardzo jedziesz na okrągło i daleko od bramki.Przestan jeżdzić w bramkach, bo jesli to zawody to OK , ale jesli piłujesz już tą jazdę to za wczesnie. Jeszcze duzo jazdy przed Tobą "lużnej".Jak będziesz miał opanowana tzw. jazdę sytuacyjną (swobodna jazda bez utraty stylu we wszystkich warunkach) gdzie masz dużo nie rytmicznych skretów, wymuszonych wyimaginowanymi przeszkodami, to będziesz gotowy do jazdy w bramkach.

[artix]

Zdjęcie to trochę za mało żeby Ci udowadniać że narciarsko nie istniejesz:stupid:

:biggrin:

oczywiscie masz racje SB "za malo"

LIKEIT :biggrin:

[pieczara]

Zdjęcie to trochę za mało żeby Ci udowadniać że narciarsko nie istniejesz:stupid:

:biggrin:

Ale mając dwa w prawym i lewym skręcie może któryś z userów już się pokusi :tongue:

[artbass]

Wielkie dzięki niko 130, oczywiście że nie jeżdżę na tyczkach a tym bardziej na zawodach. To fotka z turnieju pracowniczego jako elementu rekreacji.

To, że narciarsko nie istnieję to wiem i nie po to napisałem posta aby ktoś szydził tylko spróbował w miarę możliwości (ograniczony materiał poglądowy)coś doradzić.

Pozdrowienia dla SB -jak będę miał jakiś filmik to wrzucę - jak nic nie doradzisz to przynajmniej trochę poprawisz sobie humor patrząc na moją walkę o życie na stoku:laughing: -

Edytowane 5 Marzec 2012 przez artbass

[Mitek]

Cześć

Wielkie dzięki niko 130, oczywiście że nie jeżdżę na tyczkach a tym bardziej na zawodach. To fotka z turnieju pracowniczego jako elementu rekreacji.

To, że narciarsko nie istnieję to wiem i nie po to napisałem posta aby ktoś szydził tylko spróbował w miarę możliwości (ograniczony materiał poglądowy)coś doradzić.

Pozdrowienia dla SB -jak będę miał jakiś filmik to wrzucę - jak nic nie doradzisz to przynajmniej trochę poprawisz sobie humor patrząc na moją walkę o życie na stoku:laughing: -

Nie przyjmuj tego jako szyderstwo. Raczej chodzilo o to, ze na podstawie zdjęcia naprawdę niewiele mozna powiedzieć. Myślę, że Niko - pomimo iż sporo napisał - zgodzi się z faktem, że aby ocenić jazdę po jedym zdjęciu trzeba zrobić sporo zalożeń, które nie zawsze będą prawdziwe.

Pozdro serdeczne

Edytowane 5 Marzec 2012 przez Mitek

[pieczara]

Wielkie dzięki niko 130, oczywiście że nie jeżdżę na tyczkach a tym bardziej na zawodach. To fotka z turnieju pracowniczego jako elementu rekreacji.

To, że narciarsko nie istnieję to wiem i nie po to napisałem posta aby ktoś szydził tylko spróbował w miarę możliwości (ograniczony materiał poglądowy)coś doradzić.

Pozdrowienia dla SB -jak będę miał jakiś filmik to wrzucę - jak nic nie doradzisz to przynajmniej trochę poprawisz sobie humor patrząc na moją walkę o życie na stoku:laughing: -

Te nasze "uszczypliwości" były komentarzem do tła jakie pozostawiło po sobie ostatnie kilka stron tego wątku, gdzie każdy może sprowadzić do poziomu "zero" Ktoś-a który poważył poddać się ocenie. :stupid:

[mihumor]

Nie przypominam sobie, by tu ktoś kogoś sprowadzał do poziomu zera czy złośliwie "trepował" (w prehistorii tego watku o ile pamiętam była afera nijakiego Alfreda ale w tym celu odsyłam do lektury pierwszych stron tego opasłego wątku). Były spinki co do kompetencji oceniających czy też tendencyjności oceny lub kwesti zrozumienia słów "napinać się", "luźna jazda" czy "śmig", więcej dystansu i mniej emocji a łatwiej można coś przyswoić. Na podstawie filmiku ocena jest trudna i dyskusyjna a na podstawie zdjęcia to tak trochę jak by rzucić słowo i pytać czy jest materiał na wieszcza:biggrin:

[pieczara]

"zero" a nawet ujemne oceny były wystawiane pod wpływem komentarzy i ocen innych przykładowo:

No i po reprymendach kolega Ziom zmienił poziom na 1. W porównaniu z nim jeżdżę 3-4 poziomy niżej. Chciałem podnieść sobie poziom do 2 ,ale teraz to obniżam co podaje do wiadomości Forumowiczom do minus 2. Tak trochę niepoważnie ,ale skala forumowa jest kompletnie niemiarodajna. Takie moje zdanie.

Ja już wcześniej pisałem, że brakuje mi rzeczowej dyskusji w tym wątku (dobrze by było gdyby 90% postów było w temacie oceny i naprawy).

Przez wakacje wchłonąłem te 100 stron wątku i im dalej w las tym mniej merytorycznie :

[juice]

"zero" a nawet ujemne oceny były wystawiane pod wpływem komentarzy i ocen innych przykładowo:

Ziom strzelich focha, Janek57 podpiął się panaroidalnie z brakiem zrozumienia, Ty podkręcasz te pierdoły.

I nie "były wystawiane", tylko sobie powystawiali samooceny.

Ja już wcześniej pisałem, że brakuje mi rzeczowej dyskusji w tym wątku (dobrze by było gdyby 90% postów było w temacie oceny i naprawy).Przez wakacje wchłonąłem te 100 stron wątku i im dalej w las tym mniej merytorycznie :

Mniej lub nie merytoryki w dalszym lesie, fakt, że mogło by być - powinno być zdecydowanie więcej.

Więc dlaczego te plewy sam dosiewasz ?

[pieczara]

Mniej lub nie merytoryki w dalszym lesie, fakt, że mogło by być - powinno być zdecydowanie więcej.

Więc dlaczego te plewy sam dosiewasz ?

Niestety juice nie podniosę rękawicy, za komentarz wystarczy przeczytać posty z tylko tej strony i zobaczyć kto "sieje plewy".

Niko jak zwykle na posterunku, Jarek i Mitek też często na temat ... a reszta jak Szembeku.

[dareklewandowski]

Witam!

Poproszę o ocenę, wykaz błędów i propozycje ćwiczeń korygujących:redface:. Nie mam filmiku tylko zdjęcie, może coś się da ocenić z niego.:smile:

pozdr

[ATTACH=CONFIG]6344[/ATTACH]

Jak dla mnie to zupełnie złą fazę skrętu obrałeś do oceny :wink:

Edytowane 6 Marzec 2012 przez SB
znowu te nawiasy :D

[artbass]

Cześć

Filmik będzie w następnym sezonie; w poniedziałek miałem wypadek samochodem i już w tym sezonie nie pojawię się na stoku:mad:: (no może w kwietniu, ale mocno w to wątpię). Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam