Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Nosal nie chce oceny...


johnny_narciarz

Rekomendowane odpowiedzi

http://pejzaze.onet.pl/filmy/3783,566877,3275109,charts2.html

Obejrzałem sobie filmik na Onecie,w którym oceniają stację.Rzecz jest głównie o Szymoszkowej,ale dalej autorzy chcieli przetestować Nosal.Jak to określili,byli tam niemile widziani :confused: ,więc odpuścili sobie.Jak dla mnie,Nosal miałby darmową reklamę,czyżby czegoś się bali? :eek::D

Nigdy tam nie jeździłem,ale wydaje mi się,że to całkiem ciekawa stacja,hmmm...

Edytowane przez johnny_narciarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jeździłem. Stok dosyć fajny i wymagający, góra dosyć stroma i wąska do tego uciekająca, dolna połow szerszaq i bardzo stroma. Niestety stok drzewiej przeważnie kiepsko zrobiony i do tego sporo ludzi, którzy nie powinni po nim jeździć więc trzeba mocno uważać. Krzesło antyczne jednoosobowe było jeszcze kilka lat temu. Ale stoczek jak dla mnie bardzo ciekawy - do mocnego powalczenia. A te niżej ośle łączki to nie wiem. Knajpki fajne, jak słonko jest to piwko można na drewnianej ławce wypić, widoki piękne a i sama okolica cudnej urody. Lubie tą czesc Zakopca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaskoczyłeś mnie z tym jednoosobowym krzesłem,więc spojrzałem w internet i rzeczywiście takowe tam funkcjonuję! :D Właśnie ta wymagająca trasa ciągnęła mnie w tamto miejsce,choć podawane średnie nachylenie(29%)jest identyczne jak Golgoty(29%),chyba dość podobny stok?Ciągle jednak w głowie mi to krzesełko jednoosobowe... :D,było kiedyś takie na Skrzyczne,z czystej ciekawości bym się przejechał,oczywiście aparacik musowo!To rarytas! :D

Edytowane przez johnny_narciarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. Stok dosyć fajny i wymagający, góra dosyć stroma i wąska do tego uciekająca, dolna połow szerszaq i bardzo stroma.

Niestety stok drzewiej przeważnie kiepsko zrobiony i do tego sporo ludzi, którzy nie powinni po nim jeździć więc trzeba mocno uważać. Krzesło antyczne jednoosobowe było jeszcze kilka lat temu. Ale stoczek jak dla mnie bardzo ciekawy - do mocnego powalczenia.....

Krzesło jest rzeczywiscie tragiczne, IMO górna część jest bardziej stroma, a stok dobry do jazdy do godz 11, później trzeba powalczyć z muldami i górkami, co nie zawsze sie udaje :D

[YOUTUBE]8TQGaqRPXBA[/YOUTUBE]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągle jednak w głowie mi to krzesełko jednoosobowe... :D,było kiedyś takie na Skrzyczne,z czystej ciekawości bym się przejechał,oczywiście aparacik musowo!To rarytas! :D

Mam lepszy pomysł, nie wiem jak na chwilę obecną ale jak byłem na TUX w 2000 r to było tam jeszcze takie pojedyncze krzesło i to w dodatku na takich cholernie wysokich słupach :eek:, więc zamiast nosala tam i koniecznie z aparatem:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nosal jest Nosal! :)

Reklamy mu nie trzeba, bo jeżdżą tam ci, co go lubią. I dodam, że go bardzo lubią, mimo mankamentów (archaiczny wyciąg, i takie tam inne). Jazda tam jest ranna, chyba, że nie ma ludzi. Rano można spotkać naszych zawodników i innych walniętych :) na punkcie narciarstwa (np. Jacek Zieliński ze Skaldów).

Trochę już pisaliśmy o Nosalu w tym wątku

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nosal jest Nosal! :)

Reklamy mu nie trzeba, bo jeżdżą tam ci, co go lubią. I dodam, że go bardzo lubią, mimo mankamentów (archaiczny wyciąg, i takie tam inne). Jazda tam jest ranna, chyba, że nie ma ludzi. Rano można spotkać naszych zawodników i innych walniętych :) na punkcie narciarstwa (np. Jacek Zieliński ze Skaldów).

Trochę już pisaliśmy o Nosalu w tym wątku

Dobrze to określiłeś-ja lubię Golgotę,jazda również raczej z rana no i można poszaleć! :) Mniejsza o wyciąg,można przeżyć.Jak ma się Nosal do Golgoty?Trudniejszy?

Mam lepszy pomysł, nie wiem jak na chwilę obecną ale jak byłem na TUX w 2000 r to było tam jeszcze takie pojedyncze krzesło i to w dodatku na takich cholernie wysokich słupach :eek:, więc zamiast nosala tam i koniecznie z aparatem:rolleyes:

Czyli nie tylko u nas można spotkać zabytki :D,co nie znaczy,żeby to była przeszkoda. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze to określiłeś-ja lubię Golgotę,jazda również raczej z rana no i można poszaleć! :) Mniejsza o wyciąg,można przeżyć.Jak ma się Nosal do Golgoty?Trudniejszy?

Czyli nie tylko u nas można spotkać zabytki :D,co nie znaczy,żeby to była przeszkoda. :)

szczerze z dołu wygląda super, wyciąg fajny można odpocząć, nie trzeba z nikim rozmawiać:D, a góra ...dla mnie bardzo wymagająca...duzo trudniejsza od Golgoty. jeździłam tam ok 10 rano i na górze był lód a niżej muldy i bardzo dużo ludzi.(to było 3 lata temu, teraz może jest lepiej). bardziej podobał mi sie Kasprowy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczerze z dołu wygląda super, wyciąg fajny można odpocząć, nie trzeba z nikim rozmawiać:D, a góra ...dla mnie bardzo wymagająca...duzo trudniejsza od Golgoty. jeździłam tam ok 10 rano i na górze był lód a niżej muldy i bardzo dużo ludzi.(to było 3 lata temu, teraz może jest lepiej). bardziej podobał mi sie Kasprowy.

Muszę spróbować. :) Na Kasprowym nie byłem,może nawet nie powinienem się przyznawać :D (niestety,albo "stety",mierz miarę na zamiary),to mój piąty sezon i dopiero teraz myślę,że nie stanowiłbym tam zagrożenia dla siebie i innych. :eek::D Tylko przerażają mnie te kolejki,które widzę na zdjęciach i w różnych wiadomościach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muszę spróbować. :) Na Kasprowym nie byłem,może nawet nie powinienem się przyznawać :D (niestety,albo "stety",mierz miarę na zamiary),to mój piąty sezon i dopiero teraz myślę,że nie stanowiłbym tam zagrożenia dla siebie i innych. :eek::D Tylko przerażają mnie te kolejki,które widzę na zdjęciach i w różnych wiadomościach...

nie...ja tam jeździłam w moim 2 sezonie i nikomu ani sobie nic nie zrobiłam. Kolejki są ale jest mała recepta: nie wybieraj sie tam jak sa ferie, zreszta nigdzie sie wtedy nie wybieraj:), musisz wcześnie wstać żeby jakimś 2lub 3 wagonikiem sie tam wdrapać(teraz jeżdżą chyba szybciej ja jechałam jeszcze tym starym) poczekasz do otwarcia wyciągu i dawaj na dół Gąsienicy lub Goryczki po sztruksiku. wcale nie jest trudno wręcz cudownie.a jeszcze gdy jest pogoda... te widoki...musisz to zobaczyć opisac sie nie da.

POLECAM!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie...ja tam jeździłam w moim 2 sezonie i nikomu ani sobie nic nie zrobiłam. Kolejki są ale jest mała recepta: nie wybieraj sie tam jak sa ferie, zreszta nigdzie sie wtedy nie wybieraj:), musisz wcześnie wstać żeby jakimś 2lub 3 wagonikiem sie tam wdrapać(teraz jeżdżą chyba szybciej ja jechałam jeszcze tym starym) poczekasz do otwarcia wyciągu i dawaj na dół Gąsienicy lub Goryczki po sztruksiku. wcale nie jest trudno wręcz cudownie.a jeszcze gdy jest pogoda... te widoki...musisz to zobaczyć opisac sie nie da.

POLECAM!!!!

No to może się nie doceniam? :rolleyes: Mój drugi sezon,to ta wspaniała zima przed trzema laty,dni na nartach ok 100!Ech... :) Mam znajomą w Zakopanym,mówiła jak Ty ;poza feriami i tak najlepiej we wtorek do czwartku.Tylko jeszcze jedno pytanko:jak wcześniej trzeba być? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to mój piąty sezon i dopiero teraz myślę,że nie stanowiłbym tam zagrożenia dla siebie i innych

nie masz sie czego obawiać, kasprowy nie jest trudniejszy niż nosal, a widoki dużo ładniejsze :). to co odstrasza od kasprowego to kolejki, ceny wjazdu, karnetów i stare krzesło na goryczkowej.

Edytowane przez Nowy użytkownik
r
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie masz sie czego obawiać, kasprowy nie jest trudniejszy niż nosal, a widoki dużo ładniejsze :). to co odstrasza od kasprowego to kolejki, ceny wjazdu, karnetów i stare kszesło na goryczkowej.

To na pewno spróbuję! :) Ciągle przeglądam galerię i różne filmiki,wiadomości,ciągnie mnie. :)

zmartwię Cie nie wyśpisz się. jakoś na 7. zobacz na stronie pkl o której otwierają i odejmij jakies 20-30 min żeby zająć sobie kolejke:D

To nie problem,w weekend czasami wstaję przed szóstą,żeby być pierwszy na Pilsku. :) Dodam jeszcze,że wtedy często pracuję po 12 godz.dziennie,łącznie z sobotą i też muszę wstawać.Ale na narty to i o czwartej wstanę! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

każdy z nas ma pewnie jakąś ulubioną polską górkę , że wymienię tylko Nosal ,Kasprowy,Pilsko...... A ten sentyment pewnie po trosze bierze się też z tego (paradoksalnie) ,że infrastruktura tam istniejąca nie zmienia się od lat.....:)

Coś w tym jest-chyba każdy lubi wracać do korzeni. :) Ja ostatnio myślałem o wyprawie(bo tak to chyba trzeba nazwać)na Dębowiec,czy Szyndzielnię... :P Tam zaczynałem i chcę zobaczyć jak teraz to wygląda i jak teraz tam będę szusować. :rolleyes:

Ostatnio chodzi mi jeszcze jeden,chyba szalony,pomysł.Znalazłem ostatnio narty mojego ojca,takie drewniane,bez krawędzi,z wiązaniami na skórzane paski,made in CCCP,mają ze czterdzieści lat,ale w pełni sprawne!Jak byłem mały,trochę prób na nich robiłem... :) Myślałem wybrać się na swego rodzaju freeride... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasprowy to dla mnie święta góra ,zaczynałem tam jazdę w 1984 ,muldy nieraz dwa metry na goryczkową szło się w metrowym śniegu to była przygoda,teraz staram się być pięć razy w sezonie i dwie godziny stania w kolejce w Kuznicach mnie nie odstraszy ,więcej niezadowolonych to więcej miejsca dla mnie. Pozdrowienia z podsamuckichtater.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasprowy dzisiaj nie jeździ, bo halny wyje.

"Zanęciłeś" mnie tym wątkiem o Nosalu i wstyd się przyznać, że w tym sezonie jeszcze tam nie jeździłem - do dzisiaj:)

No, potwierdza się, że Nosal ani reklamy, ani oceny nie potrzebuje - to po prostu jest czysta poezja:D Mało ludzi, dzisiaj trasa równa rano i nie twarda, tak więc jazda przednia dla mnie. Takie 15 razy od góry daje nieźle w pałę, a raczej w czwórki. Jest teraz błogość ;)

Widoki ze szczytu na Tatry i Kuźnice są piękne, szczególnie z wałem fenowym nad górami. W drugą stronę na Zakopane i Podtatrze też niczego sobie, szczególnie, że wiatr przegonił smog.

Pozdrawiam i polecam!

Edytowane przez Bończa
dodanie wymiaru
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta góra ma coś w sobie i z pewnością tam się pojawię.Do kolejek już przywykłem,ale te są chyba i tak tylko w Kuźnicach?Później na krzesełkach ponoć lepiej? :rolleyes:

Kolej na Goryczkowej 730 os/h, kolej na Gąsienicowej 2400 os/h = 3100 os/h.

Kolej linowa Kuźnice-Kasprowy Wierch 360 os/h więc po 9 godzinach pracy tejże kolei dopiero mógłbyś postać z minute na Gąsienicowej - na Goryczkowej pewnie trochę prędzej się tworzyć mogą niewielkie kolejki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...