Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Specialized Tarmac SL6 Comp Disc Udi2


marboru

3 172 wyświetleń

Środek lasu. Ciepło, przyjemnie, wiosennie, a przez wysokie sosny przebijają się promienie słońca. Ptaki śpiewają radośnie, ciszę mącą jedynie korony drzew, które przesuwają się po niebie, raz w jedną, raz w drugą stronę - gdzieś powyżej po błękicie suną białe, monumentalne bałwany chmur.

Szosa, asfalt i nagły, szybki szum - pojawił się i zniknął.

Tak. To jechała Paula na swoim nowym rowerze, a ja się na chwilę zatrzymałem by poczuć moment, nabrać świeżego powietrza do płuc, gdzieś w mazowieckim lesie, na zagubionej drodze na końcu świata...

Specialized Tarmac SL6 Comp Disc Udi2

Najpierw były rowery fitness. One dały nam prędkość i zmianę jakości poruszania się na rowerze. Pokochaliśmy to! 

Po dwóch latach jazdy na szybkim, lekkim i karbonowym bajku, najpierw ja postanowiłem przesiąść się na jeszcze lżejszy i szybszy rower szosowy...a teraz, pół sezonu później, taki sam krok zrobiła Paula.

Problem na jaki napotkaliśmy szukając odpowiedniego sprzętu, to praktycznie zerowe szanse na przymierzenie odpowiedniej wielkości ramy. Byliśmy w Warszawie w kilku sklepach, byliśmy w Łodzi, nie mówiąc o Radomiu, gdzie generalnie wybór rowerów szosowych jest żaden - nigdzie nic nie było.

Rozważaliśmy producenta na S z dwoma tt, producenta na M, polskie Rondo, a nawet producenta na T i B ;) Miłośnicy kolarzówek zorientują się szybko jakie marki braliśmy pod uwagę.

Koniec, końców trafiliśmy do Kielc, do Speca - w miejsce gdzie kupiłem wcześniej swojego Rubasa. Filia lubelskiego sklepu https://www.metrobikes.pl/ .

Tutaj rządzi Grzegorz - problem z "damską" ramą? Coś wykombinuję! - to jego słowa. Tak doszło, do dwóch kolejnych wizyt i przymiarek różnych modeli roweru (odpowiednie sprzęty zostały sprowadzone specjalnie do tego celu dla Pauli). 52, czy rama 49 - bo typ, ściganta Paula wcześniej wybrała w internecie. Po przymiarce i kilku jazdach stanęło na tej większej. Wyboru dokonała moja "druga połowa", ale oko na nią, w trakcie testów, mieliśmy we trzech - mechanik Adam, też się mocno zaangażował. Fajne Chłopaki i mega profesjonalne podejście.

Krótkie negocjacje, dobór komponentów i mamy zamówienie. Czekamy kilka dni i jest!!! Nowy, spod igły Spec Tarmac Sl6 Comp Disc Udi2!

DSC04886.thumb.JPG.343c567f5837686655ff43d209869d87.JPG

Kolor szarobiały z dodatkami wg mnie czerwonego, wg Pauli pomarańczowego koloru.

Jest śliczny, i możemy w malowaniu poszukać kilka smaczków...

DSC04889.thumb.JPG.29072aa4e4f6e70b1b573491e2ca5f72.JPG

Oczywiście mamy tutaj do czynienia z karbonem:

DSC04891.thumb.JPG.904e83d54290bc06d21f29e024f118fa.JPG

Naklejeczka przydatności UCI oraz wielkości:

DSC04892.thumb.JPG.efda4590af6946fbb463f7b4b2191438.JPG

Na pokładzie Ultegra Udi2, blat i korba oraz reszta osprzętu, to również ta grupa Shimano.

DSC04899.thumb.JPG.f603ba5368ecf8c7442d71956ec9abfb.JPG

Jest ambicja jazdy po górach, więc na pokładzie nie mogło zabraknąć tarcz:

DSC04901.thumb.JPG.d0239e5e21fef0f4271a2e370512d617.JPG

Opony w rozmiarze 26:

DSC04903.thumb.JPG.1ab6ea170473cb2fa00739cec5d5a42a.JPG

Przód z pięknie malowanym widelcem:

DSC04905.thumb.JPG.e8c78dd06647f41db0370869789ab2e3.JPG

Widok na rower z góry, z przodu:

DSC04908.thumb.JPG.ef7cf60415c5e4a226770e2490f16fc9.JPG

Kierownica 40 i na pokładzie nowiutki Garmin 830.

DSC04909.thumb.JPG.37e462773c93075f5b0d6c25895b0bfc.JPG

Koszyki karbonowe...i dobór bidonów, to wbrew pozorom nie jest łatwa sprawa ;) 

Kobiety kochają estetyczny ład...

DSC04913.thumb.JPG.b5007e65bcf9bfb64d70efd0eb706a52.JPG

Port ładowania baterii do Udi2 znajduje się w kierownicy:

DSC04914.thumb.JPG.918485da5b472e9cebfca3807f9237fb.JPG

I jeszcze raz charakterystyczne malowanie widelca:

DSC04915.thumb.JPG.f55fcb5eee0b6ca9f7ea0fa076a4fac4.JPG

Koła DT Swiss:

DSC04917.thumb.JPG.a1aa197ba304e04065e2d2baf63cad99.JPG

I jeszcze przybliżenie ramy i malowania...

DSC04919.thumb.JPG.0982a8986e927fc6a96bda61fda5114b.JPG

Wygodne siodełko:

DSC04920.thumb.JPG.248de099fd0cb1cfbdd98d4326682f9b.JPG

Wyścigówka z przodu:

DSC04924.thumb.JPG.0ebc38de41a6f3d8300fd95d7988267b.JPG

Spokojnie można zmienić opony z 26 (gdyby nie były komfortowe) na większe - prześwit z przodu i z tyłu jest spory. Nie będzie problemu z oponami 28, czy 30.

DSC04932.thumb.JPG.ffd2faa62d25eefe55f0e95b14707fc5.JPG

I w taki oto sposób, ponownie, mamy obydwoje rowery, z jednej rodziny - tym razem spod znaku Specialized :)@tanova, to "I'm Specialized" jest nas na forum troje...a może ktoś jeszcze jeździ na sprzęcie tej marki?

DSC04936.thumb.JPG.f6e752d9d0f6d495235da5fc3e4b3632.JPG

Myślę, że Tarmac będzie szybszy od Rubasa ;):D 

DSC04937.thumb.JPG.b481f43e8c1a2a8b51e5fbddb0c3353c.JPG

Na koniec krótki filmik z nowym sprzętem Pauli:

Pełna specyfikacja techniczna znajduje się pod linkiem: https://www.specialized.com/pl/pl/tarmac-disc-comp--ultegra-di2/p/171358?color=271684-171358

Rower był dzisiaj ważony i z koszykami waży 8,15 kg.

Przypominam, że stary rower Fitness Liv Thrive CoMax Disc 2017...

1.thumb.jpg.b29c39a52520adba427d297750ddfee5.jpg

...jest do sprzedania :) Link do ogłoszenia:

https://www.olx.pl/oferta/liv-thrive-comax-disc-2017-rower-fitnessowy-CID767-IDDXa16.html

Teraz pozostaje, szczęśliwej posiadaczce Speca przetestować nowy nabytek.

Oby szybko minęła, obecnie panująca, epidemia oraz przyszła ciepła wiosna :) 

Wrażenia z jazdy z pewnością opiszę w niniejszym wpisie na blogu.

Pozdrawiam

marboru

29 komentarzy


Rekomendowane komentarze



No rower fajny, ale szczerze mówiąc mam wątpliwości czy baranek będzie lepszy od prostej kiery w przypadku dziewczyny jeżdżącej jak by nie było, rekreacyjnie. Hype na kolarzówki mamy konkretny, mam wrażenie ze trochę popłynęliście z trendem ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
27 minut temu, gregre0 napisał:

Dużo wiatru w uszach Paula!

Grzegorz - Paula dziękuje :) 

12 minut temu, MichalR napisał:

No rower fajny, ale szczerze mówiąc mam wątpliwości czy baranek będzie lepszy od prostej kiery w przypadku dziewczyny jeżdżącej jak by nie było, rekreacyjnie. Hype na kolarzówki mamy konkretny, mam wrażenie ze trochę popłynęliście z trendem ;)

W sumie na rowerach szosowych (wcześniej fitness) mamy już za sobą 3 sezony...więc, czy ja wiem, czy z trendem? Fitness jest świetny do jazdy miejskiej i fakt, jest dużo bardziej wygodny...ale szybsza jest rasowa szosa :) Zmiana z roweru typu cross, od razu na kolarzówkę byłaby zbyt drastyczna - ale jeśli ma się przejście przez fitness - jest o wiele łatwiej.

Teraz bardziej "trendi" są gravele ;) 

Ponad 4000 kilometrów zrobione przez Paulę, dziewczynę - to jeszcze rekreacja? Raczej tego bym tak nie nazwał - to raczej była solidna jazda treningowa :) 

Zobaczymy, co będzie w tym roku?

Pozdrowienia :) 

Odnośnik do komentarza

4000 km na szosie to jest nic. Uwierz mi, są dziewczyny które absolutnie się nie ścigają tylko jeżdżą dla frajdy i mają roczne przebiegi rzędu 15-20k. Ja jeżdżę rocznie na MTB w okolicach 8k i przy tych zawodniczkach jestem ostatnim leszczem, a uważam że dużo czasu spędzam w siodle. Ten Thrive wygląda na super rower, zwłaszcza że to karbon, więc jest lekki, oponki również fajne i wąskie. Jaki uzysk będzie na Specu? 2-3km/h średnio obstawiam, czyli niewielki. A może się okazać że w pozycji niskiej na baranku będzie mniejszy przebieg niż na wysokiej. Znam gościa który jeździ ultramaratony po 35+ godzin non stop w siodle, ma szosę...z prostą kierownicą, przy takich przebiegach, a wolno nie jeździ, średnie 34-36+ na dystansach 500km+, komfort jest najważniejszy. Hype na szosy trwa więcej niż 3 lata, więc spokojnie się łapiecie 😉

Odnośnik do komentarza
42 minuty temu, MichalR napisał:

Uwierz mi, są dziewczyny które absolutnie się nie ścigają tylko jeżdżą dla frajdy i mają roczne przebiegi rzędu 15-20k.

Ja jeżdżę rocznie na MTB w okolicach 8k...

Ten Thrive wygląda na super rower, zwłaszcza że to karbon, więc jest lekki, oponki również fajne i wąskie.

Jaki uzysk będzie na Specu? 2-3km/h średnio obstawiam, czyli niewielki. A może się okazać że w pozycji niskiej na baranku będzie mniejszy przebieg niż na wysokiej.

Hype na szosy trwa więcej niż 3 lata, więc spokojnie się łapiecie 😉

Takich Dziewczyn, o których piszesz jest 1, góra 2% wszystkich rowerzystek. Wynik Pauli jest ok, jak na Dziewczynę, która ma masę innych pasji - nie tylko dwa kółka ;) I na dodatek pracuje w takich godzinach, że często nie ma jak na rower wyjść w ciągu całego tygodnia.

8k na MTB, to świetny wynik - gratuluję! Ale by taki wynik wykręcić, trzeba mieć masę czasu - tego nie mamy aż tyle. Mi się udało szosą w zeszłym roku zrobić ponad 7100 km i to był mój rekordowy jak na razie sezon.

Thrive, to świetny rower - zadbany i piękny. Ktoś, kto go kupi, będzie zadowolony :) Koła w nim, rzeczywiście są fajne. Tublesy z oponą 28 są nie tylko szybkie, ale również wygodne i bezproblemowe w serwisie. Paula nie złapała na tym rowerze nigdy gumy.

Myślę, że będzie miała raczej wynik na średniej w okolicach +5km/h - podobnie jak ja po zmianie roweru...a to oznacza również większy zasięg kilometrowy, w krótszym czasie :) To też była przyczyna zmiany sprzętu.

To Hype, o którym piszesz kompletnie nie dotyczy miejsca w jakim jeździmy, Radomia i szczerze jestem zdziwiony tym, o czym piszesz. Szos tu jak na lekarstwo, choć okolica raczej dla takiego uprawiania rowerowego życia - płaska. Mimo, że gór nie ma, to rowerów MTB cała masa 😮 

Edytowane przez marboru
Odnośnik do komentarza

I jeszcze jedno - nie mylmy jazdy na dłuższych dystansach z treningiem, to są dwie różne rzeczy. Jak zaczniecie robić interwały i jeździć w oparciu o strefy tętna to wtedy można to będzie nazwać jazdą treningową. A cała reszta to jazda rekreacyjna, pozwalająca utrzymać kondycję, fajną sylwetkę itp. 😉

Odnośnik do komentarza
14 minut temu, MichalR napisał:

I jeszcze jedno - nie mylmy jazdy na dłuższych dystansach z treningiem, to są dwie różne rzeczy. Jak zaczniecie robić interwały i jeździć w oparciu o strefy tętna to wtedy można to będzie nazwać jazdą treningową. A cała reszta to jazda rekreacyjna, pozwalająca utrzymać kondycję, fajną sylwetkę itp. 😉

Jeździmy i tak, i tak. W weekendy raczej wycieczkowo dłuższe dystanse i cofferide. A na tygodniu jak się wyrwiemy na godzinę, dwie, to jest jazda typowo treningowa.

@MichalR a co do Pauli, to mógłbyś się zdziwić gdyby Cię na takim treningu zerwała z koła ;) 

Odnośnik do komentarza

Te moje 8k to w większości dojazdy do i z pracy, plus jakieś krótkie sesje treningowe, wyścigi i coś tam dłuższego od czasu do czasu. Ale to na prawdę nie jest żaden wyczyn, jak to podzielisz na ilość dni w roku to wychodzi raptem 22km dziennie. 22 km dziennie na szosie to 45 minut jazdy, czyli generalnie nic, zwłaszcza w sezonie kiedy dni są długie, można to pyknąć między kolacją a zachodem słońca 😉 Przy przebiegu 4000 to jest 20 minut jazdy dziennie - to żaden trening, rekreacja pełną gębą 😀 

U nas na Mazowszu jest mega hype na szosy, trenażery, wypasione ciuchy, Garminy, Wahoo itp. Ludzie idą w sprzęt za dziesiątki tysięcy a niewiele na nim robią km. Dlatego czasem taki Thrive jest lepszym wyborem niż wypasiona szosa. To samo jest w MTB. Ludzie kupują maszyny za 10k+ I nigdy na nich nie byli w górach. Takie czasy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
2 minutes ago, marboru said:

Pauli, to mógłbyś się zdziwić gdyby Cię na takim treningu zerwała z koła

Nie wątpię, ja nie mam szosy, jeżdżę tylko MTB 😀 Pytanie ile byłaby w stanie utrzymać prędkość 😂

Odnośnik do komentarza
29 minut temu, MichalR napisał:

...w większości dojazdy do i z pracy... 22 km dziennie na szosie to 45 minut jazdy, czyli generalnie nic, zwłaszcza w sezonie kiedy dni są długie, można to pyknąć między kolacją a zachodem słońca 😉 Przy przebiegu 4000 to jest 20 minut jazdy dziennie - to żaden trening, rekreacja pełną gębą 😀 

U nas na Mazowszu jest mega hype na szosy, trenażery, wypasione ciuchy, Garminy, Wahoo itp. Ludzie idą w sprzęt za dziesiątki tysięcy a niewiele na nim robią km. Dlatego czasem taki Thrive jest lepszym wyborem niż wypasiona szosa. To samo jest w MTB. Ludzie kupują maszyny za 10k+ I nigdy na nich nie byli w górach. Takie czasy.cho

No właśnie dojazdy do pracy, zwłaszcza w mieście, to zwykłe przejażdżki. My nie jeździmy tak, bo nie mamy jak. A szkoda, bo bym bardzo chciał do pracy tak podróżować...choć niektórzy pewnie napiszą, powiedzą, że jazda po mieście w dużym ruchu, spalinach, światłach na skrzyżowaniach itd. ich nie interesuje, to dla mnie była by bardzo fajna.

Wszystkie nasze wyjazdy, są po pracy lub w weekend. Jeśli uda się wygospodarować 3, 4 dni na rowerze w tygodniu, to jesteśmy szczęśliwi...a tak jak pisałem, rowery to nie jest jedyne nasze hobby :) Obliczenia jakie przyjąłeś dotyczą zupełnie innego charakteru jazdy - nas nie. A gdyby było tak jak piszesz - z dojazdem do pracy, powiedzmy ok 20 km dziennie, to przebieg Pauli byłby grubo powyżej 10k, mój pewnie w okolicach 12k. Nie jeździmy też całorocznie. Paula zaczyna z reguły w kwietniu i kończy w październiku, ja zaczynam miesiąc wcześniej i kończę miesiąc później - ona nie lubi jazdy w zimnie.

 

Wiem, wiem, co się dzieje w stolicy... nawet macie tam Króla Rowerów ;) i niejaką Ministrę ;) Zresztą w innych dużych aglomeracjach również są "gwiazdy" szosy i YT. Zresztą lubię je w necie oglądać.

W miastach mniejszych nadal dominują rowery MTB - tak wynika z moich obserwacji.

27 minut temu, MichalR napisał:

Nie wątpię, ja nie mam szosy, jeżdżę tylko MTB 😀 Pytanie ile byłaby w stanie utrzymać prędkość 😂

Paula 100 km ze średnią prędkością ok 28km/h zrobiła na Thrivie. Dystans ok 165 km robiła również nie raz z dość dobrym wynikiem. To twarda, uparta i zawzięta Laska ;):) Choć wygląda niepozornie :D 

Edytowane przez marboru
Odnośnik do komentarza
3 hours ago, marboru said:

No właśnie dojazdy do pracy, zwłaszcza w mieście, to zwykłe przejażdżki

Niekoniecznie, zależy jak kto jeździ. Swego czasu robiłem interwały między światłami, lekko nie było. 

3 hours ago, marboru said:

gdyby było tak jak piszesz - z dojazdem do pracy, powiedzmy ok 20 km dziennie, to przebieg Pauli byłby grubo powyżej 10k, mój pewnie w okolicach 12k.

Taki przebieg byś miał jakbyś do pracy i z powrotem miał jakieś 35km. I przy założeniu że jeździł byś dzień w dzień przez cały sezon a w weekendy robiłbyś przebiegi po 100-200km na każdy dzień weekendowy. Obserwuję parę takich osób i trochę się inspiruję, zwiększając dniówkę i robiąc przynajmniej jedną setkę w miesiącu. 

3 hours ago, marboru said:

niejaką Ministrę

Ministra nie wzięła się z niczego, ma swoją historię, skąd się w ogóle wzięła ta ksywka. Króla nie znam. 😉

3 hours ago, marboru said:

Paula 100 km ze średnią prędkością ok 28km/h

To na Specu będzie miała ze 30. Ten Thrive wygląda na szybki zwinny rower. Ile on waży realnie? Poniżej dychy?

Odnośnik do komentarza

Gratuluję! Piękna kolarzówka 👍😁! Coś mi się wydaje, że w tym sezonie Paula nie będzie czekać z inauguracją do kwietnia ;)? Chyba już pora zostawić w spokoju te stacjonarne trenażery i poczuć prawdziwy, wiosenny wiatr na twarzy 🌄🚴.

9 godzin temu, MichalR napisał:

No rower fajny, ale szczerze mówiąc mam wątpliwości czy baranek będzie lepszy od prostej kiery w przypadku dziewczyny jeżdżącej jak by nie było, rekreacyjnie. Hype na kolarzówki mamy konkretny, mam wrażenie ze trochę popłynęliście z trendem ;)

@MichalR - zdziwiłbyś się. Akurat mam podgląd na treningi Pauli na Endomondo - jesteś w błędzie 9_9. Rekreacyjnie to jeżdżę ja i mam nadzieję, że nikt nie zechce "uszczęśliwić" mnie barankiem.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, tanova napisał:

Gratuluję! Piękna kolarzówka 👍😁! Coś mi się wydaje, że w tym sezonie Paula nie będzie czekać z inauguracją do kwietnia ;)? Chyba już pora zostawić w spokoju te stacjonarne trenażery i poczuć prawdziwy, wiosenny wiatr na twarzy 🌄🚴

@tanova Paula dziękuje za moim pośrednictwem :) 

Cieszy się jak dziecko z roweru! Gdyby nie mróz dzisiaj, to pewnie by wyszła pojeździć...a tak? Zostaje na razie kręcenie w domu, którego ja bardzo nie lubię... 

Co do formy mojej "drugiej połowy", to jak patrzę, w jaki sposób ona teraz trenuje, to ja ze swoim przygotowaniem jestem przy niej, obiektywnie oceniając, sporo słabszy. Już był kiedyś taki czas (po operacji), że ciągnęła mnie na kole - oby teraz tak nie było ;)

Kurcze ale z rana piękna pogoda. Słońce, mróz -5 w Radomiu...ehhh na nartach bym jeszcze pojeździł :) 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, marboru napisał:

@tanova Paula dziękuje za moim pośrednictwem :) 

Cieszy się jak dziecko z roweru! Gdyby nie mróz dzisiaj, to pewnie by wyszła pojeździć...a tak? Zostaje na razie kręcenie w domu, którego ja bardzo nie lubię... 

Co do formy mojej "drugiej połowy", to jak patrzę, w jaki sposób ona teraz trenuje, to ja ze swoim przygotowaniem jestem przy niej, obiektywnie oceniając, sporo słabszy. Już był kiedyś taki czas (po operacji), że ciągnęła mnie na kole - oby teraz tak nie było ;)

Kurcze ale z rana piękna pogoda. Słońce, mróz -5 w Radomiu...ehhh na nartach bym jeszcze pojeździł :) 

Ale w ciągu dnia się ociepli, a marcowe słoneczko całkiem mocno już przygrzewa 🌞!  Więc jak najbardziej można już we dwoje szlifować formę w plenerze.

A tak jeszcze a propos malowania nowego nabytku - patrzę na zdjęcia i mnie się wydaje, że te akcenty kolorystyczne są ... koralowe ;).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
13 hours ago, tanova said:

Akurat mam podgląd na treningi Pauli na Endomondo - jesteś w błędzie

Wciąż mylicie jazdę, nawet mocniejszą od strony średniej, z treningami. Jeden jeździ rekreacyjnie 15km/h, inny 30 bo ma sprzęt, siłę by utrzymać tempo na długich odcinkach, wytrzymałość itp. Ale póki nie trzepie interwałów do odcięcia, nie jeździ w oparciu o strefy tętna, nie pilnuje jak w zegarku regeneracji i odżywiania to jest to tylko rekreacja pozwalająca utrzymać kondycję. Nawet te koleżanki które robią roczne przebiegi po 20k uparcie twierdzą że to nie są treningi tylko zwykłą jazda długodystansowa i to się zgadza. Bo co z tego że zrobiłem w zeszłym roku 280 km jednego dnia na MTB skoro mocy od tego mi nie przybyło. To nie był po prostu trening, tylko jazda na wytrzymałkę na długim dystansie. Taka subtelna różnica. 

Odnośnik do komentarza

Jak dla mnie baranek na długich dystansach jest bardzo ok  - znacznie lepszy niż prosta kierownica. 

A co do rowerków to piękna parka :) marzy mi sie tez cos podobnego - moze kiedys.. 

Edytowane przez christof
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, MichalR napisał:

Wciąż mylicie jazdę, nawet mocniejszą od strony średniej, z treningami.

Przepraszam @MichalR, a skąd wiesz, jak my jeździmy? Niby co jest podstawą Twojej oceny?

Uparcie forsujesz swoje tezy i tyle.

Trenować można i nie trzeba od razu robić tego w 100% jak zawodnik. Interwały, sprinty, jazda na maksymalnym tętnie, długie wytrzymałościowe dystanse, jazda w tlenie itd - to niby, co to jest?

Rozumiem, że słowo "trenowanie" zarezerwowane jest tylko dla zawodników?

Sorry, ale to Ty się mylisz i to grubo wg mojej oceny. Trenować można i nie koniecznie trzeba być przy tym prosem.

Bez urazy - mamy po prostu inne spojrzenie na to samo.

2 godziny temu, christof napisał:

Jak dla mnie baranek na długich dystansach jest bardzo ok  - znacznie lepszy niż prosta kierownica. 

A co do rowerków to piękna parka :) marzy mi sie tez cos podobnego - moze kiedys.. 

1000% racji.

Prosta kiera jest świetna w ruchu miejskim...ale, to baranek, jest najbardziej wszechstronną z kierownic. Jednakże kiedyś myślałem inaczej - teraz przyznaję się do błędu.

Dziękuję @christof, życzę Ci spełnienia marzeń :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza

Pierwsza krótka przejażdżka pod domem :)

Ustawiony Garmin ze wszystkimi czujnikami, ostatnie regulacje i pierwsze 6km jazdy...i od razu Qom na Stravie 😮 

DSC04948.thumb.JPG.d0f49032273358242543ff1060b73daa.JPG

Właścicielka zadowolona :) 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza

No i tak...

Pierwsza, godzinna jazda po pracy...i wykrakałem. Paula zerwała mnie z koła i dołożyła mi prawie dwie minuty 😮 

Włascicielka i nowy rower, będą stanowić dla mnie mały problem ;)😮 :D 

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza

Gratulacje - w sumie jakaś sprawiedliwość jest na tym świecie - ty masz nowe SL Stoeckla, a Paula nowy rower. Piękny jest ten Tarmac. Kolorek w sumie nie wyglądałby źle, na bagażniku dachowym takiego np. Audi RS3 w kolorze szarym - tak tylko podpowiadam gdybyście szukali babskiego autka dla Pauli:

image.png.0ac51402d6e84d48a835176d3a513ad5.png

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
20 godzin temu, Cosworth240 napisał:

Gratulacje - w sumie jakaś sprawiedliwość jest na tym świecie - ty masz nowe SL Stoeckla, a Paula nowy rower. Piękny jest ten Tarmac. Kolorek w sumie nie wyglądałby źle, na bagażniku dachowym takiego np. Audi RS3 w kolorze szarym - tak tylko podpowiadam gdybyście szukali babskiego autka dla Pauli.

:D Dokładnie...ja narty...a Paula rower za 4 razy tyle 😮 Sprawiedliwość jest, nie ma co ;) 

Ten Audik piękny...tym bardziej by jej pasował, bo w chwili obecnej też moja Pani jeździ podobnym A3...tyle tylko, że jej obecne auto ma 20 lat :D:) 

 

Dzisiaj kolejny, wspólny trening. Tym razem mnie nie zerwała... no ale w sumie dostałem jeszcze jakieś 20 sekund - walczyła Dziewczyna o segmenty.

Zapowiada się, że na Stravie będzie Gwiazdą. Dzisiaj kolejne Qomy...i jeden KOM 😮 WOW!

IMG_20200317_165545.thumb.jpg.8f3f683c8b64aa14ebe38163c7834a10.jpg

Edytowane przez marboru
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
11 minut temu, marboru napisał:

:D Dokładnie...ja narty...a Paula rower za 4 razy tyle 😮 Sprawiedliwość jest, nie ma co ;) 

<ciach>

 

No to jeszcze Audi RS3 i będzie całkiem po równo...😉 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
17 minut temu, marboru napisał:

:D Dokładnie...ja narty...a Paula rower za 4 razy tyle 😮 Sprawiedliwość jest, nie ma co ;) 

Ten Audik piękny...tym bardziej by jej pasował, bo w chwili obecnej też moja Pani jeździ podobnym A3...tyle tylko, że jej obecne auto ma 20 lat :D:) 

 

Dzisiaj kolejny, wspólny trening. Tym razem mnie nie zerwała... no ale w sumie dostałem jeszcze jakieś 20 sekund - walczyła Dziewczyna o segmenty.

Zapowiada się, że na Stravie będzie Gwiazdą. Dzisiaj kolejne Qoky...i jeden KOM 😮 WOW!

IMG_20200317_165545.thumb.jpg.8f3f683c8b64aa14ebe38163c7834a10.jpg

Kręćcie bo jak Dolomity wypalą to góry wam nie wybaczą.Ja już czynie przygotowania.

Edytowane przez tomi33
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, tomi33 napisał:

Kręćcie bo jak Dolomity wypalą to góry wam nie wybaczą.Ja już czynie przygotowania.

Też się wybierasz z rowerem w Dolomity?

My planujemy dwa ostatnie tygodnie lipca...ale sytuacja na świecie raczej się pogarsza i może być różnie w tym roku z wyjazdami zagranicznymi ale również z wakacjami :( 

Odnośnik do komentarza

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...