Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ranking

  1. Chris_M

    Chris_M

    Użytkownik forum


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      1 382


  2. Dwie Doliny

    Dwie Doliny

    Użytkownik forum


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      70


  3. mysiauek

    mysiauek

    VIP


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      6 068


  4. wid

    wid

    Użytkownik forum


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      310


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 16.08.2014 uwzględniając wszystkie działy

  1. No właśnie, brakowało wody... dlatego integralną częścią rozpoczętego w 2001 roku procesu inwestowania w system naśnieżania w ówczesnym ON Pilsko, była budowa zbiornika. Problem w tym, że cała woda z potoku Szczyrbok... była już rozdysponowana od 2000 roku, nie wchodząc w szczegóły jak, gdzie i dla kogo... Po wielu staraniach udało się w 2008 r. uzyskać pozwolenie wodno-prawne na pobór wody i uzyskać pozwolenie na budowę zbiornika. Niestety w tymże 2008 roku w Korbielowie wiele zmieniło się na niekorzyść i projekt zbiornika trafił do szuflady... Nowy inwestor mógł już więc zbudować zbornik w jego obecnym kształcie tuż po przejęciu kompleksu w 2012 roku i była by to najlepsza decyzja wówczas... w zamian poczynił inne ruchy... jak wyszło - wiadomo. Tak czy tak ten zbiornik, to kropla w morzu potrzeb Pilska i sprawę w dłuższej perspektywie podratować może jedynie budowa dużych zbiorników gromadzących wodę... z potoku Glinne. Każdy (są tacy?), kto wie ile wody dla potrzeb naśnieżania pobiera w ciagu godziny np. Kotelnica Białczańska, ten wie o czym mówię... To, że na Pilsku było za mało armat, liczono na hojność natury, etc., to tylko część prawdy, prawdziwą przyczyną był i jest w dalszym ciągu (tylko w nieco mniejszym wymiarze) - brak wody!
    2 punkty
  2. Ponieważ prawie nikt nie opisuje swoich letnich wakacji, a uważam, że na forum powinny być takie wpisy, po to, by poznawać nowe ciekawe miejsca, postanowiłem krótko opisać to, w którym na letnim wypoczynku miałem przyjemność być. Grecka wyspa Samos – kawałek lądu na Morzu Egejskim znajdujący się niedaleko tureckiego wybrzeża (1,6km) – kolebka starożytności i ponoć najbardziej zielone miejsce w tym kraju. Jest niewielka – tylko 476 km2, jest górzysta – największy szczyt: Kerkis 1433 m npm, posiada ciekawą historię i tak naprawdę od niedawna jest grecka – 1912r. Pierwsze odkryte ślady obecności ludzi, to 2500 lat pne. To tutaj wg mitologii urodziła się żona Zeusa – Hera, również na niej powstało prawo Pitagorasa – ponieważ większość swego żywota spędził tu, ten znany matematyk. Bywali tu Ezop, który w cieniu winorośli tworzył swoje bajki ale również przez stulecia przebywali na jej brzegach wszelakiej maści korsarze. Pierwszy budowniczy i architekt naszego globu to ponoć Eupalinos, który na wyspie stworzył pierwszy tunel, akwedukt w tutejszej górze (budowa rozpoczęta z dwóch stron – zejście obydwóch po środku z odchyleniem jedynie 0,5m – długość ponad kilometrowa)…niestety zwiedzić tego dzieła się nie dało – pozostaje przez najbliższe dwa lata w remoncie – całość po tym okresie będzie udostępniona dla turystów. Ponieważ Samos, jest miejscem raczej nie znanym i niezbyt popularnym w Polsce – poniżej kilka zdjęć i opisów. Zacznę od wypoczynkowego zdjęcia i kamienistej plaży Potami znajdującej się w północnej części wyspy. To najbardziej charakterystyczna i pocztówkowa miejscówka. Wybrzeże to znajduje się 3km od miejscowości, w której mieszkałem Karlovasi. Poniżej widok na port i zabudowania na tle morza i otaczających je gór. Kilkakrotnie wybieraliśmy Potami, bo preferowaliśmy walory krajoznawczeod plaży miejskiej znajdującą się przy hotelu. Naszą wycieczkę dookoła wyspy zaczęliśmy od miejscowości Platanos, położonej na zboczu jednego ze szczytów. Stąd roztacza się widok na obydwie strony wyspy, północną i południową. Na poniższej fotce spowity w chmurach najwyższy szczyt Samos: Kerkis 1433 m npm. Kolejnym etapem naszej podróży były tutejsze świątynie. Na Samos jest ich sporo i są dosyć stare – kilka pochodzi z XII w. Jedną z odwiedzonych był Panagia Monastyr. Następną atrakcją turystyczną są ruiny starożytnego Heraionu, czyli olbrzymiej świątyni Hery. W czasach świetności w tym miejscu zabudowania były cztery razy większe od słynnego,ateńskiego akropolu. Niestety wygląd w czasach obecnych jest dosyć skromny – 80 marmurowych kolumn o wysokości 20 metrów zostało skradzionych przez korsarzy, budynki zniszczone. W miejscowości Pythagorio urodził się znany matematyk – Pitagoras (na jego cześć w XXw przemianowano nazwę miasteczka). W tutejszym przepięknym, kameralnym porcie jest nie tylko rzeźba upamiętniająca twórcę twierdzenia o trójkącie prostokątnym ale również znajduje się tutaj mnóstwo tawern serwujących świeże ryby oraz tradycyjne greckie potrawy. Pływające w nim kolorowe łódeczki rybaków, jachty dodają kolorytu temu miejscu. Kolejną bardzo atrakcyjną miejscówką na wyspie jest Kokkari. Znajduje się tutaj pięć zróżnicowanych plaż, dwie fantastyczne wysepki (z jednej można uprawiać skoki z klifu), cudowna, grecka zabudowa z olbrzymią ilością nadmorskich restauracji, centrum sportów wodnych wraz ze szkołami windsurfingu. Charakterystyczne dla Kokkari: W ciągu naszego urlopu nie mogło zabraknąć wycieczki rowerowo-górskiej. By dostać się na niewielką plażę Mikro Seitani... …dla nudystów należy porzucić wszelkie środki lokomocji i odnaleźć ją pośród zieleni i gór… Ale o tym napiszę w wątku rowerowym - http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/17326-Rowerowe-eskapady-2013?p=198999&viewfull=1#post198999 Kolejną atrakcją, którą koniecznie trzeba zobaczyć, to Wodospady Potami. Położone jakieś 3km od plaży o tej samej nazwie, widocznej na pierwszej fotografii w tym wątku. Piękny zalesiony i dziki wąwóz na dnie którego płynie czyściutki potok obfitujący w rybki i kraby. Dochodzimy do pewnego momentu suchą stopą, a następnie pokonujemy trasę brodząc po pas w wodzie między skałami. Trzy małe kaskady należy obejść z wykorzystaniem lin i zamieszczonych na nich węzłów i na końcu całości szlaku spotyka nas zwieńczenie wycieczki – małe, słodkowodne jeziorko, w którym można pływać. Południowa część wyspy – to plaże piaszczyste. Niestety miejsca te dostępne są zazwyczaj jedynie ze środków pływających – polecam wycieczkę z tutejszymi rybakami. Oprócz krystalicznej wody, wzdłuż skał przepiękne miejsca do snurkowania i oglądania podwodnego życia. Jest magicznie… Wśród skał w takich miejscach można napotkać bardzo ciekawe konstrukcje skalne. Osiem dni, to bardzo mało czasu jak na tak cudowne miejsce. Pobyt dwutygodniowy byłby o wiele bardziej wskazany niż nasza 8ka. Opuściliśmy stolicę wyspy, noszącą takie samo miano: Samos, opuściliśmy jaskinię Pitagorasa – gdzie ten powszechnie znany matematyk ukrywał się wiele lat przed tutejszym tyranem (w niej powstała filozofia pitagorejska). Nie widzieliśmy zachodniego, dziewiczego wybrzeża, wschodu…wielu rzeczy nie zobaczyliśmy. Polecam Samos wszystkim na dłuższy pobyt – tym bardziej, że dysponując większą ilością czasu, mając nutkę podróżnika z wyspy bardzo łatwo przedostać się na tureckie wybrzeże do starożytnego Efezu. Wyspa mało komercyjna i przyjazna turystom – bez problemy można wynająć nie tylko rower, ale qada bądź małe auto, samochód 4*4. pozdrawiam serdecznie marboru
    1 punkt
  3. Ceny mniej więcej takie same jak w Polsce. Z zakupem boxu dla narciarza jest pewien problem, a mianowicie producenci nastawiają się głównie na turystę, który wiezie dużo różnego barachła, ale nie ma długich przedmiotów. Co gorsza, powszechność samochodów hatchback i kombi powoduje popyt na krótkie bagażniki, ze względu na konflikt boxa z tylna klapą samochodu, którego i Ty doświadczyłeś. W rezultacie większość oferowanych boxów, to szeroka i wysoka stodoła na dachu samochodu, ale niezbyt długa. Więc jeśli ktoś ma dłuższe narty, to albo musi kupować boxa z wyższej półki (ceny powyżej 2000 zł), albo starego boxa z epoki przed-carvingowej. A w drugim przypadku problem z tylną klapą się potęguje. Wracając do tematu konfliktu boxa z tylną klapą w Twoim samochodzie: ściągnij sobie tabelę zawierającą program produkcji boxów firmy Thule na 2014 rok - http://prokom.me/pdf/boxTHULE.pdf Jest tam specjalna kolumna z zaznaczeniem, które bagażniki nie kolidują z otwieraniem tylnej klapy. Gdy następnym razem będziesz wybierał boxa na wyjazd, to warto z tego zestawienia skorzystać, może uda Ci się coś sensownego dobrać.
    1 punkt
  4. To jak komuś się chce lecieć z tego węzła na Knurów ina A1 to ma jeszcze BARDZO taniego Statoila 1-2-3 i równie tani Orlen w samym Knurowie. Ostatnio to dwie najtańsze stacje jakie spotykam w kraju. O ile zjedzie się bez korka na bramce to przejazd przez Knurów to max 10 minut.
    1 punkt
  5. Z tą stacją na Auchan to racja. Dodatkowo omijamy bramki na A4 i w Knurowie wskakujemy na A1. Jeśli komuś nie pasuje tankowanie na Auchan, to zjeżdżając od strony Wrocławia na zjeździe Gliwice-Rybnik, udając się w stronę Gliwic po 1km mamy BP i Shell. Przy wspomnianym wcześniej Orlenie na węźle Sośnica jest też BP.
    1 punkt
  6. Jeśli od Wrocławia to można zjechać na upartego na Auchana w Knurowie -> jest zaraz przy zjeździe przed bramkami.
    1 punkt
  7. Raczej niewielkie szanse żeby coś jeszcze przybyło. A nawet gdyby powstała jakaś nowa stacja to zapewne ceny będą takie jak w Czechach, lub może nawet wyższe. Najsensowniej będzie zatankować w Gliwicach, np. na tej stacji Orlenu: http://goo.gl/maps/gqcAz (na węźle będziesz musiał trochę pogłówkować ) Na jednym zbiorniki spokojnie dolecisz do Wiednia, a tam możesz sobie tanknąć na Hirschstettnerstrasse (lub na jakiej innej niedrogiej stacji). PS: Tę stację Orlenu to ja sobie upatrzyłem jako dość wygodną dla mnie, gdy jadę z Krakowa. W Twoim przypadku, jadąc od Wrocławia, to chyba każda inna stacja w Gliwicach będzie wygodniejsza do osiągnięcia, niż ta.
    1 punkt
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...