Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Ranking

  1. Morgan_mati

    Morgan_mati

    Użytkownik forum


    • Punkty

      5

    • Liczba zawartości

      117


  2. Kawior

    Kawior

    Użytkownik forum


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      22


  3. Cosworth240

    Cosworth240

    Użytkownik forum


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      1 655


  4. fredek321

    fredek321

    Użytkownik forum


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      2 398


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 02.10.2015 uwzględniając wszystkie działy

  1. Dziś poniżej dolnej stacji krzesełka na buczynkę wykopywany jest dość głęboki rów w dół trasy. Coś się zaczęło dziać, to dobry znak. Będąc w Istebnej udało mi się porozmawiać z kierownictwem Zagronia. Wyciąg na Buczynkę ruszy w tym sezonie. Do rozpoczęcia sezonu mają zostać wykonane prace wykończeniowe trasy (reszta oświetlenia, naśnieżanie). Pani Dyrektor nie chciała przekazywać dokładniejszych informacji tłumacząc , że nie reprezentuje ośrodka w Korbielowie. Przekazałem jej, że społeczność narciarska jest zaniepokojona totalnym brakiem informacji, co działa na ich niekorzyść. Obiecała, że zajmie się tą sprawą. Podobno nie miała pojęcia iż jest taka sytuacja.
    5 punktów
  2. Oficjalnie sezon narciarski 2015/16 otwarlismy na Stubai-u. Decyzja piatek 25-go, wyjazd sobota rano, na nartkach juz w niedzielę rano. Wyjazd na prognozę po pierwszym większym opadzie śniegu (40 cm). I wszystko jak najbardziej zagrało, 3 dniowa lampa umilila pierwsze w tym sezonie szusowania. Parking to jeden wielki płac budowy, do dyspozycji sa tylko 2 górne platformy no i oczywiście ta pod kolejka przy rzeczce. Ciekawe jak sobie poradzą z autami, chyba ze do sezonu cos tam uprzątną. Buduja nowa kolejkę bezpośrednio z parkingów, niezły widok jak budują drogę (pewnie nowa nartostradę) ktora leci bezpośrednio pod obecna gondola na Eisgrat. Otwarcie juz w październiku przyszłego roku.Warun wyśmienity na stokach, delikatny problem przed samym dojazdem do 2 osobowej kolejki na Wildspitz i końcówka 7a przy zjeździe z Rotadl do stacji Eisgrat. Niestety z powodu tych dwóch miejsc nartki trzeba bedzie delikatnie wypełnić (male kamyczki). Podejrzewam ze następny większy opad sprawę załatwi, lub nawioza braki. Oczywiście czynne tylko kotwice Eisgrat, Daunferner i gondola na Schaufelspitze.Zaskoczeniem były darmowe skipassy dla 3 dzieci do lat dziesięciu pomimo ze byłem sam z nimi jako osoba dorosła. Myślałem ze dzieciaki do 10 lat maja za darmo, ale tylko przy pełnopłatnej osobie dorosłej w relacji 1:1. Miłe zaskoczenie.Na stokach tylko kluby i kadry wszelkiej nacji, generalnie pusto. Mozna wiele podglądać i sie nauczyć.
    4 punkty
  3. Rozmawiałem dziś z recepcją Jontka. Pytałem, czy w sezonie wszystkie wyciągi będą czynne. Na zakończenie rozmowy zarezerwowałem pokój. :wink:
    2 punkty
  4. Jako, że interesy zawiodły mnie do Wiednia, a prognozy pogody wskazywały na pełną lampę w Alpach, zupełnie przez przypadek w bagażniku mojego samochodu znalazły się narty, kije, buty i parę klamorów narciarskich. Dziś na Hintertuxie zainaugurowałem sezon narciarski. Pogoda bajka. Na górze temperatura od -5 do -2 w najcieplejszym momencie. Podają, że w sumie czynnych jest 22 km tras. My w sumie zaliczyliśmy kilka razy orczyki Olperer, ale większość czasu zjeżdżaliśmy czerwoną 4-ka do 3-ki i używaliśmy Gletscherbusa 3 do powrotu na górę. Warunki super - jak to na lodowcu, trochę twardo, ale bez przesady. Po sztruksiku jeździło się bajecznie. Wspaniały narciarski dzień. Jutro powinno być także super pogodowo, choć podobno cieplej.
    1 punkt
  5. Tuxik wczoraj tj. 1.XPonieważ do domu dotarłem dzisiaj ok. 2-giej na ranem, oto parę słów o tym co działo się na Tuxie wczoraj. Zachęceni przepięknym pierwszym dniem nart w tym roku, zapakowaliśmy dziarsko samochód (po nartach wracaliśmy prosto do Krakowa), śniadanko, no i po 20-kilometrowym dojeździe z Mayerhofen zameldowaliśmy się ok. 8:30 przy dolnej stacji gondoli. Jadąc do góry gondolą szybko poczuliśmy, że mimo na przemian słońca i chmurek na górze będzie wiało. Może nie jakoś super ostro, ale jak na górze wysiedliśmy w chmurze, to -9 (tyle pokazywali na tablicy) plus wiatr, to nie wyglądało najlepiej. Małe rozczarowanie: Do tego telefon z pracy, który wprowadził sporą nerwowość, bo pewien deal, który na wczoraj wieczór wydawał się domknięty, właśnie otworzył kolejny rozdział, po tym jak druga strona wstała lewą nogą i postanowiła postawić pewne nowe żądanie, które było nie bardzo do przyjęcia. No cóż, trzeba było zjechać do Tuxer Fernerhaus i wykonać parę trudnych telefonów. Przynajmniej knajpa fajna, ale nartki musiały na razie poczekać: Na szczęście po niecałej godzinie nerwowych telefonów, udaje się posklejać do kupy coś, co wydawało się, że rozsypało się jak domek z kart. Można odtrąbić sukces, no a przy okazji na zewnątrz słońce także postanowiło zagościć już raczej na dobre na niebie, choć wiatr do końca nie odpuścił. Do końca było już naprawdę nieźle: Po nartach, szybki prysznic w kwaterze, którą w zasadzie opuściliśmy rano, no i do Polski. Reasumując - dwa super extra dni na Hintertuxie. Chyba w sumie obecnie najlepsze warunki w Alpach. Pierwszy dzień absolutna bajka na 6-tke po prostu. Drugi dzień na 4+. Ocenę obniżał wiatr i poranna mgła. Wiatr miał wpływ także na odsłonięcie w niektórych miejscach sporych połaci lodu, mimo starań ekipy ratrakującej.
    1 punkt
  6. Prace przy nowym krześle są mocno zaawansowane i co chwile wjeżdzało coś do góry po takim pomocniczym wyciągu do transportowania różnych różności - to jakaś rolka z kablem, to gruszka betonu. Z dystansu wygląda to na końcówkę - górna stacje z zewnątrz wygląda na gotową. Dolna wydawała mi się mniej zaawansowana. Słupy stoją. Liny brak. Tak na oko ciężko powiedzieć, czy w 6 tygodni się wyrobią, ale mowa jest o otwarciu w listopadzie. Nie mówią, czy na początku, czy na końcu.
    1 punkt
  7. Nie siej paniki. Na obszarze Natura 2000 można tworzyć trasy i nowe kolejki/wyciągi. Trzeba tylko umieć udowodnić, że ten konkretny kawałek lasu na siłę włączony do Natury 2000, jest tylko plantacją drzew i nie ma nic wspólnego z naturalnym ekosystemem. Akurat na Małym Skrzycznem to jest oczywiste. Tadek
    1 punkt
  8. CześćJako , że zima za pasem ( mam nadzieję ,że śnieżna i długa :smile: ), a wczoraj był dzień chłopca:biggrin: , to kupiłem sobie nowe zabawki : Atomic Access + G3 Onyx . Ma to być mój podstawowy sprzęt skiturowy (razem ze Scarpa Maestrale ) na nadchodzący sezon. Już nie mogę się doczekać , żeby ten zestaw przetestować :tongue: . Jak zaliczę kilka tur , postaram się opisać jak ten sprzęt się sprawuje , bo na razie tylko oko cieszy .
    1 punkt
  9. Ha jak bym wiedział!!! Widziałem się dziś z Agnieszką podróżowaliśmy schodami ruchomymi w przeciwnych kierunkach, tak że zdążyliśmy zamienić "3 słowa na krzyż" , jak bym wiedział że Ona słomiana wdówka to bym ją porwał na jakieś lody:smile:
    1 punkt
  10. Dzisiaj będzie trochę chwalenia się, mam nadzieję, że nie odbierzecie tego źle. Jednak "Czasem człowiek musi bo inaczej się udusi" :happy: Moja praca oprócz monotonnego jeżdżenia na nartach, czy klepania w klawisze od rana do wieczora ma czasami tzw. "wartości dodane". Nie zdarzają się często, ale są i zostawiają ślad na długo, a czasami na całe życie. Tak było z wyjazdem na narty do Kanady, z oglądaniem zorzy polarnej... na żywo za kołem polarny. Tym razem "wartość dodana" jest trochę inna. W październiku będę miał okazję wziąć udział pokazie przedpremierowym nowego filmu o agencie 007 "SPECTRE". Jak wiecie Bond upodobał sobie, od czasu do czasu, jazdę na nartach. Tym razem trafił do Soelden. Pokaz filmu odbędzie się w Innsbrucku, a kolejnego dnia zaplanowano "narty śladami Jamesa Bonda". To tyle chwalenia się :happy: [video=youtube;LTDaET-JweU] [video=youtube;YYKB75aIHWE]
    1 punkt
  11. Poważnie??? Nie przedstawiłam Cię Gustawkowi??? ...co za nietakt z mojej strony.... Gustawek (inaczej Agata) to moja młodsza kuzynka z którą kiedyś na narty jeździłam do VdiS i Val Gardeny Od roku jest szczęśliwą mężatką (zresztą ja Jej świadkowałam). Na forum nie jest ale przekażę Jej życzenia od Ciebie Soczku Nie wiem czy będzie foto-relacja z podróży poślubnej - może się zepnę i wstawię kilka zdjęć z Tuxa dla ochłodzenia klimatu. Podróż była genialna - zaliczyliśmy kawałek Europy miejsc, popróbowaliśmy różnych atrakcji i mamy apetyt na więcej Trasa: Brno Mariazell Mayrhofen Tux (1,5 h nartowania wystarczyło mi w takich warunkach) Trafoi (camping) Stelvio (przepiękna serpentynowa droga z zapierającymi dech widokami) Bormio Dimaro Jezioro Garda Verona Modena Maranello (Ferrari) Florencja Siena Asyż Loreto Padwa Wyspa Krk (nurkowanie z butlą) Primosten Medjugorie Zagreb Wiedeń okolice BB i mały WZF Powiem tylko że nartowanie na Tuxie w takich warunkach jakie były (lód i strumyki) to średnia przyjemność, ale postanowiłam tego spróbować i przynajmniej teraz mogę mieć własne zdanie na ten temat Fotki pewnie będą mówiły same za siebie więc postaram się je jak najszybciej wstawić
    1 punkt
  12. JC w podróży Wakacje w stylu Mamma mia Bankomaty działają, uchodźców brak. Pozdrowienia z Kos
    1 punkt
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...