Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Marcin.S.

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    70
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana Marcin.S. w dniu 14 Lipiec 2020

Użytkownicy przyznają Marcin.S. punkty reputacji!

O Marcin.S.

  • Urodziny 26.09.1978

Informacje osobiste

  • Imię
    Marcin
  • Miejscowość
    Mazowsze

Sprzęt narciarski

  • Narty marka
    Elan SLX, Dynastar Legend, Voelkl Mantra
  • Buty marka
    Rossignol

Umiejętności

  • Poziom umiejętności
    1

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Marcin.S.'s Achievements

Początkujący

Początkujący (2/6)

83

Reputacja

  1. A chociaż, żeby cykliną nadmiar smaru zebrać, długa narta działa jak dźwignia na krótki stolik i to zupełnie bez dużej siły. Jak komuś się udaje i to pasuje to ok, ja próbowałem i mnie irytował brak stabilności. Pozdrawiam
  2. Ja bym radził sprawdzić ofertę z wcześniejszą rezerwacją online w lokalnym intersporcie, ceny mogą być wtedy sporo niższe niż wchodząc z ulicy. Brałem tak w Austrii narty dla córki i wyszło podobnie jakbym wiózł je z wypożyczalni w Polsce. Biorąc na miejscu odpada płacenie za te dni kiedy jesteś w podróży. Kiedyś rezerwowałem też narty przez alpinresorts.com, ale oni w Austrii nie mają za mocnej oferty.
  3. A może ktoś wie czy da się jakoś taniej kupić karnety na Kitzsteinhorn, będę tam z rodziną od 7 do 12 listopada, działają jak na razie tylko 2 trasy (każda po 2 warianty więc niby 4) a cena za dzień jeżdzenia 64EUR dla dorosłego. Pozdrawiam Marcin
  4. U młodszej spory, ale to było oczywiste bo to były jej początki, nawet nauczyła się samodzielnie z talerzyka korzystać, u starszej już faktycznie niewielki, może zaczęła znów zwracać uwagę na właściwą pozycję na nartach, bo o ile ich instuktor wiele nie mówił to gdy jechał z nimi to postawę miał idealną. Najważniejsze, że się dobrze bawiły a i my mogliśmy trochę spokojnie pojeżdzić. Mam świadmość, że te szkółki to trochę takie "przechowalnie" ale polski instruktor tu chyba raczej nic nie zmieni, chyba że to lekcja indywidualna. Daliśmy dzieciakom wybór, no i chciały zostać w szkółce.
  5. Ja bym sugerował nie upierać się tak bardzo przy polskojęzycznym instruktorze. W tym roku moje dwie córki 4,5 i 10 lat + 6 latka z drugiej rodziny, poszły do szkółki w Austrii. Zajęcia były po niemiecku, którego dzieci nie znały, po dniu próbnym wszystkie zdecydowanie chciały zostać w szkółce. Starsza córka była w grupie zaawansowanej, mieli swoją paczkę 5 osób, ktoś z Holandii, Węgier i 2 Niemki, kompletnie się nie rozumieli ale jakoś się dogadywali i świetnie bawili. Po obfitych opadach instruktor zabrał ich nawet na cały dzień zajęć poza trasy. Młodsza przed tym wyjazdem zaliczyła 2 godziny z instruktorem w Kazimierzu Dolnym + 2 ze mną, także minimalne podstawy miała. Starsza nauczyła się jeździć 6 lat temu w szkółce w Andorze, też nie znając języka. Dzieci ponoć uczą się głównie przez naśladownictwo a sytuacja w której muszą sobie radzić nie znając języka, moim zdaniem tylko wychodzi im na dobre i motywuje do nauki języków bardziej niż oceny w szkole.
  6. Bardzo trafna konkluzja. Tym bardziej, że przepisy w takim sporze zdecydowanie wskazują na winę tego który był wyżej. Zacznijmy od ustawy z 18.08.2011 o bezpieczeństwie i ratownictwie w górach i na zorganizowanych terenach narciarskich, która to obliguje do przestrzegania regulaminu danego stoku narciarskiego. Regulamin ten zazwyczaj to po prostu przepiasany dekalog fis, a kupno karnetu oznacza akceptację regulaminu. Podobną sprawę rozstrzygnął Sąd rejonowy w Zakopanym (sygn. IIK 561/1, wyrok z 15.07.2016 dla chętnych) Poniżej kilka zdań z orzeczenia: - oskarżycielka posiłkowa na początkowym stromym odcinku trasy podjęła jazdę środkiem stoku, wykonując skręty jechała w poprzek stoku aby nie osiągnąć nadmiernej prędkości jazdy - okarżony tuż przed zderzeniem znajdował się powyżej oskarżycielki posiłkowej i jechał zdecydowanie szybciej od niej, nie dostsowując swojej jazdy do obowiązujących Reguł FIS - w niniejszej sprawie wina oskarżonego nie budzi wątpliwości I był to proces karny a nie cywilny. Szczególnie dziwne wydają mi się komentarze obwiniające osobę poniżej gdyż: jechał mało przewidywanie, zrobił skręt w nieodpowiednim momencie, przychamował itp czym zajechał drogę jadącemu z góry może i szybko ale przewidywalnym torem jazdy. Przewidywalnym dla kogo? siebie samego? W kasakch nie mamy zamontowanych lusterek a na śniegu nie ma wymalowanych pasów ruchu, dlaetego zasadę, że ten co na górze uważa na tego poniżej uważam za jedyne słuszne rozwiązanie. Jeśli ktoś gdzieś widział orzeczenie sądowe uznające winę narciarza jadącego niżej (ale nie właśnie ruszającego po postoju) to chętnie się z nim zapoznam.
  7. A ja to nawet może bym się wybrał na taki wyjazd narciarski dla singli, tylko nie wiem czy mnie żona puści.
  8. A może Redster X5, ma teraz dość dobrą cenę a i w miarę jak będziesz jeździł coraz lepiej, czego życzę, też będzie całkiem dobrą nartą. https://ski24.pl/narty-meskie/23433-16070-narty-atomic-redster-x5-atomic-eft-10-z-grip-walk.html#/19-dlugosc_cm-168 Pozdrawiam Marcin
  9. Właśnie zmierzyłem swój egzemplarz: po rozkręceniu do 113mm ciągle trzyma, ale na opakowaniu jest podane 100mm, jeśli przyjdzie identyczne to powinno być ok. Odnośnie stolika warsztatowego to posiadam i do nart w ogóle się on nie nadaje, kozioł roboczy wygląda lepiej ale rodzi się pytanie o jego stabilność. pozdrawiam Marcin
  10. Marcin.S.

    Chamonix - Aiguille du Midi

    Bo ja jakoś nie potrafię się w tą skalę wpasować (zresztą link do niej nie działa), dobrze czuję się poza trasą i w puchu ale nie mam doświadczenia na tyczkach a coś mi się kojarzy że tam był warunek łączny.
  11. Marcin.S.

    Chamonix - Aiguille du Midi

    Też choruję od dawna na Valle Blanche, swojego czasu pewne biuro podróży miało w ofercie narty z lotem do Turynu i hotel w Courmayeur, już miałem zaplanowane ale przestali latać, w zeszłym roku byłem przez tydzień 43km od Chamonix ale bez samochodu (jechaliśmy busem z lotniska w Genewie) i mimo że blisko nie miałem jak się tam dostać na rano. Ja bym się bał bez przewodnika, z mojego rozeznania wynika, że startując z Courmayeur jest znacznie taniej, http://www.guidecourmayeur.com/en/escursioni.php?macro=12&diver=1&id_prg=&id_stag=2&settore=Vallée+Blanche&ctmz=0. Tylko że wjeżdża się na Punta Helbronner zamiast Aiguille du Midi czyli trochę niżej i dla niektórych to już może być minus. Ja ciągle choruję na ten zjazd, ale jeżdżąc z dość małymi dziećmi ciężko to dopiąć, ale jak mówią góra nie ma nóg nie ucieknie. Pozdrawiam Marcin
  12. Byłem tam w styczniu 2011. Generalnie fajnie, ale trzeba sprawdzić pogodę przed wyjazdem. Gdy ja byłem w miasteczku było dość ciepło, wyżej w górze po południu też już puszczało, trasy wspominam mile wyciągi też, sztuczny śnieg mieli taki sobie (zbrylał się) ale może od tamtego czasu poprawili albo jest dużo naturalnego. Sporawo ludzi było. To było dość dano więc może się pozmieniało, ale ja wspominam mile mimo że nie wszystkie trasy działały, rano na narty a po południu w krótkim rękawku na balkonie hotelu piwko piłem. To dość mocno na południe (blisko do Grecji) więc potrafi być ciepło, nawet teraz patrzę, że w miasteczku +5 a na górze -4,5 stopnia. Dość długi transfer z lotniska w Sofii. Generalnie jeśli pogoda będzie ok to polecam.
  13. Dzięki bardzo, wpadłem na to żeby to podważyć ale chyba onieśmielony nowością nart i z obawy przed ich zepsuciem użyłem za małej siły. Po Twojej sugestii użyłem większego śrubokrętu i większej siły i już wiązanie przestawione (uroki pracy zdalnej). Pozdrawiam
  14. Witam Mam mały problem, kupiłem latem nowe narty Head i.SL, zamontowałem wiązania i dopasowałem do butów. Jednak teraz stwierdziłem, że jednak i buty wypadałoby zmienić no i kupiłem nowe. O ile stare miały długość skorupy 330 o tyle nowe mają 327 i nie wiem jak wyregulować wiązania. W centrum jest śruba z otworami co jeden centymetr, z tyłu ani z przodu nie widzę żadnej śruby do regulacji poza tą do siły wypięcia. Pomimo że narty kupiłem nowe nie dostałem instrukcji od wiązań a nie zwróciłem nawet na to uwagi bo w erze wiązań "odblokowuję klips i przesuwam" nie spodziewałem się problemów. Czy ktoś wie jak zmniejszyć rozstaw o te 3mm?
  15. Korbielów domki na Borach, fajnie położone. choć może trochę za duże jak dla dwóch osób.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...