Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

nicram

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    151
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez nicram

  1. Temat COVID-19 zostawmy ludziom którzy mają wykształcenie w tym zakresie, są kompetentni i mają jakikolwiek mandat społeczno-naukowy by się w tych kwestiach wypowiadać, czyli zakaźnikom, internistom, pulmonologom, immunologom, epidemiologom, mikrobiologom czy specjalistom zdrowia publicznego. A tutaj rozmawiajmy o nartach i o obostrzeniach w konkretnych ośrodkach/regionach.
  2. Powodzenia Do tej pory w Austrii bez limitów na wyciągach?
  3. Dzięki, ta Pala di Santa i trasy z Feudo chodzą mi po głowie jak oglądam mapkę i zdjęcia. A jak oceniasz trasy przy wyciągach Monte Agnello i Tresca? Wyglądają dość solidnie. I chyba to krzesełko 6-osobowe Absam-Maierl i 2 czerwone traski są sympatyczne, przynajmniej wg relacji @JC
  4. @Mitek chciałbyś też poradzić jak mądrze organizować dzień w Latemar (start z Predazzo) i w Alpe Lusia (start z Bellamonte)?
  5. Niestety nie mogę, taka sytuacja A w Tonale i VdF byłeś? Jak wrażenia?
  6. Czytałem twój wątek o "bezpiecznym poruszaniu się po stoku" i taktyce jazdy- większość zasad generalnie spełniam, ale nie zawsze jest to takie proste. Gondolka na Cermis jest jedynym wyciągiem wywożącym z dołu z Cavalese- a zakładając że ludzie dzielą się na pojawiających się na stoku na sztruks o 8:15-8:30 i na takich co dojeżdzają o 9:30-10:30 to o ile trasy zjeżdzające do Cavalese będą rano pewnie niezbyt zatłoczone, to z kolejką do gondolki może być gorzej przez te poranne pierwsze 2-2.5h może być gorzej O ile zgadzam się, że narciarze lubią podróżować chmarą w konkretne miejsca, a potem tą chmarą z nich wracać, to czasem ich podróż jest rozciągnięta w czasie o te 1-2h i nie jest to tak łatwo przewidzieć Niemniej na pewno analiza mapki tras pozwala się wiele dowiedzieć.
  7. No właśnie twoje wrażenia mają dla mnie znaczenie, tym bardziej patrząc na twoje doświadczenie Który z tych 3 ośrodków ci się najbardziej podoba jeśli chodzi o narciarstwo trasowe? Czy jesteś w stanie oszacować w którym z tych 3 w lutym będzie najluźniej?
  8. Forum nie służy tylko do wstawiania relacji po wyjeździe, ale także do pytań przed wyjazdem. Towarzystwo będzie dobre, na pogodę nie mam wpływu. Jako, że nie jadę sam, tylko z większą grupą znajomych, to myślę, że szersze spojrzenie na sprawę i porady ze strony forumowiczów mogą się przydać. Bo 5 punktów widzenia to więcej niż 1. Niemniej dziękuję za elaborat. Nie pytam, gdzie jest najwięcej czarnych tras- statystyki mogę sprawdzić w internecie. Pytam o ogólne wrażenia z ww. ośrodków. Bo te uwzględniają czynnik ludzki i są dla mnie cenne.
  9. Chyba musisz mieć dużo wolnego czasu skoro udzielasz się w tym wątku i jednocześnie ignorujesz jakiekolwiek moje założenia co do zadanego pytania i mówisz, że fundamentalna kwestia jaką jest termin cię nie obchodzi. To nie ja pisałem o brudnych skibusach, ani nie ja narzekałem na temat jazdy przez Szwajcarię, czytaj dokładniej. Podsumowując- jeśli nie chcesz udzielić porady, zamiast tego potrzebujesz uwolnić frustracje, może pograj w jakąś strzelankę. Jeśli nie- może bieganie, rower, tenis? P.S. Życzę abyś jutro dla odmiany wstał prawą nogą
  10. Wszystkie 3 ośrodki znam- w każdym z nich byłem (przy czym w VdF akurat tylko w Moenie), czytam, oglądam mapki, zdjęcia, przeglądam fora. Jednak oprócz tego liczyłem na parę porad od bardziej doświadczonych osób i być może inny punkt widzenia. Od niektórych go otrzymałem, od ciebie @Bumer oprócz tego dostałem sporą dawkę protekcjonalnego tonu. Chyba nie jest to potrzebne
  11. Jak widać nie pojmujesz tekstu pisanego- pisałem wyżej, że to jedyny pasujący termin ze względu na przerwę miedzysemestralną na studiach.
  12. W Schladming jest trasa Finale Grande, może o to chodziło A Dwa Ronda to się znajdą w każdym powiatowym miasteczku.
  13. Wyżej napisałem, że nie będę miał auta do dyspozycji, więc odpada robienie ski-safari. Byłem w zeszłym roku w Val di Sole i sporo czasu spędziłem na stokach Madonny i Pinzolo, było fajnie, ale niekoniecznie chciałbym rok po roku wracać. Dlatego jeśli Tonale, to bez podróżowania. Tylko Ponte/Temu/Tonale.
  14. Val di Fassa odpada- mielibyśmy karnet na samo Val di Fiemme. Jadę z grupą z uczelni i w tym terminie przypada przerwa międzysemestralna. Wybór zawężony z tego powodu, że nie chcę organizować w tym roku nic na własną rękę, dlatego muszę wybierać z dostępnych ofert. Faktycznie Tonale to ciekawa opcja, zwłaszcza, że ostatnio nie korzystałem za bardzo z potencjału Ponte di Legno- Temu, tylko jeździłem na górze na przełęczy. Natomiast czy te trasy po południowej stronie Tonale (na przeciwko Preseny) nie są wyjątkowo monotonne (nie licząc skrajnych Alpino, Bleis i Contrabbandieri) tworząc wielką łąkę przez niektórych określaną jako "Białka"?
  15. Byłem w Szczyrku dwukrotnie od czasu przejęcia przez TMR i jedyne co nabiłem to czas spędzony w kolejkach do wyciągów
  16. nicram

    Dokąd w okolicach 20 grudnia

    Generalnie to okres świąteczny to szczyt sezonu- więc o ile tylko będą temperatury ujemne lub im bliskie to wszystkie porządne ośrodki będą intensywnie naśnieżać i nawet w tych niżej położonych sporo tras powinno być otwartych.
  17. nicram

    Dokąd w okolicach 20 grudnia

    Gwarancja to będzie na lodowcach wszelakich (oprócz Tuxa- Stubai, Kitzsteinhorn, Kaunertal, Mölltaler, Pitzal). Ale generalnie dobre warunki powinny być w zachodniej części Austrii, bo tamte ośrodki są wyżej położone. Czyli skoro byliście już w Ischgl, to może teraz Sölden (w samym Sölden dwa lodowce, a karnet jest na całą dolinę, więc można też zahaczyć o Obergurgl-Hochgurgl) albo Serfaus-Fiss-Ladis? Chociaż właściwie w tym terminie w każdym ośrodku, gdzie trasy są na wysokościach >2000 powinno być nieźle z warunkami. A jeśli Włochy to może Val di Fassa- w miarę wysoko położone kotły Col Rodella i Belvedere na które prowadzą wyciągi z Campitello i Canazei, ale też luźniejszy od w.w. Ciampac-Buffaure, zawsze można skoczyć też do Arabby z Marmoladą czy do Alpe Lusia, San Pellegrino. Z nieco tańszych niż Dolomity ośrodków położonych dość wysoko będzie to Livigno lub Tonale.
  18. Niektóre relacje czytałem, a te co podlinkowałeś chętnie przeczytam . Na pewno zjeździłem znacznie mniej niż ty, ale włoskie i austriackie Alpy trochę liznąłem (kolejność niechronologiczna- AT: Saalbach, Serfaus, Gastein, Flachau, Nassfeld, Schladming, Zillertal, Zell am See, Stubai; IT: Moena, Falcade-San Pellegrino, Monte Bondone, Val Gardena, Sella z przyległościami, Val di Sole, Tonale, Kronplatz, Livigno) i nadal twierdzę, że Livigno to dobry ośrodek. Nie wiem, które z moich wcześniejszych zdań o tym miejscu jest nieprawdziwe- w obronie infrastruktury niech pomogą mi statystyki- rzecz obiektywna- są 4 gondolki (w tym 3 nowoczesne), 10 wyprzęganych krzeseł i tylko 1 starego typu (niewyprzęgane)- oślich łączek oczywiście nie liczę. No a trasy to już co kto lubi- ja jestem narciarzem stricte trasowym i uwielbiam szerokie stoki ponad lasem. A tych Livigno ma sporo. Jeśli byłeś tam przed 2010 albo w tych okolicach to trochę cię ominęło- od tego czasu zbudowano 2 nowe krzesła 6-osobowe i 3 nowe gondolki
  19. Niestety, ale mam możliwość wyboru jednej z tych 3 ofert. @marboru jakie jest twoje TOP5 włoskich ośrodków z wschodniej części Alp?
  20. @pawelb91 A który z tych 3 ośrodków w VdF najbardziej ci przypadł go gustu? I czy bardziej polecasz 2+2+2 czy 3 Predazzo/ 1 Cavalese / 2 Moena?
  21. Byłem już w Livigno i mam zupełnie inne odczucia- dobra infrastruktura, znaczna przewaga szybkich, wyprzęganych krzeseł i szerokie, głównie czerwone trasy ponad lasem. No i Livigno (115km) jest większe niż Tonale (100) i VdF (100) ze swoimi trzema ośrodkami. Niemniej dziękuję za opinie, w końcu po to ten temat założyłem . A jak z tłokiem w VdF w tym terminie?
  22. Nie mam możliwości dojazdu tam autem, w grę wchodzi autokar i 2 dni Predazzo + 2 dni Moena + 2 dni Cavalese. Więc szersze Safari typu Carezza, Val di Fassa, San Pellegrino odpada. Dlaczego?
  23. Witam, zastanawiam się nad wyjazdem z grupą znajomych do Włoch (o ile oczywiście sytuacja epidemiologiczna pozwoli) w terminie 6.02-13.02.2021 (ferie polskie, czeskie, francuskie, część landów niemieckich i austriackich, na szczęście bez włoskiego karnawału). Niestety mniej oblegany termin nie jest możliwy. W grę wchodzą 3 ośrodki: Livigno z zakwaterowaniem pod miasteczkiem, Passo Tonale z zakwaterowaniem w Ponte di Legno lub Val di Fiemme z zakwaterowaniem w Cavalese. Wszystkie 3 mniej więcej znam, jednak jestem ciekaw waszej opinii: który z tych ośrodków jest waszym zdaniem najlepszy pod kątem narciarskim i jak może w nich wyglądać w tym terminie kwestia tłoku na stokach i kolejek do wyciągów?
  24. W SHL byłem właśnie w 2 tygodniu lutego i miałem wyjątkowego pecha do pogody- tylko jeden dzień słońca, sporo świeżych opadów i szybko robiące się muldy (dla lubiących offpiste i świeży śnieg może i bajka- dla mnie jako narciarza stricte trasowego i lubiącego twardy stok- średnio). W tym roku w tym terminie byłem w Serfaus- w słoneczny dzień był spory tłok zwłaszcza przy wyciągach, przy gorszej pogodzie trochę lepiej. Ale to jednak mniej popularny ośrodek od swoich sławnych sąsiadów- Ischgl, Arlberg czy Sölden. Dlatego pytam głównie o Zillertal (chyba duża dostępność niezłych cenowo kwater) bo ostatnio byłem tam za dzieciaczka.
  25. A tak troszkę zmieniając temat- czy w 2 tygodniu lutego (ferie Tyrolu, Salzburgerlandu, Karyntii i Voralbergu) jest sens jechać do większych ośrodków Austrii takich jak SHL, Zillertal, Kitzbühel czy będzie to tylko stanie w kolejkach i muldy od 11?
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...