MB

a ja to sobie będę obniżał tę wartość,nawet nie pamiętam ile tam mam wpisane w profilu:rolleyes: teoretycznie powinienem podwyższać bo niby coraz więcej wiem ale niestety coraz mniej potrafię latka lecą

pajęczaki... wiecie o co chodzi;) no ale w czymś jeździć trzeba to był hit sprzed dwóch sezonów:p moja żona się ich boi bo ma aranchofobie

prosze,prosze jak płynnie przeszliśmy od twarzyczek,poprzez zadki do ogródków i to wszystko cudze nic naszego;)

bo niektórzy chłopcy nigdy niedorastają taki właśnie jestem:eek:

kiedyś moja mama była w Muszyna-Złockie w sanatorium,byłem ją odwiedzić i nawet przez myśl mi nie przeszło,że tam by można wyciągi stawiać było to w końcu 70-tych lat

a moja to właśnie sie szarpała jak ten pies co to pierwszy raz ma kaganiec ryknąłem,kazałem powtórnie założyć i....nic dalej się szarpała:mad: ale dalsze perswazje dały efekt w postaci braku konwulsji:p i dała się przekonać,że trzeba z goglami mierzyć

Jaskółki... W zeszłym sezonie na Kotelnicy śmigało kilka "jaskółek"w habitach,ze śmiechu o mało z krzesła nie zleciałem. Potem dopiero zauważyłem,że miały grupę młodzieży pod opieką. W tych swoich zakonnych plentach były przynajmniej łatwe do zlokalizowania przez np.zbłądzonego "baranka".

kaj tam ze Skierniewic. W epoce późnego Gierka całe autobusy takich elementów(górników) zalewały Szczyrk i Żywiecczyznę górniki skurczybyki wysiadały z nich w jeansach,płaszczach i futrzanych czapkach no oczywiście nie wszyscy tak byli ubrani ale sprzęt to mieli;Atomic,Marker,Kastinger,San Marco wszystko na tzw.książeczkę "G" kupione najważniejsze dla nich jednak było dopaść pierwszy bar w którym był dostępny Żywiecki "zdrój"

wszyscy tak się nazywają Ci z numerami startowymi też

weź pod uwagę jutrzejsze święto przejazd przez Polskę może być udręką jeśli nie wyjedziesz naprawdę wcześnie a dalej to już bajeczka powodzenia

mnie nic takiego się nie zdarza. myślę więc,że to nie jest normalne

a skupują coś takiego na parkany bo ze dwie,trzy pary różniastych długości i firm znalazłbym u siebie:D

nawet tak bardzo ambitne plany są realne,tylko na to trzeba czasu... a czas jak wiadomo to pieniądz,więc i pieniędzy potrzeba na razie łyknęli z UE tylko czy zdążą jeszcze:confused: wiecznie z unii pieniędzy nie będzie przyjdzie czas,że będziemy tylko dawać:eek:

te trzy kilometry w stronę Muszyny może wynagrodzą ten jeden orczyk pod górę a mam nadzieję,że co najmniej tak jak "stara część" Wierchomli będzie i nowa przygotowana i zorganizowana.

Drwale miało być śmiesznie a zrobiło się lekko uszczypliwie:p nie odpuszczę sobie jednak drwale to deskarze śmigający w lesie pomiędzy drzewami w najmniej potrzebnych,wygodnych i bezpiecznych miejscach:rolleyes:

bardzo mnie cieszy fakt,że już w tymroku mają ruszyć Dwie Doliny. bo faktem jest monotonia Wierchomlii,choć jazda fajna

ja voll; myślę tak, to bierze się stąd,że mówimy; jedziemy na stubai(tal)gdyż jest krócej no i nie wszyscy znają choćby zdawkowo język niemiecki a w rzeczywistości jedziemy na stubaier-gletscher.a to niektórym może sprawić trudność nawet w wypowiadaniu a mnie na przykład tam się bardzo podobało i popieram decyzję tamtej rodzinki. życzę im powodzenia i takiej pogody jak miałem kiedy tam byłem.

Ty uważaj bo każdy kij ma dwa końce:) A nas w zimie często też w domu nie ma:p

własnie,właśnie... Anne Marie Proell Moser prawie,że zakochany w niej byłem:) aż kiedyś telewizja otwarła mi oczy:eek:

wydaje mi się ,że nie ma się o co spierać. należy się cieszyć z pomysłów odważnych inwestorów im więcej inwestycji tym dla nas potencjalnych klientów lepiej.wybór oczywiście będzie należał do klienteli. jeszcze nigdy w tamtych terenach nie byłem na nartach,być może taka inwestycja mnie skusi:rolleyes: kto wie:confused:

większość alpejek wygląda najatrakcyjniej w bramce startowej:) na mecie jak zdejmują kaski i realizator robi zbliżenia niektóre to niektóre twarzyczki nie pasują do idealnych innych części ciała pokazywanych na starcie:D jednak nie to jest miarą ich wartości. należy chylić czoła przed nimi za odwagę i chciałoby się napisać męstwo szczególnie jak przelecą zjazd.

może to jest efekt cieplarniany i Stubai stopniał

Bo to była kwarantanna od żółtej zarazy,tyle,że ukryta:) Tak żeby żółtki nam rasizmu nie zarzuciły to posłużono się opóźniającą pocztą

miało być bez reklamy(...bull) a herbatka góralska niema znaczka znaczka z R w kółeczku więc o niej można pisać a to napój o podwójnym działaniu:p najpierw energetyzuje ale choć trochę przedawkowana osłabia i to okrutnie:D

Dzięki! Warto zapamiętać,by nie dawać się naciągać!