daco

Witam. Relacja zatytułowana St.Anton ale to tylko dlatego, że Antek był głównym celem wyjazdu. W planie mieliśmy odwiedzić Ischgl, Pitaztal, Fiss, St.Antoni Lech-Zurs. plany zniwelowała niestety pogoda. W pierwszy dzień byliśmy zmuszeni jechać do Nauders bo po stronie włoskiej miała być lepsza pogoda, w Austrii sypało i tak właśnie było cholera coś mi się klepło i jest chaos....na początku miały być zdjęcia z Pitztal ale niestety jest do góry nogami. Pitztal ludzi mało brak kolejek e co tam pisze nie było nikogo. pogoda jak widać Lampa.trzeci dzień w Fiss - zaległości z poprzednich sezonów ale niestety Direttissima pogoda trochę gorsza ale dzień ogólnie udany. W środę prognozy znowu gorsze i byliśmy zmuszeni na Nauders ale stwierdziłem że do Sulden do końca dnia.Następny dzień padło na St. Anton ośrodka, tutaj trochę kolejek do wyciągów i zorane trasy, więc meldujemy się w Stuben ludzi mało i trasy sztruksik.Ostatni dzień w Lechu ludzi mało, spokój tam na kończy się dzień wracamy do Lecha zjeżdżamy na parking i do hotelu.Ogólnie ośrodki super ale dwa razy nam się zdarzyło że nawaliły wyciągi raz gondola w Zurs, kilka starych wyciągów takie a la goryczkowaminus płatne parkingi w St.Anton.Wyjazd udany, trzy dni lampy reszta w miarę ok co dziennie jeździliśmy, droga powrotna do Krakowa masakra 12 godzin biało na autostradzie życzę każdemu takiego udanego wyjazdu.Ps. jak mi ktoś podpowie jak podpisać załączniki to bym może te zdjęcia poukładał.

Janek, foty fajne byłem tam kiedyś i widzę że z tym śniegiem to tam kiepściutko oj kiepściutko... nawet biała górka jest mało biała

super filmik jeszcze lepsza obsada, miło powspominać tereny na których się smigało...

jechałem z St.Anton w sobotę do Krakowa 12 godzin wyjechałem o 8 droga masakra, na granicach stoją ale trzeba mieć chyba odpowiedni wygląd żeby zatrzymali, uwaga w Ostrawie na autostradzie na 80 i 110 bo łapią pasatem, pozdrawiam kierowce z Focusa który mnie śmignął na 80-ce wie o co chodzi o pokute:biggrin:

Nie wiem jak tam teraz jest z warunkami ale 10 obie 7 i 22 21 idą przez las chociaż początki są odkryte.

janek57 kibicuję Ci już parę tygodni, życzę udanego wyjazdu mam sentyment do Aosty od kilku sezonów pozdro.

Hintertux:biggrin:

Jenek, Ty to jesteś największy pesymista pogodowy na forum:biggrin:

Dzięki wszystkim, pierwszy raz słyszę że parking w Austrii jest płatny :eek:, a myślałem że tylko u nas :biggrin:

Witam. Wybieram się w ten rejon, chodzi mi o informacje o St. Anton, czy prawdą jest że parkingi są płatne, skibusy podobno też, znalazłem też info, że droga z St. Anton do Lecha jest dodatkowo płatna wiem że to jest najdroższy rejon ale mam nocleg w Imst no to chyba warto tam się pojawić Pozdrawiam.

super relacja miło powspominać Ischgl pozdro

pytanie normalne ale nie u nas tylko w alpach auto możesz zostawić przy rondzie na parkingu za który słono się płaci potem busem do kuźnic a dalej to już chyba się domyślasz

masz racje pomyliłem 10 z 12 pisałem z pamięci a byłem tam 5 w 2010r

w Lienz nie byłem, lepsze od harakiri są trasy w Serfaus a wcale nie reklamowane miodzio :biggrin: Pezidy i Lazidy

odnośnie harakiri to jak coś kiepskiej jakości to trzeba wspomagać reklamą tam na tej 10-ce jest fajny krótki odcinek coś a la harakiri tz chyba lepszy

marboru jak będziesz w Hoch na czarnej 13 cyknij mi zdjęcie, jak możesz, dzięki pozdro daco

Dzięki za super relacje mam dzięki niej już jakieś rozeznanie co do terenu, a mam tam być od 22 lutego pozdro

Nie wiem czy już było ale chociaż to nie dotyczy mandatów w Austrii nie można używać CB i Wideorejestratorów kara nawet do 10 000 Euro

Witam Wybieram się do Ischgl w Lutym i mam pytanie co jest oznaczone przerywaną linią na mapie po stronie Samnaun czy to jest jakiś tunel czy coś innego

Ja dałem NIE, ale tylko dlatego że IO mają być rozgrywane także na Chopoku, jak to mają być IO krakowskie to tylko w naszych Tatrach niech w końcu powstanie Duży ośrodek w rejonie Kasprowego, no i ta zakopianka, e co ja piszę przecież tatry są tam gdzie Nowa Huta :biggrin:

Dzięki za super relacje, ech aż miło sobie powspominać

1800 Pln a płaciłem w Polsce co do karnetu 4+2 nie kupowałem takiego ale podobno są w sprzedaży

mogę polecić apartament Raudaschl w Langenfeld a dokładniej w Dorf, czysto ciepło + internet trochę słaby ale jest, miałem pokój na dwie osoby w cenie 1800 za dwoje nie wiem czy jest tanio ale mi to odpowiadało, pewnie są tańsze ale nie znalazłem,do skibusa nie deptałem bo jeździłem swoim oplem

oj prawda zielono ale w górach śniegu pod dostatkiem :biggrin:

dawno miałem taki plan tylko troche dalej nie wiedziałem, że to jest wykonalne widać, że da rade dzięki za relacje