zapytam potencjalnego szwagra, gdyż śmigał tam w tym jak i w poprzednim sezonie.
z tego co pamiętam z rozmów z nim, to jak zimy były nie teges to mieli naprawdę duże problemy z śniegiem, wobec czego często i pół stoku było wyłączone i trawa wyłaziła, więc ratowali się wyprawą na regetovke.
no ale teraz jak takie armaty wytoczyli to pewnie warto tam się będzie wybrać na parę dni na tygodniu, ale raczej jako uzupełnieni do przebudowanej Magury Małastowskiej.
pamiętam natomiast, że w pierwszym roku jak uruchomili Chyrową, to krążyło info, że to najszerszy stok w Polsce, ale dosyć płaski, w sam raz do nauki i zabawy.