Witam.
Pozwolę sobie za zgodą oczywiście autora zamieścić opinię na temat nart
All Mountain jaką otrzymałem na prywatną skrzynkę.
"Cześć, widzę że zacząłeś na skionline wątek o nartach allmountain. Nie mam tam konta, więc napisze ci tutaj. Pod koniec zeszłego sezonu kupiłem sobie właśnie narty tego typu (Fischer Cool Heat, 76mm pod butem, r=17m przy 175cm długości), myślę że z parametrami w środku tej szeroko pojętej grupy nart. Kupiłem, byłem na nartach raz (zima się skończyła ) i w nerwach czekałem na nowy sezon. Zastanawiałem się czy aby nie przesadziłem, czy aby na twardym stoku nie będzie mi się jeździło tragicznie. Przyszedł nowy sezon, pojechałem parę razy w różne warunki i wszelkie obawy zniknęły. W twardych warunkach narta zachowuje się praktycznie jak race carver - czyli sklepowa gigantka. Oczywiście czuć trochę większa szerokość, ale nie jest to nic, do czego nie dałoby się przyzwyczaić w ciągu jednego dnia. Jak zaczyna być miękko to wtedy na tych nartach po prostu się przepływa przez wszelkie nierówności, pryzmy luźnego śniegu i tym podobne atrakcje. Co do jazdy poza trasą się nie wypowiem, bo nie miałem za bardzo okazji ani też nie mam praktyki i z czym porównać.
Już raczej nigdy nie kupie węższej narty niż teraz, żałuję nawet trochę że się nie zdecydowałem na Cold Heat'a (82mm). Na pewno takiego allmountaina mogę śmiało polecić każdemu, kto nie jest zainteresowany tylko i wyłącznie slalomowym onanizmem na sztruksie i nie chce zbierać kolekcji różnych nart na różne warunki. Jeśli ktoś szuka jednej narty na różne warunki na trasie (i może trochę poza) to allmountain jest strzałem w dziesiątkę. W tym przypadku nie sprawdza się powiedzenie że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.
Pozdr
Marcin"