Etyka na Forum (Biały Krzyż)
No to parę słów:
ryba5 - nie jestem i nie chcę być cenzorem
SB - myślę, że Twoja "myśl" została rozwinięta nie w ten sposób co trzeba, tzn. (powtórzę jeszcze raz) nie mam nic przeciw nagłaśnianiu i wytykaniu "patologii" na naszych stokach, tylko zachowajmy przy tym pewien poziom. Bo jak napiszemy komuś, że jest .... to go zaboli, ale nie dlatego, że zrozumiał tylko dlatego, że użyte słowo to wylgaryzm! A nie o to chodzi!
Jak w Szczyrku budowali klomb koło stacji krzesła to ja nie pisałem, że dyr. COS to ... tylko opisałem bezsens inwestycji i to chyba bardziej bolało ... oczywiście tych co zrozumieli.
A jak ktoś nie przyswoi sobie tego typu argumentów .... cóż, to po co z nim rozmawiać i tak go nie przekonasz!
I jeszcze jedno do osoby z Białego Krzyża, która poczuła się dotknięta ... powyżej nie piję do Ciebie, tylko wyjaśniam kwestię siły argumentu.
Z drugiej strony nachalne reklamowanie własnego biznesu na forum zawsze spotyka się z takim przyjęciem!
Jacek
PS
Bobic .... no przestań ...