Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Bumer

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    4 333
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    47

Zawartość dodana przez Bumer

  1. Kiedyś spałem w m. Michalovce ( ok 20 km przed Znojmo) w kwaterze za 150 kcs za osobę. Kwatera jest na przeciw hotelu Vesel przy głównej drodze ( czy wessel, vesell- nie pamiętam. Ostatnio jak tamtędy jechałem, stukałem do drzwi ale nikogo tam nie było. Nie wiem czy nieczynne czy gospodarza nie było. W tej miejscowości jest jeszcze fajna kwatera jakieś 200m w prawo od głównej drogi, przy pałacu (jadąc do Austrii). Tam nocleg kosztuje 300kcs od osoby. Jest przy drodze reklama i drogowskaz. Poszukaj w necie, moze sie reklamują
  2. Bumer

    Voelkl MAKRO Attiva

    Drugi rok na nartach i już poszukiwania, porównania, zastanawianie sie... Chłopie, dla takiej osoby bierz zwykłe allroundy, marka bez znaczenia. Jak trochę pojeżdzi, jak załapie, to sama poszuka sobie coś co jej bedzie pasowało. Na jednych nartach nie da się jeżdzić. Sam nie jestem jakimś tam wyczynowcem, ale mam 4 pary nart. Twarde slalomki Elan, bardziej miękkie Atomic , gigantowe Atomic i na złe warunki do rekreacji i całodziennej jazdy Head xennon. Nie da sie wybrać jednej pary nart do wszystkiego. Początkujacy narciarz nie powinien, moim zdaniem, kupować nart dla zaawansowanych czy expertów. Jemu wystarcza zwykłe dla początkujacych za 500 -700 zł. A jak załapie, niech pójdzie do wypozyczalni (np w wierchomli) i za 70 zł przetestuje przez cały dzień wszyskie modele jakie tam maja. Może jak spróbuje i coś się szczególnie spodoba- kupi.Pozdrawiam.
  3. Nie , no jeszcze zapomniałem... Obowiązkowe ubezpieczenie, jeżdzisz autem czy nie jeżdzisz- płacisz. (Pozdrawiam panie pośle wikliński) A jak ubezpieczenia nie wypowiesz- płacisz nawet dwa razy!!! I naklejki na szybę i tablice za grubą forsę płynącą do koncernu 3M, i książkę wozu, i opłatę reyklingową, złomową czy jak ją tam zwał. I nawet gaśnice, którą zgasić peta można, a nie pożar auta! A i przeglądy, które w rzeczywistości są opłatami za podbicie pieczatki w dowadzie rejstracyjnym.I dowód rejstracyjny za 86 zł,kartka papieru za 86zł!!!!!
  4. No tak, moze rozbawić! Silnik 2,5 litra,pełny wypas i cena ok. 60 tys zł!!!!!! W Stanach, gdzie średnio zarabiaja 4x więcej niz w POlsce!!!!! Dla nich to tak jak dla nas za 15 tys zł.!!!! Tu widać gdzie jesteśmy!!!! A tusk jeszcze akcyzę 18,6% na auta nałożył! I 120% POdatków do benzyny, i radary, i 25 gr za 1 km autostrady, i rzesze psów po krzakach, i 4 dziury w drodze na 1m kwadratowy....
  5. Ale byłeś młody !!! Moje narty Alu 3200 kosztowały jedna pensję, wiązania beta, rekawice, kijki, drugą pensję, buty Kasprowy trzecią pensję, a kombinezon -czwartą! Dziś za cztery pensje mozna kupić terenówkę żeby na narty pojechać!
  6. Nie jesteś w tych cierpieniach sam! Mnie też 5 grudnia 2010 w Livigno, w pierwszym dniu jazdy, przytrafiło sie złamanko. Dziś to ja juz prawie nie czuję tego złamania. Po kieszeni tylko oberwałem bo 450euro musiałem zapłacić za badanie, które mój ubezpieczyciel zakwestionował jako niepotrzebne.Mam nadzieję że Ciebie to nie spotka! Szybko wracaj do zdrowia i na stoki! A tak swoją drogą, karta EKUZ załatwia wszystko. W Polsce, każdy pracujący ( i nie tylko) objęty jest obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym. W dobie internetu bez problemu mozna mieć informację o ubezpieczeniu osoby- jak się chce! To PO co jeszcze wymagać od nas jakiś papierków,pieczątek, wniosków, POdpisów, POzwoleń...... Czyżby dla zmniejszenia stanu bezrobocia?
  7. Bumer

    Ciekawy Sondaż

    Skąd w polskim społeczeństwie, a szczególnie u POlityków, przekonanie, że jak się uchwali ustawę, wprowadzi jakieś prawo, to już będzie porządek, ład i spokój. Jeśli tak , to proponuję ustawę "O Powszechnej Szczęśliwości Społeczeństwa"! Ludzie, bez zdrowego rozsądku nigdy nie będzie porządku i ładu. Zakazy, kary, restrykcje- tak lubiane przez niektórych, nic tu nie dadzą! W niedalekiej przeszłości myślano że jak do konstytucji dopisze się o nierozerwalnej przyjażni z ZSRR ta tak będzie. Takie myślenie ciągle jeszcze POkutuje. Czyżby to było wyssane z mlekiem matek komunistek? Nam potrzeba kulturalnych narciarzy, rzeszy narciarzy którzy swoim zachowaniem wskazywać będą innym pozytywne wzorce a nieprawidłowo zachowujących się na stoku ganić. Mam nadzieją ,że jest nas zdecydowana większość ,tylko brakuje nam odwagi i determinacji. Nie bójmy się reagować na przejawy chamstwa czy niebezpiecznego zachowania niektórych. W przypadkach reakcji i interwencji wspierajmy się wzajemnie tak ,aby pouczany odczuł, że jest "czarna owcą" i "obcym" wśród uzytkowników stoków!
  8. Właśnie pojezdziłem 4 dni w wierchomli i na Jaworzynie. Jaworzyna to "rzeżnia", szczególnie w ferie. W czwartek 3.02.2011 pomiędzy godz 13 a 14, widziałem 4 wypadki. Na dolnym odcinku trasy 2 upada deskarz, leży, podjeżdza do niego ktoś, o coś pyta i widze jak wyciaga telefon i dzwoni. Obserwuję to z krzesła. Wyjeżdzam wyzej, skrzyaowane narty, tobogan, goprowcy opatrują jakiegoś mniejszego narciarza. Dostaja się na szczyt i zjeżdżam trasa nr 1. Niedaleko poczatku wyciagu talerzykowego, na wypłaszczeniu gdzie trzeba nabrać prędkości aby dojecjechać do Czarciego kamienia, znów narty skrzyżowane, gopr i nieszczęśnik. Jadę dalej w dół, trasa śnieżona więc są trochę muldy. Jakieś 600 m przed końcem lezy ktoś, nad nim stoi kilka osób. Sobota, 5.02.2011 Wierchomla. Pomału dojeżdżam do bramki wejściowej. Nagle ktoś z dużą prędkością wpada przed bramki i hamuje. Obrzuca mnie śniegiem. Podchodzę do gościa i zwracam mu uwagę na to co robi. Patrzę a gość ma siwą brodę, ma na pewno ponad 40 lub nawet 50 lat. Udaje głupca- nie nie udaje takim przecież jest! A pół godziny przed tym jakiś nieszczęśnik nie wyhamował w tym samym miejscu. Siedziałem juz na wyciagu gdy usłyszałem łomot. Patrzę a przy płocie z reklamami grzebią sie jakieś osoby, ludzie pomagaja. Nie wiem kto ucierpiał, szybki czy uderzony i podciety, czy obaj! Jeżdziłem w gronie znajomych - ok 20 osób. Wieczorem, przy kolacji opowiadaliśmy sobie swoje przypadki. Nie było dnia beż kilku podcięć, niebezpiecznych sytuacji, najechań itp. Strach jeżdzić!
  9. Zawsze tak jest że wypadek to splot i wypadkowa różnych sytuacji. Potem sie rodzą pytania, czy nie było za szybko, czy był zabezpieczony, czy trasa była ok. czy był pijany, czy miał odpowiednie umiejetności itd itp. Stało się nieszczęście, okropne. On miał tylko 39 lat! Dziś cztyam że w Szczyrku też wypadek, zginął 52 letni (chyba ) narciarz. W tym roku na polskich stokach to już chyba 3 smiertelna ofiara. Trochę brak nam szczęścia. O trzy ofiary za dużo!!! Kurcze, tak się zastanawiam ile w takim nieszczęściu jest winy narciarza a ile zbiegu złych okoliczności?
  10. Bumer

    Val di Sole - marzec

    Bombardinio w supermarkecie od 8 do 11 euro za litr. W przeddzień wyjazdu (piątek) zauważyłem podwyzki cen i braki bombardinio w niektórych sklepach!!!!
  11. Dzieki, ale mam nadzieję posmigać jeszcze w tym sezonie! Już mam zarezerwowany apartament w Peio ( Val di Sole) od 26.03.2011. Ciekawi mnie ta kolejka Peio 3000!!!
  12. Ciekawi mnie skad u ludzi taki brak perspektywistycznego widzenia. W sprawach tzw.ekologii wypowiadaja sie autorytety i pionki. Od autorytetów chciałbym usłyszeć coś rozsadnego, madrego. A tu przy budowie wyciagów czy stacji narciarskiej taki wrzask tzw. ekologów, że to be!. Co ma stacja narciarska do np. stosowania antybiotyków!!!! Stacja narciarska to pikuś dla środowisa w porównaniu np do antybiotyków! To jest skażenie środowiska! In vitro, modyfikacje genetyczne też niewiele maja wspólnego z ekologią! Taki pan profesor od ekologii mówi, ze wyciąć drzewo to żle, ale sam do dentysty zasuwa, zamiast dopuścić do wygnicia zęba w paszczy. Sam , jak zachoruje, naszpikuje się antybiotykami i innymi lekami! A jak zmywa naczynia to nie uzywa płynu do mycia tylko samej goracej wody!!! A ta woda to podgrzała sie gdzie? W jego głowie? Oczywiście ze nie, bo podgrzała sie od spalonego węgla czy gazu,bądż prądu,który w Polsce w 95% pochodzi ze spalonego węgla. Taka oto hipokryzja i klapki na oczach.
  13. Jak nie wiadomo o co chodzi- pamiętaj o pieniadze. Ekoterroryści zawsze znajda swoje racje, ale jak to się ma do "i czyńcie sobie ziemię poddaną". Kto jest ważniejszy, żaba , pojemność ekokrajobrazu czy człowiek? Gdyby kilkaset lat temu byli ekoterroryści , nie mielibyśmy Krakowa i Warszawy! A tak swoją drogą, rzesza durniów "Europolitykierii" wprowadza prawo odnośnie ochrony srodowiska, co wymusza tworzenie silników o mniejszej pojemności ale turbodoładowanych. Takie silniki w odpowiednich ( czytaj w czasie testu spalania) warunkach rzeczywiście wykazuja mniejsza emisję, np. CO2. Ale co się dzieje jak dodamy gazu? Silnik musi spalić odpowiednią dawkę benzyny a do tego zużyć odpowiednia dawkę tlenu. Moc rzędu 170 czy 150 a nawet 120 koni w silniku o poj. 1,4 litra nie bierze się znikad. Chamskie zagranie RZONTU w naszym kraju. Durnie obłożyli akcyza 18,6% samochody z silnikami o poj. powyzej 2 litrów. RZONT wie lepiej co TOBIE obywatelu POtrzeba!!!! W ten sposób chciano promować VW( vw, seat, audi,skoda) i Fiata. Jeśli silniki ponad 2 litry są złe, i takie be, to dlaczego ta banda durniów i darmozjadów, sprzedawczyków, tylko takich aut, to znaczy wyposażonych w mocne , duze motory uzywa? Uzywa i to za nasze pieniądze, za nasze POdatki, kpiąc sobie z narodu.To RZONT wie lepiej na co Polak powinien wydawać swoje pieniadze. To jest własnie wolność PO i innych dorobkiewiczów i sprzedawczyków w rządzie naszego kraju.
  14. Czytaj i analizuj dokładnie każdy punkt umowy. W Grubych punktach- zawarta jest wędka, żeby ciebie złapać. Jak się coś stanie to odmówią Ci zapłaty powołując się na jakiś tam punkt ogólnych warunków ubezpieczenia. Poczytaj mój wątek o BRE Ubezpieczenia. Skusiłem się,zawarłem umowę a jak przyszło płacić za pomoc medyczną to wywlekli swoją interpretację punkciku z ogólnych war, ubezpieczenia i już. Nie mam pojęcia jak takie firmy moga funkcjonować , jak ludzie w tych firmach mogą pracować widząc to naciągactwo i niesprawiedliwść. Tak więc jeśli znasz niemiecki i możesz dokonać interpretacji zapisów w umowie w odniesieniu do normalnych praktyk prawnych w Niemczech - ubezpieczaj sie.
  15. Ciągnę dalej swój temat. Bre ubezpiecz. przesłało całą sprawę do Europ Assistance, ta w części odmówiła zapłaty za pomoc medyczna udzieloną we Włoszech. Odwołałem się od tej decyzji. Odwołanie rozpatrzono negatywnie. W uzasadnieniu podano " że na podstawie przesłanej dokumentacji medycznej stwierdzono brak zaburzeń ukrwienia i unerwienia kończyny górnej". Jak pisałem wytkonano RTG i rez. mag (MRI). Na podstawie rtg nie da się stwierdzić zaburzeń ukrwienia czy unerwienia. to można stwierdzić na podstawie MRI, i jak się stwierdzi że nie ma uszkodzeń, można zdaniem ubezpieczyciela odmówić zapłaty za to badanie jako przekroczenie zakresu pomocy niezbędnej. Gdzie tu u licha logika? Przestrzegam więc przed BRE Ubezpieczenia i działającego w jego imieniu Europ Assistance. To jedna klika która wg. ogólnych warunków ubezpieczenia moze wogóle nie udzielić pomocy lub zakwestionować po jej udzieleni zakres.I to zawsze, bo mały punkcik mówi że pomocy niezbędnej do czsu podjecia leczenia w kraju!!! Zwróćcie uwagę na takie punkty w Wasztch polisach! W sprawie zwróciłem się także (jak mipolecaliście) do Rzecznika Ubezpieczonych.Ten wezwał prezesa BRE Ubezp. do przesłania mu dokumentacji. Pismo Rzecznika jest dla mnie korzystne.Rzecznik zwraca uwagę na wskazanie przez Ubezpieczyciela jednostki sł. zdr. we Włoszech i stwierdza że z tym się wiąże odpowiedzialność Ubezpieczyciela za cykl leczenia i uzyte procedury którym ubezpieczony się poddał. Włosi wezwali mnie do zapłaty tej części rachunku za którą Ubezpieczyciel odmówił płacenia. Ręka jeszcze boli, lekarz przepisał zabiegi rehabilitacyjne ale pierwszy wolny termin to sierpień czy wrzesień 2011. Co będzie dalej - opiszę ku przestrodze innych żeby temat dociagnąc do końca. Pozdrawiam, smigajcie bezpiecznie!!!!
  16. Średni dochód na jednego obywatela Trentino jest 3x wiekszy niż średni dochód Polaka. Nie wiem ile im z tego dochodu płacą na wypłatę , ale przyjmijmy ze podobnie jak w Polsce. Jeśli tygodniowy karnet kosztuje od 120 do 170 euro w zalezności od ośrodka, to podziel to przez 3 i masz odpowiednik ceny dla obywatela regionu Trentino w odniesieniu do polskich zarobków. Wychodzi 40 do 55 euro ( 160 - 220 zł) za tydzień!!! Jednodniowy karnet Adamello ski kosztuje od 28 do 35 euro w zalezności od "wysokości" sezonu- 6 dniowy od 120 do173e. Nic, wychodzi że Włoch w Valdi Sole jeżdzi na nartach przez 6 dni za tyle co Polak za 2- 2,5 dnia na Jaworzynie! (oczywiście w odniesieniu do wysokości średnich zarobków)
  17. Dawniej było miesiąc lub tydzień. Ten tydzień to było mało jak ktoś jechał na narty do Włoch. Trzeba było kupować miesięczną bo wychodziło taniej niż 2x tydzień.Teraz, jak mnie poprawiacie, jest winietka na 10 dni, nie 2 tygodnie. Nie zwracałem uwagi a z szyby już pozrywałem toto. Mnie wystarcza jedna na cały pobyt i to jest wazne.
  18. To tak jakby pytać o wybór np. łózka na pierwszy raz. Jak potrzebny Ci instruktor to pytaj o szkołę. Instruktor zawsze znajdzie Ci odpowiedni stok. Powodzenia, tylko nie zrażaj się niepowodzeniami (jakby takowe były), śmiało do przodu!
  19. Nie wiem czemu martwisz sie o odległość kwatery od stoku? Tam większy kłopot sprawić może długość nart! Po prostu taki tłok, że długość nart się liczy. Na takich 1,9- 2m napewno kogoś zahaczysz. Na jednego narciarza przypada z 10m2. A i w kolejce do wyciagu te dłuższe narty tak Ci zdeptają...
  20. Gdzieś od 15 zacznie się korkować całe Livigno! O autostrady to sie chyba nie martw. Nieraz stałem koło Innsbrucka ale tego nie mozna przewidzieć. Tunel to wąska kicha za którą płacisz 35 euro ( przejazd autem do 3,5 tony tam i z powrotem). Po tunelu jedziesz kilka km do Livigno i tam zaczyna sie poszukiwanie kwatery. Ulice nie oznaczone (lub żle oznaczone małymi tabliczkami na słupachgdzie jest kilkanaście innych tabliczek), domy bez numerów. Moze dobra nawigacja coś by dała,moja automapa tylko wprowadza w błąd!!! Miłego poszukiwania kwatery!!!
  21. Ja sie z czymś takim nie spotkałem.wyobraż sobie że w Polsce skipas kosztujecoś około 15-20 zł za dzień. Czy interesowałaby Ciebie odsprzedaż czy odkupowanie? Takie relacje cenowe są dla Austiaków czy Włochów. Po prostu jednodniowy skipas to ok 2 godz. pracy najnizej zarabiającego a 1 godz. sredniaka! To nie POlska, tu trzeba być twardym, z kazdym rokiem jeszcze bardziej!!! Dlatego premier odpoczywa w Dolomitach!
  22. Najlepiej kup na pierwszej stacji benzynowej.Zapłacisz karta i spokój. Korony za winietę bank przeliczy kupujac euro po kursie kupna euro w CZ, a nastepnie po kursie sprzedazy w złotych. Ostateczny kurs PLN/ Korona wyjdzie niezbyt korzystnie ale to nie są duże kwoty. Ostatnio winietki podrożały, ale dla nas potaniały(!!!)bo wprowadzono 2 tygodniowe! Dawniej były na 1 tydzień (czyli jadąc kupowałeś 2x ) lub na miesiąc.Teraz 2 tygodniowa wychodzi taniej jak 2x tydzień czy 1x miesiąc. Paliwo wychodzi drozej ok. 10% niz w Austrii, z tym że w Austrii przy autostradach ceny są wyższe niż w miasteczkach niedaleko obok.
  23. Bumer

    Val di Sole - marzec

    Nie spodziewaj sie atrakcji cenowych. W sklepach (nawet supermarketach) też sporo drożej jak w PL. Mięso i wędliny- 2x droższe. W knajpach to liczą nawet za obsługę a napiwek 10% to norma. Tak więc za pizzę (7-15E) + cola wyjdzie od 15 do 25Euro. W barach na stoku nie dawałem napiwków. Tu kawa kosztuje od 1,5 euro, to samo herbata. Zapiekana kanapka od 5 euro wzwyż. Owoce coś około 1,5 -2x więcej niz w PL. Wino mozna kupić tanio- jak w Lidlu, ale dobre mogą mieć cenę wysoką. No cóż,mozna zabrać żarcie ze soba ale wypada też spróbować włoskich smaków! Miłego szusowania!
  24. Bumer

    Narty dla pani

    Chłopie kup nowe. Elany można już kupić za 600zł. Nowe to nowe, zawsze wszystko sprawne. Radze tak bo kiedys kupiłem używane i -rozkleiły sie!!!
  25. Masz 30 lat i jeszcze nie wiesz, że zanim się zdecydujesz, należy spróbować? Pożycz coś w wypozyczalni, od znajomych, może Ci spasuje! A tak kupisz kota w worku! Wiesz jak jest, jeden lubi kiełbasę a drugi ser! To jest moje zdanie, ja przynajmniej po kilku nieudanych zakupach tak robię.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...