Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

MarioJ

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    2 962
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    52

Odpowiedzi dodane przez MarioJ

  1. W dniu 19.03.2024 o 09:52, Maria napisał:
    • Weteran

    Jasna dość poważnie podeszła do tematu skoro nawet na dole dośnieżają..

     

    Cieszy mnie to niezmiernie. Może w końcu kiedyś dotrę na Chopok - jeszcze nigdy tam nie byłam.

     

    Właśnie wybrałem się pierwszy raz w te rejony. Trochę mnie przymusiło bo w Sudetach już bardzo mało działa a w Alpy na 3-4 dni to jakoś mi się trochę nie chcę paliwa marnować. Po pracy z Wrocławia dojechałem do Jasnej w 5h, bardzo dobry czas.

    Generalnie spodobał mi się ośrodek, warto odwiedzić. Teraz mamy słońce i mrozik na górze, jutro ma być podobnie. Jest świetnie.

    Dzisiaj skupiliśmy się na stronie północnej, działa 6 wyciągów plus jeden orczyk. Tak że dość dobrze, jak na tą słabą zimę. Na Zahradky, co wrzucałem zdjęcie z naśnieżania, chodzą jeszcze dwie trasy: czerwona 11 i niebieska 5.

    Czerwona 1 (ze szczytu) w bardzo dobrym stanie. 11ką też się fajnie jeździło (w tej części z lepszym krzesłem), chociaż w dolnej części chwilowe zwężenia. Pod koniec dnia ujeżdżaliśmy czarną 7, która z wierzchu puściła i była nadal równa.

    Kilka fotek.

    Jedynka w różnych odsłonach 

    IMG_0727.thumb.jpeg.4a37f965c8edacb794e126d583052922.jpeg

    IMG_0728.thumb.jpeg.7ffa6641b80ff97430a6cfd260277c4a.jpeg

    IMG_0729.thumb.jpeg.01937c78ecb3930f4db0c31c820ee9c2.jpeg

    IMG_0730.thumb.jpeg.f61181e56ae33bd468e07829dbd0ae63.jpeg

     

    Trasa 5

    IMG_0732.thumb.jpeg.8299b06daf9cd796aae0738a4d1a9e26.jpeg

     

    Czarnulka 7, ale to taka mocna czerwona

    IMG_0733.thumb.jpeg.0cc4d183872125d2e805906cd729cd8d.jpeg

    IMG_0734.thumb.jpeg.a9f80be11f92096ec3b1a27ddcd31d53.jpeg

     

    • Like 15
    • Thanks 4
  2. 4 godziny temu, Wujot napisał:

    Mariusz z przykrością muszę powiedzieć, że tylko liznąłem temat. W Alpach byłem na turach w Alpach Otztalskich, Silvrettcie, Berneńskich, okolicach Chamonix, też na Breithornie, Alpach Stubaiskich, Masywie Ortlera (2x), w Taurach,  Granatspitzgruppe, okolicach Plannereck (Styria), tura z Dachstein do Krippenstein. No i oczywiście sporo tematów w okolicach Saas Fee. 

    Ja się wybieram pierwszy raz na dłuższą turę w Alpach.

    Więc będę mógł to w końcu porównać z Norwegią.

    Moim faworytem jest właśnie Norwegia - skiturowy RAJ.

    • Like 1
  3. 4 godziny temu, Wujot napisał:

    To Masyw Ortlera - absolutnie najlepszy obszar skiturowy na którym byłem. Pobliska Branca to miejsce gdzie w tydzień trudno jest zrobić najlepsze tematy. Opisanych jest stamtąd 19 wycieczek!

    Bardzo dobry dojazd (dojście z parkingu 2 godz) wysokość 2500 więc nie ma kłopotów aklimatyzacyjnych. A tematy wokół to 3500 - 3700.

    @pawelb91 Gran Zebru i Konigspitze to ten sam szczyt.

     

    Myślę że większość obszarów, w których byłeś, sa najlepsze 🙂

    Wujot, może pokażesz nam swój ranking najlepszych obszarów ? 

     

    • Like 1
    • Thanks 1
    • Haha 1
  4. 20 minut temu, sstar napisał:

    Studicni? Bajka. Podesłał ci też fotki ze zjazdu? Ja może jutro w tamte strony. Do którego miejsca da się zjechać może ci powiedział? Która chatka? PS jakbyś mnie nie wywalił z tej grupy na fb to bym nie musiał pewno pytać.

    Nie wiem o czym piszesz. 

    To sa jakieś inne światy wirtualne, może inny matrix, albo inny arrakis.

    • Haha 1
    • Downvote 1
  5. 39 minut temu, WojtekM napisał:

    Do lokalsów z okolic Ustronia - przy tej pogodzie kiedy będzie na tyle sucho, żeby wyjść np. z Brennej na okoliczne pagóry i pójść stamtąd chociażby na Biały Krzyż bez ryzyka utopienia w błocie?

    Szlaki to nie stoki.

    Pomyliłeś wątki, jeśli trzeba Ci wprost to pisać. 😛

    • Confused 2
  6. 1 godzinę temu, surfing napisał:

    Dawniej przy takim zagrożeniu HS zagradzała szarfą powyżej górnej stacji krzeseł wejście do doliny. To są żleby trawiaste i jak jest kilka dni bez przymrozków to trzeba odpuścić. Ryzyko zmniejszamy idąc wcześnie rano.

    Zjazd z 11.05.2019

    zjazd.jpg

    Salatin_S_v1.1.jpg

    11.05.2019

     


    Dzisiaj jest inaczej. Ludzi jest tak dużo że przy trójce zawsze ktoś będzie sprawdzał.

     

    Choćby czytam dzisiaj na FB:

    „Fotorelacja z Salatina i Brestovej (i okolic ;) ).
    Warunki raczej dobre, nieco zmięków, lecz do jazdy całkiem w porządku ;)”

     

     Generalnie trzeba ostrzegać ale teren i pogoda weryfikuje. Zza biurka nie wiesz jak ta pogoda dokładnie siądzie.

    • Like 1
  7. 1 godzinę temu, sstar napisał:

    Nie łamie się? To może piszesz o lodzie nie o szreni? Tak. Też znam. Ostatnio mi się załamała przy energiczniejszym dociążeniu zewnętrznej w skręcie. W poprzednich sezonach też się trafiała. Wg mnie trzeba mięciutko, delikatnie, z równowagą jeśli chodzi o rozkład. Żadnych energicznych ruchów. Lepiej szybko.

    ps może w tej terminologii piszesz bardziej o lodoszreni a nie o szreni (łamliwej)

    https://nakreche.com/tag/szren-lamliwa/

     

    Można różnie jeździć na tej samej szreni. Jeździsz miękko, super.

    Ja jeżdżę podskokami i obskokami po szreni. Zapadam się, jadę trawers prosto, podskok i skręt nad śniegiem, i w dół, trawers itd. Jak nie wierzysz, to Twój problem. Pojadę szybciej na szreni, niż Ty na miętko.

     

    Po lodzie to nikt na skiturach nie zjedzie. Można jechać po betonie. Kiedyś jechałem po betonie na 40st w Tatrach. Kolega Wujot może zaświadczyć że nie poleciałem jak ten na Śnieżce. No było ciężko.

    Lód i beton to dwa różne stany.

    • Like 1
    • Thanks 1
  8. 5 godzin temu, marekbtl napisał:

    Cze Mario

    A ja polecam nie wybrzydzanie w warunkach i jazdę wszędzie gdzie się da. Skręt z podskokami ok, natomiast jump turn (obskakiwanie) w warunkach trasowych, czy przytrasowych praktycznie nie ma zastosowania. Może warto znać, ale ta umiejętność jest szeroko stosowana w jeździe pozatrasowej i to w trudnym terenie, dla trasowca czy też osoby początkującej wątpliwa korzyść. Lepiej ćwiczyć różne techniki i płynne przechodzenie między nimi. No i oczywiście jeździć.

    pozdro

    Oczywiście że jump turn to tylko offpiste. Napisałem przecież „docelowo”.
    Docelowo czyli na zaawansowanym poziomie freeride, na stromszych stokach.

    A mogę dodać że jump turn przydaje się też na skitour w takich warunkach jak to obecnie jest, kiedy często brakuje tego śniegu. Skiturowcy chodzą gdziekolwiek, gdzie tego śniegu jest kapka, aby tylko foka przeszła pomiędzy krzaczkami i kamieniami. Później jest jednak problem ze zjazdem i rzeźbienie.

    Można sobie wyobrazić takie warunki że pokrywa śnieżna jest taka poszatkowana. Kawałek jest ładna powierzchnia śniegu, a inny fragment to tylko łaty między kępkami trawy czy między krzaczkami. Jedziesz krótkim skrętem ale nagle się okazuje że nie ma miejsca nawet na ześlizg, musisz szybko coś ominąć.  Wtedy sytuacyjny jump turn wybawia Cię z opresji aby nie wylądować na trawie która może zbyt mocno wyhamować. To wszystko przy pewnym nachyleniu i przy pewnej prędkości. Przykładowo czarna trasa fis obecnie na Kopie, gdzie w zasadzie panują warunki freeride.

    Wszelkie śniegi, w których jest ciężko zrobić normalny skręt z rotacją nart, to jump turn sytuacyjnie ratuje skórę. To może być taki bardzo ciężki mokry śnieg. To może też być szreń. Takie wszelkie gówna, w których narta normalnymi technikami nie chce skręcać.

    • Like 2
    • Thanks 1
  9. 2 godziny temu, Victor napisał:

    Cześć 

    …generalnie jak widzisz na nagraniu większość narciarzy powinna wrócić do szkoły podstawowej bo to zjazd dla samego zjazdu a technicznie słabo większość jedzie,brak lekkości i podstaw przez co jazda na twardych kolanach,odchylenie,brak rytmu,często to walka o przetrwanie itd a przecież górka jak wiele innych w Alpach nic nadzwyczajnego a widoczność dobra.

    Do mnie dotarło po pewnym dniu w FR ( opad )że krótki to podstawa; równowaga,rytm,jazda miękka ,spokojna takie balansowanie bez napięcia dlatego obecnie mam mocny fokus żeby jeździć dużo krótkim w każdych warunkach bo jak dopadnie Cię obfity opad i słaba widoczność to uratuje dupsko. … 

     

    Brawo, Kolego.

    Taki progress narciarza „ogląda” się z dużą przyjemnością.

    Krótki skręt to także ratowanie tyłka w różnych trudnych dziwnych warunkach FR.

     

    Fajnie jest jak człowiek tego się uczy i odkrywasz nowe obszary umiejętności, raz na stoku, raz na free i tak na zmianę.

    Polecam ćwiczenia skrętu z podskokami na trasie.

    Docelowo warto umieć jump turn, taki pełny na stromym.

     

    • Like 6
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...