Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Narciarz ze Śląska

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    2 199
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Zawartość dodana przez Narciarz ze Śląska

  1. Na początek wystarczy coś banalnego: nie oszczędzać na narciarzach. Przejawy oszczędności w tym sezonie: - późne (przespali kompletnie przełom listopada i grudnia) i słabe naśnieżanie; - nie zadbano o śnieg w kluczowym miejscu (jak co roku!): Hala Skrzyczeńska; - zwalnianie wyciągów, moim zdaniem na oko do 2-3 m/s. Pytanie: - Co mieli zrobić? Odpowiedź: - To samo, co inni, którzy chodzą. Nic więcej!
  2. Z Bieńkulą nie byłoby problemu, gdyby był osobny wyciąg. W dniu, w którym uruchomili orczyk (potem był wypadek z liną) Bieńkulą jeździło mnóstwo osób. Ja też! Sam uwielbiam tę trasę, ale ceną (piszę o dobrym sezonie, gdy chodziła) było odstanie pół godziny w kolejce do gondoli!
  3. Narty 20 lat temu: Narty dwie dekady temu Z parkingu na Stożek można się było dostać... koniem! Jak było na nartach mniej więcej dwie dekady temu? Co się zmieniło? Oto niżej kilka refleksji z kilku miejsc. Stożek WISŁA, USTROŃ, ISTEBNA, KONIAKÓW Najlepszym ośrodkiem i chyba najpopularniejszym w regionie był Stożek. Wysoko położony, wyposażony w nowy wyciąg krzesełkowy, (postawiony w 2004 r.), 2 talerzyki, 3 trasy narciarskie, doskonałe przygotowanie tras. Parking 500 m od ośrodka i masa pieszych, którzy z nartami na plecach drałowali rano pod wyciągi. Dostępność stacji zawsze była, hmmm, trudna, ale nie zrażało to miłośników nart. Nieczynne były Wróblonki (dziś Nowa Osada). Wyciąg stał, na szczęście trasa pozostała niezabudowana. Kończyły swą działalność Kiczory pod Stożkiem. Za hotelem Stok chodziły Kiczery z wyciągiem orczykowym. Soszów miał tzw. łamany orczyk, z możliwością odpięcia w połowie - tam, gdzie dziś kończy swój bieg krzesło. Od tej połowy chodziła oświetlona trasa czerwona. Modernizacja ośrodka (krzesło) nastąpiła w 2008 r. Pod Soszowem działały Rówienki, ale bez naśnieżania. Wcześniej, bo w 2006 r. zmodernizowano kolej na Czantorię. Częściowa modernizacja tras nastąpiła później, a oświetlenie zainstalowano dopiero bieżącej zimy. W Ustroniu chodził też Poniwiec (orczyk), Palenica (krzesło) i Mała Palenica (dla dzieci). W 2008 r. wróciło jako-takie narciarstwo do Istebnej. Powstało krzesło na Zagroniu. Najlepsze narciarstwo wcześniej w okolicy Istebnej było na Ochodzitej w Koniakowie, gdzie działał podwójny orczyk. Ośrodki Klepki, Skolnity, Siglany nie istniały. Parking pod stacją narciarską SZCZYRK Miejscowością targały spory między GAT-em a właścicielami terenów pod wyciągami i trasami. Uruchomione zostało powolne umieranie Szczyrku jako skansenu narciarstwa, niemniej wówczas Golgota i trasa z Suchego do Soliska były oświetlone. Centrum ośrodka (ze względu na spory co do Czyrnej) na lata stało się Solisko i Pośredni. Umarł Beskidek. Umierał Beskid - obsługiwany starym orczykiem, Na COS-ie dawało się jeździć w zasadzie FIS-em, i to tylko w górnej części. Na Skrzyczne chodziło dwuodcinkowe krzesło - dwuosobowe. Talerzyk na Żmijowiec, dziś zastąpiony czteroosobowym krzesłem Więcej: https://blogonartach.blogspot.com/2023/01/narty-dwie-dekady-temu.html
  4. To samo: że odżyli dzięki naturze, a nie własnej inwencji! Oddam ukłony, także Tobie, jak otworzą BIEŃKULĘ! Zakład, że nie otworzą??
  5. Modernizacja modernizacją, ale czy jest po czym jeździć? FELIETON JAN 15 Należy spojrzeć prawdzie prosto w twarz: Szczyrk na dziś to kompletna klęska Kamera live: Hala Skrzyczeńska Jest 2. dzień weekendu rozpoczynającego śląskie ferie. Korki, mnóstwo ludzi na ulicach, pełne skibusy, kolejki do licznych otwartych wyciągów, aktywnie pracujące odśnieżarki. Czyż nie tak wyobrażaliśmy sobie początek ferii w <największym ośrodku narciarskim w Polsce>? Pewnie że tak! A jak jest? Jest strasznie i – co najgorsze, cytując klasyka – to nie jest przypadek, to JEST REZULTAT! Otwarcie po modernizacji było słabe, bo i w grudniu 2015 r. zima była słaba – ot, taka jak... dzisiaj. Potem jednak zadziałała magia nowości, jak i magia <największego ośrodka narciarskiego w Polsce>, jak i magia <najnowocześniejszego ośrodka w Polsce>. Tyle, że ta nowoczesność polegała na budowie nowych wyciągów, poszerzeniu tras i tyle. I over! Dobre lub znakomite zimy lat ubiegłych PRZYKRYŁY NAM REALNE PROBLEMY. A tych nie brakowało, tyle, że nie było ich widać w kopach... śniegu. Aż przyszła zima taka, jaka – paradoksalnie – dobiła Richtera. Bo wcześniej GAT dobiły spory. Symbolem tych sporów była... LINA. Lina przeciągana pod nogami narciarzy wjeżdżającymi orczykiem na Suche. Ja też tej liny doświadczyłem. — Czy słaba zima dobije TMR? — Nie wiem, ale wiem, że na dziś mają tam absolutną klęskę. A rok temu Szczyrk był najlepiej zarabiającym <segmentem koncernu>! Identyfikatory klęski: Nominalnie narciarsko chodzi 1 wyciąg i jedna trasa: ze Zbójnickiej Kopy. Reszta działa dla transportu narciarzy, ew. pieszych. Rzeczywiście dziś (bo wieje) NIE CHODZI ŻADEN WYCIĄG. Ani w Szczyrkowskim, ani w COS, ani w BSA! Miejscowość jest dziś pusta niczym lodówka po imprezie. Nie ma narciarzy, nie ma za bardzo też turystów. Nie ma też, co najważniejsze, śniegu. Ani w miejscowości (psychologia), ani na trasach. (...) Co poszło nie tak? (...) Podsumowanie jest wręcz OBRAZOBURCZE, ale słyszałem je już od kilku <starych bywalców>: Panie, za Richtera było lepiej! Wyciągi były do d..., ale trasy jak ta lala! Ale była jazda! Więcej: https://blogonartach.blogspot.com/2023/01/nalezy-spojrzec-prawdzie-prosto-w-twarz.html
  6. Chodzi o to, by nie odwoływać rezerwacji. Dla mnie uczciwsze byłoby zamknięcie: przyjedźcie za rok lub za miesiąc, ale jest jak jest... W Polsce NIGDY nie myśli się o kliencie długoterminowo.
  7. Nie odwoływałem się do czarnej, tylko do końca czerwonej.
  8. To jest CZYNNA trasa???
  9. Białce TRUDNA TRASA jest na wuja potrzebna. Nawet lepiej, jak jej nie ma. To nie jej, jak to się mówi, TARGET!
  10. Robią to, co Szczyrk: otwierają na siłę 1 trasę, aby nie zwracać wcześniej zakupionych karnetów i nie mieć pretekstu do odwołania hotelowych rezerwacji. Ja to w każdym razie tak odbieram, może nadinterpretuję?
  11. Spotkałem już się w niektórych ośrodkach (Szczyrk, Złoty Groń, Nowa Osada) z odwracaniem lub takim usytuowaniem kamer, aby nie było widać kolejek do kolejek. Ale Czarna Góra pobiła te pomysły! Otóż ona w ogóle na swojej stronie... ukryła kamery! Czegóż to trudne warunki pogodowe nie nauczyły właścicieli? To wy myślicie, że jak ludzie już przyjadą to tego waszego hotelu i nie będzie się dało normalnie jeździć na nartach, to za rok znów przyjadą??? Pokażcie mi, gdzie tu są kamery???
  12. 1) Były zimy dobre, pozamykano ośrodki (w każdym razie bez naukowego dowodu, że narciarstwo szkodzi rzeczywiście). No to los przydzielił nam w nagrodę to, co mamy! 2) Była zima na przełomie listopada i grudnia, trzeba było śnieżyć i otwierać, a nie "czekać na święta i ferie"! No to będziecie mieli ferie bez klientów i bez $$$! Co nie zmienia tego, że kapa jest wyjątkowa.
  13. Przecież żartowałem. Wydawało mi się, że to jasne jak to, że "Zakopane to zimowa stolica Polski"?
  14. Jak zrezygnowałem z ich sezonówki, to usłyszałem tyle krytyki, że aż strach. Tymczasem wygrałem los na loterii. I jeżdżę sobie w Wiśle. Też nie ma rewelacji, ale ciągle jeżdżę! I nie stoję w kolejce do... 1 wyciągu!
  15. Kurna, Zakopane, zimowa stolica Polski, a nie ma narciarzy na jednym z dwóch stoków, bo... górka trochę ostra!
  16. Bo to miejsce jest ZAPOMNIANE PRZEZ WSZYSTKICH! Nie wiem dlaczego, ale tak jest!
  17. Zlituj się nade mną. Niejeden w życiu kochał niewłaściwą!? Widziałeś film: Wielki Gatsby! Zrobiłem już 1. krok do rozwodu: nie kupiłem karnetu sezonowego, jak miałem wcześniej: Blog o ekonomii, sporcie, fantastyce i obyczajach: Ona mnie zdradza, odmawia seksu, a ja wciąż wracam. Przecież wzięliśmy ślub – karnet sezonowy (ekonomiaplussport.blogspot.com)
  18. Dziś na Skolnitych zmiennie, ale od mniej więcej 11-tej bardzo ciężkie warunki dla nieumiejących jeździć: tłum i ciężki, nierówny śnieg: Twardo, miękko, muldy jak drzewiej na Golgocie! A wszystko przez raptem 4 godziny Było twardo, potem miękko, a na koniec były muldy jak drzewiej na Golgocie! A wszystko przez raptem 4 godziny najazdu salezjanów na stok Skolnity w Wiśle. Zameldowaliśmy się małą grupą (ach te studniówki tego samego dnia) na parkingu bardzo wcześnie, bo mocno przed 9-tą. Stąd po załatwieniu biletów, oblataniu wypożyczalni przeszliśmy przez bramki równo o 9-tej. Co oznaczało, że będziemy przechodzić przez kasy nie dłużej niż do 13-tej. I tak było. Zakończyliśmy bowiem nartowanie mniej więcej ok. godz. 13:15, a w Świętochłowicach zameldowaliśmy się już ok. godz. 15-tej. I tak... wszyscy byli wykończeni. A jak było? Na początek było pusto, mglisto, równo, twardo! Nawet: bardzo twardo - niemal lodowato! Mniej więcej przez godzinę. Więcej (dużo zdjęć) tutaj: https://blogonartach.blogspot.com/2023/01/twardo-miekko-muldy-jak-drzewiej-na.html
  19. Ja się ciągle łudzę! Bo ten potencjał! Bo te sportowe trasy!
  20. Ja bym się nie czepiał. Ludzie szukają warunków "w okolicy"!
  21. Wysil się trochę i napisz GDZIE! Mamy się do jasnej domyślać po szczegółach?
  22. Jak tak dalej pójdzie, nie będzie miał się kto (i gdzie!) pchać, bo nie ma po czym jeździć. Stan jest dokładnie taki: kto oszczędzał i liczył na naturę, jest w czarnej d..., kto przygotował się wcześnie, działa! Ktoś jeszcze zwrócił uwagę na inny ciekawy problem: jak był śnieg (I połowa grudnia) to stacje nie działały, za to próbują działać na siłę w błocie. Czyli szanują klienta "rezerwującego", a nie szanują "bieżącego", "spontanicznego". A mnie się wydaje, że np. w Szczyrku (bliskość Bielska-Białej i aglomeracji katowickiej) więcej jest klientów "spontanicznych" - tak przez stację nieszanowanych!
  23. Białka tak robi od lat. Nigdy nie liczy na naturę. Można się śmiać, że trasy łatwe, że ludzi dużo, ale jedno tam jest pewne: ŚNIEG NA TRASACH ZAWSZE JEST ZIMĄ, A TRASY SĄ OTWARTE! Jak planujesz urlop wcześniej, Białka może i daje kolejki, ale daje też pewność, że urlop będzie narciarski!
  24. Nie ma żadnej opcji. W Szczyrku (ledwie, jeszcze) czynna 1 trasa - na dole ścieżka. W tym samym czasie Wisła/Istebna (bez szału, ale też prawie każda stacja) jeździ!
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...