Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Civetta - Zoldo Alto opinie


Marcin 76

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

wybieram się pierwszy raz w drugiej połowie lutego do miejscowości Zoldo Alto region Civetta, poproszę o opinie dotyczące tras i dojazdu (pojadę przez Niemcy). Mam tez pytanie czy warto wybrać sie do Cortiny lub do innego ośrodka w pobliżu. Z góry dziękuję za info

Osrodek z ok. 80 km tras (nie mierzyłem... ). Jak komus wystarczy, to nie musi nigdzie sie ruszyć. Wszystko co trzeba narciarzowi jest na miejscu. Polecam nocne jazdy w Zoldo. Można tam zobaczyć jak powinny być oświetlone i przygotowane trasy do nocnej jazdy.... - niedościgłe marzenie....

Jak masz mało to możesz kupić skipas 5(Civetta)+1(Superski), 4+2, lub cały Dolomiti superski i wtedy juz na pewno tego > 1000 km tras nie przejezdzisz.....

W promieniu do 20 km masz Marmolade z Arabbą, Falzarego (cortina); Trevalli z Passo Pelegrino (off piste!) i jeszcze coś,,, Możesz pojechać na Objazd Sella (trzeba podjechac skibusem 12 km) ; lub równie ciekawą pętle Granda Guerra.

"Będzie pan zadowoly"..... poza tym wyjątkowej urody widoki i jazdy pod ponad kilometrowej wysokości urwiskiem Civetty..... Polecam!

--

Pozdrawiam

Michał

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem z dużą ekipą w Civetta w lutym b.r. (mieszkałem w S. Fosca). Faktycznie, stoki zawsze dobrze przygotowane, słoneczne i różnorodne. Co do tras nocnych w Zoldo - mam odmienne zdanie - z tego co wiem, nie są czynne codziennie. Byłem na jednej "nocy" i mocno się zawiodłem, bardzo duuużo ludzi, na dwóch trasach, mocno rozjeżdżonych, sporo wypadków - bo warunki były ciężkie. Ale to jedyna zła strona. Bardzo dobre jedzonko, trasy dla każdego, szybkie kanapy, połączenie tras ok. Miałem zamiar jechać ponownie w tym roku w to samo miejsce, ale rodzinak chce coś nowego :). Reasumując - miejscówka bardzo fajna, z nocną jazdą to - ostrożnie. A co do dojazdu, my jechaliśmy dużym autobusem - więc niestety dookoła, samochodem najbliżej przez Cortinę. Miłego szusowania!

Kamyk

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem z dużą ekipą w Civetta w lutym b.r. (mieszkałem w S. Fosca). Faktycznie, stoki zawsze dobrze przygotowane, słoneczne i różnorodne. Co do tras nocnych w Zoldo - mam odmienne zdanie - z tego co wiem, nie są czynne codziennie. Byłem na jednej "nocy" i mocno się zawiodłem, bardzo duuużo ludzi, na dwóch trasach, mocno rozjeżdżonych, sporo wypadków - bo warunki były ciężkie. Ale to jedyna zła strona. [...]

Kamyk

marzeniem było dla mnie rodzaj i natężenie oświetlenia..... na poziomie murawy stadionu i nie ciemnego zaułka jak w krajowych ośrodkach.

Nocne trasy w Zoldo nie są czynne w niedzielę i poniedziałek... może po to by nie dobijać narciarzy w pierwszych 2 dniach? :biggrin:

Masz rację- jak przejechało kilka tysięcy ludzi po 2 oświetlonych (dość stromych) trasach to sztruksu nie było widać. :smile: ale ja uwielbiam rozjeżdzone trasy.... ;)

Dolomity polecam w styczniu... pusto, spokojnie, lutym zaczyna sie hardkor - im wyższa liczba przy dacie, tym gorzej.

--

Pozdrawiam

Michał

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Sprawdz prognoze dla Dolomitów. Jesli nie bedzie nowych opadów sniegu (nowych to znaczy w sobotę w która jedziesz, bo wczesniejsze będą usuniąte w kilka godzin) to jedz jak pisał mareknot.

Trasa wrecz pustawa - mimo, że w sobotę (byłem tam tydzień temu). Acha- jak nie lubisz górskiego hardkoru to nie jedz z Cortiny przez Passo Giau ( po sniegu- a ten jest tam zawsze- może być nieciekawie) ale przez Passo Falzarego.... Choc nawigacje czesto wskazuję ten pierwszy wariant.

Jesli miałbyś jechać w śnieżycy - warto rozważyć trasę przez Belluno. Nie ma gór po drodze, jednak jest kilkadziesiąt km dalej i 2 odcinki płatnej autostrady po drodze. Cos z 15E w sumie. (Jechałem tam w marcu- szybko łatwo i przyjemnie).

Nie jedz przez Brenner - Tam masz i góry i sobotnie korki....

--

Pozdrawiam

michał

Edytowane przez mig12345
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja polecam drogę przez Niemcy i Brener. Jeżeli jedziesz z zachodniej Polski to najpewniejsza droga cały czas po autostradach. Jechałem tą trasą kilkadziesiat razy. Wyjazd z Bydgoszczy ok. 5.00, okolice Berlina ok. 10.00, Monachium ok. 16.00, Brener ok. 18.00. Wszedzie jest juz po korkach ponieważ kilka godzin jedziesz po głwnej fali wyjazdów Niemców.

Z całych Dolomitów Civetta jest specyficznym regionem. Ja ją lubię. Zdecydowanie polecam Passo Falzarego.

Pozdr

Wojtek

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek i Mig - Marcin mieszka kilkadziesiąt km od zachodniej granicy - więc tylko przez Niemcy i żaden Klagenfurt itd. :)

Marcin - właściwie to ty nie masz wyboru, Niemcy, obwodnica Monachium, Innsbruck, Brenner. Potem jest kilka wariantów ale każdy z nich oznacza górską jazdę, i czołganie się przez przełęcze 2000 m i wyżej. Którędy to będzie, czy gdzieś wokół Sella Ronda (Alta Badia, Val Gardena) czy przez Cortinę (dalej)- to już chyba bez znaczenia. Ja na twoim miejscu wybrałbym pewnie taki wariant: http://g.co/maps/2s99m

Wariantów przez Belluno nie znam - ale każdy znacząco wydłuża trasę a przy tym nie gwarantuje znaczącej poprawy komfortu/czasu.

Możesz rozważyć taki wariant: http://g.co/maps/k4cvd

ew. przy jakiś ciężkich opadach śniegu - z jednej strony jakieś 150 km dalej, z drugiej - chyba omijasz hardcorowe podjazdy.

Jeśli jedziesz standardowo w weekend, tak jak pół Europy - to staraj się pojechać ...jakoś inaczej niż planowałeś ;) Jakoś tak, żeby frg. trasy: obwodnica Monachium, Rosenheim, Innsbruck, Brenner - przejechać o innej porze niż wszyscy :) Ci "wszyscy" chcą przyjechać gdzieś tam w rejon Dolomitów, Val di Sole czy zach. części Tyrolu, gdzieś wczesnym popołudniem, więc Ty przyjedź na miejsce rano, albo późnym wieczorem :) Z powrotem analogicznie - "wszyscy" wyjeżdżają rano/przed południem.

W innym wypadku możesz utknąć na parę godzin w korku, zwłaszcza między Innsbruckiem a Kufstein (to okres feryjny).

Do Cortiny zdecydowanie warto - koniecznie - najlepiej 2 dni (na 2 największe części ośrodka).

Do tego ew. na Marmoladę - autem do Malga Ciapela pod gondolę, to nawet bliżej niż do Cortiny, a stamtąd na nartach blisko w rejon Arabby - zdecydowanie warto.

PS.

Swoją drogą - po co ludzie jeżdżą taki kawal drogi w rejony w których jest mało śniegu? I nawet dziś nie wszystkie trasy są otwarte? ; )

Edytowane przez gajowy01
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześc

Byłem na Civettcie pare razy i uważam, że to jedne z fajniejszych ośrodków w Dolomitach.

Potwierdzxam zdaniem Miga w 100%. Nocne trasy w Zoldo to jedne z najlepszych tego typu stoków. Pare razy, właśnie w nocy, trafiłem na tam wyjatkowo fantastyczny snieg. Zupełnie nie wiem z czym to wiązać ale warunki były po prostu idealne. Śnieg miękki i przejeżdżony na solidnym podkładzie ale idealnie trzymający. Mielismy okazje jeździć tam, właśnie w takich idealnych warunkach, na zamknietym stoku giganty i z pomiarem predkości w ramach dużej włoskiej imprezy.Jeździlismy naprawdę szybko ( po raz pierwszy i jedyny złamałem 100km/h :) ) bez najmnijeszego stresu tak idealny był snieg, miękko układający sie pod nartami bez tej chamskiej tary na świeżym sztruksie na przyklad.

Widokowo rejon jest znakomity. Długa trasa zjazdowa do Alleghe kapitalna. Wiele miejsc troszkę ukrytych i przez to bezludnych.

Trasy bardzo zróżnicowane od szerokich przestronnych pól do leśnych o chrakterze szczyrkowym.

Naprwdę warto pojechać.

Pozdro serdezcne

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt. Dopóki nie bedzie autobany z Poznania do Ostrawy, to 'wariant niemiecki' jest optymalny....

Ja na szczeście ma 30 km do Ostrawy wiec i wybór tras wiekszy.

Własnie .... na Zoldo przekonałem się do gigantek..... a raczej do nart r> 16-18m. Boska jazda. Juz nawet nie banan, a indiańskie okrzyki w czasie jazdy się rozlegały....... ;)

Nie uruchomiono w tym sezonie tras w zoldo i alleghe obsługiwanych przez orczyki (talezyki) z wyjatkiem jednej w Alleghe - jest tam kilka takich całkiem ciekawych. jedna nawet czarna... )

Z nowości- zbudowano bardzo szybką gondolę (czas jazdy ok 5 min), która zastąpiła eksponowana długą kanapę powyżej pierwszej gondoli z Alleghe. Razem powstało > 5-6 km mocno czerwonej trasy z Col del Baldi do Alleghe...

Swoją drogą - po co ludzie jeżdżą taki kawal drogi w rejony w których jest mało śniegu? I nawet dziś nie wszystkie trasy są otwarte? ; )

Czy to, że lubia miejscowa pizzę u Flavii i pewnego barmana na parterze, który serwował 'parapampolinolini' (czy jakos tak, nie do powtórzenia ;) ) czyli mordeczą mieszanke jakiegos soku, dzinu, łyski, i grapy, - bedzie wystarczajacym powodem? :biggrin:

Edytowane przez mig12345
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wreszcie jesteśmy w Civettcie-pozdrowienia z naprawdę bajkowego Zoldo Alto.Jak kolega mig12345 napisał (Jesli miałbyś jechać w śnieżycy - warto rozważyć trasę przez Belluno. Nie ma gór po drodze, jednak jest kilkadziesiąt km dalej i 2 odcinki płatnej autostrady po drodze. Cos z 15E w sumie. (Jechałem tam w marcu- szybko łatwo i przyjemnie).Potwierdzam,wyjechaliśmy z Krakowa o 5 rano i już o 16 byliśmy pod hotelem.

Mieszkamy tu: http://www.valpiccola.it/ Super miejscówka,mamy jakieś 400m do gondolki i sławnych nocnych tras:crazy:,narty i buty narciarskie trzymamy(gwarantuje to hotel) w noleggio sci zaraz pod gondolką.Sniegu jest dużo,przez całą sobotę i niedzielę padało,ale dzisiaj słoneczko cały dzień:applause:widoki piękne,trasy super przygotowane,mało ludzi,mogę tylko potwierdzić słowa poprzedników że Civetta jest cudowna i można się zakochać.Napewno tu wrócę.Pozdrowienia

I jeszcze parę zdjęć z wczoraj i dzisiaj;

https://picasaweb.google.com/107984393776703014380/Civetta?noredirect=1

20120217_145507.jpg

Edytowane przez piter100
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wreszcie jesteśmy w Civettcie-pozdrowienia z naprawdę bajkowego Zoldo Alto.Jak kolega mig12345 napisał (Jesli miałbyś jechać w śnieżycy - warto rozważyć trasę przez Belluno. Nie ma gór po drodze, jednak jest kilkadziesiąt km dalej i 2 odcinki płatnej autostrady po drodze. Cos z 15E w sumie. (Jechałem tam w marcu- szybko łatwo i przyjemnie).Potwierdzam,wyjechaliśmy z Krakowa o 5 rano i już o 16 byliśmy pod hotelem.

Mieszkamy tu: http://www.valpiccola.it/ Super miejscówka,mamy jakieś 400m do gondolki i sławnych nocnych tras:crazy:,narty i buty narciarskie trzymamy(gwarantuje to hotel) w noleggio sci zaraz pod gondolką.Sniegu jest dużo,przez całą sobotę i niedzielę padało,ale dzisiaj słoneczko cały dzień:applause:widoki piękne,trasy super przygotowane,mało ludzi,mogę tylko potwierdzić słowa poprzedników że Civetta jest cudowna i można się zakochać.Napewno tu wrócę.Pozdrowienia

I jeszcze parę zdjęć z wczoraj i dzisiaj;

https://picasaweb.google.com/107984393776703014380/Civetta?noredirect=1

A wyciągi to tam mają stare czy nowe. Przewaga wolnych i gołych, czy szybkich z przykryciem. Dzięki za info. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przewaga szybkich;masz trzy gondole,jedna z Zoldo która obsługuje Pecol,na której są dwie nocne trasy,czarna i czerwona,dość długie i szybkie.Jeździ się tam rewelacyjnie,niejednokrotnie

na czarnej jeszcze po godzinie 16 jeździliśmy po tarce:crazy:.Natomiaet w nocy jak Mitek wcześniej już pisał,śnieg był wyjątkowy;bardzo szybki a jednocześnie bezpieczny,jeszcze nigdy

tak dobrze w nocy mi się nie jeździło,żałowałem że nie miałem gigantek.

Na Pecolu są jeszcze trzy niewyprzęgane kanapy,ale z taśmą rozruchową-w miarę szybkie,i jedna nowa kanapa wyprzęgana z bańką,która obsługiwała dwie czerwone trasy,z reguły puste.

Są też trzy orczyki:stupid:

Z Alleghe na Col del Baldi są dwie wygodne gondole,które w ciągu chyba 12-13 minut wywożą narciarzy na szczyt i masz przed sobą około 8 wariantów jazdy;od niebieskiej do czarnej,jakieś 6 km na dół :angel:

Są jeszcze trzy wyprzęgane kanapy,jedna z bańką i trzy z taśmą rozruchową,do tego 4 orczyki.

Zdjęcia z Civetty i Sella Ronda;

https://picasaweb.google.com/107984393776703014380/Civetta?noredirect=1

http://www.skionline.pl/forum/gallery/files/1/5/9/7/civetta.jpg

Edytowane przez piter100
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 years later...

Czy ktoś się orientuje jak tam teraz warunki śniegowe? Z informacji na stronach nie wygląda to za dobrze i z tego co widzę to opadów praktycznie brak i w prognozach też ich nie widać. Przytrafiło mi się trochę wolnego na początku lutego. Zawsze chciałem tam pojechać ale nie wiem czy jest sens pchać się tam teraz w takie warunki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...