Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Tatranska Lomina/Stary Smokowiec/Strbskie Pleso - był ktoś ostatnio?


Slavko

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

A więc zapadła u mnie decyzja , w najbliższy weekend wyjeżdżam do kompleksu Wysokie Tatry.

Trafiła nam się fajna kwatera po znajomości w okolicy Strbskiego Plesa i to w rewelacyjnie niskiej cenie Tatranska Strba)

Problem jest taki, że jak patrzę na prognozę pogody to aż do 7.02 w tamtym rejonie zapowiadane sa wielkie mrozy ( nawet do -20 st. w dzień) Z kolei po mrozach duży wiatr, co spowoduje , że polowa wyciągów będzie nieczynna ( standard na Łomnicy i Chopoku)

Problem jest taki, że jadę z niespełna półtorarocznym dzieckiem i na taki mróz na pewno z nim nie wyjdę.

Dlatego, jeśli ktoś był w ostatnich 2 - 3 latach w tamtym rejonie, prosze o garśc informacji.

1. Czy poza nartowaniem w okolicach są inne rozrywki na spędzenie wieczoru? Czy też zostaje tylko piwkowanie przy kominku.

2. Czy parkingi przy stokach sa płatne?

3. Czy warto dojeżdżać kolejką zebatą pod stok w strbeskim pleso? Czy kursuje ona dalej?

4. Czy są jakiekolwiek miejsca, które mogłyby zainteresować 14 - miesięczne dziecko?

5. Podobno w okolicach sa ładne jaskinie. Czy zna ktoś dokladniejsza lokalizację?

6. Czy w aquaparku w popradzie jest możliwość zabrania takiego małego dziecka jak podałem powyżej?

7. Jak najlepiej dojechać do Tatranskiej Strby ? Pzrejście w Jurgowie i potem dojechac do Poprady i potem autostradą ? Czy też ominąć autorstradę i jechać tymi serpentynami przez Wysokie Tatry? A może jest inna trasa?

9. Jakieś inne informacje o ktorych powinienem wiedzieć?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7. Jak najlepiej dojechać do Tatranskiej Strby ? Pzrejście w Jurgowie i potem dojechac do Poprady i potem autostradą ? Czy też ominąć autorstradę i jechać tymi serpentynami...

Ja polecam ci własnie te górską drogę, to nie zadne serpentyny, Cesta Svobody (tak sie to nazywa) jest poprawadzona trawersem oplatając całe Vysoke Tatry - równa, szeroka, naogół dobrze utrzymana (moze być na biało :) )

...i do tego jakie widoki.... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5. Podobno w okolicach sa ładne jaskinie. Czy zna ktoś dokladniejsza lokalizację?

W najbliższej okolicy znajdują się 2 jaskinie udostępnione do zwiedzania. Pierwsza jest położona w Tatrach - Bielańska jaskinia, przy drodze z Jurgowa do Tarzańskiej Łomnicy. Tu masz o niej więcej informacji: http://www.slovakia.travel/entitaview.aspx?l=5&idp=2524

Druga (Ważecka) znajduje się w miejscowości Vazec przy autostradzie Poprad - Mikulasz, a więc najbliżej Strby. http://www.nizketatry.sk/ciele/vjaskyna/pl.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatrzańska Łomnica czy Jaworzyna Krynicka.

to jedź do....

..Zdiaru :)

Posmigasz na Bachledowej - bedzie Pan zadowolony :)

A w jeden dzień możesz wyskoczyć na Łomnice (ok 25km) i będziesz miał jeden z dwóch wniosków:

1. Jak ci sie trafi pogoda to widoki zrekompensują Ci to że:

Łomnica to ośrodek który totalnie nie nadąża za swoją reklamą i cenami :)

2. Jak nie będziesz miał pogody to będziesz klnął ze to najgorzej wydane 26E w życiu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja miałem i pogodę ze słoneczkiem i dzień pochmurny i szczerze... nie uzależniałbym swojej oceny od tego, czy mi promienie słońca rozjaśniają piękny widok. Na wyciąg praktycznie się nie naczekałem, cały czas w ruchu, długa trasa pięknie. Zresztą wolę wydać te dwadzieścia pare ojro i skiknąć tam kilka razy w sezonie niż raz drogo w Alpy czy Dolomity. A tak w ogóle to jak ktoś planuje rodzinny weekend to 25-26 luty Tatrzańska Łomnica ma festiwal dla rodzin z dziećmi "Śnieżne Psy 2012".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem cały tydzień w Łomnicy pod koniec stycznia. Łomnica zdecydowanie "nadąża za reklamami i cenami". To już zupełnie inny ośrodek niż rok, czy dwa lata temu. Dwie nowe, bardzo nowoczesne kolejki, nowe trasy. W ciągu sześciu dni dwa razy na kilka godzin zamknęli wyjazd gondolką do wyższej stacji z powodu wiatru. Nawet wówczas było gdzie jeździć. A ceny? Za sześciodniowy karnet zapłaciłem 105 euro (zniżka na kartę Tatry-bezpłatną), nie sądzę, aby była to jakaś mocno wygórowana cena. Jeśli kogoś zmęczą narty, może z karnetem pojechać do Tatralandii, zamiast na stoki. Polecam Łomnicę. Jeździłem też w Strbskim Plesie (ten sam karnet), jest to pewne urozmaicenie, ale TL jest teraz lepiej, moim zdaniem. Jeśli kogoś interesuje relacja z pobytu, zapraszam:http://www.natemat.com.pl/podroze/narty-na-slowacji/narty-tatrzanska-lomnica.html

czarnakrzeselka-p.jpg

niebieska-p.jpg

lomnicki-trasa3-p.jpg

czarnakrzeselka-p.jpg.9e978bc7c60fa3d8e06d125e0682cbd4.jpg

niebieska-p.jpg.ac296a18039ae5d72699bb238da2f652.jpg

lomnicki-trasa3-p.jpg.61652a3ba2e41564a4a0117515a674ff.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak nie będziesz miał pogody to będziesz klnął ze to najgorzej wydane 26E w życiu

zgadzam się...byłem w tamtym roku co prawda, ale nawet nie ciekawi mnie co tam w tym podokładali

wolę wydać te dwadzieścia pare ojro i skiknąć tam kilka razy w sezonie niż raz drogo w Alpy czy Dolomity

dla mnie nie ma porównania..pare razy drogo...droga (jesli slowakom bedzie sie chciało odśniezyc), pare razy ta sama bylejakość, słabiutkie jedzenie, kolejki w weekend, łaska słowaków. WT wg mnie przereklamowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrowienia z Wysokich Tatr !

Jeździ się rewelacyjnie :), szkoda, że nie ma podświetlanych stoków, dla mnie do 16ej to trochę krótko.

Jutro niestety ostatni dzień jazdy i powrót :/

Jeżdżę na zmianę w Pleso i Lomnicy, Smokowiec sobie odpuściłem, no i oczywiście jeden dzień w Tatralandii.

Na razie wystarczy, jak pogoda pozwoli to w marcu na kilka dni Chopok.

Jak wrócę, to wrzucę krótką relację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się...byłem w tamtym roku co prawda, ale nawet nie ciekawi mnie co tam w tym podokładali

dla mnie nie ma porównania..pare razy drogo...droga (jesli slowakom bedzie sie chciało odśniezyc), pare razy ta sama bylejakość, słabiutkie jedzenie, kolejki w weekend, łaska słowaków. WT wg mnie przereklamowane.

Aż tak ostro bym Słowaków nie oceniał, uwielbiam Słowację i uważam ze ma swoją wartość także narciarską. Jednakże wartość ta leży głownie w pomniejszych ośrodkach narciarskich które są porządnie prowadzone (patrz wspomniany Zdiar i Bachledova) a ceny mają niewygórowane, nie tylko o skipassach myślę ale żarciu (całkiem dobrym), noclegach i innych przyziemnych rzeczach które na wyjeździe narciarskim narciarzowi się przydadzą :)

Kilkakrotnie byłem na nartach w Zubercu i Zdziarze - nie są to "topowe" ośrodki typu TŁ ale jest miło, kameralnie, stoki są zadbane, toalety czyste itd.. ceny nieporównanie niższe niż w VT.

W Łomnicy byłem raz i wiecej nie pojadę - wiecej w tym zadęcia niż faktycznej wartości, jedna trasa???!!! cóż ze długa? ale JEDNA! do tego była gorzej utrzymana niż stoki w Bachledowej i nie mam tu na myśli trasy na naturalnym śniegu powyżej skalnatego plesa - tam to inna bajka.

Natomiast jedno trzeba przyznać, mają rozmach marketingowy i przyciągają lanserów - takiej ilości wypasionych bryk na parkingu dawno nie widziałem:eek:

Do infrastruktury też mam jeden przytyk:

w dolnej czesci postawili nowoczesną, superszybką, kanapę z przyłbicą - pracuje ona na najnudniejszym płaskim odcinku gdzie nawet lekko wprawiony narciarz się nudzi. Powyżej jest postawiona następna kanapa - 4 osobowa, powolna, bez przyłbicy - a tam już dmucha zdrowo - obsługuje juz troche ostrzejszy odcinek gdzie większość chce jeździć - efekt jest taki ze się zatyka - jak dla mnie bez pomyślunku totalnie.

Być może problem zniknie jak zmodernizują gondolkę (bo słyszałem ze są takie plany) bo jest też masakrycznie powolna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą.

Fakt może za surowo oceniam...ale wierz mi, za 30 E/dzień (oczywiście nie jade na dzień) w Austrii jedzenie...infrastruktura etc..bez porównania. A ja nie lubię półśrodków.

Ale racja..czasem może się podobac, zwłaszcza jak piszesz, bardziej kameralne ośrodki, bo tam wiadomo czego się spodziewac.

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Alpach nie byłem nigdy (JESZCZE ! ;) ) wiec nie będę się wypowiadał.Opiszę natomiast moją ostatnią wyprawę na narty.Zakwaterowałem się w Białce i codziennie dojeżdżałem na Słowację, no może poza jednym dniem spędzonym na Kotelnicy. Chciałem zobaczyć nowe krzesło no i jazda do 22. Kotelnica jest ma na prawdę dobre oświetlenie. Trasy były dobrze przygotowane i nie zastałem też dzikiego tłumu jakiego się spodziewałem (pewnie przez te -20C), ale odstać swoje trzeba było i tak.Trasa przy nowym krześle BARDZO płaska, idealna do nauki, można całą pokonać na krechę ;P Minus za niedziałające ogrzewanie krzesła, niby awaria ale słyszałem że oszczędzają na tym!W końcu Słowacja... Tatrzańska Łomnica, Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Jedno krzesło (6-os) obsługuje pierwszy odcinek (niebieską trasę). Bardzo wygodne no i to ciepełko wiecie gdzie :P Czas stania w kolejce 5-10 minJeżeli chcemy się dostać na Strbskie Pleso musimy skorzystać z gondoli (4-os), ta już faktycznie odstaje od dzisiejszych reali. Czas oczekiwania w kolejce 15-20 min.W końcu się udało wjechałem na 1750m, na Łomnickie Siodło tylko popatrzyłem z przerażeniem. Pogoda idealna, nawet jednej chmury na niebie. Widok zdecydowanie wart 26E. Trasa miejscami wąska ale przyjemnie się zjeżdżało no i widoki, widoki, widoki. Około 13.00 trasa była już tak zryta że połowa osób się przewracała. Zastanowiły mnie siatki ochronne, a właściwie ich brak. Były takie miejsca gdzie nie chciał bym wypaść z trasy.Na sam koniec zostawiłem sobie niebieskie krzesło (8-os) obsługuje ono nową trasę czerwoną 1000m FIS, kolejek zero przez cały dzień, nie czekałem nawet minuty.Ogólnie krzesła bardzo nowoczesne i szybkie, podstarzała gondola i Łomnickie Siodło. W sezonie 2012/2013 mają zainstalować nową gondolę obsługującą Strbskie Pleso, wtedy na pewno ośrodek nadąży za swoją reklamą. Jak dla mnie już teraz zrobił duże wrażenie. Co do wypasionych fur na parkingu to fakt, ale sporo należało też do naszych rodaków :)Kolejny dzień SkiBachledova. Tutaj na pewno cena 17E - wychodzi taniej niż w Polskich ośrodkach no i jest jazda nocna, niestety za dopłatą +10E. Ośrodek nie jest tak wysoko położony jak TŁ ale ma za to sporo różnorodnych tras. Trasy są położone w lesie z widokiem na Wysokie Tatry. Mamy tutaj wszystkie kolory od zielonego po czarny. Dużą atrakcją jest też możliwość pojeżdżenia po za trasami. Są kawałki otwartego terenu ze świeżym puchem jak i też możemy spróbować swoich sił w lasku między drzewami. Orczyków nie próbowałem co do krzeseł to są one dość stare i wolne, zwłaszcza to 3-os. Co do kolejek to przy 3-os 1min max a przy 4-os 3-4min max. Po ilości samochodów na parkingu spodziewałem się tłoku, ale ku mojemu zaskoczeniu nie odczułem tego, na trasach też było luźno. Tłumaczę to tym że ośrodek jest dość duży przez co ludzie mają gdzie się rozjechać w przeciwieństwie do TŁ.Dorzucam parę zdjęć z Łomnicy

DSC01967.jpg

DSC01978.jpg

DSC01979.jpg

DSC01986.jpg

DSC01989.jpg

DSC01967.jpg.c8e764516cd5b7d72587200188481e38.jpg

DSC01978.jpg.d0b9175bbcb7f47bf7230875c555ad03.jpg

DSC01979.jpg.6c45ccf2d53ab6ff3674ce0ed55cfbe1.jpg

DSC01986.jpg.6cd70934b3199bda4434d9a4e09b16ed.jpg

DSC01989.jpg.f5bf5ceef2e2a7f4ebac4873180bb3e0.jpg

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w 100%

Tatrzańska Łomnica i Szczyrbskie Pleso są może godne odwiedzenia, ale na 1-2 dni.

Francuska Mulda ma oczywiście swój alpejski smaczek, ale czy to wystarcza ??? :biggrin: - no i ta długość...

Narciarsko są mało ciekawe - to również zdanie byłego szefa grupy THS (Tatranská horská služba) u którego mieszkałem.

O wiele bardziej cenię ośrodek SKI JASNA w Niskich Tatrach (dla mnie najlepszy ośrodek na Słowacji). Ma nieporównywalną infrastrukturę narciarską (parkingi, trasy i wyciągi) a i po nartach jest co robić :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Alpach nie byłem nigdy (JESZCZE ! ;) ) wiec nie będę się wypowiadał.

Opiszę natomiast moją ostatnią wyprawę na narty.

Zakwaterowałem się w Białce i codziennie dojeżdżałem na Słowację, no może poza jednym dniem spędzonym na Kotelnicy. Chciałem zobaczyć nowe krzesło no i jazda do 22. Kotelnica jest ma na prawdę dobre oświetlenie. Trasy były dobrze przygotowane i nie zastałem też dzikiego tłumu jakiego się spodziewałem (pewnie przez te -20C), ale odstać swoje trzeba było i tak.

Trasa przy nowym krześle BARDZO płaska, idealna do nauki, można całą pokonać na krechę ;P Minus za niedziałające ogrzewanie krzesła, niby awaria ale słyszałem że oszczędzają na tym!

W końcu Słowacja... Tatrzańska Łomnica, Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Jedno krzesło (6-os) obsługuje pierwszy odcinek (niebieską trasę). Bardzo wygodne no i to ciepełko wiecie gdzie :P Czas stania w kolejce 5-10 min

Jeżeli chcemy się dostać na Strbskie Pleso musimy skorzystać z gondoli (4-os), ta już faktycznie odstaje od dzisiejszych reali. Czas oczekiwania w kolejce 15-20 min.

W końcu się udało wjechałem na 1750m, na Łomnickie Siodło tylko popatrzyłem z przerażeniem. Pogoda idealna, nawet jednej chmury na niebie. Widok zdecydowanie wart 26E. Trasa miejscami wąska ale przyjemnie się zjeżdżało no i widoki, widoki, widoki. Około 13.00 trasa była już tak zryta że połowa osób się przewracała. Zastanowiły mnie siatki ochronne, a właściwie ich brak. Były takie miejsca gdzie nie chciał bym wypaść z trasy.

Na sam koniec zostawiłem sobie niebieskie krzesło (8-os) obsługuje ono nową trasę czerwoną 1000m FIS, kolejek zero przez cały dzień, nie czekałem nawet minuty.

Ogólnie krzesła bardzo nowoczesne i szybkie, podstarzała gondola i Łomnickie Siodło. W sezonie 2012/2013 mają zainstalować nową gondolę obsługującą Strbskie Pleso, wtedy na pewno ośrodek nadąży za swoją reklamą. Jak dla mnie już teraz zrobił duże wrażenie. Co do wypasionych fur na parkingu to fakt, ale sporo należało też do naszych rodaków :)

Kolejny dzień SkiBachledova. Tutaj na pewno cena 17E - wychodzi taniej niż w Polskich ośrodkach no i jest jazda nocna, niestety za dopłatą +10E. Ośrodek nie jest tak wysoko położony jak TŁ ale ma za to sporo różnorodnych tras. Trasy są położone w lesie z widokiem na Wysokie Tatry. Mamy tutaj wszystkie kolory od zielonego po czarny. Dużą atrakcją jest też możliwość pojeżdżenia po za trasami. Są kawałki otwartego terenu ze świeżym puchem jak i też możemy spróbować swoich sił w lasku między drzewami. Orczyków nie próbowałem co do krzeseł to są one dość stare i wolne, zwłaszcza to 3-os. Co do kolejek to przy 3-os 1min max a przy 4-os 3-4min max. Po ilości samochodów na parkingu spodziewałem się tłoku, ale ku mojemu zaskoczeniu nie odczułem tego, na trasach też było luźno. Tłumaczę to tym że ośrodek jest dość duży przez co ludzie mają gdzie się rozjechać w przeciwieństwie do TŁ.

Dorzucam parę zdjęć z Łomnicy

[ATTACH=CONFIG]5796[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]5797[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]5798[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]5799[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]5800[/ATTACH]

Z geografią u Ciebie trochę cienko. Gondolą nie wyjechałeś na Stribskie Pleso/ To ośrodek 20km od TŁ na zachód/, tylko na Skalnate Pleso.

Z Bachledowej jest widok na Bielskie Tatry a nie Vysokie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro wrzucę relację z mojego wyjazdu ( wróciłem dzisiaj) z Łomnicy i Strbskie Pleso.

tomek26f - w twojej wypowiedzi jest sporo błędów. Oprócz tych , co wymienił zaruski, to raz piszesz, że niebieskie krzesło ma 6 osób a potem, że 8 osób.

Poza tym ta trasa przy krześle niebieskiem nie tylko nie ma 1000 m ale ponadto nie jest FIS. Na dodatek ja nigdy nie stałem w kolejce na niebieskie krzesło - nawet w godzinach szczytu obsługiwało na bieząco wszystkich, no może kilka razy stałem minutę , może trzy. Ale o tym w mojej relacji, któa jutro sie pojawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na sam szczyt nie dotarłem, za brakło czasu niestety. Nie wiem na ile można to z Kasprowym porównać.

Pierwsze niebieskie krzesło to Białka, drugie TŁ. W Białce jest 6 a w TŁ 8, tu i tu nie działa podgrzewanie.

Ok, sprostowanie nie 1000 a 863m trochę zaokrągliłem i faktycznie nie jest FIS sprawdziłem teraz na vt.sk. Wcześniej miałem jakąś ulotkę którą dostałem pod ośrodkiem i bym przysiągł że tam była oznaczona jako FIS.

Wybaczcie dzisiaj wróciłem i jeszcze nie doszedłem do siebie po paru godzinach za kółkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

TL to połaczenie Białka i Kasprowy w jednym. Czarna trasa powyżej Skalnatego Plesa jest moim zdaniem ciekawsza niż oba nasze kotły z Kasprowego. Ale to kwestia gustu. Napewno nie jest to już tylko jedna trasa jak ktoś wcześniej napisał. TL z roku na rok awansuje coraz wyżej w rankingu Słowackich stacji. Jednak z Chopokiem nigdy nie wygra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi sie ze nie ma za bardzo sensu porownywanie osrodkow w Alpach ze Slowacja, tak samo jak nie ma co porownywac Tatr i Alp. Nasze gory sa powierzchniowo duzo mniejsze. Zapewne daloby sie wzbogadzic oferte osrodkow Tatrzanskich ale chyba jest to dosc trudne ze wzgledow przyrodniczych / prawniczych etc...Nie jest dla mnie zaskoczeniem ze karnety kosztuja tyle co w mniejszych osrodkach Alpejskich - zeby cos zmieniac trzeba miec zyski. A z tego co sie orientowalem to nawet najlepsze osrodki w Alpach (typu Zermatt / Verbier) operuja na poziomie marzy okolo 4-5% (tzn. ze koszty obslugi/serwisu sa poprostu gigantyczne) i na wszystkie inwestcyje trzeba zapracowac. Oczywiscie poziom obrotow jest innych dlatego wiekszemu jest latwiej stopniowo modernizowac cala infrastrukture. No i oczywiscie trzeba wziasc jeszcze pod uwage ze sezon narciarski w Tatrach i na Chopoku czasami jest a czasami go nie ma ;)

Mysle ze sami Slowacy wiedza ze nie robia konkurencji z Alpami. Sam namietnie jezdzilem na Chopok w czasie studiow. Bylem tam rowniez wiosenna pora rok temu na kilka dni w tym jeden dzien jezdzilismy w Strybskim Plesie (kolejki srednie, mila atmosfera, tanie piwko na stoku, mozna sie posmazyc na sloneczku i popatrzec na Tatry). Chopok oczywiscie duzo fajniejszy (trasa FIS to jedna z moich ulubionych). Uwazam ze Slowacja ma swoj niealpejski ale mily klimat. Jest duzo blizej i jednak jest troche (choc juz nie tak jak kiedys) tansza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...