johnny_narciarz Napisano 8 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2012 (edytowane) Czas i ten wątek otworzyć. Otwarłem wątek "polski",teraz "słowacki" ,ale niestety w alpejskim zostałem już uprzedzony... :wink: Gruniky Sihelne - dzionek za jedno ojro Wczoraj do ostatniej chwili przeglądałem strony ośrodków jak i skionline,wybór padł na Sihelne.Trochę się obawiałem,że jak jazda za jedno ojro,to tłumy zjadą... Nic bardziej błędnego! Z B-B wyjechałem 6.45,drogi czarne i puste,za to mróz potrafił nieco ostudzić zapał - w Żywcu nawet -17st.!Przeleciałem bardzo szybko jak na tą krętą i mocno wk... drogę,na miejscu byłem w sam raz,tj. 7.45. Spodziewałem się,że już tam parę samochodów będzie stało a tu miłe zaskoczenie - jestem pierwszy! :applause: Co ciekawe,jeden orczyk już chodzi,a kasa właśnie została otwarta,nikt nie czekał do ósmej.Krótka rozgrzewka i pan z obsługi woła mnie na wyciąg.Niestety pod orczykiem tylko część przejechali... skuterem śnieżnym,resztę przecierałem jako pierwszy.Do tego mróz taki,że mi o mało pysk nie odpadł!Niestety przy górze był lodoszreń i jak mi narty złapało,tak orczyk wyrwał spod doopy... Stok wyratrakowany i na pierwszy rzut oka wygląda bardzo dobrze: Chyba po raz pierwszy rozdziewiczałem stok,nie tylko na dzisiejszy dzień,ale na nowy sezon... Jestem sam,więc mam go tylko dla siebie,na pierwsze dwa zjazdy.Jak im się udało przygotowanie?Za samo przygotowanie stoku daje 4 w skali pięciopunktowej.Gdzieś po bokach trochę trawy wystawało,po 3 godzinach pojawiły się w jednym miejscu jakieś pojedyncze minerały,a tak poza tym naprawdę dobrze!Aż nie wypada wybrzydzać,jak się to dostaję za jedno ojro.Nie przygotowano tras pod orczykami i bramkami wejściowymi i o ile to pierwsze nie przeszkadzało zbytnio,to to drugie denerwowało co poniektórych,ale nie wiele by się dało poprawić z powodu małej ilości śniegu. Rano ciągle jeszcze trwa naśnieżanie: Zaczynają się też pojawiać kolejni narciarze i snowboardziści,wyłania się też słoneczko - piękny dzień! Kiedy chmury znikają z horyzontu,pojawiają się Tatry: Babia Góra widoczna była cały czas: Niektórzy próbowali freeridu,ale nie polecam,śniegu naturalnego zdecydowanie za mało,ale zimowo... :smile: I na koniec - uwielbiam drogi utrzymane w standardzie białym,zwłaszcza jak aura dopisuję: Jeździłem 4 godziny,ale ponieważ lubię ostro kręcić,toooo.... po dwóch godzinach nogi mi do doopy właziły,po trzech myślałem,że mi odpadną,a po czterech uznałem,że to już zagrożenie dla zdrowia,nie tylko mojego. :biggrin: Do samego końca bez kolejek i z przyjemnością.Może jakbym nie był sam,to jeszcze,oczywiście po przerwie,bym coś śmignął. Na takie widoki długo czekałem i mam nadzieję,że w święta pluchy nie będzie. Wypad zdecydowanie na plus! Edytowane 8 Grudzień 2012 przez johnny_narciarz 25 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SPEEDTBI Napisano 8 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 8 Grudzień 2012 Faktycznie stok przygotowali świetnie:applause: Pod orczykami mało śniegu, na początek może być w końcu jazda za jedno ojro:wink: Dojechaliśmy po ósmej i już parę wozideł już stało, sporo z rej. SB Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregor_g4 Napisano 9 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2012 fajna relacja Johny, az zazdroszcze, ze mnie nie ma w Sosnowcu ani Korbielowie, bo tez bym sie tam zjawil pewnie... warunki widac ze bombowe, mroz spory ale bezchmurnie, wiec pewnie kolo 12 juz sie cieplo w sloncu robilo 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marboru Napisano 9 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2012 Maciek świetna relacja :smile: Ty to wiesz jak Sezon rozpocząć, od razu za granicą :biggrin: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JC Napisano 9 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2012 Johnny wstawiłem Twoją relację na stronę Narciarska poczta 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 9 Grudzień 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2012 Jest mi bardzo miło. :cheerful: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aressi Napisano 9 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2012 Johnny wstawiłem Twoją relację na stronę Narciarska poczta Jest mi bardzo miło. :cheerful: Pomijając fakt, że to już kolejna bardzo fajna relacja to Johnny złapał nową fuchę! :biggrin: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rlego Napisano 9 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2012 Super zdjecia 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fundu Napisano 9 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2012 poczciwe, dobre Gruniky - z nimi same miłe wspomnienia (m.in. szlifowanie po przejściu z prostych dech na carving - hehe - można rzecz, niczym Ramsau dla Małysza:wink:) - no i ta kiełbaska i rozgrzewająca herbata z cukrem (albo i czasem cukier z herbatą:tongue::wink:) w domku u podstaw stoku - jak u nas z warunkami było "be", to tam zawsze było o.k. - jakby tylko stok był trochę dłuższy..., bo tak człowiek śmiga - 7-8 minut na górę i 2-3 minuty w dół - ale tak czy siak - i tak zawsze warto tam powrócić:smile: johnny - dzięki za relację (widzę, że przeszła ona minimalną "cenzurę:tongue::wink:) i niechaj śnieżą dalej:smile: 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kmarcin Napisano 9 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2012 Co tu dużo gadać, świetny opis, fajne zdjęcia, z przyjemnością przeczytałem, obejrzałem i pozazdrościłem fajnej jazdy 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 9 Grudzień 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2012 poczciwe, dobre Gruniky - z nimi same miłe wspomnienia (m.in. szlifowanie po przejściu z prostych dech na carving - hehe - można rzecz, niczym Ramsau dla Małysza:wink:) - no i ta kiełbaska i rozgrzewająca herbata z cukrem (albo i czasem cukier z herbatą:tongue::wink:) w domku u podstaw stoku - jak u nas z warunkami było "be", to tam zawsze było o.k. - jakby tylko stok był trochę dłuższy..., bo tak człowiek śmiga - 7-8 minut na górę i 2-3 minuty w dół - ale tak czy siak - i tak zawsze warto tam powrócić:smile: johnny - dzięki za relację (widzę, że przeszła ona minimalną "cenzurę:tongue::wink:) i niechaj śnieżą dalej:smile: Mi się kojarzy z imprezą skionline,bardzo fajną z resztą... : A cenzura?Nie dziwię się,tych parę słów trza było wyciąć... :biggrin: Pewnie gdybym się spodziewał,że JC "rzuci to na stronkę",bardziej bym się postarał. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Slash0r Napisano 9 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2012 Mimo, że tak naprawdę ten stok się niczym nie wyróżnia to jest moim ulubionym w okolicy. Mało ludzi, stok szeroki idealny do ćwiczenia carvingu, ceny dobre, mała knajpka. No i to co najważniejsze - pyszny gulasz, szkoda że go nie podają zawsze :sorrow: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johnny_narciarz Napisano 9 Grudzień 2012 Autor Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2012 Mimo, że tak naprawdę ten stok się niczym nie wyróżnia to jest moim ulubionym w okolicy. Mało ludzi, stok szeroki idealny do ćwiczenia carvingu, ceny dobre, mała knajpka. No i to co najważniejsze - pyszny gulasz, szkoda że go nie podają zawsze :sorrow: Też go bardzo lubię,za to i nie tylko,nawet widoki są fajne: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 9 Grudzień 2012 Zgłoszenie Share Napisano 9 Grudzień 2012 Johnny wczoraj , a ja dzisiaj , razem z kolegą (TCarving) , odwiedziłem stare , dobre Sihelne :smile: na parkingu zameldowaliśmy się o godz. 9,15 ( -12 stopni ) , zmiana obuwia w budyneczku zaprzyjaźnionej szkoły/wypożyczali CARVINGSPORT i do kasy . Kupujemy karnety na 3 godziny po 8 Eu , a w zasadzie za 32 zł ( w złotówkach taniej ) i na stok . Naturalnego śniegu tak na oko spadło tam z 15 cm , reszta na trasach to produkcja z armatek . Pokrywa śniegu nie jest specjalnie gruba , ale stok , wg mnie przygotowany bardzo dobrze , biorąc pod uwagę datę w kalendarzu i wielkość naturalnego opadu. Ludzi umiarkowanie mało , jazda na okrągło , a chodził tylko jeden orczyk.Po 3 godzinach ( dwa małe postoje w bufecie ) nogi zaczynają mi przypominać , że to dopiero początek sezonu i one już nie mają zamiaru zwozić moich czterech liter , więc przebierka i do samochodu .W drodze powrotnej zatrzymujemy się jeszcze w Korbielowie i zaglądamy na halę sportową , gdzie trwa spotkanie z komitetem "Bronimy Pilska" i zaproszonymi gośćmi . Kudłaty nie dojechał , chyba się wystraszył :. Ludzi sporo , jakieś telewizje , więc może coś pokażą w TV . Podpisujemy z kumplem petycję i do domu . Ps Sihelne ma chodzić cały tydzień , więc jak ktoś ma ochotę , to śmiało można tam jechać w któryś dzień roboczy 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.