kmarcin
-
Liczba zawartości
1 110 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
19
Zawartość dodana przez kmarcin
-
No to w ramach oddechu świeżym górskim powietrzem, w ramach odejścia od kłótni na temat koronawirusa, małe przenosiny na Kasprowy Wierch Co prawda z poniedziałku, ale i tak wiele pewnie nie zmieni się w najbliższym czasie. Dla mnie ten poniedziałkowy dzień to był masochizm w najczystszej postaci, bo być tam i nie jeździć na nartach to grzech No ale byłem w pracy, byłem pod koniec dnia, zdjęcia robiłem, a przy okazji zrobiłem i kilka takich luźnych zdjęć jak poniżej Co prawda zwędziłem jednej miłej Pani z Portalu Tatrzańskiego na kilka chwil jej narty i kije, ale tylko po to, żeby sobie z nimi zrobić pamiątkowe zdjęcie Dzień słoneczny, przepiękny, praktycznie bezwietrznie. Z tego co pytałem kilku narciarzy, to warunki świetne, a zjazd na dół do Kuźnic bezproblemowy, jedynie z małymi przetarciami na dole, ale przy odrobinie uwagi da się przejechać. A popołudniowy Kasprowy w poniedziałek wyglądał tak:
-
No i wielki szacun Mariusz za ten blog, za opisy i za zdjęcia, bo to ogromnie pracochłonne i czasochłonne zajęcie. A za każdym razem bardzo dokładnie przybliżasz i pokazujesz każde miejsce i pozwalasz wyrobić sobie na podstawie relacji i zdjęć jakąś swoją opinię odnośnie danego miejsca. Świetna robota, brawo !!!
- 18 komentarzy
-
- 2
-
-
-
- dreiländereck
- karyntia
- (i 3 więcej)
-
Takie mam mieszane uczucia, może też przez to, że to taka późna wiosna na zdjęciach. Z jednej strony ładne widoki, cisza, spokój, jedna trasa na której można się wyszaleć. A z drugiej strony... właśnie tylko jedna trasa, a chciałoby się jakiego urozmaicenia. U nas taki ośrodek to byłby hicior, a tam... no taki wpaść przed pracą jak się tam mieszka, zjechać kilka razy na full i do roboty. Albo żyć sobie tak jak Ci emeryci ;)
- 18 komentarzy
-
- 3
-
-
- dreiländereck
- karyntia
- (i 3 więcej)
-
Mają sklep internetowy, kilka dużych sklepów stacjonarnych. Kupowałem tam narty, kije, teraz ostatnio buty narciarskie i żadnych problemów czy to zamówieniem, jakością czy produktem. Zazwyczaj mają dość wysokie ceny, ale kilka razy w roku mają mega wyprzedaże i wtedy mają zdecydowanie najlepsze ceny w Polsce, a i w Europie ciężko kupić wtedy taniej. W tamtym tygodniu kupiłem buty Atomic Redster Club Sport 110 19/20 za 849 zł. Kupiłem też Lange RS 100 18/19 za 659 zł, ale jednak Atomic wygrał dopasowaniem i został, a Lange zwróciłem, choć za tą cenę żal było. Od kilku dni ceny znowu jednak skoczyły do góry.
-
Taki niepozorny ośrodek, może nie efektowny, bez spektakularnych widoków, a jak fajnie można pojeździć. Widać, że nie do zwiedzania w pośpiechu, a do ujeżdżenia się. Jak zwykle fajną pogodę trafiliście, tylko szkoda, że nie na GS
-
Mi ostatnio spodnie z Intersportu szły 8 dni, a gdybym podjechał do sklepu, to miałbym je w ciągu 15 minut No ale box na minivanie to przekleństwo, bo do żadnej galerii handlowej nie mogę wjechać
-
ekstremalnie ciepłe rękawice i skarpety - ekstremalnie marznące dłonie i stopy
kmarcin odpowiedział mifilim → na temat → Sprzęt narciarski
Jakieś 6-7 lat temu całkiem przypadkowo na przecenach w Makro kupiłem za bardzo małe pieniądze rękawice Zanier Fugen GTX. I do tej pory w nich jeżdżę. Nigdy, a to nigdy nie zmarzły mi w nich dłonie, choć w sumie najniższe temperatury w jakich w nich jeździłem to max -16 - 18'c i przy różnym, czasem dużym wietrze, Do tego mimo mrozów dość często ściągam je, żeby zrobić zdjęcie czy jadę bez nich dość szybko za synem i filmuję go. Dłonie wtedy kostnieją, ale po włożeniu do rękawic bardzo szybko jest mi ciepło. Syn też jeździł w jakiś marketowych dziecięcych rękawiczkach i jak był nawet niewielki mróz, to już narzekał, że mu zimno w palce i faktycznie miał lodowate. Kupiłem mu dziecięce rękawice Reuscha i to samo, -3 czy -5, a ten już mocno narzeka, że mu marzną dłonie i palce. I faktycznie lodówa. Kupiłem mu dziecięce Zanier nie pamiętam modelu, ale GTX, z goreteksem i od tego momentu przestałem słyszeć o marznących palcach czy dłoniach nawet poniżej -10 i dużym wietrze. Następne Zaniery czekają już kupione, a moje następne też będą tej firmy.- 8 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- marznące dłonie i stopy
- ciepłe rękawice i skarpety
- (i 1 więcej)
-
Pogoda i widoki zrobiły tu niesamowitą robotę Ale ładnie tam jest, zwłaszcza u góry, pośród skał, a trasy też wyglądają na fajne, długie, szerokie i urozmaicone. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się odwiedzić Nassfeld. Aaaa i zapomniałem napisać, że bardzo fajne zdjęcia, robiące dobrą reklamę ośrodkowi
-
A ja korzystając z mega promocji w Ski Team kupiłem za 849zł Atomic Sport Club 110, one w moim rozmiarze mają szerokość 96mm https://skiteam.pl/buty-narciarskie-meskie/12917-buty-narciarskie-atomic-9740-redster-club-sport-110-m.html Też mam wąską, szczupłą stopę. Jak one super trzymają stopę, kostkę i łydkę i nic nie uciska punktowo. Zamówiłem też Lange RS 100 z 649zł, ale zwróciłem, bo jednak Atomici dużo lepiej leżały. @paypal te Atomici Hawx Prime są średniej szerokości. Na wąską stopę zdecydowanie lepsze będę Atomic Hawx Ultra.
-
Mam do odsprzedania vouchery wymienne na skipassy w Szwajcarii Bałtowskiej https://www.szwajcariabaltowska.pl/ po cenie, po której kupiłem je przed sezonem za 50% ceny. 3x skipass 3 godzinny dla dorosłych - 34,5 zł za sztukę , cena normalna 69 zł. 2x skipass 3 godzinny ulgowy - 32 zł za sztukę, cena normalna 64 zł.
-
I cena za te nowe narty jak marzenie Gdybym nie miał i.Titanów i jeszcze dwóch innych par nart, to już by były moje
-
@Skrabeek dzisiaj w Martesie mają super cenę 1599,99zł za nowe Heady i.Rally 170cm z aktualnej kolekcji https://www.sklepmartes.pl/sporty/44295-narty-supershape-irally-prd-12-313349-head.html#/pe-unisex/kolor-szary/rozmiar-170
-
I to jest zima
-
Ja mam teraz właśnie Nordici Speedmachine 100 i spokojnie nawet dla początkującego będą bardzo ok o ile są dobrze dobrane. Są ciepłe, wygodne, nie betonują nogi, nie ma problemu z założeniem ich czy ze zdjęciem z nogi nawet na sporym mrozie. Tylko do nich lepiej nie mieć szczupłej stopy, niskiego podbicia i szczupłej łydki.
-
SkiJuwel, Skiwelt i .....
kmarcin odpowiedział rafalc → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
No to zobaczcie, że ta którą rzuca właśnie wyjechała pusta z górnej stacji, a po lewej stronie kadru jest gondolka z narciarzami, która zmierza do górnej stacji. Ta, którą rzuca dostała bardzo mocny podmuch, po wyjeździe, a że była pusta, to zaczęło nią tak rzucać. Tak też tłumaczyła osoba z ośrodka w linku, który wyżej podałem. -
Widzę, że teraz ten najtańszy skipass obejmuje m.in. Waidring-Steinplatte, Lofer, St. Johann in Tirol, co daje już ponad 100km tras i jak na jazdę z dziećmi to spokojnie wystarczy. W większym wariancie macie też SkiWelt, Saalbach, Kitzbuchel i wiele innych dużych ośrodków.
-
Tak, na miejscu. W Lofer jak byliśmy na dzień, to też tak na miejscu, bo to inny region i karnet już wspólny nie był Zaraz z ciekawości zerknę na to co obejmuje karnet.
-
SkiJuwel, Skiwelt i .....
kmarcin odpowiedział rafalc → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
Proszę https://www.tt.com/artikel/30716683/video-gondel-in-alpbach-von-sturm-sabine-wild-umhergewirbelt https://www.facebook.com/TirolerTageszeitung/ -
W 2014 roku byłem tydzień w Waidring z żoną i synem (miał wtedy 5,5 roku). Mieszkaliśmy tutaj https://www.booking.com/hotel/at/millinger.pl.html i bardzo polecam. Bardzo sympatyczna właścicielka Ingrid, praktycznie w centrum miasteczka i ze 200-300 metrów do kolejki (na piechotę chodziliśmy, a w dolnej stacji za jakieś groszowe kwoty wynajmowaliśmy szafkę, w której trzymaliśmy sprzęt). Lokalizacja o tyle super, że ja rano śmigałem sam, a oni dochodzili na piechotę później, zakładali buty i narty, które już tam mieli i na górę gondolą. Tak samo oni wracali, a ja jeszcze jeździłem i nie trzeba było przejmować się jakimiś dojazdami, odwożeniami, itp. 5 dni jeździliśmy w Steinplatte, a 1 dzień w Lofer. Plusem są szybkie, nowoczesne kanapy, szerokie niebieskie trasy, ale takie, że można się i rozpędzić i pokręcić, choć jest tez jedna słaba niebieska taka do zwiezienia się no i po niemieckiej stronie ta długa niebieska też bardzo łagodna. Ale jest też kilka czerwonych tras, gdzie można fajnie pojeździć. Wszystko zależy czego szukacie. Wtedy to był nasz pierwszy wyjazd, syn dopiero co nauczył się trochę zjeżdżać, więc szukałem czegoś niedużego i łatwego dla niego i dla żony. Teraz, to pojechałbym tam ew. na jeden dzień. Sprawdź, bo na karnecie możesz mieć też St. Johann in Tirol, Pilersee, coś tam jeszcze, wtedy było też Fiberbrunn. Tak, że trochę do jeżdżenia jest. Dużo Holendrów przyjeżdża tam w ich ferie, tak że wtedy bywa tłoczno. Tutaj jest moja relacja na Skionline, ale już bez zdjęć , a tu na bardzo starym moim blogu są zdjęcia z tamtego wyjazdu. http://www.marcinkowalczyk.com/blog/?p=11698
-
SkiJuwel, Skiwelt i .....
kmarcin odpowiedział rafalc → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
To, że coś chodzi, to nie oznacza, że będzie fajnie To z dzisiaj, ze Ski Juwel -
@wojgoc ja mam dwóch i żeby samemu pojeździć, to 11-latka od czterech lat regularnie zabieram na wagary w zimę, a do bagażu dokładamy książki, ćwiczeniówki i zeszyty, żeby mu się nie nudziło popołudniami i wieczorami No ale fakt, nie mogę zawsze, wszędzie i na ile chcę
-
Smutne wiadomości z Bukowiny Tatrzańskiej z Rusin-Ski https://krakow.onet.pl/bukowina-tatrzanska-dach-spadl-na-ludzi-na-rusinskim-wierchu/dp7hdv5
-
Redster S9 - pierwsza slalomka, jaka długość?
kmarcin odpowiedział Tatita → na temat → Dobór sprzętu
Zobacz tu masz z NTN testy sklepową S9 https://www.ntn.pl/uploads/online/21_sigb/112/, a tu komórkę S9 https://www.ntn.pl/uploads/online/21_sigb/106/ . Zauważ, że wszystkie SL do testów mają 165 cm, a w Pucharze Świata też jeżdżą na 165 cm.- 28 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- redster s9
- atomic
- (i 2 więcej)
-
Val di fassa - pierwszy raz w Dolomitach
kmarcin odpowiedział gruchauho → na temat → Relacje z wyjazdów forumowiczów na narty
50 to już dotarty, a jeszcze nie zajechany Jak ma chęci, krzepę i nie pierdzi w stołek przez 350 dni w roku, to i młokosa objedzie, zajedzie i zawstydzi Piękną pogodę macie, tak że życzę Wam wieeeelu kilometrów frajdy przejechanych bez żadnych kontuzji, wypadków i innych nieprzyjemności -
Mój Bartek, 11 lat. W tym sezonie tylko 5 dni w Schladming w grudniu, potem w styczniu kilka treningów z Uczniowskim Klubem Sportowym UKS28 z KIelc, do którego od niedawna należy, na jedynych czynnych okresowo bardzo łagodnych stokach Stadion w Kielcach i Krajno koło Kielc, bez rozstawionych tyczek i pośród sporej ilości innych narciarzy i w tym tygodniu 1 dzień na Jaworzynie i 1 dzień na Arenie w Słotwinach, gdzie nagrałem jego jazdę. Niestety z powodów rodzinnych ominął go obóz we Włoszech z klubu i klika wyjazdów weekendowych na treningi na Podhale No, ale postępy jak dla mnie i tak są spore nawet w stosunku do grudniowego Schladming czy też ubiegłego sezonu I muszę coraz bardziej sprężać się jadąc za nim i nagrywając go 2020-02-07_slotwiny_bartek1280.mp4
