Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Austria - na pierwszy raz i w drugiej połowie lutego


Aressi

Rekomendowane odpowiedzi

Zwracam się z prośbą o poradę dotyczącą planowanego wypadu narciarskiego do Austrii. Do tej pory przecierałem tylko włoskie szlaki i chciałbym wreszcie pośmigać w Austrii. Będzie to więc mój pierwszy raz w tym kraju (jeśli nie liczyć jednodniowego wypadu do Sillian). Co więc możecie polecić na ten pierwszy raz?

A jakie mam założenia? Jedyny termin jaki wchodzi w rachubę to niestety 16-24 luty (ograniczenia rodzinno-szkolne). Niestety, bo jest to szczyt sezonu. :frown:: Jeśli chodzi o trasy to ja osobiście nie mam żadnych ograniczeń dotyczących stopnia trudności ale moim Paniom zdecydowanie "lepiej w kolorze niebieskim". :angel: Byłoby więc miło gdyby bez trudu znalazło się kilka fajnych łatwo dostępnych tras w kolorze blue. :cool:: Chciałbym żeby i one (Panie, nie trasy :biggrin:) miały dużo frajdy.

Moje przemyślenia. Ischgl! Wiem, że to ośrodek szczególnie godny polecenia i odwiedzenia ale ..... No właśnie! Topowy ośrodek w szczycie sezonu = maksymalne ceny + maksymalne "obłożenie" stoków. Czy warto więc w tym terminie? Z miejscówek jakie do tej pory udało mi się znaleźć to np 520-560 euro na tydzień za 3 osoby ze śniadaniem. Te były stosunkowo najtańsze. Wychodzi po około 180-190 euro za łebka. Drogo? Tanio? W końcu to Ischgl w szczycie sezonu!

Poczytałem sobie też różne posty na naszym forum dotyczące Austrii no i natknąłem się na opisy jak to czasami niektórzy Koledzy Forumowicze przez 30-40 minut szukali miejsca do zaparkowania samochodu. Tego chciałbym uniknąć. Ale ten problem może dotyczyć też innych ośrodków w tym terminie.

A jeśli nie Ischgl to co? Zillertal? Otztal? Ski Amade? Karyntia? Jeszcze coś innego?

Gdyby ktoś z Was zechciał poświęcić chwilkę czasu żeby mi coś poradzić to będę bardzo wdzięczny. Przy okazji jak macie jakieś fajne sprawdzone miejscówki godne polecenia to chętnie poczytam. Oczywiście sam przeczesuję zasoby internetowe w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca tymczasowego pobytu ale nie ma to jak opinia kogoś kto już tam był i widział. I wie! Rozważę każdą propozycję.

Dzięki. Pozdrawiam serdecznie.

Aressi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ischgl to swietny osrodek, tylko tych niebieskich to moze nie za wiele http://www.skionline.pl/stacje/austria-tyrol-ischgl,osrodek,164.html

niestety termin to ferie A i DE, wiec ludzi bedzie troche - ale wszedzie beda, kolejki raczej nie takie jak w Bialce, wystarczy wjechac na gore i jest OK.

a co do miejsc parkingowych to niestety - im dluzej sie spi tym gorzej ;-)

Edytowane przez Bill
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwracam się z prośbą o poradę dotyczącą planowanego wypadu narciarskiego do Austrii. Do tej pory przecierałem tylko włoskie szlaki i chciałbym wreszcie pośmigać w Austrii. Będzie to więc mój pierwszy raz w tym kraju (jeśli nie liczyć jednodniowego wypadu do Sillian). Co więc możecie polecić na ten pierwszy raz?

A jakie mam założenia? Jedyny termin jaki wchodzi w rachubę to niestety 16-24 luty (ograniczenia rodzinno-szkolne). Niestety, bo jest to szczyt sezonu. :frown:: Jeśli chodzi o trasy to ja osobiście nie mam żadnych ograniczeń dotyczących stopnia trudności ale moim Paniom zdecydowanie "lepiej w kolorze niebieskim". :angel: Byłoby więc miło gdyby bez trudu znalazło się kilka fajnych łatwo dostępnych tras w kolorze blue. :cool:: Chciałbym żeby i one (Panie, nie trasy :biggrin:) miały dużo frajdy.

Moje przemyślenia. Ischgl! Wiem, że to ośrodek szczególnie godny polecenia i odwiedzenia ale ..... No właśnie! Topowy ośrodek w szczycie sezonu = maksymalne ceny + maksymalne "obłożenie" stoków. Czy warto więc w tym terminie? Z miejscówek jakie do tej pory udało mi się znaleźć to np 520-560 euro na tydzień za 3 osoby ze śniadaniem. Te były stosunkowo najtańsze. Wychodzi po około 180-190 euro za łebka. Drogo? Tanio? W końcu to Ischgl w szczycie sezonu!

Poczytałem sobie też różne posty na naszym forum dotyczące Austrii no i natknąłem się na opisy jak to czasami niektórzy Koledzy Forumowicze przez 30-40 minut szukali miejsca do zaparkowania samochodu. Tego chciałbym uniknąć. Ale ten problem może dotyczyć też innych ośrodków w tym terminie.

A jeśli nie Ischgl to co? Zillertal? Otztal? Ski Amade? Karyntia? Jeszcze coś innego?

Gdyby ktoś z Was zechciał poświęcić chwilkę czasu żeby mi coś poradzić to będę bardzo wdzięczny. Przy okazji jak macie jakieś fajne sprawdzone miejscówki godne polecenia to chętnie poczytam. Oczywiście sam przeczesuję zasoby internetowe w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca tymczasowego pobytu ale nie ma to jak opinia kogoś kto już tam był i widział. I wie! Rozważę każdą propozycję.

Dzięki. Pozdrawiam serdecznie.

Aressi.

BAD HOFGASTEIN

Pierwszy raz przez przypadek (po prostu blisko z Warszawy). Kolejny już bardzo świadomie.

Ad rem

1. Na nartach jeździsz w całej dolinie Gastein (jeden karnet), trasy urozmaicone, kilka różnych ośrodków (poczytaj w internecie)

2. Przestrzenna dolina z pięknymi widokami.

3. 3 ciekawe miasteczka, w tym Bad Gastein (jedno z najstarszych uzdrowisk).

4. Duże parkingi i ski bus.

5. Ładna, skromna architektura i dużo młodych ludzi. (miłe towarzystwo w pubie:), trochę taniej w sklepach i ....

6. Łatwy sposób komunikacji, jeździsz wzdłuż doliny.

7.Po nartach (FANTASTYCZNY BASEN) - olbrzymi kompleks z kilkoma basenami i zjeżdżalniami, basen na zew. super sauny (ok. 10 mokre i suche). Praktycznie przez 3 godziny się nie nudzisz.

8. Dla mojej córki właściwie basen był lepszy niż narty :laughing:

9. W Bad Gastein bardzo fajna sauna na dachu kompleksu basenowego.

10. Dla mnie super, mógłbym tam jeździć non stop i dobry dojazd (bez dodatkowych opłat).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hochkoenig Winterreich
W żadnym wypadku nie jedź do Ischgl w połowie lutego-kolejki jak w Białce murowane - wybierz mało oblegane ośrodki typu Lungau,Axamer Lizum + Kuhtai,Hochzeiger w Pitztalu,Osttirol,Dachstein West,Steinplatte jeśli mają być same niebieskie trasy.
Fikol, JurekByd - sądząc po waszych sygnaturach macie już spory bagaż doświadczenia jeśli chodzi o Austrię. Tym cenniejsze są Wasze opinie.
Ischgl to swietny osrodek, tylko tych niebieskich to moze nie za wiele http://www.skionline.pl/stacje/austria-tyrol-ischgl,osrodek,164.htmlniestety termin to ferie A i DE, wiec ludzi bedzie troche - ale wszedzie beda, kolejki raczej nie takie jak w Bialce, wystarczy wjechac na gore i jest OK.a co do miejsc parkingowych to niestety - im dluzej sie spi tym gorzej ;-)
Z tym Ischgl w tym terminie to może rzeczywiście nie jest najlepszy pomysł. :confused::
Też mam ochotę pierwszy raz ruszyć do Austrii i jeśli z żoną i synkiem to biorę pod uwagę Lofer (rodzinna stacja, sporo niebieskich tras) http://www.skialm-lofer.com/ , a jeśli rodzinny wyjazd nie wypali, to pojadę wszędzie :)
W Lofer/St. Martin byłem z rodzina jakis czas temu. Szału nie ma ale na poczatek na pobyt rodzinny jest OK. Będziesz zadowolony.PozdrWojtek
Propozycja Lofler pojawia się dwukrotnie! Zerknąłem na mapkę - dość kameralny ośrodek. Zastanawiam się czy nie zbyt kameralny jak na tygodniową wyprawę. Ale zadowolony to jestem zawsze kiedy mam przypięte narty! :biggrin:
BAD HOFGASTEINPierwszy raz przez przypadek (po prostu blisko z Warszawy). Kolejny już bardzo świadomie.Ad rem1. Na nartach jeździsz w całej dolinie Gastein (jeden karnet), trasy urozmaicone, kilka różnych ośrodków (poczytaj w internecie)2. Przestrzenna dolina z pięknymi widokami.3. 3 ciekawe miasteczka, w tym Bad Gastein (jedno z najstarszych uzdrowisk).4. Duże parkingi i ski bus.5. Ładna, skromna architektura i dużo młodych ludzi. (miłe towarzystwo w pubie:), trochę taniej w sklepach i ....6. Łatwy sposób komunikacji, jeździsz wzdłuż doliny.7.Po nartach (FANTASTYCZNY BASEN) - olbrzymi kompleks z kilkoma basenami i zjeżdżalniami, basen na zew. super sauny (ok. 10 mokre i suche). Praktycznie przez 3 godziny się nie nudzisz.8. Dla mojej córki właściwie basen był lepszy niż narty :laughing:9. W Bad Gastein bardzo fajna sauna na dachu kompleksu basenowego.10. Dla mnie super, mógłbym tam jeździć non stop i dobry dojazd (bez dodatkowych opłat).
Nooo to rzeczywiście brzmi zachęcająco. Warte sprawdzenia!Swego czasu SB ciekawie opisywał interesujący, a mniej znany ośrodek w Kreischberg http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/10044-Kreischberg-chyba-tam-jeszcze...Myślę, że to też propozycja godna rozważenia.

panorama-a4_klein.jpg

panorama-a4_klein.jpg.71b7b9be49732c5888b867326f32a29e.jpg

Edytowane przez Aressi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłem w Ischgl i to co napiszę nie dotyczy tej stacji konkretnie.

Z tymi niebieskimi to może być baaaardzo różnie.Często wiele z tego co jest podane na niebiesko, w konkretnym ośrodku ,to tylko trasy łącznikowe.

Wąskie ścieżki ,typu naszych nartostrad,np. jak Ondraszek ze Skrzycznego.

A rozszyfrowanie tego studiując mapki,nie zawsze jest skuteczne.

Kreischberg bardzo fajny.

Ale w moim odczuciu właśnie zbyt kameralny na tygodniowy wypad.Jest to to tylko moje subiektywne odczucie.

Niby TH http://www.turracherhoehe.at/pl ma tyle samo km tras,a w moim odczuciu jest bardziej urozmaicone.

Wymieniono tu http://www.dachstein.at/pl/winter/

Z pewnością nie jest to ośrodek monotonny.

Jest za to blisko,stosunkowo taniej i doskonale nadaje się na rodzinny wypad.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu SB ciekawie opisywał interesujący, a mniej znany ośrodek w Kreischberg http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/10044-Kreischberg-chyba-tam-jeszcze...

Myślę, że to też propozycja godna rozważenia.

[ATTACH=CONFIG]8202[/ATTACH]

Na dzień dzisiejszy "zaliczanie" jakiekolwiek Kreischberga odłożył bym na za rok, bo w przyszłym roku powstanie tam nowa gondola, która będzie obsługiwać nową trasę, trasa już w tym roku funkcjonuje, ale gondola dopiero na sezon 2013/2014, widać i jedno i drugie zresztą na mapce którą załączasz.

Ja nie będę oryginalny i od siebie polecę AMADE, tym bardziej że byłem tam 2 lata temu niemal dokładnie w takim samym terminie i było super, nijakiej ekstremy pod wyciągami nie było, wszystko na bieżąco.

Edytowane przez SB
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może weź również pod uwagę Obertauren. Fajny ośrodek, jeździsz dookoła miejscowości. Nie wiem tylko jak tam teraz z cenami, bo byłem tam parenaście lat temu.

Dobrym pomysłem są Bady, o których pisano już tu. Jeżeli interesują Cię również baseny, to może do BKK (Bad Kleinkirchheim) się przejedziesz, a i tam też pojeździsz (łącznie z trasą Klammera).

Myślę, że jak pojawi się tu Krzysiek (Gajowy) - spec od ośrodków austryjackich, to Ci na pewno wspaniale doradzi.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może weź również pod uwagę Obertauren. Fajny ośrodek, jeździsz dookoła miejscowości. Nie wiem tylko jak tam teraz z cenami, bo byłem tam parenaście lat temu.

Generalnie mieszkanie w Obertauern jest nie do zapłacenia:eek:, natomiast paradoksalnie same karnety są tańsze niż w innych środkach. Je jak bym miał radzić to mieszkać w Radstat, jeździć w AMADE(tym Okolicznym czyli Flachau, Wagrain, Zauchensee, Altenmarkt), a Obertauern na jeden lub 2 dni, tyle że trzeba wiedzieć że Amade i Obertauern nie zrobi się na 1 karnecie.

Jeżeli interesują Cię również baseny, to może do BKK (Bad Kleinkirchheim) się przejedziesz, a i tam też pojeździsz (łącznie z trasą Klammera).

Myślę, że jak pojawi się tu Krzysiek (Gajowy) - spec od ośrodków austryjackich, to Ci na pewno wspaniale doradzi.

BKK trzeba bacznie obserwować, oni mają tam dość słabe warunki śniegowe, no i to połączenie z St. Oswald:rolleyes::, to na dzień dzisiejszy jest dramat:mad::, poczekał bym parę lat aż to wymienią, a muszą bo to co jest się wkrótce zwali.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłem w Ischgl i to co napiszę nie dotyczy tej stacji konkretnie.

Z tymi niebieskimi to może być baaaardzo różnie.Często wiele z tego co jest podane na niebiesko, w konkretnym ośrodku ,to tylko trasy łącznikowe.

Wąskie ścieżki ,typu naszych nartostrad,np. jak Ondraszek ze Skrzycznego.

A rozszyfrowanie tego studiując mapki,nie zawsze jest skuteczne.

Kreischberg bardzo fajny.

Ale w moim odczuciu właśnie zbyt kameralny na tygodniowy wypad.Jest to to tylko moje subiektywne odczucie.

Niby TH http://www.turracherhoehe.at/pl ma tyle samo km tras,a w moim odczuciu jest bardziej urozmaicone.

Wymieniono tu http://www.dachstein.at/pl/winter/

Z pewnością nie jest to ośrodek monotonny.

Jest za to blisko,stosunkowo taniej i doskonale nadaje się na rodzinny wypad.

TH rzeczywiście sympatycznie wygląda. Tylko czy na tydzień? Choć z drugiej strony czemu nie? Zastanawiam się czy będąc np w polecanym tu BKK można spokojnie wyskoczyć na dzień lub dwa do TH? Generalnie przyjemnie wygląda ta Karyntia.

Dachstein przemyślę. :wink:

Na dzień dzisiejszy "zaliczanie" jakiekolwiek Kreischberga odłożył bym na za rok, bo w przyszłym roku powstanie tam nowa gondola, która będzie obsługiwać nową trasę, trasa już w tym roku funkcjonuje, ale gondola dopiero na sezon 2013/2014, widać i jedno i drugie zresztą na mapce którą załączasz.

O tym samym pomyślałem studiując tę mapkę. Ale kiedyś trzeba będzie tam wyskoczyć.

Ja nie będę oryginalny i od siebie polecę AMADE, tym bardziej że byłem tam 2 lata temu niemal dokładnie w takim samym terminie i było super, nijakiej ekstremy pod wyciągami nie było, wszystko na bieżąco.

Cenna informacja. Dzięki SB. Nie ma ekstremy pod wyciągami to jest przyjemność na stoku! Na Amade patrzę łakomym okiem.

Może weź również pod uwagę Obertauren. Fajny ośrodek, jeździsz dookoła miejscowości. Nie wiem tylko jak tam teraz z cenami, bo byłem tam parenaście lat temu.

Dobrym pomysłem są Bady, o których pisano już tu. Jeżeli interesują Cię również baseny, to może do BKK (Bad Kleinkirchheim) się przejedziesz, a i tam też pojeździsz (łącznie z trasą Klammera).

BKK pojawia się tu po raz kolejny więc nie moge tego zignorować. :cool:: O Obertauern niżej.

BKK trzeba bacznie obserwować, oni mają tam dość słabe warunki śniegowe, no i to połączenie z St. Oswald:rolleyes::, to na dzień dzisiejszy jest dramat:mad::, poczekał bym parę lat aż to wymienią, a muszą bo to co jest się wkrótce zwali.

Na oficjalnej stronie podają grubość pokrywy śnieżnej na 5-50 cm. A jak to będzie w połowie lutego? Obserwacje się przydadzą. :wink:

Myślę, że jak pojawi się tu Krzysiek (Gajowy) - spec od ośrodków austryjackich, to Ci na pewno wspaniale doradzi.

W takim razie niecierpliwie czekam na Gajowego! :biggrin: Mam nadzieję, że zechce podzielić się swoimi doświadczeniami.

Generalnie mieszkanie w Obertauern jest nie do zapłacenia:eek:, natomiast paradoksalnie same karnety są tańsze niż w innych środkach. Je jak bym miał radzić to mieszkać w Radstat, jeździć w AMADE(tym Okolicznym czyli Flachau, Wagrain, Zauchensee, Altenmarkt), a Obertauern na jeden lub 2 dni, tyle że trzeba wiedzieć że Amade i Obertauern nie zrobi się na 1 karnecie.

Obertauern to raczej wyższa pólka cenowa.

No ale skoro brano pod uwagę Ischgl to z pewnością nie będzie przeszkodą.

Ischgl i Obertauern to z pewnością ośrodki warte zaliczenia i pewnie prędzej czy później tam się zjawię. Ale bez napinki. W tym roku główny termin mam w szczycie sezonu no i niestety bezpośrednio wpływa to na ekonomiczny aspekt wyprawy. Ale w przyszlym roku będzie to zdaje się połowa stycznia i wtedy będzie lepsza okazja do penetrowania tych ośrodków! :cool:: A może uda się w grudniu?

Zresztą tak jak wcześniej pisałem znalazłem przykładową kwaterkę w Kappl dla trzech osób na tydzień ze śniadaniem za 520-560 euro. Czyli wychodzi po około 27 euro za dzień na osobę. Jak oceniacie takie koszty? W szczycie sezonu w topowym ośrodku to chyba nie jest tak źle, co? :confused:: Choć zdaję sobie sprawę, że gdzie indziej i w innym terminie z pewnością może być taniej.

Edytowane przez Aressi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BKK i TH do tego Katschi http://www.katschberg.at/de/ i jeszcze kilka mniejszych ośrodków masz na jednym skipasie

to wszystko masz na jednym skipasie

Pewnie masz na myśli Top SkiPass. Niezłe,rzeczywiście niezłe. Zaczyna to bardzo ciekawie wyglądać! :cool::

Dzięki marczello! Zapoznałem się z Twoją relacją i zdjęciami. Fajne! Tylko piszesz, że w BKK przeważają stoki w kolorze czerwieni, a ja mając na względzie moje ukochane Panie muszę też zadbać o coś w kolorze blue :wink:. Jak to wyglada w rzeczywistości?

No i trochę mnie SB zaniepokoił z tym śniegiem! :confused::

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się ten Kreischberg spodobał na taki lekki wypad z żoną, która tylko niebieskie i 4-letnim synkiem, który mógłby tam kontynuować zeszłoroczną naukę jazdy na nartach. Osobiście najbardziej lubię mocniejsze niebieskie i czerwone, a na taki wyjazd rodzinny nie musi być ich 200 km, a wystarczy te 40, żeby się i wyjeździć i spędzić trochę czasu z rodziną bez żalu, że na tej czy innej trasie jeszcze nie byłem. I tak podejrzewam, że taki Kreischberg czy wymieniony wcześniej przeze mnie Lofer będzie milion razy lepszym wyborem niż jakikolwiek ośrodek w Polsce. A dojazd z Kielc 800-900km nie zrujnuje kieszeni i czasowo wyjść może krócej niż np. nad polskie morze. Cenowo wyjdzie pewnie sporo więcej niż Polska, Czechy czy Słowacja, ale przyjemność z nartowania bezcenna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi się ten Kreischberg spodobał na taki lekki wypad z żoną, która tylko niebieskie i 4-letnim synkiem, który mógłby tam kontynuować zeszłoroczną naukę jazdy na nartach. Osobiście najbardziej lubię mocniejsze niebieskie i czerwone, a na taki wyjazd rodzinny nie musi być ich 200 km, a wystarczy te 40, żeby się i wyjeździć i spędzić trochę czasu z rodziną bez żalu, że na tej czy innej trasie jeszcze nie byłem. I tak podejrzewam, że taki Kreischberg czy wymieniony wcześniej przeze mnie Lofer będzie milion razy lepszym wyborem niż jakikolwiek ośrodek w Polsce. A dojazd z Kielc 800-900km nie zrujnuje kieszeni i czasowo wyjść może krócej niż np. nad polskie morze. Cenowo wyjdzie pewnie sporo więcej niż Polska, Czechy czy Słowacja, ale przyjemność z nartowania bezcenna.

Taaaaaak, Kreischberg niewątpliwie wygląda interesująco. Na rodzinne nartowanie z 4-letnim brzdącem w zupełności wystarczy. A jak będziesz miał ochotę to i w kolorze czarnym coś znajdziesz i wieczorkiem pośmigasz. Chociaż ... nie musisz wcale ograniczać się tylko do tego jednego ośrodka bo okolica też wygląda ciekawie! http://www.skiberge.at/ W sumie 59 kolejek i wyciągów i 163 km tras. To już robi wrażenie. Przez tydzień będzie co robić! :cool::

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...