bulman90 Napisano 3 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 3 Listopad 2013 Witam, roczna przerwa od nart ze względu na kontuzje kolana zaobfitowała takim oto projekcikiem. Zrobiłem imadła narciarskie - metodą zrób to sam, z ogólnie dostępnych materiałów i prostą techniką. Koszt wytworzenia jaki oszacowałem to ok 20 zł + piwo dla kolegi za pospawanie. Imadła można przykręcić w większości miejsc (nawet do zlewozmywaka próbowałem), trzymają nartę bardzo dobrze, nie odczuwam różnicy podczas ostrzenia lub smarowania między tymi a oryginałami ze sklepu. Dodatkowo zastosowałem nakładki z węża ogrodowego (zielony) i ciśnieniowego do sprężarki ( szary) dlatego nie porysujemy nart a podczas smarowania i cyklinowania nie ślizgają i nie przesuwają po uchwytach. Proszę o opinię ;)Dla zainteresowanych mogę zwymiarować i dać mniej więcej wykaz potrzebnych materiałów 7 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
conda Napisano 3 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 3 Listopad 2013 Wymiaruj i rób rysunek techniczny bardziej lub mniej :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aklim Napisano 3 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 3 Listopad 2013 a jak mocujesz/usztywniasz nartę w środkowej części (tam gdzie wiązania ) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nurek1974 Napisano 4 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2013 Do ostrzenia wydają się dobre ale już do cyklinowanie trochę mniej, będziesz uderzał cykliną o wystające elementy, będzie też Ci ta narta latała przy cyklinowaniu bo nie ma mocowania w środkowej części chyba za sobie dorobisz. Ogólnie pomysł ciekawy drobne ulepszenia i można zacząć produkcję :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
W.W. Napisano 4 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2013 Sam pomysł bardzo fajny. Myślę, ze wielu z pośród nas kupiło by coś takiego w cenie do 50 zł. Co do "latania narty przy cyklinowaniu" to dwa kawałki linki od wiązania do obu imadełek, chyba załatwią sprawę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian Napisano 4 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2013 Pomysł super, wykonanie rewelacyjne, tylko jeden problem widzę- czy narta w pozycji "do ostrzenia" nie jest w pozycji odwrotnej? Wydaje mi się że powinna się pochylać w kierunku serwisanta, nie od niego. Tak jak jest teraz będzie chyba trudniej kontrolować docisk pilnika do krawędzi. Pozdr Marcin 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian Napisano 4 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2013 Żeby nie było że tylko krytykuję- wydaje mi się, że wersja 2.0 imadła powinna mieć następujący kształt Nie jest to chyba bardziej skomplikowane od kształtu obecnego :)PozdrMarcin 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bulman90 Napisano 4 Listopad 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2013 Żeby nie było że tylko krytykuję- wydaje mi się, że wersja 2.0 imadła powinna mieć następujący kształt [ATTACH=CONFIG]11426[/ATTACH] Nie jest to chyba bardziej skomplikowane od kształtu obecnego Pozdr Marcin Wezmę pod uwagę przy wersji 2.0 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukaszo86 Napisano 4 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2013 Co do "latania narty przy cyklinowaniu" to dwa kawałki linki od wiązania do obu imadełek, chyba załatwią sprawę. Ja niestety tego nie widzę w obecnym stanie. Pomysł jak najbardziej fajny, ale do cyklinowania ślizgu narta musi być płasko ułożona, a w tej pozycji 2 człony mocujące to mało. powinien być jeszcze środkowy stabilizujący nartę tak by pod ciężarem naszego docisku cyklinowo-szczotkowego się nie uginała. pozdravka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian Napisano 4 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2013 Ja niestety tego nie widzę w obecnym stanie. Pomysł jak najbardziej fajny, ale do cyklinowania ślizgu narta musi być płasko ułożona, a w tej pozycji 2 człony mocujące to mało. powinien być jeszcze środkowy stabilizujący nartę tak by pod ciężarem naszego docisku cyklinowo-szczotkowego się nie uginała. pozdravka To dlaczego amatorskie imadła uznanych firm są dwupunktowe? Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukaszo86 Napisano 4 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2013 To dlaczego amatorskie imadła uznanych firm są dwupunktowe? Pozdr Marcin To jest bardzo dobre pytanie. Nawet sprzedający (oczywiście między sobą i po cichu) o tym dyskutują. Różnica cenowa między dwu a trzypunktowym jest stosunkowo duża i ludziska bardziej nastawiają się na dwupunktowe ze względu na cenę a nie zastosowanie. Mam swoje WC trzypunktowe imadło i próbowałem cyklinować nartę bez środka. Narta 165 cm wyginała się pod butem (w samym środku) a moje poprzednie gigantki 190 cm to w ogóle nie było szans na 2 częściach imadeł ich serwisować. Dla porównania Skiman mają imadło Compact Trio i Compact Duo, Toko ma odpowiednik tylko DUO oraz trzypunktowe FREE a następnie WC. Snoli ma podobnie jak Skiman Wintersteiger Briko Maplus (ta sama fabryka i malowanie). Nie wiem jak jest z Holmenkollem, bo Kunzmann ma swój plastikowy projekt... Jak ktoś się decyduje na zakup imadła w sklepie to musi poważnie rozważyć praktyczność zastosowania produktu, który ma zamiar wybrać, bo części zamiennych obecnie brak :-( pozdravka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian Napisano 4 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2013 Różnica cenowa między dwu a trzypunktowym jest stosunkowo duża i ludziska bardziej nastawiają się na dwupunktowe ze względu na cenę a nie zastosowanie. Ja bym powiedział że jest gigantyczna i zabijałaby kompletnie ideę domowego serwisu, gdyby trzypunktowe imadło było jedyną opcją. Ale w sumie, jeśli ktoś smaruje tylko swoje narty i stosuje tylko smary CH to dwa punkty podparcia też dają radę. Pozdr Marcin 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukaszo86 Napisano 4 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2013 Ja bym powiedział że jest gigantyczna i zabijałaby kompletnie ideę domowego serwisu, gdyby trzypunktowe imadło było jedyną opcją. Zabijają ale niekompletnie :-p Na imadła, tak samo jak na żelazka trzeba popatrzeć pod kątem inwestycji. One się nie zużyją za rok tylko za jakieś 2 dekady, więc rozbijając koszt rocznie kalkulacja wychodzi całkiem całkiem. Tak samo jak z amortyzacją środków trwałych. Przed chwilą sprawdzałem i w Toko już nie ma dwupunktowych w ogóle Ale w sumie, jeśli ktoś smaruje tylko swoje narty i stosuje tylko smary CH to dwa punkty podparcia też dają radę. Pozdr Marcin Jak ktoś ma dobrą rękę to i bez imadła da radę jakoś, ale ja wolę sobie ułatwiać życie :-p pozdravka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian Napisano 4 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2013 Jak ktoś ma dobrą rękę to i bez imadła da radę jakoś, ale ja wolę sobie ułatwiać życie :-p To nie cyklinuj i nie poleruj- to się i tak samo zrobi na stoku Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacek-1210 Napisano 4 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2013 (edytowane) Żeby nie było że tylko krytykuję- wydaje mi się, że wersja 2.0 imadła powinna mieć następujący kształt[ATTACH=CONFIG]11426[/ATTACH]Nie jest to chyba bardziej skomplikowane od kształtu obecnego :)PozdrMarcinTo też jest niestety do.. niczego :wink: Żeby można poprawnie naostrzyć nartę, należałoby talerzykiem śruby dociskowej dociskać ślizg narty. Tego nikt przy zdrowych zmysłach raczej nie robi ze względu na dobro ślizgu. Już lepiej pionowe mocowanie i śruby od strony ostrzącegowersja 1.0 byłaby całkiem całkiem, gdyby odwrócić mocowanie do stołu o 180 stopni Edytowane 4 Listopad 2013 przez jacek-1210 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bocian Napisano 4 Listopad 2013 Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2013 To też jest niestety do.. niczego :wink: Żeby można poprawnie naostrzyć nartę, należałoby talerzykiem śruby dociskowej dociskać ślizg narty. Tego nikt przy zdrowych zmysłach raczej nie robi ze względu na dobro ślizgu. Już lepiej pionowe mocowanie i śruby od strony ostrzącego No tak, ale wtedy na ślizg naciska przecież druga strona "szczęki" Nie zauważyłem w profesjonalnych imadłach, żeby powierzchnia dociskająca od strony ślizgu była większa od talerzyka śruby dociskającej. Nie demonizujmy- ślizg nie jest z masła, wystarczy odpowiednia powierzchnia docisku i zdrowy rozsądek przy skręcaniu i nic się ślizgowi nie stanie. Pozdr Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bulman90 Napisano 4 Listopad 2013 Autor Zgłoszenie Share Napisano 4 Listopad 2013 No tak, ale wtedy na ślizg naciska przecież druga strona "szczęki" Nie zauważyłem w profesjonalnych imadłach, żeby powierzchnia dociskająca od strony ślizgu była większa od talerzyka śruby dociskającej. Nie demonizujmy- ślizg nie jest z masła, wystarczy odpowiednia powierzchnia docisku i zdrowy rozsądek przy skręcaniu i nic się ślizgowi nie stanie. Pozdr Marcin Co do zastosowanych tutaj docisków to mają one ok 3x większą powierzchnie niż talerzyk dociskowy w oryginalnych imadłach, bo jest to po prostu kawałek płaskownika. Jeżeli chodzi odwrócenie imadła o 180 stopni to nic nie stoi na przeszkodzie żeby go przeciąć na pół i przyspawać górę odwróconą o 180 stopni. 10 min roboty i będzie po krzyku. Tylko czy warto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pike22 Napisano 17 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 17 Styczeń 2016 trzymadło serwisowe do nart/snowboarduZainspirowany imadłem kolegi @bulman90, postanowiłem i ja spróbować swych sił. Jako że przekonałem się o zaletach własnoręcznego smarowania nart na gorąco, potrzebowałem czegoś mniej katorżniczego niż praca na dwóch krzesłach, czy nawet stolarskich kobyłkach (a nie godziłem się na łupieżcze ceny wytwórców imadeł narciarskich). Słabo mi idzie ze spawaniem więc postanowiłem "porzeźbić" w drewnie.Kilkadziesiąt minut pracy i 12 zł (koszt całkowity dwóch ścisków stolarskich zakupionych w sieci OBI - reszta to odpady znalezione w garażu).Wzorowałem się na modelach imadeł (Easy Fix KUNZMANN, Ski Vise Free TOKO itp.), w których zamiast szczękowego ścisku zastosowano "elastyczny element mocujący" (w moim przypadku to stara dętka rowerowa ).Jestem już po kilku testach (smarowanie, czyszczenie ślizgów, ostrzenie krawędzi) i jak na razie moje trzymadło w 100% spełnia swoją rolę. Zaoszczędzone pieniądze zainwestuję w kilka lekcji u instruktora... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebastiano Napisano 24 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 24 Styczeń 2016 Super to wygląda, ale sam chyba nie dam rady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czipi Napisano 26 Styczeń 2016 Zgłoszenie Share Napisano 26 Styczeń 2016 (edytowane) Jeśli ktoś kombinuje budżetowe imadła i chce pójść na łatwiznę (kupić gotowe trochę taniej), to mogę polecić imadła modelarskie Topex 07A307. Cena 40-50 zł za sztukę. Mogłyby być trochę szersze i nie obejmą większości nart rozstawem szczęk (co najwyżej wiązanie/płytę), ale dają się ustawić pod dowolnym kątem i są bardzo lekkie, co jest dużym plusem. Można położyć na nich nartę na płasko do cyklinowania, ew. dodatkowo za wiązanie napiąć gumą/dętką/czymkolwiek. Do podstawowych czynności z podostrzaniem włącznie powinno być wystarczające. Ceny dedykowanych imadeł narciarskich to moim zdaniem absolutne zdzierstwo. Oczywiście dedykowane imadła są najwygodniejsze do pracy, ale astronomiczne kwoty, jakie każą sobie płacić producenci są zupełnie nieadekwatne do kosztów ich produkcji. Tym bardziej kiedy produkuje je na cały świat duża firma (np. Toko). No ale na czymś w końcu muszą zarabiać... Edytowane 26 Styczeń 2016 przez Czipi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pete136 Napisano 4 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2016 Witam . To i ja pochwalę się swoją konstrukcją. Materiały to trochę sklejki i śruby zaciskowe na mimośrodzie. Koszt wykonania w granicach 50zł.Nartę można ustawić pod dowolnym kątem. [ATTACH=CONFIG]27199[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]27200[/ATTACH] 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukaszo86 Napisano 4 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 4 Luty 2016 Witam . To i ja pochwalę się swoją konstrukcją. Materiały to trochę sklejki i śruby zaciskowe na mimośrodzie. Koszt wykonania w granicach 50zł.Nartę można ustawić pod dowolnym kątem. [ATTACH=CONFIG]27197[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]27198[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]27199[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]27200[/ATTACH] Wszystko fajno, tylko czy przy ostrzeniu bocznej krawędzi dziób i pięta nie będą się zbytnio ruszać? Bo jak widzę po zdjęciach to jedynym punktem mocującym jest środkowa część narty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pete136 Napisano 8 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 8 Luty 2016 Wszystko fajno, tylko czy przy ostrzeniu bocznej krawędzi dziób i pięta nie będą się zbytnio ruszać? Bo jak widzę po zdjęciach to jedynym punktem mocującym jest środkowa część narty. Tak nie ma tego na zdjęciu , ale zapinam dwa ściski sprężynowe przy końcach nart i wtedy nic nie jeździ. Można bardzo wygodnie ostrzyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kamo Napisano 13 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 13 Luty 2016 a nie myślałeś o wcięciach na środku, dla narty w pionie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pete136 Napisano 14 Luty 2016 Zgłoszenie Share Napisano 14 Luty 2016 Nie bardzo rozumiem " w pionie" . Pochylenie narty do ostrzenia mogę ustawić pod kątem 90st 60st lub innym dowolnym, tym bardziej mi to odpowiada , że na jednym mocowaniu do " buta" mogę przeprowadzić cały cykl ostrzenia i smarowania. Nie pracowałem na fabrycznym imadle ale raczej bym się nie zamienił. W innym moim poście znajdziesz więcej zdjęć.pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.