Brak śniegu 2014 wali na dekiel

[BuenosAires]

:

Jak w tytule.

Apel do WSZECHMOGĄCEGO:

ZEŚLIJ TROCHĘ BIAŁEGO PUCHU, ABY ZMĘCZYŁ NASZE NOGI I OSTUDZIŁ GŁOWY :applause:

[Hrynisz]

Dołączam się do modlitwy!!!

Takiej nieZIMY nie było dawno!!!

[Michal_sbe]

Niestety modly nic nam nie dadza

[video=youtube;0RTm6o40cZU]

Ale szczerze mowiac patrzac na aktualna g*wnoburze, na forum sam zaczalem sie modlic o biale blogoslawienstwo :angel:

[jarek]

Paradoksalnie ja już w tym sezonie pojezdzilem całkiem sporo. Teraz marzą mi sie skitury w marcu w Tatrach ale do tego czasu to jeszcze wszystko moze sie zdarzyć.

[MajorSki]

Ja wlasnie wczoraj odebralem narty skiturowe w pon kupuje buty i wiazania TLT... ale kiedy z nich skorzystam? nie ma to jak wywalic kase i czekac a myslalem ze wybiore sie na wycieczke... ale chyba zostanie rower albo z buta w Zachodnie

Jarek zapraszam wczesniej w Beskidy jak tylko spadnie

[zuu]

Namącili nam Amerykanie z golfsztromem i zawineli wszystek śnieg do siebie.

[andy-w]

Mnie żona wyzywa od świrów bo ciągle patrzę na prognozy, oglądam transmisje z narciarskiego PŚ, gadam od rzeczy itp.

Pojechałbym w Alpy na tydzień, ale robota do 10 kwietnia na to nie pozwala absolutnie.

Dobrze, że chociaż w listopadzie i grudniu zaliczyłem 8 wyjazdów na białe.

I to jest mój 800 post na dodatek.

[zuu]

To znak od bialowszehnego! Nie wiem czy na śnieg czy słote, ale to na pewno coś znaczy

[janek57]

Dobrze, że chociaż w listopadzie i grudniu zaliczyłem 8 wyjazdów na białe.

W listopadzie:confused::Mam 6 dni w Alpach i raz Stożek. Mój plan to 12-20 wyjazdów w sezonie ,to nawet jak sezon potrwa 10 dni 5 wyjazdów jest wykonalne. ,,Tyż mi piere na dekel.'':eek:

[BuenosAires]

To ja dzisiaj pograłem w zielone.

Coby zawory przewietrzyć, Szczęśliwice w tle na zielono. Na wierchu białe przykurzone.

Kilka oddechów buddyjskich i już jestem w sezonie 2014/ 2015,

siła myśli pokonuje rzeczywistość :angel:

P.S.

Gira dawaj na trening (na zielonym) :laughing:

[pudini]

W tym roku byłem od 4 do 11 w Nassfeld w Austrii. Warunki narciarskie były super (190 cm śniegu). Wyjezdzic się wyjezdzilem, ale to i tak za mało. W lutym jadę na Chopok i tak samo jak Wy siedzę na stronach i sprawdzam pogodę. Mam nadzieję że się uda.

Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka

[asiek]

Ja jeszcze nigdzie :sorrow: oby do poniedziałku...

[MB]

Być może nie powinienem w tym wątku zabierać głosu.:proud:

Bo wiem,że ci co śniegu "nie widzieli" w tym sezonie są rozgoryczeni,i nie ma się co dziwić.

Ale zabiorę.:happy:

jakież to szczęście,że w tym sezonie udało mi się trzykrotnie zaliczyć śnieg

i to trzykrotnie wyśmienite warunki

no,...: jutro ostatni dzień w SkiAmade

jak dotąd Wszechmogący miał nas w opiece

Takich warunków śniegowych i atmosferycznych wszystkim marzącym o śniegu właśnie życzę.

[jodek1]

Dwa tygodnie temu myłem w podobnym stanie

Jechałem do Zakopanego jak na skazanie, wyszło idealnie zwiedziłem masę fajnych niewielkich stacji gdzie śmiało można jechać.

Jeżeli ktoś ma ochotę pojeździć są miejsca w Polsce gdzie zdecydowanie się da ....a w wielu miejscach warunki są idealne.

[gira]

P.S.

Gira dawaj na trening (na zielonym) :laughing:

:-).

Zielone nie jest moje najukochańsze ale od wtorku cisnę...

[Gość Olo1602]

zima przyjdzie i skończy się w maju:)

[Gość Olo1602]

właśnie zaczął padać śnieg na pomorzu:P

[marczello]

W tym roku byłem od 4 do 11 w Nassfeld w Austrii. Warunki narciarskie były super (190 cm śniegu). Wyjezdzic się wyjezdzilem, ale to i tak za mało. W lutym jadę na Chopok i tak samo jak Wy siedzę na stronach i sprawdzam pogodę. Mam nadzieję że się uda.

Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka

W tym sezonie to wlasnie Karyntia dostaje najwieksze opady sniegu.W tej chwili w Nassfeld 270cm i ma dopadac jeszcze w najblizszych dniach.To samo w Dolomitach, tez dostaja duzo sniegu.

Napisz prosze jak z iloscia ludzi w Nassfeld w pierwszym tygodniu roku?Zjazd do samego dolu?Ja tam bede na koniec lutego.

[olas84]

Modliwtwy zostały wysłuchane, dziś zaczął padać śnieg

[wojmu]

Modliwtwy zostały wysłuchane, dziś zaczął padać śnieg

Tak, ale nie tam gdzie trzeba

[asiek]

Modliwtwy zostały wysłuchane, dziś zaczął padać śnieg

Gdzie? :eek: bo u mnie niestety nie :frown:: trudno, teraz już żyję myślą o poniedziałku :biggrin:

[asiek]

Tak, ale nie tam gdzie trzeba

Otóż to...

[janek57]

Otóż to...

Żeby popatrzeć na śnieg wystarczy wyskoczyć do Warszawy :stupid:W Białymstoku chyba już można szusować (15 cm śniegu).:stupid: ::sad::angry::angry:

[asiek]

Żeby popatrzeć na śnieg wystarczy wyskoczyć do Warszawy :stupid:W Białymstoku chyba już można szusować (15 cm śniegu).:stupid: ::sad::angry::angry:

Ha! wiem, ale po co im tam ten śnieg :stupid: nam niech oddadzą :biggrin:

[pudini]

W tym sezonie to wlasnie Karyntia dostaje najwieksze opady sniegu.W tej chwili w Nassfeld 270cm i ma dopadac jeszcze w najblizszych dniach.To samo w Dolomitach, tez dostaja duzo sniegu.

Napisz prosze jak z iloscia ludzi w Nassfeld w pierwszym tygodniu roku?Zjazd do samego dolu?Ja tam bede na koniec lutego.

Ludzi jak to w Alpach sporo, wyciągów i tras w Nassfeld dużo tym samym kolejek praktycznie brak.każdy rozjezdza się w swoją stronę i jest git.jedynie większe zatrzęsienie jest na trasie niebieskiej prowadzącej właśnie w stronę Nassfeld,ale na szczęście są obok dwie czerwone. Ja miałem temperaturę pomiędzy 1 a 0 więc do godz 12 spoko można było zjeżdżać na dół, po południu robiło się 3-4na plusie,w związku z tym nie zjezdzalem na dół do Nassfeld czy Tropolach.kwaterę miałem na stoku w Sonnleitn przy krzeselku 4osobowym kończącym swoją trasę trochę poniżej mittel station kolejki millenium express.dzięki temu na koniec nie jeździłem w ciężkim śniegu.w lutym pewnie pogoda zmieni się na lepsze i będzie ponizej zera.już dzień przed wyjazdem temp była przez 3/4 dnia na minusie więc ostatni dzień jazdy miałem kozacki.z prognoz wynikało, że od 11 stycznia miało cały czas mrozic.ogólnie wyjazd miałem zajefajny, dwa metry śniegu i praktycznie każdego dnia padał nowy.szkoda że miałem mało słońca,ale przy jego braku i tak była b.dobra widoczność.byłem także na Moltaler gletscher. Wypad z Nassfeld to około 100KM, ale przy dobrze przygotowanych austriackich drogach to 70-80 minut jazdy.polecam jego odwiedzenie,zawsze to jedzdzenie wyżej.

Wysłane z mojego LT30p przy użyciu Tapatalka