andrzej1982 Napisano 18 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2014 Niekoniecznie - tłumacze rodzinie, że każdy warun na lodowcu czegoś nas uczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jodek1 Napisano 18 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2014 Więc ciesz się, że zima w kwietniu wróciła, bo w przeciwnym razie uprawiałbyś narciarstwo na trawie Ja byłem w Zillertal od 15 do 22 marca br. W dolinie temperatura powietrza sięgała +22° C w cieniu, poniżej 1300 m po śniegu nie pozostało już nawet wspomnienie, jeździć się dawało powyżej 1800 m. Tutaj jest mój post, który napisałem wówczas po powrocie: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/19046-Operacja-quot-All-Star-Card-quot?p=194757&highlight=#post194757 Dokładnie! I dlatego jadąc w późnym terminie warto mieć jakiś lodowiec w odwodzie. Jest cześć ośrodków które gwarantują jazdę do końca kwietnia w dobrych lub bardzo dobrych warunkach np:: Isgchl , Gurgle , Axamer , Kuhtai i nie tylko w Austrii ale również np we Francji : Val Torenns (najwyżej położony ośrodek w Europie ) , Tignes, Les 2 Alpes itd ... czy popularna na naszym forum Solda Było dokładnie jak piszesz :smile: A co do lodowców, to nie polecam dla początkujących. Gdy pojawi się burza śnieżna z zamgleniem, dla rodzinki nieznającej ośrodka, tras, będzie to pierwsza i ostatnia wizyta na lodowcach. Ci którzy doznali zaburzenia błędnika wiedzą o czym pisze :stupid: Dlatego szerokim łukiem omijam złą pogodę vs Lodowiec - wrażenie kiedy nie wiem gdzie jest góra a gdzie dół bezcenne .... i groźne. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 18 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2014 Niekoniecznie - tłumacze rodzinie, że każdy warun na lodowcu czegoś nas uczy Gdybym był ojcem rodziny którą chcesz przez taką traume czegoś nauczyć, radził bym Ci mnie omijać z daleka :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andrzej1982 Napisano 18 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 18 Listopad 2014 Zła pogoda na lodowcu = złe w dolinach, dobrze u góry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeusz T Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 (edytowane) ... A co do lodowców, to nie polecam dla początkujących. Gdy pojawi się burza śnieżna z zamgleniem, dla rodzinki nieznającej ośrodka, tras, będzie to pierwsza i ostatnia wizyta na lodowcach. Ci którzy doznali zaburzenia błędnika wiedzą o czym pisze :stupid: Takie warunki zdarzają się nie tylko na lodowcach. Również w naszych Karkonoszach, Beskidach nie wspominając nawet o Tatrach. I także na wysokości około 1000 mnpm. Czyli co? Nie jeździć na nartach z rodziną, bo to dla niej za trudne??? Takie są Góry i już. Jak jeździmy to gotowi jesteśmy (dzieci też) na kaprysy Gór. I je kochamy... :smile: Tadek PS. A jak wszędzie jest śnieg, to pewnie lepiej jeździć niżej... :smile: Edytowane 19 Listopad 2014 przez Tadeusz T 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mig12345 Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 Takie warunki zdarzają się nie tylko na lodowcach. Również w naszych Karkonoszach, Beskidach nie wspominając nawet o Tatrach. I także na wysokości około 1000 mnpm. Czyli co? Nie jeździć na nartach z rodziną, bo to dla niej za trudne??? Takie są Góry i już. Jak jeździmy to gotowi jesteśmy (dzieci też) na kaprysy Gór. I je kochamy... :smile: Tadek PS. A jak wszędzie jest śnieg, to pewnie lepiej jeździć niżej... :smile: niektórzy jednak do działania zmysłu równowagi potrzebują wzroku. To zapewne cecha osobnicza, bo słyszałem o takich co sprawnie i szybko potrafią jechac po muldach w 'jednometrowej' mgle... ale tylko słyszałem... :-) O rodzinę to bym sie nie martwił- zwykle następuje moment, ze jezdzi lepiej od nas.... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artix Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 Tadeusz, rozmiary lodowców są nieporównywalne z polskimi górkami. Taki Jurgów czy Szymoszkowa ma jeden kierunek i po sprawie. Sytuacja ma się inaczej gdy burza śnieżna zawita na lodowiec i mamy zjechać z Gefrorene Wand do najbliższego punktu aby opuścić to miejsce. Jest wiele kierunków, wiele tras, a są i takie które prowadzą do nikąd. (na drugą stronę lodowca np.Stubai) To tylko moje zdanie oczywiście, i nie każdy musi się z nim zgadzać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MB Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 Tak szybko jak na dużej wysokości potrafi się pogoda zmienić z pięknej w istny koszmar,to na niżej położonych terenach nigdy się to nie zdarza. Właśnie na Stubaiu kiedyś tego doświadczyłem. W ciągu dosłownie trzech minut z pełnego słońca zrobiła się istna burza śnieżna. Na szczęście po godzince było po wszystkim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro323 Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 Tak szybko jak na dużej wysokości potrafi się pogoda zmienić z pięknej w istny koszmar,to na niżej położonych terenach nigdy się to nie zdarza. Właśnie na Stubaiu kiedyś tego doświadczyłem. W ciągu dosłownie trzech minut z pełnego słońca zrobiła się istna burza śnieżna. Na szczęście po godzince było po wszystkim. Stubai jest dosyć kapryśny jeżeli chodzi o pogodę. Często tam wieje i gondole stoją - co ma bezpośredni wpływ na ilość jednodniowych karnetów dostępnych do kupienia na forum czy też na portalach aukcyjnych Pamietam swój pierwszy wyjazd do Austrii a zarazem własnie na Stubai. Przedostatniego dni był tak mix pogodowy że w jednym czasie były trzy wersje pogodowe na tym lodowcu w zależnosci od miejsca w którym się znalazlem.Od słonecznego "Los Palmos" do syberyjskiej zawieruchy w której kompletnie nic nie widziałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeusz T Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 O tym, że im wyżej tym bardziej surowy klimat chyba nie musicie mnie przekonywać... :wink: A dla dzieci (oczywiście starszych niż 3-4 lata), taka mgła czy śnieżyca to fantastyczna przygoda, a nie powód do traumy. Potem będą z wypiekami na twarzy opowiadać jak było przerażonej babci... :smile: Tadek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 O tym, że im wyżej tym bardziej surowy klimat chyba nie musicie mnie przekonywać... :wink: A dla dzieci (oczywiście starszych niż 3-4 lata), taka mgła czy śnieżyca to fantastyczna przygoda, a nie powód do traumy. Potem będą z wypiekami na twarzy opowiadać jak było przerażonej babci... :smile: Tadek Tadziu z tą fantastyczną przygodą co do mgły to się zgodzę, ale zawierucha , śnieżyca i silny wiatr nie za bardzo cieszą przynajmniej mojego 10 latka. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tadeusz T Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 Tadziu z tą fantastyczną przygodą co do mgły to się zgodzę, ale zawierucha , śnieżyca i silny wiatr nie za bardzo cieszą przynajmniej mojego 10 latka. Pozdrawiam. To kwestia indoktrynacji... :smile: Podrzuć mu książki o wyprawach polarnych Nansena, Amundsena, Scotta... Potem im większa śnieżyca i zawierucha, tym większa zabawa! Tadek 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lokiec3 Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 To kwestia indoktrynacji... :smile: Nie tylko, czasem i charakteru. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gospa Napisano 19 Listopad 2014 Autor Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 (edytowane) szczerze mówiąc to właśnie zaczęłam skłaniać się ku Ischgl, to podobno super miejsce, jest gdzie pojeździć, no i ja planuje wyjechać na 2 połowę marca, a nie chcę jeździć po mokrym śniegu.. :wink: a wyjazd nie jest rodzinny, tylko ludzi młodych, świeżo po studiach, więc damy sobie radę :wink: Edytowane 19 Listopad 2014 przez gospa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekByd Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 szczerze mówiąc to właśnie zaczęłam skłaniać się ku Ischgl, to podobno super miejsce, jest gdzie pojeździć, no i ja planuje wyjechać na 2 połowę marca, a nie chcę jeździć po mokrym śniegu.. :wink: a wyjazd nie jest rodzinny, tylko ludzi młodych, świeżo po studiach, więc damy sobie radę :wink: Przy takich priorytetami nie ma lepszego wyboru:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marczello Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 Jurku, gdzie najlepiej szukać noclegu w rejonie Ischgl w polowie grudnia.Noclegu rozsądnego cenowo. Przy takich priorytetami nie ma lepszego wyboru:smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekByd Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 Jurku, gdzie najlepiej szukać noclegu w rejonie Ischgl w polowie grudnia.Noclegu rozsądnego cenowo. Byle nie w Ischgl - rozsądnie cenowo jest już w Kappl,See , albo od drugiej strony - w dolinie Oberinntal - od Ried do Pfunds - możesz sobie wtedy zrobić fajne Ski Safari i odwiedzić również Serfaus-Fiss-Ladis , Nauders i Hochzeigera - we wszystkich tych 3 ośrodkach są w grudniu bardzo tanie skipassy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andrzej1982 Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 Święte Słowa - omijać Ischgl, najlepiej w ZAMS Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro323 Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 Święte Słowa - omijać Ischgl, najlepiej w ZAMS Bez sensu w Zams. Kawał drogi. Kappl, See albo z drugiej strony góry jak to Jurek opisał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chris_M Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 Bez sensu w Zams. Kawał drogi. Kappl, See albo z drugiej strony góry jak to Jurek opisał. Ale przecież z "drugiej strony góry" do Ischgl jest o wiele dalej niż z Zams! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekByd Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 Ale przecież z "drugiej strony góry" do Ischgl jest o wiele dalej niż z Zams! Ale bliżej do szwajcarskiej wolnocłówki Samnaun - i autko zatankujesz taniej niż w Polsce i zapasy na wieczorne Polaków rozmowy poczynisz w bardzo korzystnych cenach - same plusy - normalnie 3 w 1:biggrin: P.S. I wjedziesz do góry pół godziny szybciej niż w Ischgl i to bez żadnej kolejki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chris_M Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 (edytowane) Ale bliżej do szwajcarskiej wolnocłówki Samnaun - i autko zatankujesz taniej niż w Polsce i zapasy na wieczorne Polaków rozmowy poczynisz w bardzo korzystnych cenach - same plusy - normalnie 3 w 1:biggrin: P.S. I wjedziesz do góry pół godziny szybciej niż w Ischgl i to bez żadnej kolejki. Tego pod uwagę nie brałem, ale do takich wniosków dochodzi się tylko w praktyce Ale nasuwa się następne pytanie: czy skipass kupiony w Samnaun kosztuje tyle samo co w Ischgl? Czy za skipass można płacić w EUR? Jak wygląda sprawa parkingów? Czy w Ischgl są darmowe? Czy nie dochodzą jakieś inne dodatkowe koszty? Dużo pytań, ale po prostu nigdy w Szwajcarii na nartach nie byłem! PS: Przy takiej taktyce nabiera głębokiego sensu szukanie noclegu w Tösens oraz w Pfunds! Edytowane 19 Listopad 2014 przez Chris_M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JurekByd Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 Tego pod uwagę nie brałem, ale do takich wniosków dochodzi się tylko w praktyce Ale nasuwa się następne pytanie: czy skipass kupiony w Samnaun kosztuje tyle samo co w Ischgl? Czy za skipass można płacić w EUR? Jak wygląda sprawa parkingów? Czy w Ischgl są darmowe? Czy nie dochodzą jakieś inne dodatkowe koszty? Dużo pytań, ale po prostu nigdy w Szwajcarii na nartach nie byłem! PS: Przy takiej taktyce nabiera głębokiego sensu szukanie noclegu w Tösens oraz w Pfunds! Skipass kosztuje tyle samo , możesz oczywiście płacić w euro ( w sklepach i na stacji też ) - dodam jeszcze , że np na stacjach bardziej opłaca się płacić w euro niż we frankach.Parkingi w obu miejscowościach są darmowe. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chris_M Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 (edytowane) Napaliłem się na to rozwiązanie, ale zmroziło mnie gdy zobaczyłem ceny skipassów. 6-dniowy skipass dla dorosłego 265,50 EUR, dla dziecka 150 EUR. Przy 6-osobowym wyjeździe robi się z tego niezła kupka pieniędzy. Chyba pozostanę przy moim ulubionym Zillertal. PS: W dodatku nigdzie nie mogę znaleźć informacji o tym, by małe dzieci mogły jeździć w Ischgl za darmo! Chyba jednak nie polubię tego ośrodka! Edytowane 19 Listopad 2014 przez Chris_M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaro323 Napisano 19 Listopad 2014 Zgłoszenie Share Napisano 19 Listopad 2014 Napaliłem się na to rozwiązanie, ale zmroziło mnie gdy zobaczyłem ceny skipassów. 6-dniowy skipass dla dorosłego 265,50 EUR, dla dziecka 150 EUR. Przy 6-osobowym wyjeździe robi się z tego niezła kupka pieniędzy. Chyba pozostanę przy moim ulubionym Zillertal. Jedz między 10 a 23 stycznia. Jest sporo taniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.