Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Do Admina


Gość Robalek

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Robalek

Dzisiejszego dnia został zamknięty temat dotyczący wyjazdu na Katschberg (Austria) w dniach 5-8.12.2008,

Pytania moje brzmią :

1. Czy piszący ten post scatman przekroczył swym wpisem, znamiona wyjazdu komercyjnego a jeśli tak to w którym momencie ?.

2. Czy admin zamknął posta z powodu wpisu SB wywołującego zażartą dyskusję między forumowiczami, rzekomo łamiące zasady panujące na forum ?

3. Czy była to bezpośrednia interwencja admina wg własnego widzimisię ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość januszb

Ja myśle że przyczyna jest o wiele prostsza

Dzisiejszego dnia został zamknięty temat dotyczący wyjazdu na Katschberg (Austria) w dniach 5-8.12.2008,

Pytania moje brzmią :

1. Czy piszący ten post scatman przekroczył swym wpisem, znamiona wyjazdu komercyjnego a jeśli tak to w którym momencie ?.

2. Czy admin zamknął posta z powodu wpisu SB wywołującego zażartą dyskusję między forumowiczami, rzekomo łamiące zasady panujące na forum ?

3. Czy była to bezpośrednia interwencja admina wg własnego widzimisię ?.

Nasz SZANOWNY ADMIN jest po prostu ABSTYNENTEM!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może taki cytat w Waszego forum, coś wyjaśni (tak zupełnie off topic:)

"...za każdego przywiezionego baranka, który wykupi świadczenie/karnet, nocleg, wyżywienie/ można otrzymać nazwijmy to gratis, i w zależności od regionu jest on różnej wysokości, tak średnio za dostarczenie autokaru napaleńców otrzymuje się 3 noclegi, 3 wyżywienia i 3 karnety w naturze lub ich równowartość i zasadą jest, że im mniej znana stacja tym te gratisy są wyższe, a najwyższe są w okresach martwych /styczeń/ oraz przed i na zakończenie sezonu /choć pewien instruktor przechwalał się ,będąc po spożyciu, że w Alta Valtellina za autokar otrzymali 5 pełnych świadczeń, ale czy takiemu można wierzyć/…a jak dalej te gratisy są dzielone to zależy od „dogadania się” pomiędzy bacą/organizatorem/ a juhasami/naganiaczami/.Proceder ten uprawiany jest przez przeważnie jednoosobowe firmy a często przez osoby prywatne bez działalności…A gdzie szukać zakręconych narciarzy jak nie na forum, a najlepsi są adepci, ci co dopiero zaczynają swoją przygodę z nartami/stąd może takie parcie na uzupełnianie profilu, by wiedzieć kto zacz/, często, ci właśnie nowi, nawet się procederu nie domyślają...A co smutne w tym wszystkim, no to, że te przedsięwzięcia prowadzą właśnie instruktorzy narciarscy i tylko szczęście, że nieliczni...

I o ile zwykły użytkownik forum, taki zakręcony narciarz, pisze na forum przez rok cały i o rzeczach ważnych i o pierdołach, to aktywność bacy i juhasów wzrasta się tuż przed strzyżeniem…i dotyczy głównie strzyżenia, znaczy wyjazdów, znaczy komercji i tu rola moderatorów, by przejawy takiej aktywności zwalczać..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Robalek

Rafale, nie podałeś za Kim ten cytat.

Nie chce sprawdzać ale napisał to skiman6 albo jabol jedni z głównych adwersarzy tamtego forum którzy wręcz oskarżali właścicieli o bezpośredni udział w procederze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Robalek

Drogi Rafale, w sporze Ja vs Jacek jesli stawiasz na rację Jacka to jakby równocześnie stawiasz na rację właścicieli tamtego forum jeśli zaś przywołujesz rację tych dwóch urwisów to znaczy ze zapytania Moje wobec Jacka są jak najbardziej zasadne.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszego dnia został zamknięty temat dotyczący wyjazdu na Katschberg (Austria) w dniach 5-8.12.2008,

Pytania moje brzmią :

1. Czy piszący ten post scatman przekroczył swym wpisem, znamiona wyjazdu komercyjnego a jeśli tak to w którym momencie ?.

2. Czy admin zamknął posta z powodu wpisu SB wywołującego zażartą dyskusję między forumowiczami, rzekomo łamiące zasady panujące na forum ?

3. Czy była to bezpośrednia interwencja admina wg własnego widzimisię ?.

Patrze na to zupełnie z boku.

Tzn. nie mam nic wspólnego z adminem tego forum ....(poza miejscem zamieszkania)

Nie szukam jakiejkolwiek możliwości wyjazdu,bo.......

...Potrafię sobie zorganizować każdy wyjazd samodzielnie (każdy który mnie interesuje)

Itd.,itp.......

Wyraźnie wyczuwam tu komercję...(w postach scatmana) ,choć mnie to osobiście po kieszeni nie wali.

-Czyli może mi to zwisać?

-Może!!!!!!!

Niestety znam to z innej perspektywy.

I wiem jak można posiedzieć tydzień w Alpach za free....lub prawie za free.

( za kilka baranków)

Szczególnie w okresach (nie) lub mniej chodliwych.Kiedy to hotele,gasthofy,apartamenty mają (miałyby) przestój.

Gdyby nie................ łowcy głów...,baranków (czyt. jak chcesz )

Mam (ex)sąsiada,który prowadzi biuro podróży.

Co nie przeszkadza mi mieć respekt dla scatmana jako managera.

Robi to co lubi i jeszcze przy tym trochę :D:D:D...za free w Alpach pośmiga.

Ja to tak widzę......ale:rolleyes: mogę się mylić.

Wszak człowiek to istota ułomna. Pra.

Edytowane przez MB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacznę od końca:

3. Czy była to bezpośrednia interwencja admina wg własnego widzimisię ?.

Po raz pierwszy w historii tego forum administrator zdecydował się na nałożenia baba na jednego z użytkowników forum Skionline i nie była to pochopna decyzja, lecz decyzja poprzedzona konsultacjami z innymi użytkownikami tego portalu.

2. Czy admin zamknął posta z powodu wpisu SB wywołującego zażartą dyskusję między forumowiczami, rzekomo łamiące zasady panujące na forum ?

Nie to nie to było powodem zamknięcia tego tematu!! I to nie była dyskusja po między forumowiczami tego forum a mną (SB) lecz polemika pomiędzy mną(SB) a nazwał bym to Skatmangrup która wtargnęła tu w określonym celu, a forumowicze co tu są z dawien dawna byli notorycznie obrażani i utwierdzani w przekonaniu że są wirtualnymi narciarzami tak mocno że chyba już sami w to uwierzyli!! i zaczęli się bać cokolwiek pisać!!

1. Czy piszący ten post scatman przekroczył swym wpisem, znamiona wyjazdu komercyjnego a jeśli tak to w którym momencie ?.

Nie da się tego udowodnić, ale to widać gołym okiem że przekroczył, przecież nikt dla przyjemności nie skrzykuje grupy kilkudziesięciu osób na wyjazd!!

Edytowane przez SB
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Robalek
Nie da się tego udowodnić, ale to widać gołym okiem że przekroczył, przecież nikt dla przyjemności nie skrzykuje grupy kilkudziesięciu osób na wyjazd!!

Masz swoją rację a Ja wiem swoje.

Akurat w przypadku tego wyjazdu, bukowanie noclegów i w ogóle całej logistyki jest związane z zupełnie Kimś innym niż scatman.

Michał napisał tu posta po to by zachęcić forumowiczów skionline do wspólnego wyjazdu a podtekst komercji tutaj został niejako narzucony odgórnie bo przecież sam wiesz że pisałeś o imprezach i alkoholu, więc gdzie ta komercja ?.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dodam od siebie nie chcąc stawać po czyjejkolwiek stronie.

Lubię tak jak Figo organizować sobie wyjazdy sam - po prostu mnie to bawi.

Dotyczy to zarówno wyjazdów letnich jak i zimowych.

A, że człowiek sam we własnym sosie na wyjeździe niekoniecznie musi bawić się do końca dobrze to ktoś ze znajomków zawsze sie trafi, ze chce z nami jechać.

(ostatni wyjazd narciarski 31 osób:D:D:D). I z reguły tak bywa, że to ja i mój kolega to wszystko zgrywamy zupełnie za free ( ostatni raz - pisałem dostaliśmy od grupy darmowego skipasa na pół, ale to był ich własny wybór). I wiadomo jak to ludzie z reguły są wszyscy zadowoleni - celowo podkreślam z reguły.

Taka organizacja od A do Z trochę czasu i sił zajmuje Scatman i jego koledzy na pewno to potwierdzą.

Do czego zmierzam - Nie wiem co by musiało mnie zmusić do tego aby za zupełną darmochę organizować wyjazd dla kilkudziesięciu ludzi, których znam tylko na podstawie pisaniny na forum lub kilku wyjazdów narciarskich. To jest zbyt duże poświęcenie nawet dla takiego baranka jak ja aby robić to za darmochę i nie zawsze usłyszeć dobre słowo.

To są moje przemyślenia na podstawie moich doświadczeń.

Koniec.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z lokciem. Wolę sobie wszystko organizować od A do Z. Ale są ludzie, którzy decydują się na wyjazdy zorganizowane przez kogoś. Nie muszą godzinami siedzieć przed kompem szukając ofert czy przeglądając katalogi.

a taka organizacja wyjazdu wymaga pewnego poświęcenia. Dlatego jak ktoś się już tego podejmie to należy mu się pewien bonus ;) W końcu oszczędził swoim jak to określacie "barankom" pracy.

Nie uważam się za żadna ze Scatman group. Kolegi Scatmana nie widziałam na oczy. A na forum umieszcam wyłącznie moje subiektywne opinie. Mam nadzieje , że nikt nie ma nic przeciwko :)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, gwoli ścisłości:

scatman dostał bana na 30 dni, z założeniem, że przemyśli swój byt na naszym forum, ale odpisał obraźliwym tekstem po raz wtóry, i że zabiera zabawki i że sobie nie życzy i tym podobne pierdoły.

Scatman najwyraźniej jest miły tylko wtedy gdy widzi na horyzoncie potencjalnego klienta....Zauważcie jak się odnosił do kogoś kto go krytykował (teraz wiem, że ów krytykanci mieli rację)...już nie było milutko i słodko. Ta cała sprawa jest po prostu przykra i cieszę się, że nie padłam ofiarą takiego przedsięwzięcia. Świadomość, że ktoś do mnie się uśmiecha tylko dlatego, że ma "ze mnie" profity...

Obrzydliwe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Scatman najwyraźniej jest miły tylko wtedy gdy widzi na horyzoncie potencjalnego klienta....Zauważcie jak się odnosił do kogoś kto go krytykował (teraz wiem, że ów krytykanci mieli rację)...już nie było milutko i słodko. Ta cała sprawa jest po prostu przykra i cieszę się, że nie padłam ofiarą takiego przedsięwzięcia. Świadomość, że ktoś do mnie się uśmiecha tylko dlatego, że ma "ze mnie" profity...

Obrzydliwe...

Jak czytam takie posty to znowu chce mi sie tu pisać. Nawet jak mam niewiele do powiedzenia. Po prostu dla samej przyjemności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robalek, a dlaczego nie przyszło Ci do głowy, że temat został zamknięty na życzenie ... autora!?

Takiej opcji nie przewidziałeś? A tak właśnie się stało.

Napisałem do autora tematu PM prośbę, podkreślam prośbę, o informację, czy ten organizowany wyjazd to komercja, czy pomoc koleżeńska.

Na pierwsze zapytanie nie otrzymałem odpowiedzi. Na kolejne zapytanie otrzymałem stek niewybrednych epitetów dot. m.in. mojej inteligencji i Was, jako użytkowników forum. Była tam też jednoznaczna sugestia, że nazbierał już dość ludzi na wyjazd i teraz to można go zamknąć.

Druga sprawa.

Chcąc zamieścić jakąkolwiek ofertę na forum, wypadałoby zapytać mnie o zdanie, a nie wchodzić z butami i mieć pretensję do całego świata, że ktoś miał czelność dowiedzieć się, o co chodzi! Nie tolerowałem i nie będę tolerował takich zachowań.

Autor tematu otrzymała bana (brak dostępu do forum) na 30 dni. Jego reakcją był e-mail z jeszcze większą ilością epitetów pod moim adresem oraz forum. Było taż żądanie usunięcia profilu oraz zdjęć, co zostało uczynione.

Przez 11 lat przez forum przewinęło się wiele osób "błyszczących" przez chwilę. Forum jakość przetrwało. Bardzo dobrze skomentował to Heli w jednym z niedawnych postów

Jeżeli ta równowaga zniknie "coś się stanie" i znów po tym wydarzeniu będzie równowaga.

Ponieważ forum na skionline ma już swoje lata ( tak chyba 10-lecie jakoś się zbliża) to jest dosyć mocno osadzone w realiach netowych.

Nawet gdyby wszyscy obecnie piszący przestali pisać, to i tak dzięki stronie zaraz jacyś nowi amatorzy do pisania się znajdą.

Heli to już 11 lat :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Robalek

Jacku,

w myśl zasady gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania wyszła taka dysputa a nie inna.

Odnośnie fragmentu, że to scatman sam prosił o usunięcie Go z forum, no to jak dla mnie jest to pewna nowość (choć i tego nie wykluczam a korespondencji między Wami nie znam) albowiem pisałem do Ciebie PM, właśnie w imieniu scatmana, w sprawie usunięcia Jego konta ze skionline, gdyż użytkownik ten ze względu na bana nie mógł się skontaktować z Tobą.

Może nie wszytskie mechanizmy sa Mi znane (a także innym) więc przy okazji można by wyjaśnić czy będąc zabanowanym można się w jakikolwiek sposób porozumieć z adminem :rolleyes:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w myśl zasady gdzie dwóch Polaków tam trzy zdania wyszła taka dysputa a nie inna.

Odnośnie fragmentu, że to scatman sam prosił o usunięcie Go z forum, no to jak dla mnie jest to pewna nowość (choć i tego nie wykluczam a korespondencji między Wami nie znam) albowiem pisałem do Ciebie PM, właśnie w imieniu scatmana, w sprawie usunięcia Jego konta ze skionline, gdyż użytkownik ten ze względu na bana nie mógł się skontaktować z Tobą.

Może nie wszytskie mechanizmy sa Mi znane (a także innym) więc przy okazji można by wyjaśnić czy będąc zabanowanym można się w jakikolwiek sposób porozumieć z adminem :rolleyes:.

No oczywiście, że tak!

Każda osoba, nawet niezarejestrowana, może do mnie napisać. Pod forum jest coś takiego jak kontakt i można wysłać e-mail do mnie.

Co do Scatmana to napisał do mnie ok. 2,5 godziny wcześniej niż Ty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, gwoli ścisłości:

scatman dostał bana na 30 dni, z założeniem, że przemyśli swój byt na naszym forum, ale odpisał obraźliwym tekstem po raz wtóry, i że zabiera zabawki i że sobie nie życzy i tym podobne pierdoły.

Zartujesz Boncza?:):):)

Cytowany wpis ma znamiona pracy wychowawczej nad Scatmanem.

W temacie "strzyzenie owiec" jestes dla mnie typowym dzieckiem propagandy, zreszta wszyscy po czesci jestesmy bo dzialali na was rodzice, na nas sasiedzi. itd. /ja zaliczam sie do tych pierwszych/

Co do "lekcji wychowawczej" i konsultacji z innymi forumowiczami to

dobrze wam tu bylo nawet zostales w kolku wybrany na moderatora.

Dla mnie lepszy jest wpis satmana bo dotyczyl narciarstwa jak jednowyrazowki starej gwardii czytaj konsultantow w sprawie Scatmana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie lepszy jest wpis satmana bo dotyczyl narciarstwa

Zaraz, co znaczy, że dotyczył narciarstwa? Gość powinien się zapytać, czy mu wolny zamieścić ofertę wyjazdu - jaka by ona nie była! I od tego powinien zacząć! Proste! Nie zrobił tego, a na moje prośby o wyjaśnienie obsypał mnie epitetami. Więc, o co Ci chodzi?

Żeby była jasność: ja tu ustalam zasady zamieszania informacji i jeżeli ktoś uważa, że nie spełniam jego oczekiwań może zrezygnować z udzielania się na forum.

Koniec pisania o Scatmanie!

Edytowane przez JC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem ten wątek z uwagą i widzę że wywołany zostałem do tablicy. Z całą więc przyjemnością staję i oświadczam :

1. Wyjazd o którym pisał Scatman jest wyjazdem organizowanym spontanicznie przez grupę lubiacych się osób. Nie jest to wyjazd komercyjny. Do wyjazdów czasami dochodzą nowe osoby które jeśli im to pasuje zostają na dłużej a czasami jest to tylko ich jednorazowy wypad.

2. Ja osobiście zajmuje się w tym wypadku organizowaniem kwater. Tak się akurat składa że znam miejscowośc do której jedziemy dosyc dobrze. Oświadczam też, że nic nie mam z tego że siedzę prze komputerem i zajmuje się tą sprawą. Robię to to lubie jęździc na nartach i dobrze się bawic. Mało tego. Wykładam własne pieniądze na zaliczkę i też nic z tego nie mam. Może ktoś powiedzec że to tylko słowa. Proszę bardzo przeczytac caly wątek dotyczączy organizacji tego wyjazdu. Na początku cena kawtery wynosiła 22.50 a teraz po negocjacjach wyszło 20.00 . Nic z tej różnicy nie trafia do mojej kieszeni. Nie mam żadnych gratisów, karnetów czy kotletów. Nie potrzebuję tego !

3. Posty niektórych osób na temat "baranów" związanych z tym wyjazdem osobiście mnie dotkneły więc piszę to co piszę. Uważam że należy się mi od nich słowo "przepraszam". Dokonują bowiem oceny czegoś, o czym nie maja pojęcia. Nigdy nie strzygłem baranów i nie wiem nawet jak to sie robi.

4. Oświadczam też że nigdy w przeszlości nie zrobiłem nic na wyjazdach i nie mam tego zamiaru. Mam bardzo dobry zawód który uprawiam z wielkim zadowoleniem który daje mi tyle pieniedzy ile potrzebuję. A wszystko co robię w spawie nart, robię ... bo to moja pasja i to lubię.

5. Oczywiście że, tak jak ktoś pisze mogę sobie załatwic dowolny wyjazd i pojechac samemu. Fakt. Ale ja bardzo lubie pomagac innym, a nie lubię jeździc sam. Robię wiec czasami cos zupełnie społecznie nawet jeżeli częśc z czytających te słowa w to nie wierzy. I zapewniam wszystkich. Zrobienie dla kogoś czegoś bezinteresownie daje bardzo dużo zadowolenia.

6. Scatman uczestniczac w wyjazdach robi to też beziteresownie. Wiem to doskonale bo już nie raz jechałem z min w grupie. Co więcej jego wkład w te wyjazdy jest większy niż mój. I wiedzą o tym wszyscy którzy byli z nami w górach. To też pasjonat nart tyla że większy niż ja.

To chyba tyle.

Pozdrawiam wszystkich

Krzysztof

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...