Narty Fischer RC4 WC SL(z dziurą)

[SB]

Miałem okazję pośmigać na tych nartach podczas ostatniego wyjazdu i jestem pod ogromnym wrażeniem:).

Jeździłem na tych nartach krótko ale w każdych warunkach: od twardego betonu po zmęczony całodzienną jazdą stok w plusowej temperaturze.

Narta w każdych warunkach zachowuje się znakomicie, po pierwszych paru metrach przejechanych na tej narcie daje ogromnie poczucie zaufania do niej.

Po zdewastowanym stoku idzie jak czołg obojętnie czy są to muldy czy kopy luźnego śniegu.

Znakomicie wchodzi w skręt, jak już wejdzie to z zegarmistrzowską precyzją go prowadzi. Przejście ze skrętu w skręt błyskawicznie.

Narta pochodziła z wypożyczalni Intersport Rent na stacji pośredniej lodowca Molltaler, więc nie była jakoś specjalnie przygotowana. Aż się boję pomyśleć co by było jak by była naprawdę perfekt zrobiona, choć mam nieodparte wrażenia po jeździe na tej narcie że lepiej to już chyba być nie może - po prostu bomba!

W każdym razie w garażu jeszcze mi leży Volkl Racetiger WC Sl i gdybym miał jechać jurto na narty to go w ogóle nie zabieram, tylko wypożyczam Fischera RC4 WC SL:).

Jeszcze jedno. Narta którą testowaliśmy to komórka z dziurą. Dziura jest potrzebna psu na budę. Jadąc po rozmiękłym stoku przez dziurę zabierają śnieg i wyrzucają go nam prosto na kolana, po chwili jazdy mamy przemoczone spodnie:mad:, a przy agresywniejszej jeździe i mocnym pochyleniu w skręcie śnieg mamy na facjacie i plujemy lodem:D.

[obal]

No właśnie była to narta komórkowa, a ciekawe jak byłoby ze swykłą sklepówką? Wiele opini mówi, że narty komórkowe a seryjne to całkiem inna bajka, to tak jakby porównywać nasze stoki do alpejskich.

Szkoda że te wrażenia nie są po jeździe na zwykłych fischerkach, bo już skończyłby się mój dylemat (Omeglass WC, Racetiger SL, Duel 4 WIN SL, F WC SC?) na najbliższe sezony i pozostałbym wierny tej marce.

[MB]

No właśnie była to narta komórkowa, a ciekawe jak byłoby ze swykłą sklepówką? Wiele opini mówi, że narty komórkowe a seryjne to całkiem inna bajka, to tak jakby porównywać nasze stoki do alpejskich.

Szkoda że te wrażenia nie są po jeździe na zwykłych fischerkach, bo już skończyłby się mój dylemat (Omeglass WC, Racetiger SL, Duel 4 WIN SL, F WC SC?) na najbliższe sezony i pozostałbym wierny tej marce.

W tym sezonie śmigałem na RC4 World Cup SC model zeszłoroczny ten który widać na moim avatarze.

Jest to,jak dla mnie super narta.

Życie jednak zmusiło mnie do przetestowania Kneisl-i oraz Racetigerów (własność SB).

No narty jak narty.

Ale ta komórka Fischera to bije wszystkie w/w typy i modele.

[JC]

Narta którą testowaliśmy to komórka z dziurą. Dziura jest potrzebna psu na budę. Jadąc po rozmiękłym stoku przez dziurę zabierają śnieg i wyrzucają go nam prosto na kolana, po chwili jazdy mamy przemoczone spodnie:mad:.

Dlatego w sklepowych nartach dziura jest zasłonięta laminatem! Mam w redakcji nowe gigantki (sklepowe) i dziura jest lekko zalaminowana, natomiast w RC PRO jest tylko miejsce na dziurę - SB jeździłeś na nich!

[SB]

Dlatego w sklepowych nartach dziura jest zasłonięta laminatem! Mam w redakcji nowe gigantki (sklepowe) i dziura jest lekko zalaminowana, natomiast w RC PRO jest tylko miejsce na dziurę - SB jeździłeś na nich!

Na RC PRO- nie jeździłem:confused:

Można bez problemu kupić RC4 WC SL bez tuningu, czyli bez dziury w dziobie i bez wycięcia na piętce:)

[JC]

Na RC PRO- nie jeździłem:confused:

Można bez problemu kupić RC4 WC SL bez tuningu, czyli bez dziury w dziobie i bez wycięcia na piętce:)

Aaaa no przecież, wtedy były Progressory 8+. No ale jak chcesz pojeździć to jeszcze masz okazję, tylko daj znać kiedy potrzebujesz ... czekają!

[SB]

Aaaa no przecież, wtedy były Progressory 8+. No ale jak chcesz pojeździć to jeszcze masz okazję, tylko daj znać kiedy potrzebujesz ... czekają!

Dziękuję, jeżeli tylko by udało się jeszcze wyjechać, Karnetu jeszcze nie zdałem więc ostatniego słowa jeszcze również nie powiedziałem:)

[hucu]

Miałem okazję pośmigać na tych nartach podczas ostatniego wyjazdu i jestem pod ogromnym wrażeniem:).

Jeszcze jedno. Narta którą testowaliśmy to komórka z dziurą. Dziura jest potrzebna psu na budę. Jadąc po rozmiękłym stoku przez dziurę zabierają śnieg i wyrzucają go nam prosto na kolana, po chwili jazdy mamy przemoczone spodnie:mad:, a przy agresywniejszej jeździe i mocnym pochyleniu w skręcie śnieg mamy na facjacie i plujemy lodem:D.

Trzeba zakupić kaski z szybką takie jak mają saneczkarze i problem z głowy;).

A narta faktycznie super. Gdybyś jednak Sławek zatęsknił za lodem na twarzy to zapraszam:D. Jakos mi wpadła taka parka w rece z rentalowym wiązaniem xtr 13 to bez problemu sobie odświezysz:p.

[jjay86]

a maice moze poronanie tej SLki do tej z zeszlego sezonu2007/2008?? czy jest jaks zanczaca roznica poza wygladem?? bo mam model SL 2007/2008 jestem mega zadowolony, jest ot moja pierwsz "serwisowka" i wiem ze juz raczej nie kupie "sklepowej" slalomki...

[SB]

A narta faktycznie super. Gdybyś jednak Sławek zatęsknił za lodem na twarzy to zapraszam:D. Jakos mi wpadła taka parka w rece z rentalowym wiązaniem xtr 13 to bez problemu sobie odświezysz:p.

Dobrze że zadzwoniłeś do mnie 3 dni temu z Włoch i poinstruowałem Cię co kupić:D

[MB]

Można bez problemu kupić RC4 WC SL bez tuningu, czyli bez dziury w dziobie i bez wycięcia na piętce:)

Właśnie taką chcę i już.:D:D

[Gość Jack]

Można bez problemu kupić RC4 WC SL bez tuningu, czyli bez dziury w dziobie i bez wycięcia na piętce:)

Tylko pytanie czy te wspaniala wlasciowsci, ta narta nadal bedzie miala bez dziury? Czy to wlasnie nie zasluga tej dziury i wyciecia?

Az sie samo nasuwa porownanie z kobieta

[lider_]

Tylko pytanie czy te wspaniala wlasciowsci, ta narta nadal bedzie miala bez dziury?

Eee. pewnie że tak, ta dziura to bajer. Narty z dziurą wymyślono dawno. Potem ten pomysł zniknął, a teraz go odgrzali. Trzeba przecież coś wymyślać (lub odgrzewać stare pomysły), żeby ludziska sprzęt kupowali. Tak naprawdę, w narcie liczy się to co w środku. Może się błyszczeć, może mieć laminat albo nie, może mieć strukturę piłki golfowej, czy tam rybiej łuski, ale i tak najważniejszy jest środek. To co na zewnątrz (w tym grafika) ma tylko przyciągać kupujących.

[Gość pax53]

Tylko pytanie czy te wspaniala wlasciowsci, ta narta nadal bedzie miala bez dziury? Czy to wlasnie nie zasluga tej dziury i wyciecia?

Az sie samo nasuwa porownanie z kobieta

ba...są tacy którzy chcą być number 1:D...i wtedy ten "laminat" jest bardzo ważny:D:eek:..to tak porównanie do kobiety:D:D:D

[1970]

Eee. pewnie że tak, ta dziura to bajer. Narty z dziurą wymyślono dawno. Potem ten pomysł zniknął, a teraz go odgrzali. Trzeba przecież coś wymyślać (lub odgrzewać stare pomysły), żeby ludziska sprzęt kupowali. Tak naprawdę, w narcie liczy się to co w środku. Może się błyszczeć, może mieć laminat albo nie, może mieć strukturę piłki golfowej, czy tam rybiej łuski, ale i tak najważniejszy jest środek. To co na zewnątrz (w tym grafika) ma tylko przyciągać kupujących.

Zgadzam się w 100%

[1973marcin]

Zgadzam się w 100%

a jeśli chodzi o urode narty to fischer ma bardzo daleko do kneissla ,

[1970]

a jeśli chodzi o urode narty to fischer ma bardzo daleko do kneissla ,

Nie wypada mi skomentować

[Gość Jack]

Eee. pewnie że tak, ta dziura to bajer.

Jezdziles na obydwu? Chetnie bym posluchal opini kogos kto ma cos wiecej do powiedzenia na ten temat niz tylko Eee.

Z tego co czytalem na ten temat tych nart nawet pojedyncze egzemplarze SL'ki roznia sie miedzy soba, wiec roznica pomiedzy dziura a nie dziura moze byc wieksze niz nam sie wydaje.

[JC]

Eee. pewnie że tak, ta dziura to bajer. Narty z dziurą wymyślono dawno. Potem ten pomysł zniknął, a teraz go odgrzali.

Chciałbym zaznaczyć, że narty "do sklepu" nie mają dziury!

[SB]

Chciałbym zaznaczyć, że narty "do sklepu" nie mają dziury!

A mnie to się wydaje że ta dziura to ma tylko zadanie marketingowe, bo jak zawodnik jedzie po stoku z prędkością światła i oglądamy go w małym telewizorku to trudno jest dostrzec na czym on tam śmiga, a że dziura jest to widać bez problemu i wtedy wiadomo że to są Fischery.

[MB]

a jeśli chodzi o urode narty to fischer ma bardzo daleko do kneissla ,

My (cała czwórka z naszego ostatniego wyjazdu) zgodnie stwierdziliśmy,że takiego brzydactwa jak ten KNEISSL to dawno nie widzieliśmy.

Ale o gustach się nie dyskutuje.

[SB]

My (cała czwórka z naszego ostatniego wyjazdu) zgodnie stwierdziliśmy,że takiego brzydactwa jak ten KNEISSL to dawno nie widzieliśmy.

Ale o gustach się nie dyskutuje.

Coś pokręciłeś, bo mnie osobiście deseń narty się bardzo podoba, jednak nie jest to u mnie kryterium przy wyborze deski:rolleyes:

A wracając do slalomki serwisowej Fischera, to w przyszłym sezonie po testujemy(ja, Figo i Hucu). Moja będzie bezdziurowa Figo również, a Huca dziurowa i ja na swojej zrobię ubóstwianą przez Racemana strukturę. Umówimy się na teścik pozamieniamy nartkami i zobaczymy czy jesteśmy w stanie poczuć jakiekolwiek różnice i już nie będzie wątpliwości co daje i czy daje dziura, i co daje i czy w ogóle daje cokolwiek struktura?

[MB]

Coś pokręciłeś, bo mnie osobiście deseń narty się bardzo podoba, jednak nie jest to u mnie kryterium przy wyborze deski:rolleyes:

A wracając do slalomki serwisowej Fischera, to w przyszłym sezonie po testujemy(ja, Figo i Hucu). Moja będzie bezdziurowa Figo również, a Huca dziurowa i ja na swojej zrobię ubóstwianą przez Racemana strukturę. Umówimy się na teścik pozamieniamy nartkami i zobaczymy czy jesteśmy w stanie poczuć jakiekolwiek różnice i już nie będzie wątpliwości co daje i czy daje dziura, i co daje i czy w ogóle daje cokolwiek struktura?

Może i "coś" pokręciłem.

Ale tamta "dwójca" + ja to "trójca" i właśnie nas trzech się wypowiadało na temat wyjątkowo szpetnej szaty graficznej.

Ja ogólnie nie lubię białych nart,bo mi się ze śniegiem zlewają.

[wojtus81]

po tych waszych achach ochach juz zastanawiam sie nad zmiana nart na jakies serwisówki moze usmiechne sie do Bobica lub ktorys z szanownych kolegow da przetestowac przed zakupem dla porownania;) a i pretekst do spotkania bedzie:D

[mihumor]

Z Kneissli to te białe mi najmniej podchodzą ale pozostałe są naprawde świetne z wyglądu. Bardzo fajne, proste i charakterystyczne wzornictwo. Też nie przepadam za białymi deskami ale były i sa wyjątki - chocby Dynki Omeglasy stare czy inne Dynki całkiem nowe:D . A i tych White Starów do brzydali nie zaliczam - też są fajne. Ładniejsze niż Fishery - bez względu z dziurą czy bez. No ale to są kwestie drugoplanowe (znaczy estetyczno-subiektywne:rolleyes:)