Wczoraj było pusto, jeździło kilkanaście osób. Dzisiaj za "tłum" robiło kilka szkółek narciarskich, które postawiły dwa giganty. Ogólnie luz, stoki puste.
Warunki: rano do 10 twardo, potem słońce robiło swoje, ale tylko na wierzchu. Pod spodem twardo. Tak do 13 można było bardzo dobrze pojeździć. Trasy dobrze przygotowane.
Mazowiecki Popularny Rajd Samochodowy KJS, ponad 140 km jazdy a tylko 6 prób sportowych, w tym 3 na Torze Radom. Tak się złożyło, że wygrałem klasę (1400-1600ccm) i klasyfikację generalna. To chyba jedne z najładniejszych pucharów jakie udało mi się zdobyć. Ufundował je Marszałek Województwa Mazowieckiego. Radom taki jakiś mi przyjazny.
Jacek rozpoczął sezon narciarski, a ja dopiero kończę sezon maratonów...
Dodam że w MRDP Góry zająłem 20 miejsce, bo kilku zawodników przede mną jechało w łatwiejsze kategorii "extreme" ( mogli jechać parami).
Czas na ostatni start w sezonie, czyli Maraton Północ - Południe : start z Helu, meta w Bukowinie Tatrzańskiej w schronisku Głodówka. Do zrobienia 946 km w poziomie i 8000 m w pionie. Tutaj mozecie sledzic zawodnikow (Ja mam nr 63 ) :
http://mpp.kolo-ultra.pl/gps