Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

kawalczewskip

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    46
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez kawalczewskip

  1. Odkopuje stary temat. Byłem w Kreischberg w 2016 roku. Fajne miejsce bo niedaleko z PL, ale sama infrastruktura lekko trąciła myszka. Wg informacji na stronie https://www.kreischberg.at/home/bautagebuch/ widać, że budują nową gondolę 10os z doliny na sam szczyt (w miejsce 6-osobowej), ale ciekawi mnie czy planują więcej zmian na samej górze.
  2. @WOJGOC na poprzedniej stronie jedna z odpowiedzi była o HEILIGENBLUT, stąd włączyłem się tutaj.
  3. W następny piątek (14 luty) wyjeżdżamy na tydzień ze znajomymi do Heiligenblut. Proszę o podpowiedź, czy dojazd (a w zasadzie podjazd) drogą B107 może stanowić problem? Spojrzałem na google maps dzisiaj i na odcinku of Ferlaiten "google" pokazuje kilka "zakazów wjazdu" z informacją "B107 częściowo zamknięta"? Łańcuchy mam, ale warto się przygotować.
  4. Witam wszystkich forumowiczów. Postanowiłem w końcu (po raz pierwszy) zawitać w najbliższy weekend na czeskie stoki i wybór padł na Cerna Hora. Czy można spodziewać się tam podobnego tłoku co na SMR czy może być nieco lepiej (znaczy luźniej)?
  5. Jako, że ostatni raz byłem na Pilsku w 2005 roku, 3 pytania poniżej: 1. Co się stało z orczykiem na Kopę? 2. Co się stało w podwójnym orczykiem na Solisko-Szczawiny? 3. Czy jest jeszcze "wyrwirączka" na trawersie Szczawin?
  6. kawalczewskip

    Szczyrk

    Przyjechałem do Szczyrku na weekend po 18 latach nieobecności (ostatni raz grudzień 2000 na otwarcie sezonu). Ciekawość moja była ogromna co i jak się zmieniło (mając nadzieję, że na lepsze). Jakież było moje zdziwienie, gdy "lokalni" właściciele przydrożnych parkingów przekazywali mi komunikat, że ""na narty do Szczyrku to się przyjeżdża busem a po Szczyrku to się chodzi piechotą, a nie samochodem". Tylko jak tu się przemieszczać "piechotą", gdy tydzień po wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej" nie ma komu usunąć zwałów śniegu wzdłuż głównej ulicy Szczyrku, o chodnikach wzdłuż nie wspominając. Parkingi pod wyciągami nieodśnieżone, parkingowi mają przyjezdnych w głębokim poważaniu, itd. na BUSa trzeba czekać pół godziny, a gdy przyjeżdża to jest pełen narciarzy. Na razie nie wygląda to dobrze, tym bardziej, że opadów ma być jeszcze więcej a ferie zimowe właśnie się rozpoczęły. A Policja poluje na kierowców zamiast ukarać Zarządcę Drogi za nieusunięcie śniegu co zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego. System GOPASS też nie działa perfekcyjnie, zakupione skipassy zamiast aktywować się automatycznie 15 minut po zakupie, trzeba potwierdzać w biurze TMR. Mój przyjazd nastąpił chyba o kilka lat za wcześnie.
  7. Czy są już może znane prognozy na 2-3 tydzień stycznia? Co mówią "szklane kule"?
  8. Chciałbym odświeżyć temat. Czy ktoś tam był i czy mógłby podzielić się opiniami o tym ośrodku?
  9. Spędziliśmy w Kreischbergu cały I tydzień warszawskich ferii. Nie za duży to ośrodek ale na familijny wyjazd w kilka rodzin pozbawionych wielkich ambicji narciarskich w zupełności wystarczy. Ogromna zaleta to odległość od Warszawy, tylko 940 km co pozwala w 9h (jadąc przepisowo) dojechać na miejsce. Jeden skipass obejmuje również dostęp do drugiego ośrodka odległego o około 30 km - LACHTAL, ale ze względu na to, że hotel był tuż przy stoku nie chciało nam się pakować sprzętu do samochodów i tracić ~45 minut na dojazd. Trasy, w większość płaskowate i szerokie, tylko 3 czarne (w tym 2 raczej na wyrost). Górne odcinki tras, mocno wyeksponowane na wiatr, do tego stopnia, że przy silniejszym wietrze, wyłączali z ruchu trasy 9,10, i 11 i prowadzące do nich "stare" podwójne krzesło. Wyciągi to mieszanina "starych krzesełek", orczyków (z których mało kto korzysta, może dlatego, że nie było zbyt dużych tłumów). Do tego jedna nowoczesna kanapa 6-osobowa, 10-osobowa gondola i 6-osobowa gondola wywożąca z dolnej stacji na górę. Na dolnej stacji, w porannym szczycie duża kolejka, nawet na 30 minut stania. To chyba jedyne wąskie gardło w tym ośrodku. Śniegu było tyle co wszędzie tej zimy, czyli tylko na trasach. Poprzedni naturalny opad był ............ w listopadzie! Czyli to co na stokach to wszystko sztuczny śnieg (zbiornik na deszczówkę wysuszony prawie do dna). W środę spadło za to 30 cm świeżego puchu i od razu zrobiło się "zimowo". Ośrodek zdominowany przez gości z Węgier (kilka okolicznych hoteli jest prowadzona przez Węgrów, większość informacji jest także w tym języku obok niemieckiego), Polaków mało podobnie jak innych narodowości. Podsumowując: - dla ambitnych - na weekend - dla spokojnych - nawet na cały tydzień.
  10. Witam W tym roku wybieramy się na ferie zimowe z ekipą do Kreischbergu. Google Maps pokazują by jechać z Wiednia na GRAZ (A2) i w Neunkirchen skręcić na S6 a potem S36 (razem 252 km) i ostatnie 50 km "bundeską" B317. Jedziemy w nocy z piątku na sobotę (29/30 I). Czy to najlepsza droga z Wiednia (jadę de facto z Warszawy)? Czy S6 i S36 to "ekspresówki"? Czy są tam teraz może remonty lub inne przykre niespodzianki? Dzięki z góry za podpowiedzi. Paweł
  11. PILSKO, to się wspomina. Zaczynałem tam jeszcze jako student w 1992 roku i 23 lata temu nie było w promieniu 200 km nic lepszego. A że śniegu nie brakowało, do tego obsługa przepuszczała przez bramki za "połowę" stawki (oczywiście do kieszeni), szkoda tylko, że czarnej trasy nigdy się nie dorobili. Ale to co zapamiętam chyba na zawsze w pozytywnym tego słowa znaczeniu to "stare schronisko" na Miziowej, gdzie: - pomidorowa smakowała jak nigdzie indziej, - śniegu było często wyżej niż dach schroniska, - skoki Małysza oglądali wszyscy na starym kineskopowym telewizorze podczas gdy na stoku w tym samym czasie nie było nikogo. A polityka Zarządzającego doprowadziła do tego, że nie byłem tam już ponad 10 lat i chyba długo nie zanosi się abym tam powrócił.
  12. Jest tam bardzo dużo polskich szkółek narciarskich.
  13. Witam Wszystkich Jeszcze nigdy nie byłem w SKI AMADE, choć to najbliżej PL i pytam o to gdzie najlepiej zamieszkać, aby jak najmniej korzystać z samochodu albo SKIBUSa. Szukamy hotelu, najlepiej z basenem. Jedziemy na początku lutego, większym towarzystwem o różnym zaawansowaniu narciarskim, kilka samochodów, w tym moja rodzinka z 7 miesięcznym (tyle wtedy będzie miał) niemowlakiem, więc miejsce na spacery też by się przydało dla babci i dla mnie. Przy okazji, czy ktoś może polecić kontakt do polskojęzycznych instruktorów?
  14. Wielkie dzięki za polecenie odwiedzenia PEJO. Byliśmy tam w sobotę (na koniec wyjazdu) i to była klasyczna "wisienka na torcie". Wszystko była super: delikatny mrozik+maksymalne słońce+zero wiatru+ ZERO LUDZI. Na jeden dzień na pewno warto!!!
  15. Byłem na Kronplatz 3 razy i zawsze jeździłem przez Czechy i Austrię, czyli: - S8 - Janki do Piotrkowa Tryb - A1 - Piotrków do granicy z Czechami (Gorzyczki) - 1 przez Ostrava, Brno - od Brna do zjazdu na Brecla - E65 w kierunku na Bratysławę - 47 przez Breclav do Wilfersdorf - w Austrii na obwodnicę Wiednia, Graz, Villach - zjazd z autrostrady na Bundesstarse w kierunku na Lienz Na austriackich autostradach nie popędzisz ponieważ są dość kręte i mają ograniczenie w nocy z tytułu IGL (100 km/h), ale spokojnie w 12h z Warszawy (w nocy) przejedziesz.
  16. kawalczewskip

    Val do Sole 1/2015

    Tak jak planowałem dotarliśmy w sobotę rano do FOLGARIDA, gdzie napadało w nocy z piątku na sobotę tyle śniegu, że aby doczłapać się do hotelu nie obeszło się bez łańcuchów (nie mam niestety już 4x4)!. ALe ten "nocny" śnieg sprawił, że warunki są wyśmienite, ale trasy puste poza Polakami, którzy jako naród przeważają ilościowo na wszystkich stokach od Marileva przez Madonnę do Pinzolo.
  17. Proszę jeszcze o podpowiedź jaki SKIPASS kupić. Zgodnie z Waszymi radami będziemy jeździć zarówno w Folgarida-Marileva, zahaczyć o Madonnę jak i o PEJO. Z tego co widze do wyboru są co najmniej zakresy karnetów: 1. Folgarida-Marileva 2. Folgarida-Marileva-Pejo (with 2 days in Skiarea Campiglio Dolomiti di Brenta) 3. Skiarea Campiglio Dolomiti di Brenta 4. Superskirama Od którego miejsca zaczyna się „Skiarea Campiglio Dolomiti di Brenta”? Opcja nr 4 jest raczej niepotrzebna, ale pewnie trzeba wybrać między opcją nr 2 i 3 (różnica 30 euro dla 8 dni, bo taki karnet zamierzamy kupić).
  18. Dzięki wszystkim za porady! W związku z tym, że realnie "na nartach" będę 8 dni, więc czasu starczy i na PEJO na pewno!
  19. Wybieram się po raz pierwszy do doliny słońca w I tygodiu ferii mazowieckich (17-24 I) Bedziemy mieszkać w Folgarida, niedaleko od dolnej stacji wyciągu BELVEDERE Widzę, że nadal zamknięte są trasy proadzące na dół wzdłuż wyciągu BELVEDERE: nr 1 - Nera Folgarida nr 2 - Azzurra nr 3 - Belvedere Czy jest szansa na ich otwarcie i zjazd na nartach na sam dół czy też pozostanie zjazd gondolą? :frown::
  20. A jak prądu zabrakło, górale podjechali traktorkiem z agregatem!:applause:
  21. Narty dla "zaawansowanego" małego chłopca (7 lat) Witam Forumowiczów. Spędziłem cudowne 4 dni z moim 7 letnim "bąblem" w Białce w weekend przed Świętami. Warunki super, pogoda "alpejska", do tego puchy na stoku (bo wszyscy w galeriach).:smile: 3-go dnia mój szkrab zaczął pochylać kolana i zaczął sunąć "prawie na krawędziach" i w ogóle cała jazda sprawiała mu ogromną frajdę do tego stopnia, że ciągle chciał abym uczył go czegoś nowego (o jeździe na kreskę nie wspominam:biggrin:). To jego 4-ty sezon, w każdym z 3 poprzednich: 1-2 weekendy (2 dni) na nartach + 6 dni na Kronplatz w szkółce DIMBO. I zacząłem się zastanawiać, że może te jego "dziecięce" ROSSIGNOLe (110 cm) go już nieco ograniczają i czas na bardziej wyrafinowany sprzęt. Wzrost - 122 cm, 25 kg wagi, drobna budowa ciała. Jaki sprzęt polecicie aby mógł się dalej "rozwijać" a nie tylko "zjeżdżać"?
  22. Postanowiłem dziś zabrać moje i brata bąble na naukę "białego szalenstwa". Wybór padł na Bałtów bo to z Wawy chyba najbliższa górka. Przyjechaliśmy, kupiłem karnety na "wyrwirączkę" i jazda. Nie dość, że "górnego" peronu prawie nie ma, więc co chwila ktoś tam na kogoś wpada, to po 10 zjazdach "wyciąg" odmówił dalszej współpracy. Przyszła obsługa, coś pogrzebałą i .......... wyciąg dalej stoi. Żadnej informacji czy będzie czy działał czy nie:mad:. Ponadto, zastanawiam się czy na takie "urządzenia" jak"wyrwirączka, są jakieś normy. Bo ja jako nieźle jeżdżacy miałem problem z jej utrzymaniem podczas "startu".
  23. Czy "prawie 3 lata", jak na początek nauki, to nie za wcześnie? Mój "bąbel" skończy w sierpniu 3 lata. Zabieramy go żonką ze sobą na wyjazd marcowy w Alpy (bo jak go nie ma z nami to nam jakoś pusto i smutno). I tak mnie korci, żeby spróbowac z nim jakichś figli na śniegu orzy użyciu nart. Nawet specjalnie z tego powodu wybraliśmy Fiss, aby infrastruktura dziecięca była "pod ręką", ale sam nie wiem. Z drugiej strony jak miałbym mu krzywdę wyrządzić to by było do D:mad:Poradzicie???
  24. SILVRETTA - obłożenie stoków W tym czasie kiedy byliśmy (13-20 XII) były same puchy. Jazda non-stop góra-dół. Fakt, że śniegu trochę jakby mniej niż rok temu, ale wszystkie trasy i wyciągi były czynne.
  25. Właśnie wróciłem z ISCHGL Właśnie wróciłem z ISCHGL. Od czwartku sypie śnieg więc ci co tam pojechali na Świeta będą mieli super warunki. Tym razem mieszkałem w samym ISCHGL, przed sezonem światecznym można tam jednak znaleźć tani i fajny (z sauną, itd.) apartament. Polecam każdemu.
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...