koliber
-
Liczba zawartości
1 533 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Zawartość dodana przez koliber
-
Też o tym pomyślałem (chyba w Małem Cichem tak zrobiono).
-
Na 2-ce to bardzo wątpliwe wg mnie, bo tam wyciąg ma lekko zakręcającą trasę - musieliby wyciąć nową przecinkę w lesie. Tymczasem na kamerkach widać demontażu c.d. - już prawie nic nie zostało z dolnej stacji.
-
Z tych snowparków też prawie nikt nie korzysta, a zajmują często pół szerokości trasy. Czyli nie dość, że będzie szerzej, to jeszcze puściej na trasach, jeśli faktycznie zlikwidują tą kanapę od dołu. I teraz wszystko układa się już w całość - po prostu ją pewnie przeniosą i to będzie ta "niespodzianka" (nowa inwestycja) w postaci krzesła transportowego od nowego parkingu. Tak w ogóle to jestem w Karpaczu, ale tu bez zmian - zresztą zapowiadali, że z budową naśnieżania ruszą dopiero od sierpnia (na razie rury leżą pod kolejką, jak na wcześniejszych zdjęciach było widać).
-
Gdy ja byłem na Jaworzynie (tylko raz w życiu), to tym wolnym krzesłem wzdłuż gondoli mało kto jeździł. Może akurat tak trafiłem. Z innych ciekawostek - na Dzikowcu Wielkim k.Wałbrzycha (znanym z trudnego stoku) ma powstać druga już, znacznie wyższa wieża widokowa: https://walbrzych.naszemiasto.pl/spacer-w-chmurach-na-dzikowcu-w-boguszowie-gorcach/ar/c7-8846721
-
Bardzo wątpię, by chodziło o Golgotę - to na 99% pomyłka i chodziło o Bieńkulę (zgodnie zresztą z pierwotnymi planami). Dwie kanapy z Soliska na Pośredni to by oznaczało łącznie 4800 os/h na jedną wąską i stromą trasę (Golgotę) oraz jedną, jeszcze węższą objazdówkę (trasa nr 10). To jest praktycznie niemożliwe, by zdecydowali się na takie szaleństwo.
-
"Niespodzianek" to niekoniecznie znaczy inwestycji - mogą to być np. jakieś imprezy, atrakcje itp.
-
Słowacja rzeczywiście ma sporo takich mało odkrytych jeszcze ośrodków, np. Zavazna Poruba, gdzie kiedyś zawitałem gdy na Chopoku za mocno wiało (blisko L. Mikulasza), czy wspomniane Sachticky. A są nawet mało znane ośrodki z kanapami (Skalka, Salamandra itp.). Prawdziwym "skarbem" byłby też zapuszczony i od lat nieczynny w górnej części ośrodek Ski-Turecka, z ponad 700m przewyższenia. Podobnie w Rużomberoku.
- 13 129 odpowiedzi
-
- 5
-
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
Prędkość typowa dla Tatrapomy (bardzo lubię te wyciągi), tyle że one się nie nadają w takich miejscach, gdzie jest stromy początek, bo tuż po starcie wpada się w dołek. Dlatego np. ten na Soszowie jeździł na niepełnej prędkości, bo też wielu ludzi miałoby problemy.
- 13 129 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
Niedawno pisaliśmy, że takie ośrodki zarabiają głównie latem. Turysta wyda połowę ceny skipassu za sam 1 wjazd, w dodatku nie "kosztuje" tyle co narciarz (naśnieżanie, ratrakowanie itp.). A latem kolejki na Kopę są ogromne.
-
Jak Szrenica, to i Kopa: https://karpaczskiarena.pl/milionowe-inwestycje-na-kopie-w-karpaczu/
- 6 095 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
Te "możliwości" występują średnio raz na 5 lat, bo tak mniej więcej czynny jest oficjalnie FIS. I o ile przepisy się nie zmieniły (nie można ingerować w nawierzchnię w Parkach Narodowych,) to się nic nie zmieni. Zresztą na Szrenicy to nie problem nawierzchni, tylko wywianej kopuły. Nartostrada z Kopy też chyba nie została otwarta ani na 1 dzień, mimo nowej kanapy na górę.
-
Na forum Korbielowa zamieszczono zdjęcia nowych rur do naśnieżania Buczynki. http://korbielow.com/Thread-Inwestycje-na-Pilsku-od-11-2021--16?page=18
- 6 095 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
Tatry Mountain Resort Klub Akcjonariuszy
koliber odpowiedział michaś → na temat → Tematy narciarskie
Zimą okaże się (po długości kolejek do wyciągów) ilu wśród narciarzy było tych, którzy jeździli np. na Chopoku tylko dlatego, że mieli darmowe skipassy. -
Podobnie jest na Cieńkowie, gdy chce się skorzystać z okrężnej trasy nr 5 - trzeba podejść na sąsiedni pagórek (ew. ściąć go trawersem, ale wtedy się traci kawałek zjazdu). Tam nawet samoobsługowa taśma by wystarczyła (taka jak między I a II odcinkiem na Skrzyczne).
-
Kanapa przy Bieńkuli oznaczałaby zbyt duży tłok na trasach 1 i 3, bo Bieńkulą i tak prawie nikt by nie jeździł. Nie mówiąc już o ogólnym tłoku na Hali Skrzyczeńskiej, gdzie już teraz trudno jest się w ogóle poruszać, bo w tak wąskim miejscu jedni zjeżdżają, inni podchodzą, inni zakładają narty, jeszcze inni "plażują" - krzyżówka tylu wyciągów to już byłaby przesada. Natomiast na Hali Pośredniej racja, że by się przydała (jest jeszcze dużo przestrzeni do zjazdu - nieużywana 9-tka i 9a). I też nie widzę na ten moment innych, sensownych miejsc do jazdy w Polsce, z trasami o tak dużym przewyższeniu i szybkimi kanapami. Dodałbym jeszcze Kasprowy - dla pięknych, "alpejskich" widoków. Jednak znacznie więcej sensownych miejsc widzę u sąsiadów (Dolni Morava, Rokytnice, Strbske Pleso, Jasna - mimo ogromnego tłoku). Słowacy mają też ośrodki z potencjałem, gdzie już teraz są szerokie tereny do zjazdu, za to aż prosi się o nowe wyciągi (np. Vratna, Rużomberok). Tam jednak od lat nic się nie dzieje. Gdzieniegdzie mówi się o nowej gondoli w Oravicach, czy T.Tłomnicy (dolna część - zastąpienie nieczynnego wagonika z centrum miasta). Tymczasem, podobnie jak u nas, jeśli już coś powstaje, to na pagórkowatych terenach typu Zdziar (taka ich Białka).
- 6 095 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
Kolej pójdzie osobną przecinką (po prawej), która wydaje się na tyle szeroka, że być może zmieszczą tam też drugą trasę pod słupami kolejki. I jak wspomniałem, będzie docierać nieco wyżej (o jakieś 20-30m zwiększy się przewyższenie). A takich przypadków z osobnymi karnetami jest/było więcej, nie tylko Rusiński/Białka. Chociażby Słotwiny, albo krótkie krzesło w Ramzovej przy parkingu (dawniej służyło do dojazdu do głównego krzesła, które miało dolną stację jakieś 200m wyżej - ci, którym nie chciało się podchodzić, mogli dokupić osobny przejazd tym krótkim 500-metrowym krzesłem).
- 6 095 odpowiedzi
-
- 2
-
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
A ten wyciąg nie jest połączony? Bo na podglądzie satelitarnym wygląda, jakby startował z tego samego miejsca co dolna stacja gondoli. Chyba, że chodzi tylko o osobne karnety. Nie wiem czy ktoś zwrócił uwagę na taki szczegół, ale na wspomnianej mapce narciarskiej ta nowa kanapa "Deny" ma iść bardziej pod skosem i docierać nieco wyżej niż obecny talerzyk. A tak w ogóle, to wszystkie 3 czeskie inwestycje są już nieaktualne - zostały przesunięte na sezon 2023/24: http://www.lanove-drahy.cz/?page=proj Tak więc jedyną "nowością" będzie kanapa na Cervonohorskim Sedlu, która tak naprawdę była wybudowana już przed tym sezonem, ale nie uruchomiona.
-
Wcześniej była mowa również o drugiej, nowej trasie w dolnej części (Puchatek już teraz jest przepełniony przy 2-os. krześle, a dodatkowo zjeżdżający Śnieżynką+Puchatkiem). Ciekawi mnie, czy ta druga trasa to będzie nieużywany od dawna dolny odcinek FIS-u, do której zrobią jakiś krótki dojazd od stacji pośredniej.
- 6 095 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- nowe inwestycje
- polska
- (i 5 więcej)
-
Nie znam się na tych sprawach ziemnych, ale fakt - bardzo brakuje tej trasy.
-
W sumie to faktycznie na to wychodzi w przypadku całorocznych kolei - letni turysta nie dość, że nie wymaga uruchamiania ratraków/armatek, to jeszcze zapłaci w niektórych wypadkach połowę dziennego skipassu za sam wjazd/zjazd (np. w Karpaczu 65 zł) i "następny proszę", więc letnie zyski są pewnie kilkadziesiąt razy większe.
- 13 129 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- szczyrkowski ośrodek narciarski
- szczyrk
- (i 7 więcej)
-
Podobno zaczęła się już budowa dolnej stacji nowej kolei gondolowej Biela Put-Priehyba, która niestety spowoduje kolejny wzrost zatłoczenia stoków (o 2800 os/h), bo żadna nowa trasa raczej nie powstanie, a pierwotnie miała powstać odnoga od trasy 12. Nic o niej jednak nie słychać. Jak się ktoś wybiera, to może zrobić zdjęcia z budowy
-
No, jest w tym sporo racji. Poza tym te wiślańskie krzesła są na ogół poprowadzone krótszą, bardziej stromą trasą (ok. 800m długości), a przewyższenie mają podobne do tej niezwykle długiej kanapy z Hali Skrzyczeńskiej na Zbójnicką Kopę (200m), więc nawet szybciej się wjeżdża niż niektórymi wyprzęganymi kanapami. No, ale trzeba jednak dodać, że szczyrkowskimi wjeżdża się po prostu dużo wygodniej.
-
Nie chcę tu burzyć niczyjej pasji do Lollobrygidy, ale gdy ktoś nigdy na Szrenicy nie był, to warto by wiedział, że jest to trasa w tzw. starym stylu, z mnóstwem naturalnych garbów i muld terenowych, które po pierwsze utrudniają utrzymanie śniegu na wszelkich załamaniach, a po drugie praktycznie uniemożliwiają szybszą jazdę, z uwagi również na gromadzących się w takich miejscach narciarzy, lawirujących między tymi nierównościami. I dla jasności - nie są "garby" co kilkadziesiąt metrów jak np. na 12-tce pod Chopokiem (które czynią trasę ładnie pofałdowaną), tylko zwykłe, małe nierówności.
- 2 229 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- warunki narciarskie
- otwarte ośrodki
- (i 1 więcej)
-
Te drzewa potem zostały zasadzone, w miejscu gdzie je wycięto, ale jakoś ich nie widać, a przez te kilka-kilkanaście lat, powinny chyba wyrosnąć?
-
Z takich ciekawostek, to z kolei najłatwiejsza czarna, jaką jechałem, znajduje się w czeskiej Ramzovej - i to już naprawdę przesada, bo ta to od biedy nawet na niebiesko mogłaby być oznaczona.
- 2 229 odpowiedzi
-
- 2
-
-
-
- warunki narciarskie
- otwarte ośrodki
- (i 1 więcej)
