hupon

"Klejnoty" rodzinne całe ? . Często trafiałem na krótką linę na wyciągu na Małe Skrzyczne, najgorzej było przed górnym peronem (lina nośna wysoko i zagłębienie terenu).

Zazdroszczę. Dziwnie to zabrzmi, ale zazdroszczę "niebielszczanom" takiego dojazdu w Beskidy od północnej strony. Mnie byłoby "trochę" nie po drodze , (Złote Łany), ale na pewno "turystycznie" zaliczę całą obwodnicę, a w przyszłym roku nowa droga do Żywca (jak się nic nie "omsknie"). Szkoda, że na razie nie "grozi" nam cała S69 do Zwardonia, bo nie ma pieniędzy na odcinek 8 km (bardzo trudny teren) od Przybędzy (przed Węgierską Górką) do Milówki (nowy wiadukt).

Świeża dostawa ... Włosi przygotowali http://www.ski.it/pag_cms/w_popup_webcam.asp?foto=2-3.jpg "świeżą" (na oko 20-to letnią) dostawę wyciągu krzesełkowego (Monte Vigo, Marilleva) dla SON-u. A tak poważnie, nie wiecie czy zamiast tej starej "trójki" (Vigo), będzie jakieś nowe krzesło, czy od czasu do czasu ściąga się siedzenia do przeglądu i naprawy ?

Tutaj: jeżdżą bez kijów, ale narty mają na pewno bardzo "krzywe" .

Byłem w Artuik-u, nie polecam, bardzo ciasno w pokojach (szuflandia). Niestety w Marillevie 1400 nie ma sympatycznych, przytulnych pensjonatów, być może w części hotelowej tych "apartamentowców" jest trochę lepiej, ale proponuję ci poszukać w Mezzanie, Commezzadurze. Ja np. wybieram się tu: http://www.lamoretina.it/Ing/index.shtml

Dojechali ! Osobno, ale dojechali: rolki - 3000 km, rower 1 - 2997 km i rower 2 - 3700 km, http://fabrykaprzygod.wordpress.com/

Skipas. Może jeszcze jedno pytanie: czy karty z GATu będą ważne w SONie ? Chodzi mi o pustą kartę i o punkty (może komuś zostały).

Bez komentarza .

Legia-BB 1:2 Cytat za gazeta.pl (fragm.): "Zbigniew Błasiak, wieloletni kibic Podbeskidzia, historyczne pierwsze zwycięstwo obejrzał na żywo. - Udało nam się - mnie i żonie - zdobyć bilety. Siedzieliśmy na trybunie za bramką, której w pierwszej połowie bronił Mateusz Bąk. Stadion piękny. Byłem na nowym obiekcie Wisły, jednak ten na Łazienkowskiej jest jeszcze lepszy, dużo lepszy - opowiada Błasiak. - Jak jeżdżę po wielu stadionach w Polsce, to takiego szowinizmu jeszcze nie widziałem. Najpierw, gdy nasi zawodnicy wyszli na rozgrzewkę, szalikowcy z tzw. Żylety krzyczeli w ich stronę "Wyp..., wyp...". Potem pokaz, jak nie komentować, dał miejscowy spiker, który niepotrzebnie podgrzewał atmosferę. Proszę sobie wyobrazić, że powitał na stadionie kibiców Legii, Zagłębia Sosnowiec i nawet BKS-u Bielsko, a zapomniał o fanach Podbeskidzia, których około 200 zjawiło się na Łazienkowskiej. Potem ten sam spiker, gdy obie jedenastki wychodziły na środek boiska, powitał zespół gospodarzy, zupełnie ignorując Górali. Niespotykane zachowanie - denerwuje się Błasiak". I dlatego przestałem się interesować (jakieś 15 lat temu) "kopaną", a właściwie "pokopaną", a jak czytam co wyprawia Staruch (I-szy kibol RP) i kto za niego ręczy, to słowa ogólnie uznane za obelżywe same cisną się na usta.

Sprawdzę w marcu, ale przypuszczam, że będzie tak jak w Tonale-Ponte d'Legno-Temu. Czyli pusto na trasach w Ponte d'Legno-Temu, chociaż w Pinzolo jest kilka łagodnych tras, a w Ponte i Temu tylko strome, ale zweryfikuję to na wiosnę.

Proszę o więcej zniechęcających wpisów do przyjazdu do skansenu "SZCZYRK", ale będzie pusto na trasach .

"Pękło" 2000 km! Dzisiaj (6 września) panowie przekroczyli 2000 km,(film tu: http://www.facebook.com/pages/Fabryka-Przyg%C3%B3d/202405496458551) ale raczej nie zdążą dojechać do BB na 15 września, są tu: http://pl.wikipedia.org/wiki/Montceau-les-Mines .

Byłem tam dwa razy (2010 i 2011, spałem w Viehhofen, nie ruszałem auta przez 6 dni - skibusy co 20 minut , pensjonat Pamina - 100 €/7dni/os). W Hinterglemm też trzeba przejść na drugą stronę (5 minut). Proponuję pobieżnie (bez powtarzania fajnych tras) "objeździć" cały SHL (Saalbach-Hinterglemm-Leogang) w ciągu dwóch dni, a potem jeździć na trasach, które najbardziej przypadły Ci do gustu. Te dwa dni mogą wyglądać tak: dzień 1 - numery wyciągów: 47,48,15,16, "buty" w Saalbach,8,9,10,25,23,55 i jesteś w Leogang. Powrót "odczytasz" sobie sama, ale może być opcja 68 do Viehhofen i skibus (przystanek nr 15 - pętla przed tunelem). Dzień 2 - 47,48,43,45,46,33,35,34,50,51,1a,1b,3 i zjazd do Vorderglemm, powrót skibusem, albo na nartach - 21,22,11,13,14. "Zanotować w notesie", które trasy najbardziej Ci się spodobały i ... życzę mocnych kolan. Jedyny minus - trasa nr 46 (baaardzo płaska ). Moje ulubione: 13,12,6,6a,32a,46,59,61,87,88,89. Aha - nowe wyciągi (2011/2012 - 11 i 14, gondola 8os i krzesło 6os. http://www.saalbach.com/fileadmin/user_storage/saalbach_com/Downloads/BBSaHiLeogang_WIPano_11-12.jpg

W minionym sezonie byłem w Saalbach i zastanawiałem, kiedy wymienią wyciągi Bernkogel i Reiterkogel Ost, no i proszę - myślisz i masz .

A może tu. Saalbach - byłem dwa razy (w zeszłym i w tym roku na wiosnę), właśnie w tym domu. Do skibusa 5 minut (w butach narciarskich), do pierwszej gondoli 10 minut, (ok. 100€/os/7dni z ubezp.), http://www.neckermann.pl/Wycieczki/66280/AUTO/2012-01-07/7//SAB/Apartamenty-Pamina.html, skipas 201,50 €/6dni http://www.saalbach.com/en/winter/skicircus/prices.html , przejazd ok. 400 zł (100€) , myślę, że nie powinno być problemu, żeby znaleźć biuro w Krakowie, z którym można by się zabrać w tamte rejony (w pobliżu jest Zell am See i Kaprun). Razem wychodzi ok. 400 € od osoby, nie wiem, czy to taniej od wyjazdu do Francji, ale ten ośrodek to ekstraklasa. Blisko Krakowa (ok. 800 km) jest tego sporo http://pl.bergfex.com/oesterreich/ , udanych poszukiwań.

Dwóch odważnych (rower i rolki) wystartowało z Cabo de Roca i mają zamiar dotrzeć w ciągu miesiąca do BB. Tu szczegóły: http://fotowyprawy.com/index.php/2011/07/10/fabryka-przygod-szykuje-ciekawy-projekt/, i http://fabrykaprzygod.wordpress.com/. Panowie - szacunek.

"nikt i nic nie może zablokować już inwestycji.":D - zielony potrafi.

A może magnetyczny ? Używam magnetycznego, zamykanego na klucz, na dwie pary nart + kijki, kupiony w ostatnich dniach istnienia Giacomelli (po nim był Maxsport, a potem Intersport). Na pudle ostrzeżenie, żeby nie jechać szybciej niż 130 km/h, ale my jechaliśmy ok. 160 i nic nie zgubiliśmy. Zalety: szybki montaż (i demontaż) na dachu, cena (wyprzedaż: 35 zł), teraz pewnie ponad 100 zł, na wiosnę narty przy domu suche i czyste (temperatura robi swoje), nie ma problemów z "garażowaniem". Wady: nie odważyłbym się zostawić "zabawek" na dachu pod barem, czy pensjonatem; nic oprócz nart i kijów nie da się przewieźć; trzeba pilnować, żeby dach i powierzchnia magnesu były czyste i suche (przed założeniem); dach nie może mieć szyberdachu, ani przetłoczeń; przy zakładaniu bagażnika trzeba pamiętać, żeby przednią i tylną część umieścić w odpowiednich odległościach od siebie (długość wiązań z płytami). Jeżeli jedzie więcej niż 2 osoby, to na pewno box, chociaż można założyć dwa bagażniki, ale gdzie dać buty i bagaże ?

Nie dziwię się. Fragment wywiadu: "- Po ostatnim sezonie poważnie rozważałam zakończenie kariery. W połowie kwietnia otrzymałam informację, że nie jestem w gronie zawodników, którzy będą przygotowywać się do igrzysk w Soczi. Potem okazało się jednak, że mogę liczyć na wsparcie finansowe na poziomie około 20 tys. złotych na sezon. Z tego musiałabym opłacić trenera, fizjoterapeutę, przejazdy, zakwaterowanie. Wystarczyłoby na jedne zawody... ". Tu całość: http://www.sport.pl/zimowe/1,64996,10026044,Paulina_Ligocka_chce_startowac_w_barwach_Niemiec_.html i jeszcze problemy Jagny Marczułajtis z prezesem i związkiem.

Prawie ... Będzie relacja "prawie" jak ze zjazdu w Vengen albo Kitzbuchel :http://www.sport.pl/pilka/1,65039,10012619,Ekstraklasa__Eurosport_na_debiut_wybral_Podbeskidzie_.html

I zawodniczki też, np. Monica Seles .

Fajna strona, http://www.dalekieobserwacje.eu/?p=12081 aż się nie chce wierzyć, że jest możliwa taka widoczność. Ale z wysokości ponad 4000 mnpm i przy dobrej przejrzystości to całkiem możliwe, co widać na zdjęciach. Mnie kilka razy udało się dojrzeć Śnieżnik i Pradziada z Małego Skrzycznego (ok. 150 i 135 km).

Ale będzie luźno na stokach .Proszę o więcej odstraszających komentarzy.

W przyszłym ... Cytat za gazeta.pl : "W przyszłym roku powinny rozpocząć się główne prace budowlane przy ośrodku - dodaje naczelnik Pacia." Więcej... http://bielskobiala.gazeta.pl/bielskobiala/1,88025,9599166,Bedzie_woda__bedzie_sztuczne_nasniezanie.html#ixzz1MQdJtlSg Zawsze w przy takiej okazji mówię: nie uwierzę, dopóki nie wyjadę (nowym wyciągiem) i nie zjadę (naśnieżaną i oświetloną trasą), ale trzymam kciuki za sezon 2012/13 i za popołudniowe i wieczorne narciarstwo (kilka godzin po pracy) przed snem .

Ciekawe etapy w górach (symbol zielonej górki) na tegorocznym Giro - wielu z nas śmigało tam w paru miejscach na nartach http://www.steephill.tv/giro-d-italia/#summary .Szkoda, że dzisiaj wydarzyła się taka tragedia.