hucu

Zgadza się. W Ras Lanuf chrom też meżczyzn nie ''przepuszcza"

Z przyjemnością wezmę narty na testy w listopadzie(może być odpłatnie).Mam na myśli narty z grupy all mountain(powiedzmy z charakterystyką 30% off,70% trasa). Może któryś z Robertów pomoże.Chodzą mi tez po głowie Kastle MX 88.

Wczoraj dostałem newsa,że mój zmiennik będzie gotowy na 7 listopada,więc około 10 będę w domu:). A to oznacza,że 19-go rozpoczynam.Pierwsza rezerwacja była na 5-go ale miesiąc temu profilaktycznie przesunąłem o 2 tygodnie i całe szczęście. Na razie połowie rybki u Kadafiego na redzie Ras Lanuf a za 10 dni Tamiza jak Oka szeroka,pózniej Heathrow-Monachium-Balice i.... . Łokiec z Soczkiem nie narobić mi tam tylko bałaganu na Pitztalu i w Soelden:D.

Podobno pod folią czy też w szklarni wszystko rośnie.Więc te niebieskie stockli może do pierwszego wyjazdu trochę podrosną.Zastanów się Sławek:D

To miło, chociaż szczerze mówiąc miałem nadzieję,że będzie to informacja o ściennym kalendarzu ze zdjęciami naszych forumowych koleżanek na nartach albo i po nartach... a przed kolacją

W pierwszym konkursie z przyczyn wiadomych nie udało mi się wziąc udziału, a muszę się pochwalić,że miałbym trójkę kobiet co prawda w innej kolejności i Janke wśród mężczyzn na właściwym miejscu.Ale do rzeczy: 1. Hamilton 2. Vettel 3.Rosberg

Pytanie powinno chyba brzmieć druga i trzecia para nart co polecacie. Wiesz jaką mam "dwójke" i ,że mimo swoich kilku latek jestem naprawde zadowolony.Zatem jako druga para to serwisowa gigantka- w cenie wiemy jakiej a nad trzecią osobiście zastanawiam się nad czymś z tego: Rossignol x-fight 1, Stockli XXL stormrider,Blizzard supersonic, K2 Apache bądż Kastle MX 88 lub 98. Co prawda nie miałem nigdy na nogach ani supersoniców ani K2 czy też Kastli ale opis i wrażenia innych dają mi dużo do myślenia.Coś do lżejszej jazdy po południu po prostu by się przydało. Ale i tak wiele będzie zależało od funduszy.

A po otwarciu tego linka z poprzedniego posta tez dobrze? Bo ja mam tytuł mapy tras narciarskich Wlochy, a poniżej takie włoskie regiony jak Beskidy,Gorce,Jura,Pieniny,Sudety,Tatry.

Generalnie wygląda to ciekawie,choć nie otwiera mi sie zakładka stacje.Uporczywie wchodzą mi hotele.A na mapach tras we Włoszech taka niespodzianka mnie spotkała http://www.skionline.pl/stacje/?co=mapy&kraj=W%C5%82ochy.Czy u Was jest podobnie czy tylko u mnie cos nie bardzo?

Zobacz jeszcze x-treme wloskiej firmy junior http://www.juniorbox.it/wind03 .Mam go już 5 sezonów i bywał na róznych samochodach.Cena była stosunkowo niska,ale nie to mnie interesowało.Jest dosyć niski,a z racji,że samochody na których jezdzi sa raczej z tych wyższych to było dla mnie najwazniejsze.Spokojnie pakuje tam 6 par nart(gigantki 185cm mieszczą się bez problemu), kijki czasem jakies buty czy inne pierdoły.Ubrań nigdy w nim nie woziłem,bo nie było takiej potrzeby.Nigdy nie zauważyłem żeby "pobieral" wodę,dlatego mimo trochę upierdliwego montażu jestem z niego bardzo zadowolony,choć to nie ta klasa co thule,ale jak widać moim nartom nie przeszkadza.

Ja z Sella Rondy byłem zadowolony.Co prwda byłem około 20 marca i takie widoki jak na tym zdjęciu uświadczyłem tylko na pierwszym górnym odcinku na Arabbie i na Marmoladzie. A na tym zdjęciu to chyba właśnie Marmolada a tam wcale nie trzeba jechać ,bo w sumie to trochę z boku i nie warto.

Najlepszego!!!! I przede wszystkim zdrowia!!!! A na prezencik składałem się wczoraj z grajkami z HKS-u. Mam nadzieje,że się podobał

Dla mnie najlepsze sa Bieszczady. Nie Solina oczywiście ale wszystko na południe od Baligrodu i na wschód od Cisnej.Niedawno wyskoczyłem na kilka dni w tamte strony( wioska Strzebowiska). Cisza,spokój,pełen relaks.A i po spacerować też jest gdzie i niektóre zejścia czy podejścia bywają naprawde trudne. Dla mnie zdecydowanie najlepsze góry w Polsce od maja do pażdziernika

Kilka lat temu miałem buty salomona-falcony- wyprodukowane w Rumuni. Nie miałem żadnych zastrzeżeń.Były bardzo wygodne.Sprzedałem je z żalem za śmieszną cenę tylko dlatego,że potrzebowałem twardszych butów. Myślę,że nie ma się czego obawiać.

Wydaje mi się,że zapotrzebowanie na twarde buty jest mniejsze niż na narty komórkowe.Ktos kto potrzebuje taki but to i tak go znajdzie.Dużo ludzi owczym pędem ''biegnie'' po narty serwisowe nie zdając sobie sprawy,że twardy bucik będzie równiez potrzebny.A nawet jak o tym usłyszą to i tak wielu powie - eee tam przecież moje są jeszcze dobre,a że maja flex 60 czy 70 to inna sprawa.I w ten naturalny sposób narty się lepiej sprzedają więc automatycznie więcej w katalogach o nartach niż o butach. To oczywiście tylko moja teoria, może ktoś ma jednak inne,sprawdzone informacje dlaczego jest tak jak jest.

Troche mi się pobyt na Malcie wydłużył i wcześniej nie miałem okazji. Jeżeli chcesz Jarek coś więcej to na priva.Krótko tylko dodam,że faktycznie byłem w kwietniu 4 dni i było do tego stopnia nędznie,że w styczniu jade tam na tydzień .

Ja również swój palec pod budkę wtykam.

My też się cieszymy,że Ty sie cieszysz... tylko tak trochę inaczej:mad:

Może nie do końca tematycznie ,ale leciałem wczoraj przez Monachium i na własne oczy widziałem bielusieńkie szczyty i wydawało się tego sporo.Dobry początek sezonu:)

No to ja wykombinowałem tak,ze faktycznie wszyscy powinniśmy się jakoś zjednoczyć i jezdzić w tym samym sprzęcie dostarczanym np. przez Bobica. Oczywiście za drobną oplatą.Ja tam pazerny nie jestem i za 1000pln za sezon + serwis na koszt producenta mogę jezdzić na rosikach albo dynastarach:D:D O 1230 ląduje w K....rakowie.Zatem owocnych obrad.Chyba,że szybka zmiana planów i spotykamy sie U Wierzynka to może i Mysiek dotrze:D.Co prawda po Wierzynku raczej nartowania nie bedzie ale jakos damy rade. Ps.Robert dzialaj szybko,bo jeszcze ktoś może nas podkupić Ps2. Kończe,bo dostałem już drugie upomnienie od pieknej pani z lufthansy, anie chcę skonczyć jak Jan Maria :eek:

Loviisa, to zabierz jakieś koleżanki i wtedy już nie będzie dziwnie tylko... normalnie:eek:

Sławek,to przyznaj się co a raczej kto jest tą/tym piękniejszym od narodowego.Wróżka czy Figo? Zaczynam się niepokoić:D

Jeżeli BB to skrót od Bora Bora to postaram się zajrzeć

Panowie,nie pier..lmy,tylko bierzmy się za licytację.Niestety tylko jeden z nas może zostać posiadaczem tego wysoce profesjonalnego kompletu:D

Aż boje się pomyśleć jaka była by cena,gdyby jeszcze kijki były w komplecie:eek: