Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Beskidy, jesienny rekonesans.


marboru

Rekomendowane odpowiedzi

Ja nic nie porównywałem. Auta ani nawet prawa jazdy nie posiadam i na dwudniowy wiślański skipass z dojazdem pociąg plus autobus i z zamiarem zaliczenia 4 S.N.plan zrobiłem kilka dni temu przed zakupem karnetu. Pierwszy dzień : N. Osada i Cieńków.Po 3 godziny. Powrót do domu około 23-ciej. Drugi dzień :Czantoria i Duża Palenica. Na Stożek ,jak się zdecyduję to ze szwagrem, autem. Jak się dowie o przeróbce trasy nie pojedzie. Piszemy nie na temat. Przepraszam

na narty się skusiłeś to i na prawko jeszcze masz czas, a autem będzie szybciej

czantoria i palenica jednego dnia to i tak musisz kawał na nogach zapie...... no chyba ze taryfę weźmniesz

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż Marcinn... masz 100% racji (i Bocian też). W zeszłym sezonie rozmawiałem z P. Witkiem i sam mi mówił o konkurencji nowych ośrodków (Nowaosada, Zagroń czy Złoty Groń) które oferuja "rodzinne" stoki oraz niezłe zaplecze gastronomiczno-noclegowe, co przyciąga klientów - a u niego coraz gorzej.

Z naszego punktu widzenia utrudniony dojazd do ośrodka i trudne trasy mogą być zaletą (brak kolejek) - z drugiej strony to jest biznes i nic na to nie poradzimy.

Dokładnie trafiłes bocian w sedno,na stozku byłem w minionym sezonie fiele razy

Dzieki trawersowi i sredniemu dojazdowi zawsze można było pośmigac bez kolejek

Ale świat się zmienia i ja się nie dziwie włascicielowi że chce przyciągnąć więcej narciarzy poprzez dopracowanie trasy do wiekszego grona entuzjastów białego szaleństwa.Coż mi osobiście troszkę będzie brakowało tego klimatu Stożka ale prawa rynku są nieubłagane

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż Marcinn... masz 100% racji (i Bocian też). W zeszłym sezonie rozmawiałem z P. Witkiem i sam mi mówił o konkurencji nowych ośrodków (Nowaosada, Zagroń czy Złoty Groń) które oferuja "rodzinne" stoki oraz niezłe zaplecze gastronomiczno-noclegowe, co przyciąga klientów - a u niego coraz gorzej.

Z naszego punktu widzenia utrudniony dojazd do ośrodka i trudne trasy mogą być zaletą (brak kolejek) - z drugiej strony to jest biznes i nic na to nie poradzimy.

No niestety, tak to wygląda, że na Stożku był coraz mniejszy ruch od sezonu, w którym ruszyło krzesło na Nowej Osadzie i w perspektywie ośrodek by pewnie wegetował na granicy opłacalności. Brak kolejek oczywiście cieszył, ale jeśli miałoby to być kosztem na przykład przygotowania trasy, to trudno, przecierpię większy ruch :)

Na plus zniwelowania terenu- taką wyrównaną trasę na pewno będzie łatwiej utrzymać- czyli naśnieżyć i wyratrakować.

Pozdr

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niestety, tak to wygląda, że na Stożku był coraz mniejszy ruch od sezonu, w którym ruszyło krzesło na Nowej Osadzie i w perspektywie ośrodek by pewnie wegetował na granicy opłacalności.

dołozył Cienków a po Poniwcu i wyrównaniu Czantorii to pozostałby pewnie osrodkiem dla kilkudziesięciu koneserów kilometrowego podejscia od parkingu i 'jazdy niesymetrycznej'........ :cool:: . Coz - taka jest kolej losów.... :frown::

Edytowane przez mig12345
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dołozył Cienków a po Poniwcu i wyrównaniu Czantorii to pozostałby pewnie osrodkiem dla kilkudziesięciu koneserów kilometrowego podejscia od parkingu i 'jazdy niesymetrycznej'........ :cool:: . Coz - taka jest kolej losów.... :frown::

Na parkingu czeka skibus i podwozi pod stok.W ferie śląskie skibus czeka na dworcu PKP Wisła Głębce. Byłem w poprzednim sezonie dwa razy. Raz przyjechałem autem,raz pociągiem a warunki narciarskie były bardzo dobre.Żadnego chodzenia nie było bo z powrotem dojazd do parkingu przygotowaną trasą w lesie a do dworca w Wiśle tez mnie zawieziono spod stoku.Piszmy prawdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na parkingu czeka skibus i podwozi pod stok.W ferie śląskie skibus czeka na dworcu PKP Wisła Głębce. Byłem w poprzednim sezonie dwa razy. Raz przyjechałem autem,raz pociągiem a warunki narciarskie były bardzo dobre.Żadnego chodzenia nie było bo z powrotem dojazd do parkingu przygotowaną trasą w lesie a do dworca w Wiśle tez mnie zawieziono spod stoku.Piszmy prawdę.

Owszem, skibus jest, ale z dolnego parkingu. Z górnego parkingu można się chyba załapać do tego busa, pod warunkiem że akurat pojedzie i będzie w nim miejsce (jest jeszcze opcja: sanie z 5 zeta).

Dojazd do parkingu lasem jest, ale nie zawsze jest przygotowany/przejezdny, oj nie zawsze. A warunki- to temat rzeka. Jak śniegu naturalnego napada dużo to jest super. Ale 3 i 4 sezony temu, jak większość śniegu to był śnieg sztuczny to nędznie było... W takich wypadkach widać od razu czy ośrodek ma kasę na naśnieżanie, czy nie- w tym samym czasie taka Nowa Osada miała grubszą warstwę i dłużej chodziła, mimo że to stok o ekspozycji południowej.

Pozdr

Marcin

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Relacjonowałem m.in. zeszłoroczny pobyt w Wiśle na początku sezonu (bo na tzw. "pierwszy śnieg" wiślańskie stoki są w sam raz, a Czantorię czy Skrzyczne wolę zostawić sobie na później) i to co mnie zawsze zdumiewa na Stożku, to fatalne warunki - i nie chodzi tylko o ściankę, ale nawet o dolną polanę. Na Nowej Osadzie, Cieńkowie i Soszowie jeździło się po półmetrowej warstwie sztucznego śniegu (o przetarciach mowy nie było), a na Stożku miałem wrażenie, jakby spadł dopiero pierwszy śnieg którego jest 5cm i ledwo przykrywa trawę, a armatki dopiero "budzą się" z letniego snu.

Poza tym, po tej niwelacji powinni zmienić oznaczenie na mapie, bo wynika z niego że na obydwu trasach mamy do czynienia z czarnymi fragmentami, a to może zniechęcać nawet średnio zaawansowanych narciarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza tym, po tej niwelacji powinni zmienić oznaczenie na mapie, bo wynika z niego że na obydwu trasach mamy do czynienia z czarnymi fragmentami, a to może zniechęcać nawet średnio zaawansowanych narciarzy.

jak chcesz z czerwonej zrobić czarną?

jest wyprofilowana, równa więc jest przyjemniejsza, a nie odwrotnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na parkingu czeka skibus i podwozi pod stok.W ferie śląskie skibus czeka na dworcu PKP Wisła Głębce. Byłem w poprzednim sezonie dwa razy. Raz przyjechałem autem,raz pociągiem a warunki narciarskie były bardzo dobre.Żadnego chodzenia nie było bo z powrotem dojazd do parkingu przygotowaną trasą w lesie a do dworca w Wiśle tez mnie zawieziono spod stoku.Piszmy prawdę.

Mysle, że każdy z nas napisał prawde.... Miałeś szczescie trafić na doskonałe warunki - ja jezdziłem w styczniu po 30 cm mokrej 'surówce' nie tknietej ratrakiem (też było ok.... ;) )

W poprzednim sezonie dojechałem w sobotę osobówka pod wyciąg, w poprzednich latach bywało wiecej sniegu i nieciekawie.... (pod górę, bo mozna było zjechac do górnego parkingu na nartach....)

W każdym razie widać, że konkurencja zaczyna przynosic efekty... ponoć nawet na Palenicy w Ustroniu można było w poprzednim sezonie zjechac bez rozwalenia nart...

Pozdrawiam

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...