Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Mordercy na drodze


wojmu

Rekomendowane odpowiedzi

http://moto.onet.pl/nadrogach/posiada-pan-kategorie-b-nie-tylko-a/mgj4z

Jakoś trudno mi uwierzyć, że to przypadkowe nagranie.

Media to czwarta władza, opłacane są przez władze, niby cenzura upadła, a jednak nie do końca.

Społeczeństwo jest od 2010 podzielone, osiągnęła efekt zamierzony.

I wg mnie ta historia z BMW M3 to też jest wstęp do podniesienia wysokości mandatów. Jak widzę co pisze Jodek, o proponowanych karach, to mnie po prostu szlag trafia.

Obywatel sam proponuje, karajcie mnie bardziej... Czysta hipokryzja, budujemy autostrady za grubą kasę a ograniczenia, połączone z uciążliwymi bramkami, powodują że czas podróży się nie skraca. Żeby sytuacja się poprawiła trzeba edukować społeczeństwo, każdy musi sam się zastanowić i zmienić podejście do jazdy. Przy tych idiotycznych ograniczeniach, podnoszenie cen mandatów to kręcenie bicza na samych siebie ku uciesze władzy.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gregor, nie oczekuj że wszyscy zrozumieją o co w tym wszystkim chodzi. Jesli odważnie wyrazisz swoje zdanie w sprawie, wytną Cię, lub zaczną czepiać sie słówek, zadawać pytania, a komu miałoby konkretne działanie słuzyć i kto ma w tym cel. Ludzie nie zastanawiają się dlaczego w ogóle funkcjonuje jakieś prawo, po co je ustanowiono, komu ma słuzyć, dlaczego są kary.

Idiotyczne, lub wymierzone ewidentnie przeciw nim przepisy traktują jako coś normalnego. Nie zastanawiaja się nad przyczynami powstawania patologii, ani nad metodami walki z nimi. Godzą się na wszystko i nawet w głowie nie mają krzty sprzeciwu.

Klasycznym przykładem moze tu być prymitywne karcenie dzieci przez ich bicie. Dziecko coś spsociło, ma lanie! Skuteczne? Sami sobie odpowiedzcie.

Tak samo prymitywnie niektórzy podchodzą do ruchu drogowego. Przewinił- mandat. Proste? Jak dalej przewinienia wystepują, podnosimy mandaty. Jak u prymitywnego ojca!!!

Nie czas i miejsce na rozpisywanie się w tych kwestiach, ale mozna chyba się zastanowić we własnym rozumie nad problemem.

Zauważcie, że tacy harcownicy którzy łamią przepisy ruchu drogowego występują także jak kalka, tylko w działalności gospodarczej, polityce, mediach, urzędach. Dziś nie jest czymś nagannym niemoralne, czy nieetyczne, bądż budzące dezaprobatę innych zachowanie. Dziś nawet prawomocny wyrok dla niektórych nie jest powodem do wstydu, nie musi znaczyć potępienia.

A wszystkie przewinienia związane z ruchem drogowym? To często powód chwalenia się i dumy .

Zresztą, oszukanie urzędu podatkowego także. Taki kraj, taka wolność, tacy ludzie, takie wzorce, takie rządy, takie dzieci, jakie ich chowanie i nauczanie. A od kogo chcecie czerpać wzorce? W telewizji, od TW Stokrotki, może z GW? Może od "elyt"?

Edytowane przez Bumer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

gregor, nie oczekuj że wszyscy zrozumieją o co w tym wszystkim chodzi. Jesli odważnie wyrazisz swoje zdanie w sprawie, wytną Cię, lub zaczną czepiać sie słówek, zadawać pytania, a komu miałoby konkretne działanie słuzyć i kto ma w tym cel. Ludzie nie zastanawiają się dlaczego w ogóle funkcjonuje jakieś prawo, po co je ustanowiono, komu ma słuzyć, dlaczego są kary.

Idiotyczne, lub wymierzone ewidentnie przeciw nim przepisy traktują jako coś normalnego. Nie zastanawiaja się nad przyczynami powstawania patologii, ani nad metodami walki z nimi. Godzą się na wszystko i nawet w głowie nie mają krzty sprzeciwu.

Klasycznym przykładem moze tu być prymitywne karcenie dzieci przez ich bicie. Dziecko coś spsociło, ma lanie! Skuteczne? Sami sobie odpowiedzcie.

Tak samo prymitywnie niektórzy podchodzą do ruchu drogowego. Przewinił- mandat. Proste? Jak dalej przewinienia wystepują, podnosimy mandaty. Jak u prymitywnego ojca!!!

Nie czas i miejsce na rozpisywanie się w tych kwestiach, ale mozna chyba się zastanowić we własnym rozumie nad problemem.

Zauważcie, że tacy harcownicy którzy łamią przepisy ruchu drogowego występują także jak kalka, tylko w działalności gospodarczej, polityce, mediach, urzędach. Dziś nie jest czymś nagannym niemoralne, czy nieetyczne, bądż budzące dezaprobatę innych zachowanie. Dziś nawet prawomocny wyrok dla niektórych nie jest powodem do wstydu, nie musi znaczyć potępienia.

A wszystkie przewinienia związane z ruchem drogowym? To często powód chwalenia się i dumy .

Zresztą, oszukanie urzędu podatkowego także. Taki kraj, taka wolność, tacy ludzie, takie wzorce, takie rządy, takie dzieci, jakie ich chowanie i nauczanie. A od kogo chcecie czerpać wzorce? W telewizji, od TW Stokrotki, może z GW? Może od "elyt"?

No więc od kogo czerpać wzorce skoro to "taki kraj" i "tacy ludzie" to gdzie te wzorce widzisz?

Pozdrowienia

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

No więc od kogo czerpać wzorce skoro to "taki kraj" i "tacy ludzie" to gdzie te wzorce widzisz?

Pozdrowienia

A bo ja ci wiem?

Może rodzina, może tradycja.....

E, tam, daj mi Mitek spokój! Ja jestem inżynierem! :smile:

A pomarzyć o lepiej zorganizowanym życiu mogę!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gregor, nie oczekuj że wszyscy zrozumieją o co w tym wszystkim chodzi. Jesli odważnie wyrazisz swoje zdanie w sprawie, wytną Cię, lub zaczną czepiać sie słówek, zadawać pytania, a komu miałoby konkretne działanie słuzyć i kto ma w tym cel. Ludzie nie zastanawiają się dlaczego w ogóle funkcjonuje jakieś prawo, po co je ustanowiono, komu ma słuzyć, dlaczego są kary.

Idiotyczne, lub wymierzone ewidentnie przeciw nim przepisy traktują jako coś normalnego. Nie zastanawiaja się nad przyczynami powstawania patologii, ani nad metodami walki z nimi. Godzą się na wszystko i nawet w głowie nie mają krzty sprzeciwu.

Klasycznym przykładem moze tu być prymitywne karcenie dzieci przez ich bicie. Dziecko coś spsociło, ma lanie! Skuteczne? Sami sobie odpowiedzcie.

Tak samo prymitywnie niektórzy podchodzą do ruchu drogowego. Przewinił- mandat. Proste? Jak dalej przewinienia wystepują, podnosimy mandaty. Jak u prymitywnego ojca!!!

Nie czas i miejsce na rozpisywanie się w tych kwestiach, ale mozna chyba się zastanowić we własnym rozumie nad problemem.

Zauważcie, że tacy harcownicy którzy łamią przepisy ruchu drogowego występują także jak kalka, tylko w działalności gospodarczej, polityce, mediach, urzędach. Dziś nie jest czymś nagannym niemoralne, czy nieetyczne, bądż budzące dezaprobatę innych zachowanie. Dziś nawet prawomocny wyrok dla niektórych nie jest powodem do wstydu, nie musi znaczyć potępienia.

A wszystkie przewinienia związane z ruchem drogowym? To często powód chwalenia się i dumy .

Zresztą, oszukanie urzędu podatkowego także. Taki kraj, taka wolność, tacy ludzie, takie wzorce, takie rządy, takie dzieci, jakie ich chowanie i nauczanie. A od kogo chcecie czerpać wzorce? W telewizji, od TW Stokrotki, może z GW? Może od "elyt"?

W skandynawskich krajach wysokie kary i ich egzekucja funkcjonują bardzo dobrze. W USA już mniej.

Z tą różnicą że konsekwencje w Skandynawii przerażają. Do tego trzeba dojrzeć. Zmienić mentalność ludzi, ich sytuację ekonomiczną.

I w końcu aby zrozumieli ze mandaty I podatki należy płacić, bez względu na ich wysokość!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

........to też jest wstęp do podniesienia wysokości mandatów. Jak widzę co pisze Jodek, o proponowanych karach, to mnie po prostu szlag trafia.

Obywatel sam proponuje, karajcie mnie bardziej... Czysta hipokryzja, budujemy autostrady za grubą kasę a ograniczenia, połączone z uciążliwymi bramkami, powodują że czas podróży się nie skraca. Żeby sytuacja się poprawiła trzeba edukować społeczeństwo, każdy musi sam się zastanowić i zmienić podejście do jazdy. Przy tych idiotycznych ograniczeniach, podnoszenie cen mandatów to kręcenie bicza na samych siebie ku uciesze władzy.

Masz rację a zarazem jej nie masz:smile:

Edukacja związana z ruchem drogowym jest niezbędna - fakt.

Tylko, że zanim wyedukujemy "nowych, lepszych kierowców" minie trochę czasu.

No i tu jest problem. W tym czasie zginie parędziesiąt tysięcy ludzi.

Trzeba temu jakoś radzić. Może drakońskie mandaty?

Nie wiem, ale na niektórych po prostu tak trzeba.

Szczerze mówiąc to wali minie to czy za przekroczenie w zabudowanym +50 będzie 2kzł czy 10kzł, ja przy 500 stówach zwalniam przynajmniej do 60km/h.

Jak wprowadzą "zero tolerancji" to zwolnię do 50km/h i tyle.

Jeździjmy przepisowo to mandaty nie będą takie straszne. Jak jedziemy na narty do Austrii to wiemy, że tam mandaty są kilkukrotnie wyższe od naszych a jednak jedziemy. I to przepisowo. Da się? No pewnie, że się da. Tylko trzeba chcieć.

Jako przykład jak działają wysokie mandaty na kierowców przytoczę wypowiedź znajomego który mieszka niedaleko Sejn.

W tamtym rejonie "mówi się", że kierowcy z Litwy, Łotwy i Białorusi to szaleńcy którzy na terenie Polski wyprawiają takie rzeczy, że włos na głowie powstaje.

Po prostu horror - wyprzedzanie na trzeciego, jazda stówą w zabudowanym itd to norma.

A ten mój znajomy z racji bliskości granicy z Litwą jeździ tam dość często. Co ciekawego powiedział, że ci sami kierowcy na Litwie jeżdżą przepisowo i wolniutko.

Prawda jest taka, że mandaty na Litwie są wielokrotnie wyższe od naszych.

Wniosek nasuwa się sam. Gdyby je zrównać to pewnie wielu z tych szaleńców zdjęło by nogę z gazu i tyle.

Może kiedyś, jak już wyrośnie nowe "lepsze" pokolenie będzie można w ogóle zlikwidować mandaty?

Ot taka moja mrzonka, ale fajnie jest marzyć.

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Cześć

No więc od kogo czerpać wzorce skoro to "taki kraj" i "tacy ludzie" to gdzie te wzorce widzisz?

Pozdrowienia[/quote

A bo ja ci wiem?

Może rodzina, może tradycja.....

E, tam, daj mi Mitek spokój! Ja jestem inżynierem! :smile:

A pomarzyć o lepiej zorganizowanym życiu mogę!

A widzisz... Może więc nie wszystko tu jest tak do dupy i nie wszyscy (poza wybrańcami) to kretyni.

Ja nie jestem inżynierem a życie organizuje sobie sam. Co innym do tego.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W skandynawskich krajach wysokie kary i ich egzekucja funkcjonują bardzo dobrze. W USA już mniej.

Z tą różnicą że konsekwencje w Skandynawii przerażają. Do tego trzeba dojrzeć. Zmienić mentalność ludzi, ich sytuację ekonomiczną.

I w końcu aby zrozumieli ze mandaty I podatki należy płacić, bez względu na ich wysokość!

U nas jest problem bo są równi i równiejsi jak np ostatni przypadek bodajże prokuratora który spowodował wypadek na bani a upierał się, że wypił po zdarzeniu ze stresu - pewnie sprawie łeb ukręcili. Już nie mówię o naszej elicie z immunitetami - od wykroczeń drogowych immunitet nie powinien chronić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zrozumieli to ludzie muszą mieć świadomość, że to wszystko funkcjonuje dobrze, dla nich i dla ich dobra.

[video=youtube;NGETsvYWaP0]

No tak, tylko jak tu logicznie uzasadnić i zrozumieć fakt konieczności używania pasów bezpieczeństwa dla dobra naszego zdrowia i karania za nieprzestrzeganie tego przepisu, a jednocześnie dopuszczenie do poruszania się po ulicach pieszych w letnim obuwiu, stroju i bez czapki w zimie? :smile: Gdzie tu logika?

A jak Mitek myślisz, kto mi życie organizuje? Baba? No moze trochę?:smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako przykład jak działają wysokie mandaty na kierowców przytoczę wypowiedź znajomego który mieszka niedaleko Sejn.

W tamtym rejonie "mówi się", że kierowcy z Litwy, Łotwy i Białorusi to szaleńcy którzy na terenie Polski wyprawiają takie rzeczy, że włos na głowie powstaje.

Po prostu horror - wyprzedzanie na trzeciego, jazda stówą w zabudowanym itd to norma.

A ten mój znajomy z racji bliskości granicy z Litwą jeździ tam dość często. Co ciekawego powiedział, że ci sami kierowcy na Litwie jeżdżą przepisowo i wolniutko.

Prawda jest taka, że mandaty na Litwie są wielokrotnie wyższe od naszych.

Wniosek nasuwa się sam. Gdyby je zrównać to pewnie wielu z tych szaleńców zdjęło by nogę z gazu i tyle.

Naprawdę w to wierzysz?

Czy sądzisz, że dla kierowcy TIR-a mandat 500 zł (bo tyle kosztuje jazda po terenie zabudowanym z prędkością 91-100 km/h) to tak jak splunąć? I strata czasu spowodowana zatrzymaniem przez policję?

Zwłaszcza, że jeśli stale tak jedzie, to na każdym odcinku obszaru zabudowanego może być zatrzymywany i tyle płacić!

Czy można sobie wyobrazić lepszą maszynkę do zarabiania pieniędzy, niż kasowanie kierowców TIR-a w każdej miejscowości po 500 zł? A przecież tych TIR-ów w przeciągu doby przejeżdżają dziesiątki jeśli nie setki!

Więc jeśli z tych mandatów pieniądze nie płyną szeroką strugą, to coś jest nie tak! Albo ci kierowcy wcale nie jeżdżą jak piraci, albo z jakichś niewytłumaczalnych powodów kierowcy wcale tych mandatów nie płacą i tylko dlatego opłaca im się pędzić nie oglądając się na przepis. Ale w takim przypadku podnoszenie mandatów nic nie zmieni!

Niezależnie od tego, już od dawna zastanawiam się nad takim paradoksem:

Jak to jest, że w sprawach dotyczących przestępczości kryminalnej przekonuje się nas, że przestępcę może powstrzymać nie wysokość kary lecz tylko i wyłącznie jej nieuchronność, natomiast w przypadku łamania przepisów PoRD tylko wysokość kary ma być skutecznym środkiem?

Edytowane przez Chris_M
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jedziemy na narty do Austrii to wiemy, że tam mandaty są kilkukrotnie wyższe od naszych a jednak jedziemy. I to przepisowo. Da się? No pewnie, że się da. Tylko trzeba chcieć.

Znacznie lepiej działoby to gdyby szacunek do przepisów i szacunek do obywatela/kierowcy były bardziej symetryczne. Chociażby w ruchu drogowym, choć nie tylko.

Tak to działa m. in. we wspominanej Austrii czy (szczegolnie) Skandynawii.

Jednak jak widzę organizację ruchu w wykonaniu mada in PL to dalibóg, nie wytrzymuję aż takiego nasilenia idiotyzmów.

Ilość znaków nakazów, zakazów, wykluczeń i czego tam jeszcze przekracza percepcję a przynajmniej cierpliwośc w miarę normalnego kierowcy. Napisze tylko o predkości , bo brak czasu na inne pomysły.

Przykłady? Na wislance od Ochab do Wisły stoją 132 znaki ograniczenia do "70" i kilka do 50. W stronę Katowic nie liczyłem ale pewnie jakoś podobnie. Po cholerę mi taka kosztowna 2 jezdniówka wyremotowana za > 120mln po której nie da sie jechać?. Węzeł Sosnica A1/A4. Jadę w kierunku KAtowic, zgodnie ze znakami zwalniam do 100 potem do 70, by za chwile zobaczyć '40'!!!! - jaja jakieś czy co? na autostradzie???? na węźle który ponoć kosztował >>300mln zł???? NOwa droga Żory-Rybnik, funkiel nówka -3 pasowa z pasem do wyprzedzania, za to z ograniczeniem (również na pasie do wyprzedzania ) do 50km/h. Tak mozna wymieniać w nieskończoność. Kiedyś mawiano- jak Kuba Bogu tak...

W wspomnianej Szwecji gdy przez zakrętem stoi 70 to proba przejechania go z prędkością 80 wiąże sie z piskiem opon i skokiem adrenaliny. Tam po prostu przestrzega sie takich ograniczeń przepisów dla własnego dobra. U nas uczy się (skutecznie) relatywizmu i uznaniowości.

Zresztą.... nie tylko w ruchu drogowym.

Miłego dnia

M

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znacznie lepiej działoby to gdyby szacunek do przepisów i szacunek do obywatela/kierowcy były bardziej symetryczne. Chociażby w ruchu drogowym, choć nie tylko......

Tak było by znacznie lepiej:smile:

Ale to już temat na inną dyskusję.

Przykład z "wiślanki" bardzo dobry. Tam faktycznie nastawiali tych ograniczeń jak poj......ni:wink:

Naprawdę w to wierzysz?

Czy sądzisz, że dla kierowcy TIR-a mandat 500 zł (bo tyle kosztuje jazda po terenie zabudowanym z prędkością 91-100 km/h) to tak jak splunąć? I strata czasu spowodowana zatrzymaniem przez policję?

Zwłaszcza, że jeśli stale tak jedzie, to na każdym odcinku obszaru zabudowanego może być zatrzymywany i tyle płacić!

A czemu miałbym nie wierzyć?

Kierowcy tirów wykorzystują takie urządzenie jak CB Radio. Oni jadąc dokładnie wiedzą gdzie jest kontrola i jak ją "ominąć".

Co do Litwy to nie wiem jak tam jest, ale pewnie wystarczy, że poustawiali "bramki" do odcinkowego pomiaru prędkości i już. Tego się nie da pominąć.

Czy tak jest nie jestem pewny bo tam nie jeżdżę. Znajomego się również nie pytałem o to.

Jedno wiem na pewno, że na razie u nas takiej kontroli "odcinkowej" na tamtych trasach nie ma.

Ale wszystko przed nami.:wink:

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opowieść z dziesiątej ręki ale znamy się wszyscy i wiem, że prawdziwa. Znajoma ma chłopaka (to chyba jeszcze ten wiek kiedy można pisać o chłopaku nie partnerze :D) Niemca. Jej brat opowiadał mi jak zatrzymała ich policja za jakieś minimalne przekroczenie prędkości w mieście w Polsce. Prowadził Mirko. Momentalnie wyglądał jakby wyszedł spod prysznica bo w Niemczech za przekroczenie prędkości o 20 albo 30km/h w mieście traci się uprawnienia do kierowania pojazdem na miesiąc czasu.

O używaniu Yanosika można tam zapomnieć...

Taka kara jest boleśniejsza niż kara grzywny wymierzona w formie mandatu.

Niestety taka kara pociąga za sobą obowiązki po stronie ustawodawczej i wykonawczej. Bo żebyśmy stosowali się do przepisów to musimy je szanować a jak szanować bardzo często głupio postawione znaki ograniczenia prędkości (o czym pisze mig12345), jak stosować się do bezmyślnie namalowanych linii ciągłych kiedy na ślepych zakrętach poprowadzona jest przerywana etc. przykładów można mnożyć. Dla mnie koronnym przykładem są miejsca dla niepełnosprawnych. To w jakiś sposób pokazuje nasz szacunek do przepisów i nas samych. Zaparkowałem kiedyś na takim miejsc w centrum miasta w Pradze i nie minęło 30 sek jak pierwsza osoba zwróciła mi uwagę, że stanąłem na miejscu wymagającym uprawnień. W Polsce ? W Polsce jak zwrócisz komuś uwagę na taki fakt i będziesz miał pecha to możesz jeszcze zarobić w dziób - autentyczna sytuacja :D

Chociaż sam to robię to nie wiem czy przywoływanie przykładów Państw kulturowo wysoko rozwiniętych ma sens. Może tylko po to żeby pokazać jak dużo Nam brakuje ale nie w ustawodawstwie czy infrastrukturze drogowej ale przede wszystkim w mentalności.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Opowieść z dziesiątej ręki ale znamy się wszyscy i wiem, że prawdziwa. Znajoma ma chłopaka (to chyba jeszcze ten wiek kiedy można pisać o chłopaku nie partnerze :D) Niemca. Jej brat opowiadał mi jak zatrzymała ich policja za jakieś minimalne przekroczenie prędkości w mieście w Polsce. Prowadził Mirko. Momentalnie wyglądał jakby wyszedł spod prysznica bo w Niemczech za przekroczenie prędkości o 20 albo 30km/h w mieście traci się uprawnienia do kierowania pojazdem na miesiąc czasu.

O używaniu Yanosika można tam zapomnieć...

Taka kara jest boleśniejsza niż kara grzywny wymierzona w formie mandatu.

Niestety taka kara pociąga za sobą obowiązki po stronie ustawodawczej i wykonawczej. Bo żebyśmy stosowali się do przepisów to musimy je szanować a jak szanować bardzo często głupio postawione znaki ograniczenia prędkości (o czym pisze mig12345), jak stosować się do bezmyślnie namalowanych linii ciągłych kiedy na ślepych zakrętach poprowadzona jest przerywana etc. przykładów można mnożyć. Dla mnie koronnym przykładem są miejsca dla niepełnosprawnych. To w jakiś sposób pokazuje nasz szacunek do przepisów i nas samych. Zaparkowałem kiedyś na takim miejsc w centrum miasta w Pradze i nie minęło 30 sek jak pierwsza osoba zwróciła mi uwagę, że stanąłem na miejscu wymagającym uprawnień. W Polsce ? W Polsce jak zwrócisz komuś uwagę na taki fakt i będziesz miał pecha to możesz jeszcze zarobić w dziób - autentyczna sytuacja :D

Chociaż sam to robię to nie wiem czy przywoływanie przykładów Państw kulturowo wysoko rozwiniętych ma sens. Może tylko po to żeby pokazać jak dużo Nam brakuje ale nie w ustawodawstwie czy infrastrukturze drogowej ale przede wszystkim w mentalności.

Parkowanie na miejscach dla niepełnosprawnych czy na trawnikach to mój ulubiony temat na który jestem uczulony. Zapewniam Cie jednak, że reagować trzeba a i w mordę dać czasami w obronie własnej należy.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opowieść z dziesiątej ręki ale znamy się wszyscy i wiem, że prawdziwa. Znajoma ma chłopaka (to chyba jeszcze ten wiek kiedy można pisać o chłopaku nie partnerze :D) Niemca. Jej brat opowiadał mi jak zatrzymała ich policja za jakieś minimalne przekroczenie prędkości w mieście w Polsce. Prowadził Mirko. Momentalnie wyglądał jakby wyszedł spod prysznica bo w Niemczech za przekroczenie prędkości o 20 albo 30km/h w mieście traci się uprawnienia do kierowania pojazdem na miesiąc czasu.

O używaniu Yanosika można tam zapomnieć...

Taka kara jest boleśniejsza niż kara grzywny wymierzona w formie mandatu.

Niestety taka kara pociąga za sobą obowiązki po stronie ustawodawczej i wykonawczej. Bo żebyśmy stosowali się do przepisów to musimy je szanować a jak szanować bardzo często głupio postawione znaki ograniczenia prędkości (o czym pisze mig12345), jak stosować się do bezmyślnie namalowanych linii ciągłych kiedy na ślepych zakrętach poprowadzona jest przerywana etc. przykładów można mnożyć. Dla mnie koronnym przykładem są miejsca dla niepełnosprawnych. To w jakiś sposób pokazuje nasz szacunek do przepisów i nas samych. Zaparkowałem kiedyś na takim miejsc w centrum miasta w Pradze i nie minęło 30 sek jak pierwsza osoba zwróciła mi uwagę, że stanąłem na miejscu wymagającym uprawnień. W Polsce ? W Polsce jak zwrócisz komuś uwagę na taki fakt i będziesz miał pecha to możesz jeszcze zarobić w dziób - autentyczna sytuacja :D

Chociaż sam to robię to nie wiem czy przywoływanie przykładów Państw kulturowo wysoko rozwiniętych ma sens. Może tylko po to żeby pokazać jak dużo Nam brakuje ale nie w ustawodawstwie czy infrastrukturze drogowej ale przede wszystkim w mentalności.

Zgadzam się w 100%. Mentalność. Ale to lata świetlne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... bo w Niemczech za przekroczenie prędkości o 20 albo 30km/h w mieście traci się uprawnienia do kierowania pojazdem na miesiąc czasu.

Dokładnie. Mój brat który jest "Niemcem" (Chris_M, to taki mój paradoks) miał taką przygodę. Zabrali mu prawko na 3 miechy. Teraz jeździ jak wzorowy obywatel.

...Dla mnie koronnym przykładem są miejsca dla niepełnosprawnych.......... ale przede wszystkim w mentalności.

Tu również masz rację. Też mnie to wk....... Szczególnie pod marketami. Zawsze stoją orły, bo przecież nie będzie z wózkiem dylał przez cały parking.

Mnie by to nawet przez myśl nie przeszło, chociaż takową "kartę" posiadam od ośmiu lat (ze względu na teścia). Wykorzystałem ją raz wioząc go do lekarza.

Niestety ale w większości przypadków ludziska stają na miejscach dla niepełnosprawnych wykorzystując takie "karty" nie przewożąc niepełnosprawnego.

Jest to naprawdę denerwująca sprawa. Ludzie nie zdają sobie sprawy jaki to problem wypakować lub wpakować do auta osobę np. z połowicznym paraliżem.

Do takiej operacji naprawdę trzeba dużo więcej miejsca.

No cóż, samo życie:smile:

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czemu miałbym nie wierzyć?

Kierowcy tirów wykorzystują takie urządzenie jak CB Radio. Oni jadąc dokładnie wiedzą gdzie jest kontrola i jak ją "ominąć".

A czy nie sądzisz, że drastyczne podniesienie wysokości mandatów wcale nie uderzy w stale łamiących przepisy szaleńców wyposażonych w CB (którzy - jak sam piszesz - "dokładnie wiedzą gdzie jest kontrola i jak ją "ominąć"), tylko w normalnie jadących kierowców, którym się przytrafi przekroczyć 50 km/h na położonym w szczerych polach "obszarze zabudowanym"?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...