Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Polski, narciarski SZOK!


leitner

Rekomendowane odpowiedzi

W ostatnim artykule http://www.portalsamorzadowy.pl/inwestycje/narciarstwo-czy-przestaniemy-jezdzic-do-austrii-i-slowacji,69872.html prezes TMR Bohuś Hlavatý dziwi się, czemu pozwalamy, żeby Polacy jeździli na narty w Alpy. Jednocześnie twierdzi, że mamy sporo gór, na których można zrobić ośrodki narciarskie. Jednak jak mówi, polskie prawo jest tak zawiłe, że nie można nawet poszerzyć trasy. To może tłumaczyć, czemu tyle gór z potencjałem stoi odłogiem.

Jednocześnie wiceminister sportu i turystyki przyznaje, że przez ćwierć wieku nie udało się przepchnąć ustawy ułatwiającej "budowę infrastruktury turystycznej".

Warto przeczytać. Szkoda tylko, że jest taki krótki.

Szkoda, że słabość polskiego prawa (i prawdę o braku zainteresowania polskich SN przez część Polaków) obnaża Słowak a nie Polak. Nasi przedsiębiorcy są już pewnie przyzwyczajeni do długiego czekania na pozwolenia, potwierdzenia i inne takie papierki.

ebcd80c491b312f4de50d6ee66996297.jpg

Źródło: Solisko Arena

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Polsce ważniejsze jest przeniesienia daty zakończenia II Wojny Światowej z 9 na 8 maja,czy walka o nie wpuszczenie 10 rosyjskich motocyklistów do krainy mlekiem i miodem płynącej,niż tworzenie dobrego prawa... :stupid: A jeszcze w rezerwie czeka intronizacja Jezusa na Króla Polski... :stupid: :crazy:

Widzę, że nie tylko ja oglądałem wczorajszy teleturniej :wink: Tematy zastępcze niestety są u nas coraz częstsze. Co do prawa, to z jedynej kandydatki na prezydenta, która postuluje radykalną zmianę prawa, wszyscy sobie robią jaja. To taki offtop ale niestety polityki od narciarstwa nie da się zupełnie oddzielić.

Te tematy o których piszesz, wydaje mi się, że też powinny być omawiane, tyle, że nie na pierwszym miejscu w TV, tylko na forach (oczywiście nie tutaj, bo po raz kolejny JC zamknie temat :wink: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że nie tylko ja oglądałem wczorajszy teleturniej :wink: Tematy zastępcze niestety są u nas coraz częstsze.

Wiesz,ja nie oglądałem,jedynie coś tam słyszałem... To znaczy czasem widziałem jakieś spoty kandydatów. Jednego z nich widziałem nawet na Kasprowym - niezły cyrk,zwłaszcza z tymi tabliczkami,odwracanymi do kamery i całą tą oprawą,sztuczny tłum itp... :stupid: Jak dla mnie,to może "porwać" dzieci do lat dwunastu... :tongue:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tematy zastępcze niestety są u nas coraz częstsze. Co do prawa, to z jedynej kandydatki na prezydenta, która postuluje radykalną zmianę prawa, wszyscy sobie robią jaja. To taki offtop ale niestety polityki od narciarstwa nie da się zupełnie oddzielić.

Da się narciarstwo oddzielić. Dostaniesz bana i tyle!

Nie ma tematów zastepczych. W propagandzie wszystko jest ważne. Odwrócenie uwagi od czegoś istotnego to normalna metoda sterowania.

Ośmieszanie także. Co się tyczy Jezusa, są w Polsce rzesze ludzi dla których nie ma ważniejszej sprawy. Można to wyśmiewać, mozna uszanować. Ja np. dziwię się przepisom o koszerności, nie wyśmiewam jednak tego. Ich sprawa,tradycja i obyczaj.

Słowak ???? ( ponoć kapitał, choćby tylko zarządzany, nie ma narodowości) krytykuje nasze prawo. Biorąc pod uwagę, że i Słowacja i Polska to kraje UE, czyli o prawie spójnym z unijnym, dziwię się. Gdyby to był Koreańczyk...:smile:

A propos, mój kolega ma dokumenty rodzinne potwierdzające posiadanie lasów w okolicach Różenberka. Lasy zabrano im po wojnie i zmianie ustroju na sowieckopodobny. Dziś tam jest ponoć jakiś park, a on moze se tymi papierami wytrzeć..... Jeśli Słowakowi o takie uszanowanie prawa i wzorce by chodziło, to nie wiem czy może to być jakiś wzór. Z pewnością na kumpla ziemi łatwiej teraz postawić wyciag. Wystarczy zgoda urzędnika, który piastuje władzę i często mu się nie przelewa, ale ma swoje 5 minut w życiu.

A te raporty o oddziaływaniu na środowisko, całe te procedury zapoznajace społeczeństwo o zamierzeniach inwestorów, no i ekolodzy(???), to skąd przyszły do Polski. Nie wydaje mi się, aby nie przyszły do Słowacji i ją akurat ominęły.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słowacji ekolodzy nie ominęli, tylko tam jakoś bardziej im chyba zależy na dogadaniu się (jak choćby w przypadku Chopoku - TMR za każde wycięte drzewo sadzi 4 nowe). Gdyby nie było tam ekologów, to plany 3S ze Skalnatego Plesa na Hrebienok byłyby dużo dalej posunięte. No, chyba, że zostali przekupieni... ale w to wątpię.

Polityka niestety ma sporo wspólnego z narciarstwem - chociażby w przypadku ustalania prawa. Mam nadzieję, że nie dostanę bana, bo w sumie od tematu nie odchodzę. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

.....

Ośmieszanie także. Co się tyczy Jezusa, są w Polsce rzesze ludzi dla których nie ma ważniejszej sprawy. Można to wyśmiewać, mozna uszanować. Ja np. dziwię się przepisom o koszerności, nie wyśmiewam jednak tego. Ich sprawa,tradycja i obyczaj.

.....

Ryzykując bana stwierdzam, że i jedni i drudzy to zwykli kosmici. Wiara jest sprawa prywatna każdego i niech ja sobie w taki sposób realizuje a nie epatuje i głosi zmuszając mnie do pokrywania kosztów chorych pomysłów.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitek,nie bój się bana. Jest wiosna, nie ma za bardzo o czym pisać. Admin musi poluzować ryzy żeby forum nie zdechło w oczekiwaniu na zimę.:smile:

@leitner,dajesz jeden jednostkowy przykład Chopoka. Z pewnością i u nich jest wiele różnych problemów zwiazanych z inwestycjami,ekologią, poszanowaniem praw itp. Wydaje mi się jednak, że wśród ludności na Słowacji nie ma takiego przywiazania do własności prywatnej, ani poszanowania jej, jak w Polsce.( Tu wspominam przykład mojego kolegi i jego ziemi koło Ruzomerka ) Oni w większym stopniu ulegli sowieckiej idei kołchozów co ma chyba przełożenie na obecne podejscie do własności.

No i druga sprawa, przykład ich zachowań. Kiedyś w m, Ziar nad Hornom (chyba), mieszkańcy nie mogąc znieść sąsiedztwa cyganów postawili mur oddzielający ich osiedle od cygańskich slumsów. Jakaż była wrzawa! Cała Słowacja tym zyła. Tymczasem w samej Warszawie praktycznie wszystkie nowe,powstałe po 1990r osiedla, są ogrodzone i nikogo to nie dziwi.

Edytowane przez Bumer
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitek,nie bój się bana. Jest wiosna, nie ma za bardzo o czym pisać. Admin musi poluzować ryzy żeby forum nie zdechło w oczekiwaniu na zimę.:smile:

Odpowiem krótko - NIE

Nie będzie polityki i tym podobnych tematów na forum. Jak ktoś ma ochotę się wywnętrzać to w sieci znajdzie duuuuuużo miejsca

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem krótko - NIE

Nie będzie polityki i tym podobnych tematów na forum. Jak ktoś ma ochotę się wywnętrzać to w sieci znajdzie duuuuuużo miejsca

Dokładnie! o polityce można uzewnętrzniać się np.na grzybobraniu-no bo sezon rusza...:laughing:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...np. na grzybobraniu-no bo sezon rusza...:laughing:

Do, sezonu grzybowego to jeszcze chyba kilka miesięcy :wink:. Teraz to się rozpoczyna sezon ogródkowy (tudzież ogórkowy) :cool::

Ok. Rzeczywiście, forum narciarskie to nie jest miejsce na politykę, ale (tak jak już pisałem) polityki nie da się zawsze oddzielić od narciarstwa. Świetnie by było gdyby prawo było w Polsce idealne i w wątku np. o inwestycjach dyskusja nie schodziła na długi, ślepy, poliyczny tor. Ale tak nie jest , bo zastój narciarski w Polsce (oczywiście nie mówię tu o wszystkich stacjach, tylko o części) jest spowodowany między innymi przez taką a nie inną politykę na Wiejskiej.

Stąd moje pytanie do JC. Czy jeżeli dyskusja jest o polityce dotyczącej bezpośrednio narciarstwa, też zostanie wycięta i ban nie uniknie uczestników?

Wolę się spytać, niż potem przez miesiąc nie wchodzić na forum :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie! o polityce można uzewnętrzniać się np.na grzybobraniu-no bo sezon rusza...:laughing:

No właśnie, a może lepiej większą uwagę zwrócić na tego typu "zaśmiecanie" forum? Bo ani to śmieszne, ani poprawnie po polsku napisane. Treść i użyte słownictwo jednoznacznie świadczą o poziomie dyskutanta. Przepraszam za szczerość,ale proszę mi wierzyć, napisałem to w trosce o poziom naszego forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Jeżdżę na nartach od pand 40 lat a zawodowo poniekąd zajmowałem się narciarstwem pewnie ze 20 i nigdy do głowy mi nie przyszło, że mają jakikolwiek związek z polityka jeśli się tego jawnie nie chce i nie drąży. raczej zawsze były i są dla mnie odskocznią i chwilami wolności od wariatów na szczytach.

Pozdrowienia

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To zależy od tego, co uznasz za narciarstwo. Jeżeli samą jazdę, to tak. Ale jeżeli za narciarstwo uznasz jazdę wraz z całą "otoczką", czyli np. z inwestycjami, których może nie być z powodu problemów właściciela z prawem dotyczącym np. postawienia nowego wyciągu , to już z polityką ma coś wspólnego :)

Pozdrawiam

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

To zależy od tego, co uznasz za narciarstwo. Jeżeli samą jazdę, to tak. Ale jeżeli za narciarstwo uznasz jazdę wraz z całą "otoczką", czyli np. z inwestycjami, których może nie być z powodu problemów właściciela z prawem dotyczącym np. postawienia nowego wyciągu , to już z polityką ma coś wspólnego :)

Pozdrawiam

tylko czy jest sens zawracać sobie tym głowę? Narciarstwo jest jedno a do jazdy żadnych inwestycji nie potrzeba - wystarczy kawałek górki i trochę śniegu.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wrócę do tematu. Temat dotyczy wypowiedzi szefa słowackiej formalnie spółki i wyrażonych przez niego opinii o uwarunkowaniach realizowania narciarstwa w Polsce. Jego opinia jak najbardziej wpisuje się ocenę polityki oraz prawa w naszym kraju. Nie mówi o złych ślizgach oferowanych u nas nart, czy o zbyt długich nartach, które to przyczyny "wyganiają" Polaków w Alpy, a inwestorom uniemozliwiają wytyczenie szerokich i długich tras pokrytych sztucznym śniegiem dopasowanym do owych slizgów!:smile:

Jego wypowiedż jest czysto polityczna! Tego nie widzicie?

Nie mnie oceniać dlaczego to robi wyrażając opinie. Jesli rozwinę poprzednie zdanie zabrnę na pole politycznej dyskusji, a tego nie chcę. Załóżmy, że ze szczerego serca dzieli się opiniami. Bo kocha nasz naród i nie ma zadnego interesu do załatwienia. :smile:

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Wrócę do tematu. Temat dotyczy wypowiedzi szefa słowackiej formalnie spółki i wyrażonych przez niego opinii o uwarunkowaniach realizowania narciarstwa w Polsce. Jego opinia jak najbardziej wpisuje się ocenę polityki oraz prawa w naszym kraju. Nie mówi o złych ślizgach oferowanych u nas nart, czy o zbyt długich nartach, które to przyczyny "wyganiają" Polaków w Alpy, a inwestorom uniemozliwiają wytyczenie szerokich i długich tras pokrytych sztucznym śniegiem dopasowanym do owych slizgów!:smile:

Jego wypowiedż jest czysto polityczna! Tego nie widzicie?

Nie mnie oceniać dlaczego to robi wyrażając opinie. Jesli rozwinę poprzednie zdanie zabrnę na pole politycznej dyskusji, a tego nie chcę. Załóżmy, że ze szczerego serca dzieli się opiniami. Bo kocha nasz naród i nie ma zadnego interesu do załatwienia. :smile:

Na każdej dlugości nartach i na każdym rodzaju ślizgów da się zjechać dowolna techniką - nie trzeba specjalnych stoków itd.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

tylko czy jest sens zawracać sobie tym głowę? Narciarstwo jest jedno a do jazdy żadnych inwestycji nie potrzeba - wystarczy kawałek górki i trochę śniegu.

Pozdrowienia

Tylko, że mniejszość tak myśli. Jak już ktoś jedzie na narty na tydzień - dwa, to chce mieć wygodę, a nie omijać drzewa na trasie lub podchodzić pod górę, bo nie ma wyciągu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Na każdej dlugości nartach i na każdym rodzaju ślizgów da się zjechać dowolna techniką - nie trzeba specjalnych stoków itd.

Pozdrowienia

No i co tu dodać? Napisałem "cosik", taki żarcik, i wydawało mi się że wystarczy. Przed zatwierdzeniem coś mnie tknęło. Pomyślałem, może nie wystarczy. Dołożyłem więc tak na wszelki wypadek "uśmieszek".

No dobra, to nie ślizgi są winne że Polacy jeżdżą w Alpy. To zła stal krawędzi!:smile::smile::smile::smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan Bohuś niestety zapomina o jednym.Nasze gory za obecnie żyjących pokoleń nie urosnął.I tego faktu nawetTMR nie zmieni.Dlatego też czy się to jemu podoba czy nie,czy TMR zbuduje jeszcze kilka Chopoków to I tak z roku na rok coraz więce Polaków jeżdzić będzie w Alpy I -moim zdaniem -bardzo dobrze.Rozmiar naszych gór w szczególności Tatr nigdy nie stworzy perspektywy wypoczynku w miesiącach szczytu dla dziesiątek tysięcy narciarzy.Naszą perspektywą jest tworzenie małych stacji,dobrze skomunikowanych I w których można od grudnia uczyć się jazdy I przygotowywać do wyjazdu w "prawdziwe" gory.Niestety kto raz powąchał Alp ten już zrobi wszystko aby tam co roku wracać oszczędzając na to pieniądze m.in przez odpuszczanie wyjazdów w relatywnie drogie miesca takie jak Chopok.A te nasze małe ośrodki wcale nie powinny cierpieć na brak obłożenie,bo ludzi na nartach przybywa i gdzieś muszą zaczynać naukę a póżniej doskonalić na 1-3 dniowych wyjazdach umieętności.Myślę,że panowie z TMR chcąc skłonić Polaków do przyazdów do swoich ośrodków powinni edukować swoich rodaków ak należy traktować obcokrajowców nawet tych będących najbliższymi sąsiadami którzy przyjeżdżają i zostawiają swoje dutki.Moje doświadczenia w tym zakresie spowodowały,że od kilku dobrych lat Słowacja i Czechy są jedynie krajami tranzytowymi.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmiar naszych gór w szczególności Tatr nigdy nie stworzy perspektywy wypoczynku w miesiącach szczytu dla dziesiątek tysięcy narciarzy.Naszą perspektywą jest tworzenie małych stacji,dobrze skomunikowanych I w których można od grudnia uczyć się jazdy I przygotowywać do wyjazdu w "prawdziwe" gory.

W Szczyrku jest kilka górek, które po zagospodarowaniu dałyby ok. 70km tras! :)

Więc możliwe to jest. Pytanie czy komuś się chce to robić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję uczestniczyć w rozmowie szeroko poruszającej kwestie inwestycji również w infrastrukturę sportową.

Były poruszane przykłady TmR-u , Arłamowa , Białki. wysypu hoteli/spa w Polsce - Wnioski są niestety mało optymistyczne.

Dla funduszu który powiedzmy posiada fundusze powyżej 1mld $ lepsza inwestycją jest otworzenie kolejnego centrum handlowego (wartość inwestycji to kwoty 100-500mln euro) niż inwestycja w " polskie narciarstwo" dlaczego ?

- brak jest planów zagospodarowania przestrzennego

- mimo tego że są góry w których można zrobić ośrodek z 20-30 km tras oraz całą infrastrukturą - nie ma terenów pod takie inwestycje - własność gruntów jest w wielu miejscach niejasna

- nie ma chęci samorządów do współpracy - wynika to głównie z mentalności - Białce się udało bo robili to "swoi" - w praktyce - przykład - teren inwestycyjny mieści się 7 km od miasta - pytania inwestora ?

Ziemia - tak / najlepiej nie sprzedaż a udział lub dzierżawa

plan zagospodarowania - tak - ale bez hoteli wyłącznie infrastruktura sportowa - nocleg w mieście ...

- droga - nie - to wasza inwestycja

- woda - nie - to wasza inwestycja

- prąd - nie - to wasza inwestycja

- pozostałe media - j.w.

to nie jest klimat inwestycyjny .... lepiej kupić kilkadziesiąt hektarów i wybudować kolejne centrum handlowe.....

- o dziwo ekolodzy zostali z uśmiechem pominięci jako koszt inwestycji.

Komentować nie muszę dlaczego długo jeszcze będę jeździł do Austrii .

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Szczyrku jest kilka górek, które po zagospodarowaniu dałyby ok. 70km tras! :)

Więc możliwe to jest. Pytanie czy komuś się chce to robić.

Dobrze napisałeś"górek".70 km tras na górkach do ok. 1200 m npm nigdy nie wygra konkurencji z 70 km tras w ośrodkach położonych od 1200m npm do ok 2500.I tu moim zdaniem jest pies pogrzebany,bo różnice cenowe już nie są duże a dojazd w Alpy z roku na rok coraz lepszy.

I jeszcze jedno -pomijając to co zauważył jodek1-długość sezonu-a właściwie jego krótkość- w Beskidach generalnie wymusza I wymuszać będzie stosunkowo wysokie ceny za korzystanie z infrostruktury narciarskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze napisałeś"górek".70 km tras na górkach do ok. 1200 m npm nigdy nie wygra konkurencji z 70 km tras w ośrodkach położonych od 1200m npm do ok 2500.I tu moim zdaniem jest pies pogrzebany,bo różnice cenowe już nie są duże a dojazd w Alpy z roku na rok coraz lepszy.

I jeszcze jedno -pomijając to co zauważył jodek1-długość sezonu-a właściwie jego krótkość- w Beskidach generalnie wymusza I wymuszać będzie stosunkowo wysokie ceny za korzystanie z infrostruktury narciarskiej.

Sezon jak to białka udowadnia trwa 4 miesiące jak nie dłużej ....

Inwestor posiadający hotel na 500 lub więcej miejsc , baseny termalne , apartamenty pod wynajem , bary , kluby,karczmy , miejsca pod dzierżawę jest w stanie zarobić na tym kolosalne pieniądze.

Problemem jest wyłącznie czas ( pozwolenia - brak pewności dotyczącej zakończenia inwestycji ) oraz miejsce .....

Nie oszukujmy się Austria jest zdecydowanie droższa ..... gdyby w Polsce był solidny ośrodek wcale bym tam nie jeździł kilka razy w roku.

Zawsze bywam raz w roku w Polskich górach na tydzień - najczęściej na Podhalu ... może widać postępy to niestety nadal brakuje solidnych inwestorów...... przykład Jurgowa w którym od kilku lat nic się nie dzieje ... przykład całego masywu Gubałówki ..... jedynie Białka ma pomysł na ten biznes .... i zarabia na tym kolosalne pieniądze.....

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...