Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Mój wypadek na stoku.


andy-w

Rekomendowane odpowiedzi

Soczek, ale jeśli prokurator udowodni winę - sprawa z powództwa cywilnego w kieszeni. Osobiście znam takie przypadek. Koledze zerwał się pasek rozrządu na autostradzie przy 130 ... niedługo po wymianie, biegły stwierdził, że w ASO paska nie wymienili i jest nadal wersja "produkcyjna". A dalej sprawa jak na początku posta.

tutaj prokurator raczej sam nie będzie sie wtrącał, lepiej samemu załozyc sprawę przeciwko nie w sprawie a przeciwko wlascicielowi ośrodka.

w większości takie sprawy są wygrane

ja 3mam za ciebie kciuki na drodze sądowej !!

a jeszcze mocniej 3mam za to żebys wrocił na stok i śmigał razem z nami!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tutaj prokurator raczej sam nie będzie sie wtrącał, lepiej samemu załozyc sprawę przeciwko nie w sprawie a przeciwko wlascicielowi ośrodka.

w większości takie sprawy są wygrane

ja 3mam za ciebie kciuki na drodze sądowej !!

a jeszcze mocniej 3mam za to żebys wrocił na stok i śmigał razem z nami!!

Bugi,

nie mam dzisiaj siły na pisanie komentarzy przez austryjacką chorobę jakąś.

Będzie nie będzie się wtrącał. Dopóki nie złożysz do prokuratury to z fusów możemy sobie pisać.

Kumplowi też mówili, że g0*no wywalczy. A poszło "jak z płatka".

Kto nie próbuje ten nie wygrywa ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Wszystkim za słowa otuchy i porady.

Działania prawne wszystkie o których mówicie podjąłem.

Oczywiście wszystko to będzię się działo powoli, ponieważ nie są jeszcze do końca znane skutki wypadku na moim zdrowiu.

Lekarze mówią, że chodzić będę, ale lewy staw skokowy będzie miał w jakimś stopniu ograniczoną ruchomość. Gips z prawej ręki mam zdjęty i jest OK.

Myślę o tzw. pionizowaniu czyli próbach chodzenia na przełomie maja i czerwca jak się kości pozrastają. Teraz muszę rozruszać oba stawy skokowe. Za niecały rok wyciąganie złomu czyli śrubek z obu nóg.

Mam plan założenia nart w sezonie 2009/10 czyli za 2 lata.

Obecnie stale przeglądam stronki z kamerkami na stokach i oczami wyobraźni widzę śmiganie..., chociażby na najbliższym mi Pilsku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak zabezpieczeń na takich urządzeniach czy słupach na stoku to moim zdaniem karygodny błąd. Ja z tego co kojarze to we Włoszech i Austrii takie zabezpieczenia (materace) prawie zawsze są. Życze szybkiego powrotu do zdrowia! Z jazdą na nartach myśle nie będziesz miał problemu bo staw skokowy i tak jest usztywniony w bucie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year later...

Minęło 15 miesięcy

Po 15 miesiącach od wypadku wyjęto mi wreszcie wszystkie 9 śrubek z obu nóg. Dostałem 6 :confused:z nich na pamiątkę. Po kilku miesiącach względnie dobrego chodzenia po prostym znowu się muszę przestawić na tryb "rekonwalescenta". Szwy jednak ciągną nieźle. Niestety nadal mimo rehabilitacji mam słabe ugięcie w stawach skokowych więc chodzenie pod górę lub po schodach w dół jest dalekie od normalnego.

Sprawa w prokuraturze po pierwotnym umorzeniu (niby ja sam wg prokuratora przyczyniłem się do tak licznych obrażeń) po nakazie sądu toczy się nowym torem. Sąd nakazał powołać biegłego z zakresu narciarstwa (nie wiem dlaczego za pierwszym razem prokuratura tego nie zrobiła) i ponownie przesłuchać świadków. Ręce opadają, a czas płynie... .

O odszkodowanie z ubezpieczenia stoku będę walczył, ale czekam na ustalenia prokuratury.

Jedynym "plusem" całej sytuacji jest legalana plakietka do parkowania na miejscach dla inwalidów :eek: i nadzieja stanięcia na nartach w przyszłym sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Jedynym "plusem" całej sytuacji jest legalana plakietka do parkowania na miejscach dla inwalidów :eek: i nadzieja stanięcia na nartach w przyszłym sezonie.

Marne to pocieszenie.... :(

Poczytałem o tym wypadku.Jestem tu obecny niezbyt długo,więc nie znałem sprawy.Najbardziej zdziwił mnie fakt,że otwarli 1/3 trasy,zmuszają do wypięcia z orczyka na stromym odcinku trasy! :confused: To wymyślił chyba jakiś kompletny kretyn,pazerny na kasę! :mad: Właśnie w tym roku mogłem się przekonać jak to jest,będąc na zamknięciu sezonu na Pilsku... trzeba było się wypinać w 2/3 trasy jadąc ze Szczawin do Miziowej.Dobrze,że nie było wielu narciarzy... :eek:

Zabezpieczenie trasy to kolejny problem,o którym już sporo tu było mowy.Niestety pod tym względem wiele naszych ośrodków nie jest przygotowana...

Z całego serca życzę całkowitego powrotu do zdrowia i na stoki!Obyś się nie zraził do narciarstwa przez jakiegoś bałwana(użył bym właściwego określenia,ale wtedy moderatorzy mieliby robotę... ;) ).Jeden z moich kolegów po poważnym wypadku nie był w stanie zjechać choćby metra na nartach!Wykręciło mu nogę w kolanie o 180 stopni... ściągali go śmigłowcem... Kiedy ubrał narty,nogi zaczęły mu się trząść i nie był w stanie ruszyć!Na szczęście jeździ choć na tym "parapecie"... ;)

Dobrze,że walczysz w sądzie,choć wiadomo jak one działają w Polsce... :mad: Może to czegoś nauczy takich sk... piiiiiiii piiiiiii piiiiii.... ;)

Edytowane przez johnny_narciarz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Andy pamiętaj ,że ubezbieczyciele mają swoich prawników:mad:Życzę Ci aby twoją sprawą zajeli się prawnicy kochający narciarstwo,a nie płatników:rolleyes:

A jak wrócisz na stoki-OMIJAJ trasy sztucznie naśnieżane;)

Szybkiego powrotu do zdrowia i dalszej WYTRWAŁOŚCI:rolleyes:

Ps.czy ktoś wie jak potoczyła się sprawa z tą dzieczynką w wypdku na Małe Ciche?

Edytowane przez dareklewandowski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Miałem operacje kolana

Wczoraj,7.07.2009r.przeszedłem operacje kolana w Oddziale Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej w Brudzowicach

Rozpoznanie: Uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego stawu kolanowego prawego.Chondromalacja kłykci kości udowej i piszczelowej drugiego stopnia.

Leczenie operacyjne:

Artroskopia stawu kolanowego prawego. Przy pomocy shavera usunięto przyrośniety fałd przednio-przyśrodkowy.

Waporyzacja więzadła krzyżowego przedniego.

Dzisiaj,rano opuściłem oddział i jestem w domu, mam poruszać się o kulach przez dwa tygodnie ,po tym terminie mam rozpocząć rehabilitacje.

Myślę, że zdąże przed sezonem narciarskim złapać forme.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Wczoraj,7.07.2009r.przeszedłem operacje kolana w Oddziale Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej w BrudzowicachRozpoznanie: Uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego stawu kolanowego prawego.Chondromalacja kłykci kości udowej i piszczelowej drugiego stopnia.Leczenie operacyjne:Artroskopia stawu kolanowego prawego. Przy pomocy shavera usunięto przyrośniety fałd przednio-przyśrodkowy. Waporyzacja więzadła krzyżowego przedniego.Dzisiaj,rano opuściłem oddział i jestem w domu, mam poruszać się o kulach przez dwa tygodnie ,po tym terminie mam rozpocząć rehabilitacje. Myślę, że zdąże przed sezonem narciarskim złapać forme.
Trzymaj się i miłej jazdy. Poniżej ku pokrzepieniu serc skan mojego rezonansu robiony chyba 13 lat temu po sporej kontuzji. Operacji nie robiłem żadnej - bałem się a teraz po prostu nie ma czasu. Jednak trzeba się będzie zdecydowac w koncu.Pozdrowienia

Wyniki rezonans.jpg

57da80f7287f4_Wynikirezonans.jpg.31cbfd7023d339cf674ac2bc5ccb0800.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mitek faktycznie nieciekawy opis w sensie uszkodzenia stawu kolanowego,opisane zmiany świadczą o zaistniałym urazie i zmianach wtórnych,które doprowadzają do zwyrodnienia,co w dalszym ciągu doprowadza do niesprawności stawu,niestabilności itp.Nie znam się na tym w takim stopniu,ale wydaje mi się ,że chyba będziesz musiał się zdecydować na zabieg i to w dobrym ośrodku ortopedycznym,który specjalizuje się w zabiegach stawu kolanowego;)

Pozdr.Lewy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Mitek faktycznie nieciekawy opis w sensie uszkodzenia stawu kolanowego,opisane zmiany świadczą o zaistniałym urazie i zmianach wtórnych,które doprowadzają do zwyrodnienia,co w dalszym ciągu doprowadza do niesprawności stawu,niestabilności itp.Nie znam się na tym w takim stopniu,ale wydaje mi się ,że chyba będziesz musiał się zdecydować na zabieg i to w dobrym ośrodku ortopedycznym,który specjalizuje się w zabiegach stawu kolanowego;)

Pozdr.Lewy

Darek ten opis był zrobiony 1 03 1996 tak że jest juz mocno nieaktualny. Wtedy nie zdecydowałem sie na zabiegi tym bardziej że to musiałyby byc dwie operacje. A byłem swieżo po Achillesie. Przez te 13 lat jeżdżę na nartach bezproblemowo. Trzeba dbać o mieśnie nóg zwłaszcza czworogłowy który opinia kolano i stabilizuje je w pewnie sposób.

Teraz sytuacja jest zupełnie inna. Techika zabiegów poszła strasznie do przodu i koledzy ortopedzi - a mam ich paru bardzo dobrych - namawiaja.

Ale wiesz jak to jest - działa to i nie ma takiego konkretnego imperatywu.

Pokazałem ten opis raczej aby uzmysłowic wszystkim, że kontuzja to nie tragedia życiowa ale normalna sytuacja zdarzająca się w trakcie uprawiania sportu i tak też - spokojnie i bez niepotrzebnych emocji i tragizowania nalezy podejść do problemu.

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


Booking.com


www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...