Kask z szybką?

[dec]

Czy ktos z Was jezdzi może w kasku z szybką? Spotkalem sie z dwoma firmami bieffe i osbe w sklepie internetowym w dobrej cenie (nie moge wywalic 800 zl na jakies bardziej markowe). Możecie napisać jak ten kask się sprawdza? Dzięki wielkie za odpowiedź i udanego sezonu wszystkim życzę.

Edytowane 5 Styczeń 2010 przez JC

[marboru]

Mam wątpliwości co do parowania szybki w takim kasku...ale najlepiej byłoby, gdyby na temat takiego produktu wypowiedział się jakiś jego użytkownik.

[mysiauek]

Ja się zastanawiałem, ale w zeszłym roku była rozmowa na forum o tym, że nie do końca się to sprawdza i szybka paruje.

Te kaski bieffe można było kupić za 350-400pln w zeszłym roku.

[SB]

Widziałem w Nassfeld laseczkę w takim gorku - fajnie...fajnie wyglądała w tym plus to futerko przy kołnierzyku, no i ten Ken z nią

[1970]

Kask z szybką to fajny pomysł.

Ja mam wątpliwość co stanie się z szybką jak narciarz zaliczy glebę i uderzy szybką o stok?

[lski@interia.pl]

Re

Czy ktos z Was jezdzi może w kasku z szybką? Spotkalem sie z dwoma firmami bieffe i osbe w sklepie internetowym w dobrej cenie (nie moge wywalic 800 zl na jakies bardziej markowe). Możecie napisać jak ten kask się sprawdza? Dzięki wielkie za odpowiedź i udanego sezonu wszystkim życzę.

Ja w listopadzie na Stubai wziąłem taki kask ze sklepu na 2godzinną próbę,chodziło mi o porównanie z innymi rozwiazaniami dla ludzi noszących okulary optyczne.Była to wypasiona wersja ,z szyba razem ponad 300 euro.Niestety w warunkach niekorzystnych termodynamicznie okulary pod szybą parowały tak jak pod goglami

lub wkładka optyczna,natomiast sama szyba kasku,uzywana bez optyki,

spisywała się dobrze,mimo że pojedyncza,porównywalnie do podwójnej szyby gogli.

[Bończa]

Ja mam taki kask motocyklowy i tak naszła mnie myśl, że może spróbuje, jak się jedzie w nim na nartach i napiszę.

[lski@interia.pl]

Re

...zaś wytrzymałość mechaniczna do normalnego użytkowania jest na pewno

wystarczająca,ale raczej nie do sportu-widziałem juz parę "szczęk" pękniętych

po uderzeniu na slalomie...

[cordoba]

Ja z zona za namowa jej brata skusilismy sie na kaski szybkami wlasnie. Wiec zona jak i jej brat maja Osbe a ja kupilem Bieffe Space`a. No i w drugi dzien gdy pozyczylem od znajomego troszke inne narty niz moje wysluzone Blizzardy Sharki a mianowicie Heady iSL ( polecam!) poniosla troche fantazja i zaliczylem 2 filmowe gleby i szybka jak najbardziej wytrzymala I mniej sniegu mialem za kolnierzem:) Co do parowania. Jezdze w okularach korekcyjnych i mowiac szczerze parowaly mi tylko gdy zatrzymywalem sie przed bramkami w kolejce na krzeslo. Podczas jazdy bylo jak najbardziej ok. O wiele wygodniej niz w goglach. Jednak przy naprawde duuuzych opadach sniegu gogle chyba sa niezbedne ale wtedy to i tak wszystko przeszkadza.

No i dla okularnikow Space ma przezroczysta szybke wiec wkladam albo sloneczne albo korekcyjne jak mi akurat wygodnie. W Osbe chyba trzeba taka dokupic.

a propos naglych kontaktow ze sniegiem. Pare lat temu rozwalilem luk brwiowy gdy kijek przy hamowaniu odbil i walnal mnie pod oko. Krew na stoku 3 osoby zasypywaly Troche klopotu przez pare tygodni bylo. Tak sie zastanawiam czy by mnie taki kask uchronil.

Generalnie mysle ze warto. Najwyzej szybke podniesiesz i juz. A cena chyba nie tak bardzo wygorowana. Szczegolnie jak sie popatrzy na chinskie uvexy.

[So Seductive]

Ja jeżdze w kasku z szybką Firma Osbe. Powiem szczerze bardzo przyjemnie się jeździ. Nie paruje , ale gdyby nam się to trafiło wystarczy troszkę zjechać na krechę a para szybko zniknie przynajmniej u mnie tak to wygląda. Szybka jest także przyciemniana więc nie ma obaw o słońce . U mnie niestety w 2 drugim jazdy wyleciała osłonka na nos , żeby sobie go nie otrzeć. Ale szybka wizyta w sklepie wymiana z innego kasku , klej i jak nowe. Szybka u mnie jest porysowana już dosyć , ale preferuję ostrą jazdę a więc spadanie kilkadziesiąt metrów twarzą po ziemi nie jest mi obce. Kask kosztował 150 euro kupiony we włoszech.

A tutaj 2 zdjęcia zrobione teraz na szybko

[jot23]

Witam.

Też dałam się namówić na ten wynalazek ,osbe proton z szybą.Tragedia,szyba paruje,nic nie widać,wiatr pod szybą wieje w oczy:cool::.Tak więc odradzam,na dzień dzisiejszy szybę odkręciłam i zakupiłam porządne gogle.Szybie stanowcze nie,nie ma jak gogle:laughing:

[W.W.]

Mam dokładnie taki sam kask OSBE kupiony w Polsce.

Jest wspaniały, nigdy (!) mi nie zaparował i mówiąc szczerze nie bardzo wiem, jak to możliwe. Może za ciepło się ubierasz i po prostu przegrzewasz? Może to kwestia pozycji na stoku?

Ja jeżdżę w okularach i uważam kask z szybą za doskonałe rozwiązanie. Jeździłem w nim już drugi sezon plus lato i nadal jestem zachwycony zakupem.

Dopełnieniem jest kominiarka wymienna z neoprenową osłoną na usta i w efekcie nawet duży mróz i wiatr nie jest dokuczliwy, bo cała twarz jest chroniona.

Edytowane 28 Listopad 2012 przez W.W.

[Roobs]

jot23, skoro już masz ten kask, parowanie szybki i zawiewanie ograniczy jazda z "rękawem" naciągnietym na nos ewentualnie kominiarka. Lub sprzedaż

[jot23]

Nie cierpię kominiarek;-( Ale chyba będę musiała polubić skoro tak radzicie.Dam więc kaskowi ostatnią szansę;-)Dzięki i pozdrawiam.

[jot23]

Mam dokładnie taki sam kask OSBE kupiony w Polsce.

Jest wspaniały, nigdy (!) mi nie zaparował i mówiąc szczerze nie bardzo wiem, jak to możliwe. Może za ciepło się ubierasz i po prostu przegrzewasz? Może to kwestia pozycji na stoku?

Ja jeżdżę w okularach i uważam kask z szybą za doskonałe rozwiązanie. Jeździłem w nim już drugi sezon plus lato i nadal jestem zachwycony zakupem.

Dopełnieniem jest kominiarka wymienna z neoprenową osłoną na usta i w efekcie nawet duży mróz i wiatr nie jest dokuczliwy, bo cała twarz jest chroniona.

W.W

Nie wiem jak szybko jeździsz,bo przy wolnej jeździe wszystko jest ok,natomiast jak się jedzie szybko to niestety wiatr pod kaskiem hula i oczy łzawią;-(Nie wiem,może moje oczy są nadwrażliwe?Ale w naszej grupie jest 5 osób które posiadają ten kask i wszyscy mamy ten sam problem;-(( A czy twoja szybka posiada gabkę na dole czy tylko plastik?

[Roobs]

z mojego doświadczenia, można przyzwyczaić oczy "do wiatru" Wymaga czasu i jazdy ale można sie przyzwyczaić

[W.W.]

Nie wiem jak szybko jeździsz,bo przy wolnej jeździe wszystko jest ok,natomiast jak się jedzie szybko to niestety wiatr pod kaskiem hula i oczy łzawią;

Witam

Określenia szybko czy wolno nie są zbyt precyzyjnie. Jeżdżę przeciętnie, jak amator uprawiający narciarstwo już jakiś czas. Przedkładam pędzlowanie po stoku nad jazdę na krechę. Na dole mam tylko plastikowa osłonę na nos. Przy okazji zaobserwuje, ale mam w nim już dwa sezony zimowe i jeden letni i nigdy "wiatr w oczy" mi nie przeszkadzał.

[jot23]

Witam

Określenia szybko czy wolno nie są zbyt precyzyjnie. Jeżdżę przeciętnie, jak amator uprawiający narciarstwo już jakiś czas. Przedkładam pędzlowanie po stoku nad jazdę na krechę. Na dole mam tylko plastikowa osłonę na nos. Przy okazji zaobserwuje, ale mam w nim już dwa sezony zimowe i jeden letni i nigdy "wiatr w oczy" mi nie przeszkadzał.

No właśnie,a my nie mamy ochrony na nos,szybka jest tylko wyprofilowana i cały dół jest w ramce (cienkiej) z plastiku i chyba stąd problem parowania,bo jak oddycham nosem to cała para leci na szybkę;-(

[mister]

Witajcie, nabyłem drogą kupna taki kask jak ten ze zdjęć powyżej. Niestety jest bez szyby. Czy ktoś ma pomysł gdzie mogę taką szybę dokupić ? Wydaje mi się że to jest model z 2004 roku - wnioskuję po naklejkach w środku

[Nightgale]

Ja mam taki kask motocyklowy i tak naszła mnie myśl, że może spróbuje, jak się jedzie w nim na nartach i napiszę.

Może być to wcale nie głupi pomysł.

Zresztą różne cuda ludzie na łeb wkładają ;-)

Sam kiedyś śmigałem w masce paintballowej :

[Boogie]

dla mnie te kaski z szybą to poroniony pomysł na nartach - kolega nie wiem czy pod wpływem jakiegoś impulsu kupił sobie taki w austri forma chyba OSBE i jednym slowem masakra:D jak jest dobra pogoda jest ok, niech tylko pojawi się jakiś opad ew mgła lub większa wilgotność - przez szybę nie widać prawie nic:D

[W.W.]

Tu nie mogę się z tobą zgodzić. Jeździłem w nim w Druskiennikach w sierpniu. Zamknięta hala a więc wilgotność 100% i nie parował. Większej wilgotności na otwartym stoku raczej nie spotkasz.

[Muzzer27]

Szybka

Witam.

Też dałam się namówić na ten wynalazek , Osbe proton z szybą.Tragedia,szyba paruje,nic nie widać,wiatr pod szybą wieje w oczy:cool::.Tak więc odradzam,na dzień dzisiejszy szybę odkręciłam i zakupiłam porządne gogle.Szybie stanowcze nie,nie ma jak gogle:laughing:

Nie wiem jak Osbe, ale ja jeżdżę w genialnym VS'ie, szyba oczywiście nie chroni za dobrze przed wiatrem, bo nie ma siły, żeby chroniła tak, jak czynią to przyklejone do twarzoczaszki gogle, ale o parowaniu nie ma mowy. Poza tym to najlepszy designersko kask z szybą, jaki widziałem (bez urazy właściciele Protonów, design to rzecz jasna kwestia gustu, poza tym najnowsze modele Osbe 2013 naprawdę dają radę;-)!!!. Wracając do tematu samej szyby - ciekawe, że z jednej strony narzekasz, że pod szybą wieje, a jednocześnie szyba paruje.....bardzo bardzo dziwne;-)

Jeszcze jedno, jeśli mówię, że szyba nie chroni przed wiatrem to mam na myśli głównie dolą część twarzy - usta i policzki, na których podczas jazdy będziemy czuli ,,powiewanie", natomiast nawet przy dużym wietrze i szybkiej jeździe oczy są za szybką bardzo dobrze chronione.

Edytowane 22 Styczeń 2013 przez Muzzer27

[zaruski]

Nie mogę oprzeć się stwierdzeniu ,że narciarz w kasku z szybą wygląda jak palant./ nawet w najbardziej desinerskich cokolwiek to znaczy./

Edytowane 22 Styczeń 2013 przez zaruski
korekta

[W.W.]

Myślę, że kilka pierwszych skrętów powinno potwierdzić lub rozwiać Twoje wątpliwości.

Motocykliści też długo się "bronili" przed kaskami z szybą. Uważali, że tylko gogle lotnicze i nic więcej.