Narty - skionline.pl
Skocz do zawartości

Aressi

Użytkownik forum
  • Liczba zawartości

    975
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez Aressi

  1. Weź pod uwagę, że sprzedawca oferował Ci narty Salomon Q 105, które miał (i mógł Ci sprzedać) i sugerował, że będą dla Ciebie lepsze od Voelkl Mantra, których nie miał (i nie mógł Ci ich sprzedać). Niezależnie od tego jakie to są narty sprzedawcy mają jeden cel - pozbyć się towaru z półki! O tym też trzeba pamiętać. Salomon Q 105 to typowa narta freeride'owa z szerokością pod butem 104 mm. Trzeba mieć to na uwadze. Jeśli to będzie kolejna para nart, przeznaczona tylko do freeride'u to OK. Samodzielny test tej narty mógłby sporo wyjaśnić.
  2. No ma się rozumieć, że śnieżynki! :wink: Ciekawe ile śnieżynek za tego szczurka? :tongue:
  3. Aressi

    Jakie gogle?

    A myślałeś może o soczewkach kontaktowych? Dość wygodne rozwiązanie. Są tacy co bardzo sobie chwalą.
  4. To chyba czas mu nadać drugie życie bo jak widzę w wielu relacjach wątek kulinarny jest dość mocno reprezentowany. Może zrobimy przewodnik skionline.pl? Coś na kształt Michelina? Może zaczniemy przyznawać gwiazdki? :stupid:
  5. Aressi

    Jakie gogle?

    Nie ma uniwersalnych gogli na - jak to ująłeś - większość warunków pogodowych. Rozwiązaniem jest albo zakup kilku par gogli :eek: (no, dwóch powiedzmy :wink:) albo gogli z wymienną szybą. Piękny słoneczny dzień wymaga czego innego, a pochmurny mglisty dzień z opadem śniegu czego innego. Niestety. :frown::
  6. Stanowczo twierdzę, że niewątpliwie jest potrzeba utworzenia "kącika kulinarnego" na forum. :biggrin:
  7. Z całym największym szacunkiem ale wydaje mi się, że to słowo - "nigdy" - ma tu kolosalne i wręcz symboliczne znaczenie. Nie ma narciarzy, którym nigdy nie powinno się nic przydarzyć. Wraz ze wzrostem umiejętności, kondycji, stopnia wytrenowania, świadomości ryzyko wypadku się zmniejsza. Choć zastanawiam się czy aby na pewno? : Ale nigdy? Czy tu czasem nie tkwi przynajmniej część problemu? Problemu dotyczącego nas wszystkich?
  8. Na zaprezentowanym filmie mamy przykład nieuzasadnionej agresji, prymitywizmu i zwykłego ordynarnego chamstwa! I nie ma co dodawać do tego żadnej ideologii. Przekrój ludzi na stoku jest dokładnie taki sam jak przekrój całego społeczeństwa. I nie jest tak, że narciarze to są tacy to a tacy, a snowboardziści inni. Człowiek albo jest dobrze wychowany albo jest chamem. Jaki sport uprawia nie ma tu żadnego znaczenia! Te same spostrzeżenia dotyczą inteligencji i czego tam jeszcze chcecie. Chyba, że ktoś z Was jest w stanie przytoczyć jakieś opracowania statystyczne, które mówią, że jest inaczej! Zgodzę się z tezą, że pewne znaczenie może mieć wiek. Pewnie statystyczny snowboardzista jest nieco młodszy niż statystyczny narciarz. I to ma pewnie swoje przełożenie na wachlarz możliwych zachowań. Wiadomo - młodość! :wink: Ale każdy z nas mógłby spokojnie przytoczyć niewłaściwe zachowania na stoku zarówno jednych jak i drugich. Ja oczywiście mam na ten temat swoje własne przemyślenia i spostrzeżenia ale wynikają one tylko i wyłącznie z własnych doświadczeń, a nie istniejących stereotypów. Jak mi ktoś przejeżdża po nartach to nie ma żadnego znaczenia czy to snowboardzista czy narciarz! Efekt jest ten sam! Jak widzę dyskusja się zaogniła i część z Kolegów już właściwie opowiedziała się po jednej bądź po drugiej stronie. Część próbuje zachować obiektywizm ale tych jest mało i jest to dość trudne. Zapytam teraz - a jak by wyglądała ta dyskusja gdyby uczestnicy zdarzenia zamienili się sprzętem? Gdyby to snowboardzista był 'agresorem", a narciarz "ofiarą"? : Kolejna rzecz - czy trudno sobie wyobrazić podobna sytuację np na skrzyżowaniu ulic? Snowboardzista na rowerze, a narciarz w samochodzie? Albo w kolejce w sklepie i słynne "pan tu nie stał"? Inna rzecz, że łatwo sobie komentować takie sytuacje przed komputerem ale jak byście się zachowali w rzeczywistości będąc na miejscu tego snowboardzisty bądź tego narciarza? Nie teoretycznie! Tylko w praktyce. I jeszcze jedno małe spostrzeżenie. Zasad obowiązujących np na drodze przynajmniej próbuje się uczyć przyszłych kierowców. Jak to wychodzi w praktyce to inna sprawa. Zasad obowiązujących na stoku nie uczy nikt! Mitek - pozwolę sobie uprzedzić Twoją reakcję bo zapewne powiesz, że w każdej sytuacji starasz się zwracać na to uwagę co oczywiście jest godne najwyższej pochwały. Ale ja mam tu na myśli tą całą masę narciarzy i snowboardzistów lub też może lepiej użytkowników stoków, którzy codziennie przemierzają tysiące kilometrów tras na całym świecie. Większość z nich nie ma o tym bladego pojęcia!
  9. Mariusz, współczuję Tobie i Twojej Żonie. Przekaż jej życzenia szybkiego powrotu do zdrowia. Jestem przekonany, że wszystko będzie dobrze. Gdybyś potrzebował jakiejś pomocy to daj znać. Pozdrawiam.
  10. Aressi

    Ski Amade 9-14 luty 2015

    Ski Amade super jest i basta! :wink: Ja będąc w tym regionie nie mogłem sobie odmówić wizyty w Obertauern bo to rzut kamieniem, a ośrodek moim zdaniem rewelacyjny. Samo Obertauern oczywiście do Ski Amade się nie zalicza ale jest bardzo blisko zlokalizowane. Nie żałuję ani jednej minuty tam spędzonej. Ale to wymaga oczywiście poszerzonego karnetu (Salzburg Super Ski Card). Zresztą żeby zjeździć całe Ski Amade potrzeba kilku wypraw w ten region. Tak więc wszystko przed Tobą. :
  11. Sarkazmu nijakiego w tym nie było. Tylko Twoje pytanie zawierało sugestię, że na nartach można się nudzić jeśli jakieś tam konkretne warunki nie zostaną spełnione. A ja warunki mam tylko dwa: śnieg (konieczny :wink: ) i przypięte narty! Jeśli to wszystko jest okraszone kilometrami tras, słońcem, widokami itd to super! A jeśli nie to .... też super! Baw się dobrze w Adamello Ski! :
  12. A co to właściwie znaczy? Co dokładnie rozumiesz pod pojęciem "najeździć się bez nudy"? Rozumiem, że jest sporo narciarzy, którzy muszą mieć do dyspozycji 400 km tras na tydzień żeby broń Panie Boże dwa razy nie przejechać po tej samej. :eek: Jeśli należysz do tej grupy to tam tego nie znajdziesz. Ale jeśli czerpiesz przyjemność z uprawiania narciarstwa jako takiego to w zupełności wystarczy. Masz tam w sumie do dyspozycji 100 km tras i 30 wyciągów. Można się tym cieszyć - uwierz mi. :
  13. Jeśli chodzi o wielkość miejscowości to raczej nie ma czego porównywać. Ponte di Legno to mała, ale jednak miejscowość z liczbą mieszkańców ocenianą na ok. 1800 osób. Tonale trudno nawet nazwać miejscowością bo to raptem kilka domów na krzyż i pozostałości po armii amerykańskiej. Głównie hotele. Ale tras i wyciągów rzeczywiście więcej jest w Tonale. Chociaż nie wyobrażam sobie żeby będąc w tym rejonie nie zaliczyć wszystkiego (trawa oczywiście usprawiedliwia :wink: ) i właściwie nie traktować wszystkiego jako jednej całości. Ponte di Legno https://www.google.pl/maps/@46.2613951,10.509431,3164m/data=!3m1!1e3 Tonale https://www.google.pl/maps/@46.2587167,10.5868975,1582m/data=!3m1!1e3
  14. A! Przypomniało mi się jak nie tak dawno temu SB opisywał sytuację z wiązaniami Salomon należącymi do naszego forumowego Kolegi. I jak serwis Salomona w Austrii załatwił sprawę. Oczywiście pozytywnie ku zaskoczeniu i uciesze Kolegów. :applause: Tu możesz przeczytać: http://www.skionline.pl/forum/showthread.php/19420-Solden-amp-Pitztal-amp-Kaunertal-03-08.11.2014?p=202254&viewfull=1#post202254
  15. Jeśli już nic nie pomoże (a może i nie tylko wtedy) napisz do Atomica do Austrii. Co Ci szkodzi spróbować? To nic nie kosztuje. A Atomic, a Atomic Polska to dwie różne firmy i uwierz mi, mogą mieć różne podejście do tego samego tematu. Ja miałem problem ze swoimi Fischerami. Popękała i odwarstwiła się zewnętrzna powierzchnia narty. Było to już kilka lat temu. Nie liczyłem na wiele bo narty były już użytkowane od dwóch czy nawet trzech sezonów. Nie miałem już dowodu zakupu. Ale pojechałem do sklepu gdzie kupiłem te deski i bez żadnych zbędnych ceregieli przyjęli mi reklamację. Po tygodniu czy dwóch czekały na mnie nowe Fischery - taki sam model tylko z innego sezonu. Nowszy niż mój ale nie aktualny. Swoją drogą uważałem, że tak własnie powinno to zostać załatwione bo była to wada fabryczna narty, o której firma Fischer dobrze wiedziała. Było tylko kwestią czasu kiedy się ona ujawni. Ale ..... Jest ciąg dalszy! Właśnie wróciłem z wyjazdu narciarskiego na którym wystąpił dokładnie ten sam problem w deskach, które mi wymieniono!!! Uwierzysz?! No i znowu mamy sytuację z ukrytą wadą fabryczną, a deski już kolejny sezon użytkowane. W sobotę wybieram się do sklepu i zobaczymy. Jeśli nic nie wskóram to napiszę do polskiego przedstawicielstwa Fischera, a jak to nie pomoże to napiszę do Austrii. O wynikach moich działań poinformuję ale to oczywiście może potrwać.
  16. Nieźle wymuskałeś te deseczki! Dla samego serwisu warto wziąć! Ale niestety to nie deski dla mnie! A mogą jeszcze niejednemu dać dużo radości.
  17. Aressi

    Kupię Skipass

    Spoko! Pewnie gdzieś tam na strychu stoi zakurzony karton ze skipassami :biggrin:
  18. No Mariusz, to masz miesiąc na treningi z kamerką. A potem to już tylko relacje w HD! :
  19. Aressi

    Lindsey Vonn’s The Climb

    64 zwycięstwa w Pucharze Świata!!! Najwięcej w całej historii Pucharu Świata w narciarstwie alpejskim kobiet!
  20. Aressi

    Lindsey Vonn’s The Climb

    Więcej nie trzeba. Kto wie ten rozumie.
  21. A tak z ciekawości - jakiego rzędu są to oszczędności? Ile osób musi się zebrać?
www.trentino.pl skionline.tv
partnerzy
ispo.com WorldSkiTest Stowarzyszenie Instruktorów i Trenerów Narciarstwa PZN Wypożyczalnie i Centra testowe WinterGroup Steinacher und Maier Public Relation
Copyright © 1997-2021
×
×
  • Dodaj nową pozycję...