-
Liczba zawartości
76 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Zawartość dodana przez pawel_ts
-
w takim razie pewnie zamkną na koniec "wysokiego sezonu" czyli po weekendzie, zresztą mając jedną mroźną noc poza marketingiem i zrobieniem komunikacji z parkingiem niewiele się da, D też z przewężeniami nie utrzyma się ... ostatni taki marny sezon pamiętam gdzieś w okolicach 90 roku - na Szrenicy wtedy była jazda na tylko na hali
- 1 652 odpowiedzi
-
- 2
-
- pogoda
- warunki polska
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tylko prognoza z mrozem jest już przeszłością, jak pisał @koliber w innym wątku, ta "zima" która ma wrócić teraz w piątek (a właściwie nocne przymrozki) znowu stanie się wiosną za kilka dni
- 1 012 odpowiedzi
-
- 7
-
- sienna
- stronie śląskie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
u nas jest chyba inny model biznesowy, kiedyś miałem karnet w Alpach 5z6 (z góry planowałem wyjazd konkretnego dnia w środku pobytu), tak się złożyło, że wiało na lodowcu i był zamknięty innego dnia niż mój planowany wyjazd, skorzystałem tylko z 4 dni, więc oddając karnet, nie było tłumaczenia "miał pan czas", dostałem 1 dniowy karnet do wykorzystania przez rok tylko na podstawie ustnego wytłumaczenia - "nie miałem możliwości"
- 1 652 odpowiedzi
-
- pogoda
- warunki polska
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Obracał się, a teraz jest stały nie pokazując miejsc, które były wytopione jak jeszcze się obracała na górze i dole tej trasy, nie wspominając o tym co za orczykiem i na drugiej stronie krzesła ... obserwuję od kilkunastu dni, bo chciałem jeszcze na weekend wyjechać, ale może nie być po co - niestety jedyny "sensowny" ośrodek z dojazdem dla mnie
- 1 652 odpowiedzi
-
- pogoda
- warunki polska
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
To jest igranie ze zdrowiem, trasa zjazdowa na koniec dnia jeszcze może ujdzie dla w miarę sprawnych narciarzy, kto nie czuje się na siłach jedzie krzesłem. No ale są jeszcze ferie więc nie zamykamy, klient łyknie bo nie ma alternatywy (wyjazd zagraniczny to czas dojazdu i koszty) to samo było w styczniu w zeszłym roku. CG zmieniła ustawienia kamer kilka dni temu, by nie było widać tragicznej sytuacji na dole
- 1 652 odpowiedzi
-
- 2
-
- pogoda
- warunki polska
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ja bym dorzucił Davos-Klosters, z łatwym dojazdem z PL to jeszcze Samnaun, ale większość tras i tak jest w Ischgl
- 42 odpowiedzi
-
- 1
-
jakie realia - śnieg, ceny, trasy, dojazd ...? powyżej 1500mnpm nie powinno być problemów, chyba wszędzie sezon jest co najmniej do Wielkanocy lub maja, a w dolinach zielono, kongres w Davos już był więc ośrodek całkowicie dostępny
- 42 odpowiedzi
-
- 1
-
A chociaż działają aktywnie z naśnieżaniem C i kolejnych, bo na kamerkach niewiele widać, a prognozy optymistyczne, tylko wiatr może przeszkadzać
- 1 012 odpowiedzi
-
- sienna
- stronie śląskie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Tylko -15 już tam było nie raz, a już dzisiaj jest inaczej, jedyne pewne 48h to tylko dodatnie temperatury i intensywny deszcz, nawet przy mrozie to kilka(nascie) dni na przygotowanie tras potrzeba przy tak skromnych opadach, zima bedzie w marcu ... na ferie pozostają chyba tylko Alpy
- 1 012 odpowiedzi
-
- sienna
- stronie śląskie
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Kwestia w jakim składzie jedziesz: - kwatera w alpach dla 4 osobowej rodziny 800EUR/1200CHF (nie sa to najtansze opcje) - 2x karnet 600EUR/600CHF, dzieci do 10 lat free, w Polsce marzenie bo juz czesto 4-5 latek musi placic, jazda nocna w cenie, w Polsce slona doplata do tego dojazd w Polsce dla mnie to 8h (Podhale), do Austrii 11h, a Włoch niecałe 14h, roznice w ilosci i w dostepnosci tras pomijam
- 1 882 odpowiedzi
-
Ściana jak za starych czasow do wlasnego uklepania, ale wtedy chociaz byla osobna kolejka do orczyka sciezka z trasy powoli zabijaja najlepsza trase tego osrodka ... ktory to juz rok jest nie przygotowana?
- 865 odpowiedzi
-
- szrenica
- szklarska poręba
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ile kosztuje jazda na nartach? Taka ciekawostka...
pawel_ts odpowiedział johnny_narciarz → na temat → Tematy narciarskie
To raczej statystyka ile kosztuje karnet na 1km dostępnej nartostrady, no bo kto by przejechał wszystkie trasy w "DolomitiSuperSki" !! A więc z definicji na korzyść dużych, a nawet bardo dużych ośrodków, Polska jest tańsza: - koszt dojazdu (500km zamiast 1300km), a z południa to jeszcze taniej - koszt noclegu w tym samym standardzie i lokalizacji, nie można liczyć apartamentu na obrzeżach do hotelu w centrum - koszt karnetu (80PLN - PL , 45EUR - AT,IT, 70CHF- CH) takie same albo porównywalne: - jedzenie, jeżeli nie szukamy najdroższych miejsc na posiłek to koszty są podobne - ilość przejechanych kilometrów ... jazda "z głową" . w Szklarskiej przejeżdżałem podobnie km jak w Alpach, faktem, że przez 4-5 godzin na jednej trasie, a kolejki w Szwajcarii (Laax) trafiłem na większe niż kiedykolwiek w Polsce, no może nie licząc początków lat 80, kiedy to po 40min stało się w kolejce czyli teza potwierdzona: Kłamstwo, Wielkie Kłamstwo, Statystyka .... ale i tak wolę narty za granicą, ze względu na ilość dostępnych tras, ich różnorodność oraz warunki wypoczynku -
Ostrzeżenie przed zakupem polisy PZU Wojażer !!!
pawel_ts odpowiedział Silkroad → na temat → Tematy narciarskie
Ja akurat mam inne doświadczenia z PZU. Sprawa (złamanie na stoku) została załatwiona sprawnie włączając to transport karetką do kraju, klinika też nie miała współpracy z PZU, a kolega nie posiadał EKUZ i nic nie płacił, a został zapakowany w usztywniacz na kilka tygodni, a nie godziny, a PZU było poinformowane, że było zdarzenie i że pojedzie do najbliższego szpitala, padło też pytanie czy jest potrzebny zmiennik dla kierowcy ja miałem jeszcze więcej szczęścia/zawzięcia i dojeździłem wyjazd ze złamanym kciukiem, a teraz tylko NNW, bo w gips wkładali mi palec po powrocie do Polski (nie zgłaszałem za granicą), które też poszło sprawnie chyba może miałeś pecha, infolinia, szpital, kancelaria adwokacka, firma likwidująca świadczenie na miejscu ... coś poszło nie tak i były niepotrzebne dyskusje, nerwy pozdrawiam i życzę bezpiecznej jazdy Paweł -
dla 6 dniowych nie ma zdjęcia, ale i tak to nie ma znaczenia, bo zdjęcie robią na miejscu i nie trzeba miec nic ze soba, do tego zdjecie laduje w systemie i na niektorych bramkach widza Twoja twarz na monitorach chociaz czuje w pytaniu inny podtekst to: - sa rozne typy karnetow (meskie/damskie, etc ...), wiec uwaga, nie pomylic sie i nie zabrac karnetu zony, czy tym bardziej dziecka/dziadka, etc - kontrole sa na wszystkich bramkach, co pozwala na sprawdzenie ile przejechales km tras pozdrawiam, Pawel
-
Z miejscowości polecam stronę szwajcarską - Samnaun, możesz w Laret znaleźć kwaterę do której zjeżdżasz na nartach, ceny oscylują około 450-550CHF za tydzień w apartamencie razem z karnetem, noclegów poszukaj na stronach ośrodka śnieg i przygotowanie tras - byłem w zbliżonym terminie i warunki były dobre (prawie wszystkie trasy otwarte, nieczynne pojedyncze zjazdy do miejscowości) chyba ze 2 lata temu
-
omijanie autostrady w ten sposób to chyba, żeby oszczędność na winietce, no niech wszystkiego będzie 10E, ja mam inną propozycję, z której zawsze korzystam: http://maps.google.pl/maps?saddr=A8&daddr=47.5844636,11.577969+to:Zell+am+Ziller,+%C3%96sterreich&hl=pl&ie=UTF8&sll=47.661688,11.955872&sspn=0.904559,1.738586&geocode=FeAF2wIdkMuyAA%3BFc8U1gIdcaqwACmbi1xFhZudRzGRwy2yrUgeEw%3BFUa50AIdok21ACk1p_SqWdt3RzEAmeYtV5cABA&vpsrc=0&mra=dpe&mrsp=1&sz=9&via=1&t=m&z=9 lub http://maps.google.pl/maps?saddr=A8&daddr=47.61277,11.65675+to:Zell+am+Ziller,+%C3%96sterreich&hl=pl&ie=UTF8&ll=47.750405,11.740265&spn=0.451513,0.869293&sll=47.666312,11.734772&sspn=0.452243,0.869293&geocode=FSL-2gIdms6yAA%3BFWKD1gIdLt6xACkBz526JYWdRzFggS_hoyUdEw%3BFUa50AIdok21ACk1p_SqWdt3RzEAmeYtV5cABA&vpsrc=6&mra=dvme&mrsp=1&sz=10&via=1&t=m&z=10 podstawowa zaleta to ominięcie potencjalnego korka na krzyżówce w Rosenheim no i przepiękne widoki nad Achensee, serpentyny na podjeździe/zjeździe z przełęczy trasa ma od zjazdu około 100km i wjeżdżasz prosto w dolinę Zilertall, autostradą to 120km, no i czasowo krócej niż jadąc wzdłuż austriackiej autostrady
-
Elan SLX Waveflex vs. Dynastar Speed Omeglass TI
pawel_ts odpowiedział pawel_ts → na temat → Sprzęt narciarski
Dzięki, za sugestie, od razu myślałem o damskich 155, bo 165 trochę za długie są na mnie (170), to już niewiele brakuje do sklepowej gigantki SLX to jest ciągle to samo, więc decyzja o zmianie zapadła i kupuję Omegalss TI -model sklepowy, w który celowałem dzięki za sugestie! -
a nie były to bramownice od systemu poboru opłat, a Ty miałeś refleks na ekranie czujnika, który się tam znajduje ....
-
Klosters/Davos Klosters - Parsenn Ośrodek chyba najciekawszy, w których jeździłem w tej okolicy, przewaga tras czerwonych, na których naprawdę da się pojeździć, kilka tras niebieskich, szerokich o równym nachyleniu, ale początkujący właściwie muszą się skupić na pojedynczych trasach, a później do miejscowości zjazd wyłącznie kolejką bo trasy czarne (Davos) lub czerwone (Klosters) z wyciągów przewaga krzeseł i gondolek, jest kilka kolejek i orczyków, dużego tłoku nie doświadczyłem, z tras polecam 19,20, 30 obsługiwane przez orczyki, bardzo dobre połączenie tras 1/2 (czarne)+17+21/22 do gondolki to już kawał trasy, można wsiadać na stacji pośredniej, chociaż w w godzinach szczytu jest problem z wolnymi miejscami i mimo, że trasa 22 jest wąska to czasami warto nią zjechać by wcześniej wsiąść do wagonika, który na stacji pośredniej jest już pełny w czasie kiedy tam byłem była przygotowana trasa z muldami, snow-park, odbywał się w nim puchar Coop'a, więc nie jestem wstanie ocenić ile było przygotowane na zawody, a ile to normalne przygotowanie przygotowanie tras standardowe, ale po południu na uczęszczanych odcinkach pojawiały się muldy, ale wszystko w normie jak w innych ośrodkach, szczególnie uwzględniając operujące na stokach słońce (część tras ma wystawę wschodnią, a nawet południowo-wschodnią) polecam, cały dzień można jeździć i się nie znudzić Davos - Jakobshorn na początek, w odróżnieniu do Parsenn można się znudzić, tak naprawdę są 2-3 trasu na których się jeździ, zaletą jest to, że z ośrodków w okolicy jest jako jeden z pierwszych otwierany na początku sezonu wyciągi to krzesła, 2 kolejki i orczyk, który obsługuje przyzwoitą czarną trasę, tras jest niewiele, jazda jak wspomniałem na 2-3 trasach, która w końcu się nudzi, szczególnie jeżeli któraś z tras jest zamknięta (najczęściej przyjemna czerwona 5), a na niej rozstawione bramki, jeżeli więc Klosters otwarte to zdecydowanie zalecam skrócenie drogi o kilkanaście km i pozostanie na stokach Parsenn, lub wjazd z Davos kolejką szynową, ale jak się nie ma co się lubi to się lubi ...
-
Witam, Powolutku zbliża się kolejny sezon, w zeszłym sezonie miałem możliwość weekendowej jazdy w kilku ośrodkach w Szwajcarii, uwagi ogólne: - kraj jest relatywnie drogi i 100CHF na dzień jazdy (wliczając koszty dojazdu około 120-150km w jedną stronę) to norma - karnet ~65CHF, parking 5CHF - parkingi chyba wszędzie w Szwajcarii są płatne (jedyny znany mi wyjątek to Samnaun), przerwa w knajpce ... - na przygotowanie tras nie narzekałem, ale nie byłem nigdy krótko po opadach śniegu no i pogoda była ładna na początek: Lenzerheide - trochę wrażeń z tego miejsca, jeździłem tylko po stronie zachodniej doliny, zamknięcie Pucharu Świata w zeszłym sezonie było po stronie wschodniej i po tych trasach nie miałem okazji jeździć. Byłem tam w styczeń/luty tego roku, wrażenia, trasy urozmaicone, każdy znajdzie coś dla siebie, chociaż przewaga tras niebieskich, które często są łącznikami między wyciągami i się krzyżują, trzeba uważać by nie stracić orientacji, część wyciągów to orczyki, ale co kto lubi, nie zawsze trzeba siedzieć na podgrzewanej kanapie z bąblem, których notabene tam prawie nie spotkałem (większość krzeseł była otwarta), trasy czerwone bardzo przyjemne i urozmaicone nachyleniem, a czarne raczej jako alternatywne odnogi innych tras, którą można pojechać zamiast okrężną wersją czerwonej, tak naprawdę 3-4 trasy, po których się jeździ, a resztę traktuje jako łączniki między wyciągami czy trasy zjazdowe do miejscowości Jako ośrodek weekendowy polecam, tras jest wystarczająco by się nimi nacieszyć, przy wyjeździe tygodniowym można zawsze wziąć karnet wspólny z Laax i chyba Davos, wtedy spróbować jazdy w innych miejscach ogromną zaletą miejsca jest brak tłoku (mimo bliskości, a może właśnie dzięki niej Davos/Kolsters i Laax), byłem tam w czasie Kongresu Gospodarczego w Davos w weekend, gdzie dzień później (niedziela) w Laax były szalone kolejki (czasami nawet ponad 10min stania) do wszystkich wyciągów, tutaj było naprawdę luźno wada, brak połączenie części wschodniej z zachodnią "na nartach", co w wypadku wyjazdu samochodem i konieczności powrotu na parking jest dużym utrudnieniem, a na stronie wschodniej czarna trasa pucharowa, której nie miałem okazji poznać brak na liście ośrodków alpejskich w Szwajcarii na stronie, więc opis umieściłem tutaj, może JC to zmieni pozostają jeszcze wrażenia z Klosters, Davos, Laax i Engelberg, ale na to przyjdzie pora
-
Dajcie spokój, ani to pierwszy śnieg tej jesieni bo jeszcze lato, ani lata bo już był śnieg w sierpniu na około 2200, po co komu to potrzebne, tylko warunki piesze się sp... a mogło być tak pięknie w ten weekend ... a jak teraz się już zaczęło to niech pada http://www.lenzerheide.com/sites/wetter_livecams/see.html
-
Witam, Wymieniam narty bo poprzednie się już zużyły i mam dylemat Elan SLX Waveflex, czy Dynastar Omeglass TI. Ze względu na moje parametry (170/65kg/7) szukam narty bardziej technicznej niż atletycznej, zapewniał mi to do tej pory SLX (160). Jeździłem też na slalomkach Atomic'a czy Fischer'a (testowo) ale narty mi nie leżą, szczególnie Atomic jest nartą atletyczną z mocno przesuniętym wiązaniem do tyłu. Teraz się zastanawiam nad Dynastar (155) lub dalej SLX (155/160). Narty mają zbliżone taliowanie, niestety nie miałem szansy jazdy na Omeglass, na sucho Dynastar jest trochę twardszy od Elana. Decyzję będę musiał podjąć na sucho, aktualnie można ten sprzęt dostać w dobrych cenach i mam dylemat. Będę wdzięczny za wszystkie sugestie. Pozdrawiam, Pawel
-
Dobry punkt wypadowy to Moena/Vigo di Fassa/Pozza di Fassa, masz dojazd (max 20km) do: - Val di Fiemme (z Predazzo) - Trevalli (Moena/Passo san Pellegrino) - Val Gardena (na nartach) - Val di Fassa - Arabba (na nartach) no i do Alta Badia, ale to albo dwie przełęcze samochodem, albo na nartach 1/2 Sella Rondy co do noclegów to się nie wypowiadam, bo zawsze jeżdziłem na pełne tygodnie Paweł
-
Witam, Box mam, ale zaleznie od sytaucji (ilości osób go używam lub nie), mając otwór na narty w tylnej kanapie i odpowiednio je mocując za wiązania pasem środkowym (narty nie maja prawa się ruszyć! w boksie tak samo, wszystko musi być dobrze umocowane, nic nie może latać) nie ma problemu z przewozem pod warunkiem że jedzie max 3 osoby i 3-4 pary nart, jezeli więcej to muszę brać box, który po pierwsze spala dodatkowe paliwo, samochód jest wrażliwy na boczny wiatr o czym była już mowa no i prędkość maksymalna spada, co jest ważne na niemieckich autostradach, zalety boksu to łatwość pakowania, do dyspozycji 5 miejsc w samochodzie, no i jak ktoś uwielbia ser szwajcarski to można go tam przewiźć, nie ma "aromatu" wewnątrz samochodu . Co do pojemności to bym polemizował, 4-6 par nart, spodnie narciarskie, inne lekkie rzeczy i koniec, więcej nie wiejdzie ze względu na obciążenie dachu w moim wypadku 50kg! uwaga do dwóch osób, wtedy narty układam na tylnej kanapie po prawej stronie na miejscu pasażera i zapinam pasem, nawet nie otwieram otworu na długie przedmioty, ale narty/deska do 175cm sprzęt się mieści, fakt po nartach trzeba dobrze sprzęt oczyścić ze śniegu no i najlepiej użyć pokrowca (ja zawsze używam) pozdrawiam Pawel
-
Kupisz na każdej stacji blisko granicy, na pocztach, nawet niektóre markety mają (Denner - 35CHF), swojej nie odkleję zresztą 40CHF to ja mógłbym płacić za winietki w Polsce, tylko, żeby autostrady nie były płatne pozdrawiam, Paweł